Jump to content
Dogomania

Fundacja Boksery w Potrzebie- Toro odszedł za TM [']


Iza i Avanti

Recommended Posts

[SIZE=2][FONT=Arial][B]Toro[/B] trafi do schroniska w sierpniu 2006. Od tego czasu dwukrotnie by adoptowany i oddawany z wymówką "agresywny". [/FONT][/SIZE]

[SIZE=2][FONT=Arial]W schronisku zaalarmowani pracownicy informowali zainteresowanych adopcją, że pies może sprawia kłopoty. Z tego powodu Toru spędził za kratami długie miesiące. Ostatnie zdjęcia jakie dostaliśmy od wolontariuszy w styczniu 2007 przedstawiaj psa wprawdzie nieszczęśliwego, ale zdrowego. Na początku maja uzyskaliśmy jednak informację, że Toro jest w tragicznym stanie. Okazało się, że ma tak niebywałą chorobę skóry, że trudno to sobie nawet wyobrazi.[/FONT][/SIZE]

Styczeń 2007
[SIZE=2][FONT=Arial][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img484.imageshack.us/img484/3936/toro1yv6.jpg[/IMG][/URL][/FONT][/SIZE]
[SIZE=2][FONT=Arial][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img294.imageshack.us/img294/1251/tora2di1.jpg[/IMG][/URL][/FONT][/SIZE]

[SIZE=2]Maj 2008[/SIZE]


Po pierwszych badaniach przeprowadzonych już na SGGW okazało się, że Toro ma nużeńca. Psiak został pod opieką doskonałych lekarzy, a my zostaliśmy z nadzieją, e wróci do zdrowia. Lekarze z kliniki twierdzili, że jesteśmy na dobrej drodze. Przy ucisku skóry nie było już ropnego wycieku. Z pobranej ponownie zeskrobiny wynikało, e nużeniec nadal jest, ale i z tym damy sobie radę.
Dr Dembele, znakomity dermatolog, by bardzo zadowolony z postępów leczenia. Szczególnie z powodu wygranej walki z ropnym zapaleniem skóry.
W tym czasie wolontariuszka opisywała Torcika tak:
"Toru jest niemożliwy. Gadatliwy straszliwie. Cały szpital musi wiedzie ze przyszył do niego cioteczki i że wychodzi na spacer. Roztańczony, rozskakany. Miodzio boksio. Będzie śliczniutki jak wyzdrowieje, a te jego zdjęcia początkowe ze schroniska, kiedy jeszcze by zdrowy totalnie nie oddaj jego charakteru. Wygląda na nich jak zbój, a tak naprawdę liczne okrągłe oczki ciągle się śmieją."

[IMG]http://img64.imageshack.us/img64/4893/toro028ib3.jpg[/IMG]


[IMG]http://img64.imageshack.us/img64/4813/toro002ri2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img57.imageshack.us/img57/9727/toro022ko5.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 450
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=black][B]Toro [/B]od maja 2007 roku zamieszkał na SGGW, gdzie był leczony, uczony, szkolony...[/COLOR][/SIZE][/FONT]

[FONT=Arial][SIZE=2]Z psa tak chorego:[/SIZE][/FONT]

[IMG]http://img131.imageshack.us/img131/3175/toro1zr2.jpg[/IMG]


[FONT=Arial][SIZE=2]zmienił się w bokserskiego przystojniaka[/SIZE][/FONT]

[IMG]http://www.fundacja-bokserywpotrzebie.pl/images/psy/toro-mazowsze/toro15.041.jpg[/IMG]
[FONT=Arial][SIZE=2]z dobrymi manierami[/SIZE][/FONT]

[IMG]http://www.fundacja-bokserywpotrzebie.pl/images/psy/toro-mazowsze/toro52.jpg[/IMG]

po psiejsku roześmianego

[IMG]http://www.fundacja-bokserywpotrzebie.pl/images/psy/toro-mazowsze/toro15.042.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Arial][SIZE=2]23 września 2009 roku był dniem wielkim. Wielkim i długo wyczekiwanym. Toro wyruszył w świat. Niedaleko, raptem 50 km od Warszawy, a jednak całe jego dotychczasowe życie zmieniło się w 100%. Toro zamieszkał w hoteliku, gdzie za przyjaciół ma m.in. konie i kozy. Ma też jeszcze jednego przyjaciela - swojego opiekuna. Opiekuna, który dał mu szanse na nowe lepsze dni...[/SIZE][/FONT]

[FONT=Arial]Po tym, jak zadomowił się w hoteliku wraz z Guciem ['] tak był opisywany:[/FONT]

[FONT=Arial][SIZE=2]"szalony Toroslaw.....ile w tym chłopaku energii......zupełnie inny pies....ten agresor który kocha koty, kozy, konie, kaczki, kury, perliczki...i inne takie tam.....agresor który cały czas zachęcał Gucia do zabawy...agresor który wylizuje Guciowi uszy....agresor który nie zeżarł mojego miska ( na sggw kilka razy wystartował do niego).....kochani ....ktoś podmienił nam Torta.....a jak biega.....chłopak może startować na MŚ...... "[/SIZE][/FONT]

[FONT=Arial][IMG]http://img264.imageshack.us/img264/7202/toro1o.jpg[/IMG][/FONT]

[FONT=Arial][SIZE=2]Grudzień 2009[/SIZE][/FONT]

[FONT=Arial][SIZE=2]"[/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]W końcu odzwiedziłam Torcia w jego nowym miejscu na ziemi. Zmienił się niesamowicie! Od razu widać, że Pan Bogdan to prawdziwy szkoleniowiec, który ma pojęcie o postępowaniu z "trudnymi" psami. Torcio wygląda bardzo ładnie, ze skórą problemów nie ma, z wagą problemów nie ma. Widzać, że ma dużo ruchu i mięśnie mu pracują. "Agresji" nie widać, wręcz przeciwnie. W granicach swojej torcikowej normy, daje się miziać, drapać, klepać i robić wszystko, co z normalnym bokserem zrobić można. [/SIZE][/FONT]
[SIZE=2][FONT=Arial]Na własne oczy widziałam miłość do Gucia, lizanie uszków itp. Przy ciasteczkach też problemów nie było. "[/FONT][/SIZE]

[FONT=Arial][SIZE=2]Kwiecień 2010[/SIZE][/FONT]

[IMG]http://img651.imageshack.us/img651/3926/toro2i.jpg[/IMG]

[IMG]http://img690.imageshack.us/img690/1478/toro4.jpg[/IMG]

[SIZE=2]Czerwiec 2010[/SIZE]

[IMG]http://img59.imageshack.us/img59/9633/toro1f.jpg[/IMG]

[SIZE=2]uff jak gorąco......trochę cienia [/SIZE]

[SIZE=2][IMG]http://img268.imageshack.us/img268/6076/toro2g.jpg[/IMG] [/SIZE]

[SIZE=2]Nadal szuka... Nadal pozostaje pod naszą opieką..[/SIZE]

[SIZE=2]Choć Pana Bogdana kocha i uwielbia :loveu:[/SIZE]
[SIZE=2][/SIZE]

[SIZE=2][FONT=Verdana][B]Fundacja Boksery w Potrzebie[/B][/FONT][/SIZE]
[SIZE=2][FONT=Verdana][B]Al. Stanów Zjednoczonych 32/280 [/B][/FONT][/SIZE]
[SIZE=2][FONT=Verdana][B]04-036 Warszawa [/B][/FONT][/SIZE]
[SIZE=2][FONT=Verdana][COLOR=#ff0000][B][COLOR=black]87 1090 1870 0000 0001 0841 2247[/COLOR][/B][/COLOR][/FONT][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

czy to ten , który był adoptowany przez jakiś 'młodocianych' z N.Huty i po tygodniu zwrócony bo..... gryzie psy ?????
Ja juz nie mogę ....... :shake: :shake:
W jakim on jest stanie ??? czy podobnym jak babcia - poogladajcie go proszę dokładnie na spacerze !!!!

Link to comment
Share on other sites

Zrobiłam boksiowi banner, ale taka ze mnie wariatka, że zamiast TORO napisałam TORI i nie zapisałam w psd i nie mogę zmienić :shake:
Może zostać czy zrobić drugi z poprawnym imieniem?:roll:

[IMG]http://images3.fotosik.pl/237/fc9c36bd47b5a0f4.gif[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

On wygląda jak brat naszego Maczka :crazyeye: Rany...tak nam przykro, taki sliczny faflunek w schronie i w dodatku tak zimno:placz: . Niestety możemy tylko podnieść.
Zaręczamy boksie ze schronów sa najkochańsze na świecie ([SIZE=1]ale o tym pewnie nie trzeba was przekonywać :cool3: )[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Mam strasznego "doła", ze on siedzi w schronie, ale z trzema boksiami w hotelu możemy nie podołać finasowo (tym bardziej, że Maks to nie jest łatwa adopcja i może trochę "pomieszkać " w hotelu)
Jak Sandra znajdzie domek - to na jej miejsce możemy zabierać Toro :shake: biedaczek :shake: :shake:
Dowiedzcie sie o nim jak najwięcej , jego zachowanie - i ponawiam pytanie : [U]Czy to ten boksiu adoptowany przez młodych ludzi i wkrótce zwrócony ??[/U] (bo jeśli inny to znaczy że sa w schronie dwa !!!)

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img139.imageshack.us/img139/2796/dsc04612xz2.jpg[/IMG]

to jest bokser z izolatek, zdjecie zrobila foksia i dzekus

dostalam info od wolontariuszki ze Toro jest agresywny i to jest ten pies oddany przez mlodziencow z nowej huty. ale siedzi na ogolnych - f9 :roll:


ten pregowany to tak jak mowilam bokser anie bullowaty ;) jaga wrzuci foty, jak wejdzie na dogo. jest jeszcze jeden - mix boksera czarny. suni nie widzialam

Link to comment
Share on other sites

Toro z tego co wiem został oddany, bo.........atakował inne psy . Fakt - obserwowałam chwile jego relacje w boksie i Toro nie jest psem , który pozwoli sobie dmuchać w kaszę , ale sam bójki nie wszczynał. Poprostu powarkiwał jak inny pies zbyt blisko podszedł do kraty gdzie on stał i czekał i nadstawiał sie do drapania.
Po prostu Toro nie lubi innych psów i ma do tego prawo, ale jesli jest na ogólnym boksie to bzdura jest twierdzenie , ze jest agresywny. Domyslam sie, ze te zdjęcia zrobione były przed budynkiem - ktoś go jednak bez problemu wyprowadził na smyczy - wiec nie jest równiez agresywny i do ludzi. NIE KAŻDY BOKSER JEST PRZYTULANKĄ [B]ale to nie znaczy , ze jest agresywny . [/B]
[I](załóżcie oddzielny watek temu z izolatek i temu z budy i tam wklejcie zdjęcia , by nie "zaśmiecać watku TORA)[/I]

Link to comment
Share on other sites

Toro jest pięknym bokserem, rezydentem krakowskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Ma ok. 4-5 lat. Czeka na swojego człowieka, który będzie odpowiedzialny i pokocha go mądrą miłością, najlepiej amatora rasy[FONT=Wingdings][/FONT]. Jest to energiczny pies dla osoby aktywnej. Jeśli chcesz adoptować Tora i uważasz, że będziesz dla niego odpowiednim właścicielem, skontaktuj się ze schroniskiem. On tam na Ciebie czeka [FONT=Wingdings]:)[/FONT]




co o tym sadzicie?
[B][/B]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...