Naklejka Posted February 6, 2012 Author Posted February 6, 2012 Jutro, jutro dopiero :P Trzeba uważnie czytać :P bo wcześniej pisałam :D Quote
Aleksa. Posted February 6, 2012 Posted February 6, 2012 [quote name='Naklejka']Jutro, jutro dopiero :P Trzeba uważnie czytać :P bo wcześniej pisałam :D[/QUOTE] aahh :oops::oops: ja to tak szybko szybko, bo lekcje i wgl :diabloti: Quote
Naklejka Posted February 6, 2012 Author Posted February 6, 2012 Raz dwa zleci :diabloti: Dzisiaj do ortodonty, po żelastwo na dolną szczękę.... Jutro rano po psa, zapoznanie z Jetsanem i kąpiel, żeby nie straszył zapaszkiem... Jeszcze tylko tydzień ferii... :( Ale mam nadzieję, że uda nam się zrobić psie spotkanie :D Las wycinają! Moja mała łączka już nie istnieje... leżą tam wycięte drzewa.... Teraz muszę chodzić na tą dużą, a tam więcej psów chodzi... Przy takich temp. to nikogo tam nie ma, więc korzystamy :) hahaha [url]http://besty.pl/602824[/url] Jetsan robi podobnie, tylko się aż tak od podłogi nie odrywa :lol: Quote
omry Posted February 6, 2012 Posted February 6, 2012 Ja też już po! Już drugi tydzień po feriach do szkoły popylam :D Quote
Naklejka Posted February 7, 2012 Author Posted February 7, 2012 Dzisiaj Jetsan świętuje 2 urodzinki :D Z drugim psiakiem nie wyszło, Shetani bardzo się go bał, atakował. Quote
Aleksa. Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 [quote name='Naklejka']Dzisiaj Jetsan świętuje 2 urodzinki :D Z drugim psiakiem nie wyszło, Shetani bardzo się go bał, atakował.[/QUOTE] sto lat.:) o kurcze, musieliście go odwieźć do schroniska ? :( Quote
Karro Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 [quote name='Naklejka']Dzisiaj Jetsan świętuje 2 urodzinki :D Z drugim psiakiem nie wyszło, Shetani bardzo się go bał, atakował.[/QUOTE] Jetsan sto lat :loveu::loveu: Nie rozumiem, to nie będziecie mieli Shetaniego? :( Quote
Naklejka Posted February 7, 2012 Author Posted February 7, 2012 Tak, odwiozłam go do schroniska.... Niestety za bardzo sie go bał... przywitał go ząbkami... potem się uspokoił, ładnie szli obok siebie, ale wystarczył gwałtowniejszy ruch Jetsana i nastąpił atak... Wystraszył się beagle na spacerze, ze strachu wlazł pod Jetsana. Ogólnie chował się za nami gdy mijaliśmy ludzi, przed Jetsanem też się chował... A to taki fajny psiak, kontaktowy, łaził za mną jak cień.... :( A autobusie zachowywał się bardzo dobrze, grzecznie siedział, choć był cały autobus zapchany... Quote
omry Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 Wielka szkoda :( A może jakiś inny? Na pewno znajdziecie psa idealnego dla siebie :) Jetsanek, stooooo laaaaat! :loveu: Quote
Naklejka Posted February 7, 2012 Author Posted February 7, 2012 Wątpię by się zgodzili... Shetaniego poznałam i wydawał się idealny, takiego psa szukałam... Dziękujemy za życzonka :loveu: Quote
łamAga Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 Sto lat :BIG: ja bym proponowala suczke ;) Quote
Naklejka Posted February 7, 2012 Author Posted February 7, 2012 Myślę, ze tu płeć nic nie zmieni. Ja jednak wolałabym psa... Suczki często bywają wredne i humorzaste :P Wiele już takich suń spotkałam :P Quote
łamAga Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 [quote name='Naklejka']Myślę, ze tu płeć nic nie zmieni. Ja jednak wolałabym psa... Suczki często bywają wredne i humorzaste :P Wiele już takich suń spotkałam :P[/QUOTE] Ale ile ras tyle charakterów , mnie sie wydaje ze dwa samce sie ze soba nie zgodza , predzej czy pozniej beda jakies proby dominacji , bójki itd Quote
Naklejka Posted February 7, 2012 Author Posted February 7, 2012 Jeżeli pies nie jest dominatem, to się dogadają. Mało który pies podskakuje Jetsanowi :cool3: Dwa psy jak najbardziej mogą się dogadać. O suczkę bym się bała, że mimo sterylizacji będzie ją obskakiwał... A kastrować młodego jeszcze nie chcę... Gdyby Shetani nie atakował Jetsana, byłoby w porządku... [url]http://psitulmnie.pl/[/url] :) Quote
Naklejka Posted February 9, 2012 Author Posted February 9, 2012 [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-x8MfJPWuBr8/TzO60kLNsqI/AAAAAAAADU0/xeYj0CtAPco/s640/IMG_2031.JPG[/IMG] Cieszy się swoją zabawką :D [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-zo4DWpyWZyA/TzO67vGARoI/AAAAAAAADVE/V32QeHIubfw/s640/IMG_2043.JPG[/IMG] I z kotem :D [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-L8yKMw6yOkk/TzO67aKvhNI/AAAAAAAADVA/jcwBG0JqTLM/s640/IMG_2047.JPG[/IMG] Quote
Naklejka Posted February 9, 2012 Author Posted February 9, 2012 [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-VKuYDAdsIIM/TzO8EVql2QI/AAAAAAAADVo/T2lpkJEqqBo/s640/IMG_1975.JPG[/IMG] więcej tutaj [url]https://picasaweb.google.com/105911600974972693444/Swinki?authkey=Gv1sRgCLfYr-SfrozJlwE#[/url] Quote
Amber Posted February 9, 2012 Posted February 9, 2012 Ech... moim zdaniem trochę ma mało czasu dałaś obu psom na zapoznanie. Pies ze schroniska ma prawo być wycofany na o wiele dłuższy czas niż jeden dzień Quote
Naklejka Posted February 9, 2012 Author Posted February 9, 2012 Ponad 2godziny chodziliśmy... Gdyby go nie atakował tak zaciekle to nie byłoby tak źle... ( wszystkie zęby na wierzchu, gdyby Iza go nie trzymała, to Jetsan straciłby ucho) Przy pierwszym ataku, Jetsan nie popuścił... Zaczęło się burczenie, ale go szybko zabrałam, potem był już łagodny... Nie mogę sobie pozwolić na to by pies u mnie posiedział tydzień, a potem go oddam, bo najprawdopodobniej Shetani nie zaufałby Jetsanowi. Gaja, zna go bardzo długo, do tej pory go atakuje, Salsa robi to samo, Diana na początku była też ostrożna i nie chciała się z nim bawić, ale już po jakimś czasie ganiali jak szaleni ;) Miałam u siebie tego goldena, przez tydzień, robił to samo co Shetani... Codzienne wspólne spacery i nic, golden cały czas atakował Jetsana, ze strachu... Jetsan nie jest malutkim psiaczkiem, Shetani jest o połowę mniejszy... Może lepiej by poszło gdybym pojechała z Jetsanem do schroniska, bo tam Shetani jest całkiem inny... Quote
Artemida Posted February 9, 2012 Posted February 9, 2012 Ale gaja go atakuje tylko wtedy kiedy zaczepia ją do zabawy.... Quote
Naklejka Posted February 9, 2012 Author Posted February 9, 2012 No i Shetani robił to samo, tylko jeszcze bardziej zaciekle i agresywnie.... Bo Gaja to go raczej straszy tylko... :P No ale psiaki już rok się znają, Gaja była u mnie w domu, a przez jakiś okres prawie codziennie na spacery chodziłyśmy :D Quote
Artemida Posted February 9, 2012 Posted February 9, 2012 Myślę że Gaja tak reaguje bo się go boi,jednak jest pomiędzy nimi duża różnica wielkości :P Quote
Naklejka Posted February 9, 2012 Author Posted February 9, 2012 Wiadomo, że się boi, Salsa też się boi, Diana się tylko wyłamała :D Ostatnio Jetsana zaatakował pies, który bawił się z Jetsanem od małego... ehh... To było fajne, przyjeżdżała sąsiadka, wypuszczała psa na ogród, jak gdzieś mnie spotkała, to wołała, wpuszczałam Jetsana na ich ogród i były szalone gonitwy :D Quote
Amber Posted February 9, 2012 Posted February 9, 2012 Znaczy się ja w ogóle jestem przeciwna dwóm samcom w jednym domu... Bo nawet jak się ze sobą zgadzają i jest wszystko pięknie, to jeżeli doszłoby już do starcia to jeden ani drugi nie odpuści, a nawet jeśli jeden będzie uległy to drugi może już nie i po prostu go zagryzie. Samiec samcowi nie pobłaża jak suce. Nie ma tego instynktu. Jari samce chce zagryźć wszystkie bez wyjątku, sukom pozwala na wszystko. Nie wiedziałam, że gryzł Jetsana cały czas, z twojego poprzedniego postu wywnioskowałam, że bardziej się bał i chował przed nim. W takim wypadku dobrze zrobiłaś, bo mogłoby się to źle skończyć dla małego. Z drugiej strony 2 dorosłe samce - ja nie widzę nic dziwnego w ich zachowaniu ;). Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.