kobiecanka Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 proszę, pomóżcie znaleźć dobrego specjalistę od psiej psychiki. Chodzi o 8 miesięcznego labradora. W tej chwili sytuacja jest tragiczna - pies nie słucha się nikogo, nie można spokojnie przejść przez podwórko (to jest domek jednorodzinny), bo rzuca się na wszystkich - najpierw skacze z łapami, a potem zaczyna łapać zębami za ręce, nogi, itp. Na spacerach ciągnie smycz i przewraca wszystkich. W tej sytuacji bez specjalisty się nie obędzie. Czy możecie kogoś polecić, to jest wschodnia część warszawy (okolice Wesołej i Sulejówka) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 bierz go na spacery niech się wyszaleje, zakładaj szelki i biegaj z nim albo jeździj na rowerze po lesie póki szkoleniowca nie znajdziecie, bo młodego energia rozpiera i samotność dokucza i dlatego jest jaki jest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 [quote name='kobiecanka']proszę, pomóżcie znaleźć dobrego specjalistę od psiej psychiki. Chodzi o psa mojego taty - 8 miesięcznego labradora. Oni kompletnie sobie nie radzą z jego wychowaniem, pies jest nieposłuszny, zaczyna być agresywny, skacze na ludzi, podgryza, a efektem (albo przyczyną) tego jest to, że oni go przez większość czasu trzymają w małej łazience (bo gryzł im wszystko). W tej chwili sytuacja jest tragiczna - pies nie słucha się nikogo, nie można spokojnie przejść przez podwórko (to jest domek jednorodzinny), bo rzuca się na wszystkich - najpierw skacze z łapami, a potem zaczyna łapać zębami za ręce, nogi, itp. Na spacerach ciągnie smycz i przewraca wszystkich, [B]więc zaprzestali wychodzenia na spacery.[/B] Próbują wychowywać go siłą, co kończy się tym, że pies jest bity, aby się uspokoił. Chcę im pomóc, żal mi tego psa, a w tej sytuacji bez specjalisty się nie obędzie. Czy możecie kogoś polecić, to jest wschodnia część warszawy (okolice Wesołej i Sulejówka)[/QUOTE] Zrobili więc coś, po czym będzie jeszcze gorzej. Bity pies, młodziutki, nabuzowany energią, który nie ma jak "spuścić pary" skończy pewnie uśpiony, gdy w końcu się odwinie i kogoś poważnie pogryzie. Podpytam znajomej ze stolicy o jakiś namiar do dobrego szkoleniowca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paula95 Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 [COLOR=red][B]Ciocie, pilnie potrzebna wasza pomoc! Poszukuję chętnej osoby, która mogłaby przeprowadzić wizytę przed adopcyjną w miejscowości Palmiry- to ok.25km od Warszawy. Warszawskie ciocie, liczę na was!:smile: Pisze proszę na PW lub 607350567, jeśli możecie podjechać na wizytę lub jeśli znacie zaufaną osobę, która mogłaby sprawdzić dom. Malutka Emi czeka...[/B][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.