ewa36 Posted July 25, 2011 Share Posted July 25, 2011 Zaglądam do biedaka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted July 25, 2011 Share Posted July 25, 2011 Generalnie Bambu już nie powarkuje :lol:. Jeżdżę do niego prawie codziennie - nie wykazuje agresji. Szaleje na mój widok, bo wie, ze za chwilę dostanie to coś, co tak cudnie smakuje, a o czym istnieniu nie miał pojecia... Wygląda też dużo lepiej. Jutro muszę spróbować go wyprowadzić i zobaczyć, czy rzeczywiście ma coś z agresora, czy to tylko czcze opowiastki jego "pana" - cóż, będę musiała narazić swoje życie :cool1:. Jeśli będzie ok chcielibyśmy oddac go do teg dobrego hoteliku. Mam nadzieję, że pomożecie...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted July 25, 2011 Share Posted July 25, 2011 A zatem trzymam kciuki za Twoje życie warsawmoo:evil_lol: Słowo się rzekło, kobyłka u płota. Tak jak wczesniej deklarowałam, jak trafi do hoteliku dorzucę troszeczkę :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kocurek Posted July 25, 2011 Share Posted July 25, 2011 Bambu sprawuj sie dobrze na jutrzejszym spacerku....:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted July 25, 2011 Share Posted July 25, 2011 Byłam u Bambusa ale tylko na chwilę, strasznie się cieszył mimo,że pachniałam nowo przywiezionymi psami. Najwyższa pora na podjęcie próby wspólnego spaceru. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted July 25, 2011 Share Posted July 25, 2011 [quote name='MaDi']Byłam u Bambusa ale tylko na chwilę, strasznie się cieszył mimo,że pachniałam nowo przywiezionymi psami. Najwyższa pora na podjęcie próby wspólnego spaceru.[/QUOTE] Tratatata! Ale wiesz, że ty jedziesz ze mną?! Ktoś musi przecież w razie czego krzyczeć:p. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 [quote name='warsawmoo']Tratatata! Ale wiesz, że ty jedziesz ze mną?! Ktoś musi przecież w razie czego krzyczeć:p.[/QUOTE] Trudno...plus jest taki że mamy korzystną obsługę popołudniową w tym tygodniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 No to czekamy na wiesci ze spacerku!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 [quote name='furciaczek']No to czekamy na wiesci ze spacerku!![/QUOTE] I sprawdzamy czy skacze na płoty:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 [quote name='MaDi']I sprawdzamy czy skacze na płoty:diabloti:[/QUOTE] Cooo?? Nie zrozumialam:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uczeń czarnoksieżnika Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 Trzymam kciuki za udany spacer :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 [quote name='DONnka']A zatem trzymam kciuki za Twoje życie warsawmoo:evil_lol: Słowo się rzekło, kobyłka u płota. Tak jak wczesniej deklarowałam, jak trafi do hoteliku dorzucę troszeczkę :lol:[/QUOTE] Serdecznie dziękuję - i za te kciuki i za hotelik :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merys Posted July 26, 2011 Author Share Posted July 26, 2011 Zbieram fanty na bazarek, Kobietka dała kilka rzeczy dla Bambuska (niestety dostala bana) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kocurek Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 No ciekawe czy cioteczki cale po spacerze,czy maja rece...nogi itp:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 [quote name='furciaczek']Cooo?? Nie zrozumialam:evil_lol:[/QUOTE] Nie udawaj teraz;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 [quote name='Kocurek']No ciekawe czy cioteczki cale po spacerze,czy maja rece...nogi itp:)[/QUOTE] Żyjemy Bambu miał kaganiec;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 [quote name='MaDi']Żyjemy Bambu miał kaganiec;)[/QUOTE] Rozwin wypowiedz:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 [quote name='furciaczek']Rozwin wypowiedz:eviltong:[/QUOTE] Nic nie powiem może sobie weźmiesz i zobaczysz?:cool3::modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 Bambu przeżył i ja też :eviltong:. Szczegóły ... ? Ja nie bedę TAKA :diabloti:. Proszę: Nie wiedział co się dzieje, kiedy weszłam do klatki i zakładałam mu kaganiec. Miał przerażone wielkie oczy, gdy szukałam ręką zaczepu na karabińczyk od smyczy i dotykałam jego szyi - podniósł głowę i patrzył mi głęboko w oczy. Czekał w napięciu na to, co się dalej stanie, bo w ciągu 8 lat życia pierwszy raz ludzka ręka dotknęła jego ciała - wcześniej był tylko chwytak i podsuwane kijem garnki ... Biedny psiak :shake:. Był moment, kiedy miałam wrażenie, że burknął - wrażenie... bo nie jestem pewna. Przycisnęłam go wtedy w pewnym momencie mocniej do siebie, ciesząc się, że nie jest tak, jak opowiadał jego były właściciel... Bambu nie wykazuje oznak agresji, jego zachowanie to jeden wielki strach przed nieznanym. Dotychczas ręka człowieka niosła mu jedynie ból i cierpienie, teraz, to dziwnie miłe doznania, zupełnie niedoświadczane w przeszłości. Jestem pewna, że doświadczony przewodnik z wielkim sercem będzie miał z niego wspaniałego przyjaciela. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 Merys, proszę zmień Bambulowi tytuł na: "Bambu uratowany z rąk kostuchy - zbieramy fundusze na leczenie i hotelik" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 I co planujecie? Pojedzie do Brzyscia ? Mialby tam naprawde dobrze, a cena tez nie jest wygorowana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 [quote name='bela51']I co planujecie? Pojedzie do Brzyscia ? Mialby tam naprawde dobrze, a cena tez nie jest wygorowana.[/QUOTE] Myślę, że w tej sytuacji, tak. Mam nadzieję, że wziąż jest jeszcze miejsce. Narazie jednak musimy jeszcze czekać na szczepienia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 [quote name='warsawmoo']Merys, proszę zmień Bambulowi tytuł na: "Bambu uratowany z rąk kostuchy - zbieramy fundusze na leczenie i hotelik"[/QUOTE] Bardzo dobry pomysł, choć trochę mniej dramatyczny. [B]Podziwiam Cię warsawmoo[/B]. Ja też kocham owczarki, ale na Twoim miejscu chyba bym się trochę bała :evil_lol: Dobrze, że koniec końców okazuje się, że [B]nie taki Bambul straszny, jak go malują[/B]:razz: Rozumiem, że teraz bardziej potrzebne są deklaracje stałe niż jednorazowe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merys Posted July 27, 2011 Author Share Posted July 27, 2011 Spacer ^^ [IMG]http://img88.imageshack.us/img88/5140/spacerm.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merys Posted July 27, 2011 Author Share Posted July 27, 2011 [IMG]http://img651.imageshack.us/img651/484/bambuq.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.