Merys Posted July 19, 2011 Author Share Posted July 19, 2011 [quote name='warsawmoo']Czy ktoś słyszał może coś o szkole Aport, obok Kraśnika? Wiem, że facet ma też tam hotelik... To ok. 50 km. od Lublina, w stronę Rzeszowa. Będę się z nim kontaktować jeszcze wieczorem ale może ktoś zna to miejsce? Jestem też w kontakcie z panią, która prowadzi hotelik przydomowy w Lublinie i jest lek. wet. Ma przemyśleć sprawę i dać znać. Powiedziała też, że odwiedzi Bambusa w klinice, by zobaczyć, z kim ewentualnie miałaby doczynienia. Byłoby to najlepsze miejsce dla Bambusa, gdyby pani sie zdecydowała - jest blisko, zawsze mogłabym podjechać i coś podpowiedzieć... Obdzwoniłam też swoich znajomych szkoleniowców... W każdym razie trzymać kciuki![/QUOTE] Ja niestety nie znam tego miejsca, ogolnie hoteliki sa mi malo znane. Trzymam kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 Nie szłyszałam o Aporcie k. Krasnika. Moze trzeba popytac na wątkach. Choc oferta p.wetki z Lublina bylaby chyba najlepsza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 Niestety ranny psiak przepadł w lesie. Doszły wpłaty. Monika S. 30zł Bela51 40zł Aleksandra J. 10zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TERESA BORCZ Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 możeu CZARODZIEJKI JEST MIEJSCE, TAM JEST RAJ DLA STARSZYCH PIESKÓW, ALBO TU: [INDENT]Witam jestem nowa na dogomani, od 1.07.10 otworzyłam pensjonat dla piesków pod Łowiczem w Pradolinie Warszawsko Berlińskiej piękne miejsce, dla piesków idealne miejsce na "rekonwalescencje", na wypoczynek, mam wielkie serce i checi do pomocy. O dogo.. dowiedziałam sie od papryki [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] dogomaniaczki. Zapraszam wszystkich oto link do mojej strony [URL="http://www.hotel-dla-psow.prv.pl/"][COLOR=#4444ff]www.hotel-dla-psow.prv.pl[/COLOR][/URL] na etapie tworzenia, ceny dla dogomaniaków nie uwzglednione na stronie, ustalamy po rozmowie tel. Pozdrawim wszystkich i zapraszam[IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] Nowe miejsce powstało także u Emiś w SARNOWIE koło Katowic, [URL]http://www.dogomania.pl/threads/208485-Hotelik-quot-Raszka-quot-w-Sarnowie-(koło-Katowic)-zaprasza!-Ruszamy-w-połowie-czerwca[/URL]. tu jest Yumanji [URL]http://www.dogomania.pl/threads/187399-gdzieś-jest-TAKI-DOM...gdzie-jest-ich-moc-gdzie-dostają-Miłość-i-odzyskują-Wiare[/URL] dobry hotelik, radzący sobie także z zachowaniem jest w Krośnie, : KANIKUŁA, [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 Dziękuję, najpierw przeszukamy okolice, jeśli nie znajdziemy nic odpowiedniego obdzwonimy pozostałe hotele. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 Mam! Behawiorysta prowadzi hotel w Lublinie. Powiedział, że go przyjmie! Teraz tylko pieniądze......! Negocjowałam twardo! Udało się myślę całkiem-calkiem. 30 zł/doba + 10 za każdy dzień socjalizacji. Mieszkałby w osobnym pokoju,nie w budzie. Pracowałby z behawiorystą, który socjalizowałby go z ludźmi i psami, delikatnie..... Mam jeszcze szkoleniowca, który zaoferował sie za darmo pomóc. I jeszcze następne dwie opcje .. Czyli mamy coś napewno! Teraz tylko pieniądze .... oj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merys Posted July 19, 2011 Author Share Posted July 19, 2011 [quote name='warsawmoo']Mam! Mam! Już napewno mam! Behawiorysta prowadzi hotel. Powiedział, że go przyjmie! W Lublinie!! Teraz tylko pieniądze......! Negocjowałam twardo! Udało się myślę całkiem-calkiem. 30 zł/doba + 10 za każdy dzień socjalizacji. Mieszkałby w osobnym pokoju,nie w budzie. Pracowałby z behawiorystą, który socjalizowałby go z ludźmi i psami, delikatnie..... uffffff Ale się obdzwoniłam. Mam jescze szkoleniowca, który zaoferował sie za darmo pomóc. I jeszcze następne dwie opcje .. Czyli mam napewno! Teraz tylko pieniądze .... oj[/QUOTE] Swietne wiadomosci tak sie ciesze :D no wlasnie cale zycie problem z ta kasa :/ Bedziemy kombinowac, pokatuje ludzi na fb. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa&Duffel Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 Biedny psiak, te oczy...:( Mogę zadeklarować dla niego 10 zł miesięcznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vutz Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 [quote name='warsawmoo']Mam! Mam! Już napewno mam! Behawiorysta prowadzi hotel. Powiedział, że go przyjmie! W Lublinie!! Teraz tylko pieniądze......! Negocjowałam twardo! Udało się myślę całkiem-calkiem. 30 zł/doba + 10 za każdy dzień socjalizacji. Mieszkałby w osobnym pokoju,nie w budzie. Pracowałby z behawiorystą, który socjalizowałby go z ludźmi i psami, delikatnie..... uffffff Ale się obdzwoniłam. Mam jescze szkoleniowca, który zaoferował sie za darmo pomóc. I jeszcze następne dwie opcje .. Czyli mam napewno! Teraz tylko pieniądze .... oj[/QUOTE] mamy wpłacać na konto lubelskiej straży dla zwierząt ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TERESA BORCZ Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 cena jest zawrotna nawet po tych negocjacjach, to dobrze ponad tysiąc zł za miesiąc w sytuacji gdy pies potrzebuje tylko spokoju, odżywienia i końca zagrożeń/ Są wakacje i nie jest łatwo uzbierać taką kwotę,co myślicie cioteczki, lepsze byłoby sprawdzenie w KANIKULE w Krośnie czy uproszenie jednak Brzyścia, tym bardziej że tam sytuacja się często zmienia, a nie uzbieracie na więcej niż miesąc gdyby cud sie zdarzył, a potem? a leczenie? układanie psa w takim stanie nie ma sensu, ale jest sens leczenia i odżywienia w spokoju i troskliwości/ Właśnie rozmawiałam z pania JOASIĄ z Brzyścia prosząc ją o zastanowienie czy dla ratowania tego psiaka ze szczególnej opresji nie potrafiłaby jakoś miejsce dla niego znależć, obiecała że poświęci jutro czas na ogólny przegląd co mogłaby zrobić by go jednak przyjąć, To jest naprawdę idealne i bliskie miejsce w sensownej cenie , z dobrą opieką i dobrym wetem współpracującym na stałe/ Mam dzwonić po rezultat jutro albo pojutrze CZY PSIAK BYŁ ODROBACZONY I ZASZCZEPIONY BO ŻADEN HOTELIK GO NIE ZAAKCEPTUJE BEZ TEGO? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vutz Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 Zadzwońcie do hoteliku KALUPUS z mojego podpisu. Mieści się on w Gościeńczycach k/Grójca (jak kto woli k/Piaseczna). Właściciele są szkoleniowcami - ONA dodatkowo technikiem weterynarii, ON - szkoleniowcem. Może byliby w stanie pomóc, gdyby przedstawić im sytuację. Może jakiś rabat - jakby poprosić. Wymieniana wcześniej za hotelik kwota 30zł.+10zł. szkolenie = 40zł. / dzień TO BARDZO DUŻO . A przy 30 dniach w miesiącu daje to kwotę 1.200zł./m-c. Nie wiem, czy to jest realne uzbierać taką kwotę stałych deklaracji... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merys Posted July 19, 2011 Author Share Posted July 19, 2011 Zanim wybierze sie jakis hotelik, trzeba sprawdzic czy Bambus bedzie sie nadawal do adopcji. A to musi stwierdzic jakis behawiorysta, ktorego akurat mamy pod nosem. Nie obejdzie sie bez wysokich kosztow przy takim psie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 [quote name='Vutz']mamy wpłacać na konto lubelskiej straży dla zwierząt ?[/QUOTE] Lubelskiej Straży Ochrony Zwierząt - dane w pierwszym poście Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 [quote name='TERESA BORCZ']cena jest zawrotna nawet po tych negocjacjach, to dobrze ponad tysiąc zł za miesiąc w sytuacji gdy pies potrzebuje tylko spokoju, odżywienia i końca zagrożeń/ Są wakacje i nie jest łatwo uzbierać taką kwotę,co myślicie cioteczki, lepsze byłoby sprawdzenie w KANIKULE w Krośnie czy uproszenie jednak Brzyścia, tym bardziej że tam sytuacja się często zmienia, a nie uzbieracie na więcej niż miesąc gdyby cud sie zdarzył, a potem? a leczenie? układanie psa w takim stanie nie ma sensu, ale jest sens leczenia i odżywienia w spokoju i troskliwości/ Właśnie rozmawiałam z pania JOASIĄ z Brzyścia prosząc ją o zastanowienie czy dla ratowania tego psiaka ze szczególnej opresji nie potrafiłaby jakoś miejsce dla niego znależć, obiecała że poświęci jutro czas na ogólny przegląd co mogłaby zrobić by go jednak przyjąć, To jest naprawdę idealne i bliskie miejsce w sensownej cenie , z dobrą opieką i dobrym wetem współpracującym na stałe/ Mam dzwonić po rezultat jutro albo pojutrze CZY PSIAK BYŁ ODROBACZONY I ZASZCZEPIONY BO ŻADEN HOTELIK GO NIE ZAAKCEPTUJE BEZ TEGO?[/QUOTE] Cena wyjściowa u tego behawiorysty to 50 zł/doba - tyle udalo mi się przez telefon wynegocjować. Musimy sie tam wybrać zanim coś zdecydujemy - może uda się jeszcze coś zbić. Wieeem, że i tak drogo, ale chociaż mielibyśmy go na oku, no i kobieta (przez telefon) wydała się sensowna - rozumie, że nie chodzi tu o szkolenie, a o socjalizację - nikt nie przyjmie do DS takiego dzikusa. A ten Brzyść to jakie to koszty? Bambus narazie jest w klinice; jest w złym stanie - nie możemy go narazie ani odrobaczać, ani szczepić. Mamy nadzieję wyprowadzić trochę psinę na prostą i wtedy zaszczepić. Jeszcze trochę musi posiedzieć w klinice. Ale proszę dzwonić i pytać p. Joasi, oczywiście. Gdzie ten Brzyść? daleko od Lublina? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 Brzysc jest kolo Mielca. Koszt 300 zł plus karma. Ale niestety na razie nie ma miejsc. Moge dzwonic co kilka dni i pytac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 [quote name='bela51']Brzysc jest kolo Mielca. Koszt 300 zł plus karma. Ale niestety na razie nie ma miejsc. Moge dzwonic co kilka dni i pytac.[/QUOTE] Kurcze daleko... ale dzwoń i pytaj. Najchętniej mielibyśmy go gdzieś tu, niedaleko ale ... Niestety wszystko rozbija się znowu o pieniądze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TERESA BORCZ Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 belu, dzwonilam po Twoim telefonie i pani JOASIA narazie przemyśla,bo wyjaśniłam jej trudną sytuację, przetasowuje napewno nam coś skroi, kazała podpytywać,jutro i po, cena behaviorysty bez sensu absolutnie ani nie ma takiej potrzeby, chyba że fundacja bardzo bogata,a mamy kilka innych sensownych miejsc sprawdzonych , przecież to nie jest kwestia miesiąca, a musi być ktoś wielkim optymistą aby wierzyć że zbierze takie sumy na więcej niż miesiąc i co potem nie sądzę żeby zbyt wiele osób na to poszło z deklaracjami, zwłaszcza w tak trudnym czasie/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merys Posted July 20, 2011 Author Share Posted July 20, 2011 Osoby postronne jak i rodzina u ktorej przebywal pies twierdza, ze atakuje on innych juz od szczeniaka, wiec tutaj behawior oprocz leczenia, to podstawa. Lsoz odpowiada prawnie za tego psa, niech sie rzuci na kogos i zrobi mu krzywde to co wtedy? Oczywiscie taka sytuacja moze sie zdarzyc nawet ze spokojnym psem, tylko tutaj jest jedna roznica my wiemy o jego problemach. I przepraszam, skoro takiemu psu nie jest potrzebny behawiorysta, to jakiemu jest? Kasy brakuje zawsze, ale trzeba dokonywac racjonalnych wyborow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted July 20, 2011 Share Posted July 20, 2011 [quote name='warsawmoo']Tak, z dopiskiem: cele statutowe - Bambus[/QUOTE] Nie bo Lubelskiej Straży Ochrony Zwierząt dane w pierwszym poście:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted July 20, 2011 Share Posted July 20, 2011 [quote name='Merys']Osoby postronne jak i rodzina u ktorej przebywal pies twierdza, ze atakuje on innych juz od szczeniaka, wiec tutaj behawior oprocz leczenia, to podstawa. Lsoz odpowiada prawnie za tego psa, niech sie rzuci na kogos i zrobi mu krzywde to co wtedy? Oczywiscie taka sytuacja moze sie zdarzyc nawet ze spokojnym psem, tylko tutaj jest jedna roznica my wiemy o jego problemach. I przepraszam, skoro takiemu psu nie jest potrzebny behawiorysta, to jakiemu jest? Kasy brakuje zawsze, ale trzeba dokonywac racjonalnych wyborow.[/QUOTE] Z przykrością potwierzdam słowa Merys, Bambus miał pod górkę od małego człowiek to dla niego zło. Mieliśmy już pod opieką podobnego psa darzyłam go zaufaniem inne osoby też skończyło się kilkoma poważnymi atakami...nie chcę drugi raz powtarzać tego samego błędu. Nikt nie mówi,że ma siedzieć u behawiorysty na stałe ale jestem pewna,że warto aby przez pewien czas go poobserwował. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted July 20, 2011 Share Posted July 20, 2011 Kochani, nie znam psa, ale wydaje mi sie, ze zycie na łancuchu, własnie tak skrzywiło mu charakter.W innych warunkach, moze okazac sie całkiem inny. Zreszta, pisalam to na wielu wątkach, ze mialam przez 10 lat agresywna ONke. Nie twierdze, ze było łatwo, bo wymagała bezustannej uwagi z naszej strony, ale dało sie z nia zyc. Wiec, nie jest to niemozliwe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted July 20, 2011 Share Posted July 20, 2011 Pewnie że nie jest to niemożliwe dlatego dostał szansę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted July 20, 2011 Share Posted July 20, 2011 Naprawdę wierzę i mam ogromną nadzieją że Bambus jak poczuje dobrą rękę człowieka zmieni się .........zobaczy że można żyć bez krzyczu i batów bo pewnie nie raz oberwał ....Cały czas trzymam mocno kciuki za psiaka!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted July 20, 2011 Share Posted July 20, 2011 [quote name='MaDi']Nie bo Lubelskiej Straży Ochrony Zwierząt dane w pierwszym poście:mad:[/QUOTE] łobossssze! :crazyeye: Nie zauważyłam, że Vutz napisała inną nazwę :wallbash: Zaraz edytuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted July 20, 2011 Share Posted July 20, 2011 Podnoszę i czekam z nadzieją... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.