Jump to content
Dogomania

Maczka przegrała walkę z nowotworem. Biega szczęśliwa za TM [']['][']


martka1982

Recommended Posts

  • Replies 856
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='martka1982']zgłosiłam sprawę schronisku[/QUOTE]

W sumie głupia sytuacja,wogóle od Was niezależna,a dziewczyny świecicie oczami.Przed nami na wątku i przed schroniskiem.Może coś ruszy(jakaś informacja) o Maczce.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='caryca26']A ktoś ma telefon do Biafry? Ona nie odbiera , czy jak?[/QUOTE]


odbiera
czasami ma problem z zasięgiem bo mieszka w lesie

zadzwońcie i się zapytajcie o Maczkę

telefon jest na stronie fundacji

z tego co wiem Maczka jest w domu, kaukazy są "w terenie"
więc nic Maczce ze strony kaukazów (które są w kojcach) nie grozi

zadzwońcie i się wypytajcie i będzie sprawa jasna :)
nie ma co gdybac i insynuowac niepotrzebnie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='martka1982']ja mam dosyć ale jaki mamy wybór? odebrać ją i odwieźć do schroniska?
nie przypuszczałam,że tak będzie wyglądać ta współpraca, gdybym wiedziała, Maczka by tam nigdy nie pojechała![/QUOTE]


Bardzo ciekawy wpis...

Zadzwoniła do mnie przed chwilą Gosia 3x, żebym napisała coś o Maczce bo wszyscy się niepokoją.
Więc jestem.
Maczka żyje i jej stan się nie zmienia. Starzeje się coraz bardziej, i postępów żadnych nie robi.
Wieczorem wkleję jej zdjęcia.

Po śmierci Dumki rozmawiałyśmy z Martką telefonicznie i przedstawiłam bardzo dokładnie sytuację Maczki. Już wtedy uzgodniłyśmy, że Maczka zostanie ode mnie odebrana w inne miejsce.

Maczka ma dominujący charakter i jest bardzo uparta przez co bardzo dobrze czuje się w "swoim" towarzystwie. Nienawidzi chodzić na spacery i dotyk ją denerwuje. Rozmawiałam z koleżanką, która szkoli psy, żeby oceniła w czym jest problem i diagnoza była taka,że Maczka żyła wiele lat bez człowieka i powinna mieć "dobry przykład" - jakiegoś psa, bardzo zapatrzonego we właściciela, żeby mogła się nauczyć, że przebywanie przy człowieku może dawać radość.

Ponieważ ja nie mam swoich małych psów, a kaukazy z natury są mało wylewne i nie mam innych psów w domu , które mogłyby służyć za przykład uznałyśmy z Martką , że Maczka powinna trafić do innego domu tymczasowego, w którym miałaby szansę na naśladowanie jakiegoś psa.
Martka prosiła mnie nawet o szukanie czegoś w okolicach Krakowa, żeby nie trzeba było Maczki daleko transportować.
Ponieważ nic nie udało mi się znaleźć, Martka szukała we własnym zakresie.
Zostałam również poproszona o to, żeby nie opisywać sytuacji na wątku, bo darczyńcy mogą wycofać deklaracje widząc, że ich pomoc nie przynosi rezultatu.

Od ostatniej rozmowy po śmierci Dumki nikt nigdy do mnie nie dzwonił w sprawie Maczki, ani jej dalszych losów.
Maczka jest bardzo starym psem i bardzo samodzielnym.
W dalszym ciągu po zjedzeniu posiłku kuca sobie obok i załatwia potrzeby fizjologiczne. Przy zakładaniu smyczy jest rozdrażniona. Nie lubi spacerować.
Bardzo mi jest żal tego psa, bo traktuje mnie cały czas jak intruza i wroga.
Wyniesiona do ogrodu cały czas patrzy na drzwi do domu, żeby wrócić i położyć się w kącie.
W domu sobie chodzi i jest bardzo aktywna, do czasu aż się coś do niej nie powie, albo nie podejdzie.

Nie wiem jakie jest stanowisko schroniska i czy wyrazili zgodę na przeniesienie Maczki.
Jeśli znajdzie się ktoś, kto ma małego psa od którego Maczka mogłaby się uczyć i naśladować , to według behawiorysty to byłoby najlepsze rozwiązanie.
Mogę ją zawieźć gdziekolwiek będzie trzeba, jeśli znajdzie się pomoc.

Jestem też cały czas pod telefonem 692 33 44 33

Link to comment
Share on other sites

Dzieki za wpis i wyjasnienie sprawy ale prosze zrozumiec Martke i nas ze nic nie wiedzielismy co sie dzieje z pieskiem od 3 miesiecy czyli smierci DUMKI przynajmniej na tej stronie byla cisza wiec zaczelismy sie denerwowac .Najwazniejsze ze Maczka jest zdrowa i cala bo rozne mysli przychodzily do glowy ,pozdrawiam z GDYNI MARIUSZ

Link to comment
Share on other sites

Królik popieram twój wpis. Biafra nie zrobiła żadnego wpisu na wątku Maczki oprócz w/w . Wydaje mi się, że to trochę nie fair w stosunku do osób płacących za pobyt suni u Biafry i interesujących się jej losem. Naturalnym wydaje mi się informacja powidzmy raz na 2 tygodnie i jedna fotka. Nikt nie rząda elaboratów ani galerii ze zdjęciami. A ten wątek jest jedynym jaki obseruję bez wpisów DT o stanie psa. Cieszy mnie informacja, że Maczka ma się dobrze. Ale prosze pamiętać jakie sytuacje mają miejsce na Dogo a ja mam świerzo w pamięci historię z Arktyką.

Link to comment
Share on other sites

Martko ja z innej sprawie zapytam ,kiedys podeslalas mi watek Kropki zaczolem sie interesowac nawet pomoglem ale od poczatku kwietnia sa tylko moje 3 wpisy czy po tym zamieszaniu z serwerem ja mam jakis stary link nie wierze ze nikt nic nie pisze na watku przedtem codzien ktos wchodzil

Link to comment
Share on other sites

[quote name='martka1982']cieszę się,że interwencja koleżanki zadziała i w końcu pojawił się jakiś wpis, ja nie miałam takiej siły przebicia, zresztą nie tylko ja[/QUOTE]

bez przesady z tą interewencja
zwyczajnie zadzwoniłam się spytać co i jak z Maczką

Link to comment
Share on other sites

[quote name='3 x']bez przesady z tą interewencja
zwyczajnie zadzwoniłam się spytać co i jak z Maczką[/QUOTE]

jak ja dzwoniłam to wpisów na wątku nie przybywało


królik, podaj mi link do Kropki zobaczę co tam się dzieje, mam kontakt z założycielką wątku, więc spytam

Edited by martka1982
Link to comment
Share on other sites

[COLOR="#D3D3D3"]martka a jak dzwoniłaś to nie mogłas się dowiedziec i sama napisać?

od dawna widac na watkach z jaka częstotliwością Biafra się wpisuje
i ja wiedząc o tym sama po uzyskaniu intereujących mnie inf umieszczam inf na watku
abstrahując od Biafry wydaje mi sie że osoby odpowiedzialne za wątek i psa, majac problemy z wpisami dt, powinny same sie dowiadywac i same umieszczac info na wątku i nie chodzi mi tutaj presonalnie o ciebie, to ogólna uwaga bo często na watkach obserwuje się jojczenieże dt nic nie pisze po czym okazuje sie ze jedyny kontakt z dt to dogo a nikt nie raczy zadzwonić i się wypytać czy odwiedzić psa
a potem powstaja historie takie jak arktyka, chauwa itp

ale nie o tym jest wątek i chyba nikt nie chce teraz slownej przepychanki kto kiedy się logował i gdzie się wpisywał[/COLOR]

czy w związku z powyższym tym, co napisała Biafra, planujecie/podjeliście jakies kroki aby przenieść Maczkę do innego dt z psem "wzorem" żeby miała sie od kogo uczyc prawidłowego zachowania?

Link to comment
Share on other sites

Dla sympatyków Maczki wklejam wczorajsze zdjęcia.
Niestety na każdym widać przerażenie, ogromny stres, brak poczucia bezpieczeństwa.
Albo odwraca głowę, albo bardzo dyszy, łzawią jej oczy...
Na ostatnim widać jak przy próbie zbliżenia do niej dłoni pokazuje wszystkie zęby.

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Maczka5.jpg[/IMG]


[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Maczka6.jpg[/IMG]


[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Maczka7.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Maczka9.jpg[/IMG]


[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Maczka8.jpg[/IMG][IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Maczka10.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...