Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Maleństwo już po zabiegu...Jak tam się czuje pięknota?
Dusje, może zgłoszę Jadźkę do skarpety sterylkowej? Jeśli się da, bo ostatnio w maju zgłaszałam Punię. Owieczko, da radę fakturę zdobyć z tej sterylki?

Posted

Ciekawa jestem jak nasza maluchna? Pewnie jutro dowiemy sie czegos wiecej.
Handziu, jesli skarpeta chcialaby pomoc to byloby cudnie no i troszke latwiej :lol: Zapytaj prosze :lol:
Owieczko :lol: Jesli uda Ci sie wydrukowac ten plakacik to superowo.Moze ktos zauwazy malenka i da jej domek? Czy ona moze pozostac w klinice do sciagniecia szwow?Dzieki za wszystko. Teraz juz wiadomo,ze musimy ja najszybciej szukac transportu.Malo czasu :-(

Posted

[quote name='dusje']Ciekawa jestem jak nasza maluchna? Pewnie jutro dowiemy sie czegos wiecej.
Handziu, jesli skarpeta chcialaby pomoc to byloby cudnie no i troszke latwiej :lol: Zapytaj prosze :lol:
Owieczko :lol: Jesli uda Ci sie wydrukowac ten plakacik to superowo.Moze ktos zauwazy malenka i da jej domek? Czy ona moze pozostac w klinice do sciagniecia szwow?Dzieki za wszystko. Teraz juz wiadomo,ze musimy ja najszybciej szukac transportu.Malo czasu :-([/QUOTE]
Jadziunia czuje się dobrze po zabiegu, na spacerkach załatwia sie ładnie więc nie powinno być komlikacji. Nie wiem czy uda mi się zdobyć fakture ale popytam i pokombinuje. Poprosiłam o konsultacje tej jej nóżki i Pani dr własnie miała mnie o to zapytać bo Jadzia tą nóżkę ma sztywną jak by dostawała paraliżu. W takim stanie nie wyadoptujemy jej :( Teraz pytanie kto za to będzie płacił więc powiedziałam ze ja :( musi być jakas osoba odpowiedzialna za psa. Sterylkę miała robioną na fundacje ale nic więcej nie wskóram. Jadzia może zostać do zdjęcia szwów ale do piątku ma pobyt za darmo natomist nastepne dni będą naliczane za dobę :( Pogadam jeszcze z technikami czy coś się jej uda załatwić chociaż na kilka dni.

Posted

[quote name='Owieczka']Jadziunia czuje się dobrze po zabiegu, na spacerkach załatwia sie ładnie więc nie powinno być komlikacji. Nie wiem czy uda mi się zdobyć fakture ale popytam i pokombinuje. Poprosiłam o konsultacje tej jej nóżki i Pani dr własnie miała mnie o to zapytać bo Jadzia tą nóżkę ma sztywną jak by dostawała paraliżu. W takim stanie nie wyadoptujemy jej :( Teraz pytanie kto za to będzie płacił więc powiedziałam ze ja :( musi być jakas osoba odpowiedzialna za psa. Sterylkę miała robioną na fundacje ale nic więcej nie wskóram. Jadzia może zostać do zdjęcia szwów ale do piątku ma pobyt za darmo natomist nastepne dni będą naliczane za dobę :( Pogadam jeszcze z technikami czy coś się jej uda załatwić chociaż na kilka dni.[/QUOTE]

Dzieki Owieczko za wiesci :lol: Wymiziaj malenka juterkiem :loveu:

Nie wiem, co robic :shake: Na operacje przydaloby sie zebrac pieniazki, ale jak to wszystko teraz ogarnac? Czy wogole ta operacja ma sens i jakiego rezulatu mozna sie spodziewac,jakie koszty?
Wyjezdzam na tydzien juz w te niedziele i nie bede miala dostepu do kompa. Podlamalam sie :-(

Posted

[quote name='dusje']Dzieki Owieczko za wiesci :lol: Wymiziaj malenka juterkiem :loveu:

Nie wiem, co robic :shake: Na operacje przydaloby sie zebrac pieniazki, ale jak to wszystko teraz ogarnac? Czy wogole ta operacja ma sens i jakiego rezulatu mozna sie spodziewac,jakie koszty?
Wyjezdzam na tydzien juz w te niedziele i nie bede miala dostepu do kompa. Podlamalam sie :-([/QUOTE]

Spokojnie dusje, najpierw skonsultujemy i ewentualnie zrobimy niezbędne badania. Dowiemy się jakie to koszty i będziemy dumać. Moze nie da sie juz tego zoperowac i taka będzie jej uroda. Nie ma co z góry zakładać i od razu gdybać. Pozyjemy- zobaczymy.

Posted

[quote name='handzia']Owieczko, napisałaś, że operacja sterylka była zrobiona na fundację, co to znaczy? Nie trzeba za nią płacić?, bo nie wiem czy zgłaszać na skarpetę sterylkową...[/QUOTE]

handziu. Wszystko na pw :)

Posted

Właśnie wracam od Jadzi. Mała Dziunia dopomina się o człowieka, nie chce siedzieć w klateczce jak widzi ludzi, piszczy, szczeka i się cieszy. Wypuszczona robi 1555 kółek od ludzia do ludzia i w pełni szcześliwa szuka wszędzie smakołyków :) Cudowna jest. Czekam na wieści co z jej łapką. Jadzaiunia to mała wiercipieta :) Zdjęła sobie kołnierz, kubraczek i jeszcze raz kubraczek spod szelek choc szelki zostały... Jak Ona to zrobiła to wszyscy zachodzą w głowę ;P Na szczęście wszystko Ok. Czekam na wieści co z ta łapką...

Posted

Kochana ta nasza Jadzienka :loveu: Wesolutka i radosna i to cieszy moje serducho :lol:

Martwie sie tym transportem.Zalozmy,ze Jadzienka pozostanie w klinice do przyszlego czwartku tak zeby jeszcze tam zdjac jej szwy.Co dalej? Czy uda sie do tego czasu znalezc dla krolewny limuzyne z szoferem? A moze znajdzie sie szybciej i Jadzienka pojedzie ze szwami ale czy to dla niej bezpieczne?

No i nie zapominajmy o siostrach.Gdyby ten DT z FB nie wypalil - Funia ma dla nich miejsce wiec najlepiej,gdyby cala trojka pojechala razem.

Martwie sie tym bardziej, ze nie bede w tym czasie obecna na necie i niewiele moge pomoc :-(
Owieczko :lol: Zadzwonie do Ciebie juz z Polski i powiesz mi co i jak zalatwione, dobrze? Licze jednak na dogranie tematu jeszcze przed moim wyjazdem,moze wspolnie z ciotkami wykombinujemy :lol:
Wycaluj malenka ode mnie i powiedz jej na uszko,ze dusje ja kocha i mysli o niej dzien w dzien i ze znajdziemy wymarzony domeczek :lol:

Posted

[quote name='fizia']Cieszę się bardzo, że malutka czuje się dobrze[/QUOTE]

Fiziu, czy mozesz zapodac na FB ze Jadzienka juz po sterylce, ze obecnie w klinice, ze czeka na domek? Tylko i az 7,5 kg kochanego psiego jestestwa do kochania, tylko i az 7,5 kg calusow,merdania ogonem,przymilania sie, Jadziowegokochania - napisz na FB, napisz jak bardzo Jadzia chce byc czastka czyjegos zycia :lol: Nie kazdego zycia jednak- to musi byc wyjatkowe istnienie i takie sie znajdzie :lol:

Posted

Tak, tak - już pisałam, odnawiam codziennie.
Nawet napisałam do tej Pani, która myślała o adopcji, pomyślałam, ze skoro Rodzice nie są gotowi na przyjęcie nowego psiaka, to może zgodziliby się przyjąć Jadzię na DT

Posted

Cioteczki kochane. Mamy jeszcze trochę czasu, bo dzięki dobrej duszy Jadzia zostanie jeszcze na parę dni w klinice za free i będzie miała prześwietlenie oraz konsultacje ( nie wiem jeszcze za jaka kwotę ), jednak trzeba to zrobić pod narkozą a Jadzia dopiero co ją miała więc trzeba odczekać. Czas działa na naszą korzyść bo możemy coś zorganizować w tym czasie.

A tak ogólnie o Jadzi:
Dziunia to psina ze stali :D Bardzo szybko wybudziała się z narkozy i jako pierwsza zaczęła rozrabiać :P Mimo swoich ok 10 lat ( bo tak ją oceniło dwóch wetów ) to ma radości życia i energii więcej niż nie jeden młody psiak. Jadzia będzie miała jutro szczepienia na wirusówki, ponieważ do szpitala trafił psiak z parwo to nie chcę ryzykować, tym bardziej że Jadzia już starsza pani jest :) Tyle na dziś . Koszty sterylki sa w granicach 50 - 100 zł :) Niestety faktury nie uda mi się złatwić :(

Posted

Zadano mi pytanie na które nie umiem odpowiedzieć :shake: więc proszę Was o pomoc. Dotyczty operacji Łapki Jadziuńki. Prześwietlenie będzie w poniedziałek ok południa. Jadzia będzie pod narkozą i teraz pytanie od pana dr. czy w razie co ją operować od razu. Jadzia drugi raz będzie pod narkozą, jest starszą psiną i trzecia narkoza w ciągu kilku dni nie będzie dla niej dobra :shake: dlatego trzeba się zdecydować już teraz. Do tego Jadzia jest na fundacje, jest to po znajomości i jeśli zdecydujemy się na operacje to część kosztów poniesie klinika, jednak pan dr nie umie mi odpowiedziec na pytanie [B]ILE[/B] to będzie kosztowało... :( Ogólnie takie operacje są w granicach 1000 - 1500 zł a my byśmy zapłacili ( tak na moje oko coś w granicach 300- 600zł) Wszystko zależy od tego co wyjdzie na zdjęciu no i jestem w kropce...
Dla mnie najważniejsze jest czy i w jakim stopniu poprawi to komfort chodzenia ( poruszania się ) Jadzieńki. Jeśli jest szansa na normalne chodzenie bez kulenia to ja bym się pisała, jeśli jednak poprawi to nieznacznie coś lub może poprawi a moze nie to ja bym się w to nie bawiła.
Oczywiście jest to ogromna szansa dla Jadzi bo nie dość że jest na fundacje i prawie za nic nie płacimy, jest w klinice za freeeko to jeszcze jest pod opieką specjalistów i nie trzeba nigdzie z nią jeździć itp. Druga taka szansa moze jej się nie trafić.
No to teraz czekam na Wasze sugestie. Ja najbardziej obawiam się braku fudnuszy.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...