Moje zwariowane siersciuchy- Furia[*]- zgraja kociatych, TTB, sznup i stado kaukazów

[agaga21]

kocham promocję!!:loveu::loveu::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
jezu, jaka ona musi być szczęśliwa! ona już wie, że jest bezpieczna i że to jej miejsce:lol:

gosiu, co do was zaglądam to uśmiech mi z gęby nie schodzi:loveu:

jesli chodzi o okna to może spróbuj z gumami do żucia:diabloti:;)

[diabelkowa]

daawno mnie tu nie bylo, ta skorzana obroza niezla :D

[fioneczka]

[url]http://i52.tinypic.com/2i9s6sl.jpg[/url] ale ona pulchniutka jest :loveu:
a Hektor jak prawdziwy facet ... stoi z boku i powtarza "do garów babo" :evil_lol:

[url]http://i54.tinypic.com/2jfkv3o.jpg[/url] słodki widok :loveu:

[url]http://i52.tinypic.com/2yy1dw6.jpg[/url] goopecek :loveu: ... spadł ? :evil_lol:

[url]http://i56.tinypic.com/30bjqj6.jpg[/url] kłótnia niemal małżeńska :evil_lol::evil_lol:

obejrzałam ... poczytałam i .... zazdroszczę :oops:
nawet nie wiesz jak mi się marzy takie noszenie wiaderkiem 2 t węgla :razz:


a to merdanie ogonkiem ... minie za jakis czas ... u nas Mona ciągle merdała, tak właśnie delikatnie, jakby nie całym tylko od połowy ... pokazywała nam swoją uległość

[Alicja]

Jak śpi też merda ????

[chita]

Promocja jest fantastyczna:loveu:niby tylko merdanie ogona a ja sie nie moge przestac rechotac:evil_lol: cudna sunia:loveu:

[Doginka]

Promcia po prostu przeszczęśliwa jest, że ma Ciebie:lol:
Nadrobiłam dużo stron i nacieszyć się nie mogę, że tak fajnie Wam się zaczyna układać;-)
Mają szczęście te psiurki, że trafiła im się taka fajna przyszywana mamcia:loveu:

[anetta]

Ale one są szczęśliwe :multi:
Ciekawa jestem jak będzie gdy reszta przyjedzie do domu. W końcu Hektor czuje się już jak u siebie i dodatkowo ma swoją dziewczynę :lol: Żeby jazd nie było. TFu TFU TFU

Koty piękne!! Poka je jeszcze raz :loveu:

[agaga21]

a tu trochę inne oblicze polskiej wsi...
[url]http://www.dogomania.pl/threads/197214-Gromada-ps%C3%B3w-i-krowy-w-makabrycznych-warunkach-[/url]!!!!!!!!

[ms_arwi]

o, trafilam na kolejny watek, ktory bede czytac do sniadania :D

[diabelkowa]

[quote name='ms_arwi']o, trafilam na kolejny watek, ktory bede czytac do sniadania :D[/QUOTE]

przy jedzeniu sie nie siedzi przed kompem, brudzisz klawiature! (mowi to wlasnie jedzaca z zatluszczona klawiatura ;) )

[ms_arwi]

[quote name='diabelkowa']przy jedzeniu sie nie siedzi przed kompem, brudzisz klawiature! (mowi to wlasnie jedzaca z zatluszczona klawiatura ;) )[/QUOTE]

No cos Ty... a ja sie zawsze zastanawialam czemu ona taka brudna :hmmmm: :diabloti:

[Alicja]

a nie wylatują wam z klawiatury okruchy ?? bo u mnie masakra :roll:



Funciaczku ...i jak z tym weglem ???

Co do okien to to są nowe wstawione czy stare jeszcze ?? bo mogłabyś je pianką montażową potraktować

[ms_arwi]

[quote name='Alicja']a nie wylatują wam z klawiatury okruchy ?? bo u mnie masakra :roll:[/QUOTE]

jak mialam taka zwykle klawiature to faktycznie... ale w lapa juz nie wpadaja :)

[Tekla64]

no wlasnie dowiezli ten wegiel, a nie zasypalo was tam , czy masz czym se odsniezyc chociaz sciezki do potrzebnych wejsc????
odezwij sie bo deczko sie niepokoimy?
jak ty se dasz rade z tym wszystkim???

[furciaczek]

No z samego rana przywiezli 3,2t...cudem bo sie wszyscy rzucili i w skladzie powiedzieli ze za dwa dni mogo dostarczyc:crazyeye: Tata na stacji benzynowej zaczepil jakiegos faceta ktory tankowal swoja ciezarowke i za pare zl gosciu dowiozl:multi:
Juz wsio wrzucone...tata pomogl i szybciutko sie uwinelismy ale plecow to ja juz nie mam:shake:
Wieje tak ze malo glowy nie urwie, snig sypie, zacina...gratisy dzisiaj na noc do domu przytacham..gdzie one na tym zimnie maja latac:shake:..o ile dadza sie polapac, choc juz podchodza..mama gratisowa i tata gratisowy daja sie miziac...mlode moze za nimi przyjda do domku. Mama gratisowa juz byla w kuchni, upitolila mi caly szlafrok bo sie na nim polozyla a chwile wczesniej latala po weglu:lol:

[Doginka]

To Gratisowa pomagała Ci węgiel nosić:crazyeye::roflt:
Po malutku zaczniesz wszystko ogarniać i będzie git;-)

[Alicja]

[quote name='ms_arwi']jak mialam taka zwykle klawiature to faktycznie... ale w lapa juz nie wpadaja :)[/QUOTE]

[B]z laptopa też wytrzepuję :roll:[/B]

[quote name='furciaczek']No z samego rana przywiezli 3,2t...cudem bo sie wszyscy rzucili i w skladzie powiedzieli ze za dwa dni mogo dostarczyc:crazyeye: Tata na stacji benzynowej zaczepil jakiegos faceta ktory tankowal swoja ciezarowke i za pare zl gosciu dowiozl:multi:
Juz wsio wrzucone...tata pomogl i szybciutko sie uwinelismy ale plecow to ja juz nie mam:shake:
Wieje tak ze malo glowy nie urwie, snig sypie, zacina...gratisy dzisiaj na noc do domu przytacham..gdzie one na tym zimnie maja latac:shake:..o ile dadza sie polapac, choc juz podchodza..mama gratisowa i tata gratisowy daja sie miziac...mlode moze za nimi przyjda do domku. Mama gratisowa juz byla w kuchni, upitolila mi caly szlafrok bo sie na nim polozyla a chwile wczesniej latala po weglu:lol:[/QUOTE]

[COLOR=Navy][B]nauczka ...nie nosi się szlafroka ;)[/B][/COLOR]

[furciaczek]

No zasypalo nas...drzwi nie moglam otowrzyc bo akurat tam zawiewa wszystko:lol:
Narazie jeszcze mam lekka radoche...tak to jest jak czlowiek z miasta sie wyrwie, nawet rzeczy utrudniajace zycie ciesza:loveu:
Ania wlasnie do nas jedzie w odwiedzinki...pytanie tylko czy dojedzie:evil_lol:
Nie moge gratisow znalezc...pewnie sie gdzies schowaly w budynkach gospodarczych.

[Tekla64]

daj im czas , one maja swoj swiat i do nowego musza sie przyzwyczaic i dostosowac
pewnie przedtem nigdy do domu nie byly wpuszczane wiec dla nich to na razie wiezienie
moje zyja w stajni i nic zlego im sie nie dzieje ale to tylko moje zdanie i ja go wobec moich kotow nie zmienie, co mam nadzieje nie przekresla mnie jako czlowieka?

przygotuj sobie jaka porzadna miotle i szufle do sniegu bys sie mogla sama odgrebac i dogrzebac gdzie ci potrzeba

wiem wiem jak to jest na poczatku!!! wszystko cieszy wszystko zachwyca, bo wszystko samemu sie robi i daje sie rade!!!
fajna jest ta radocha, posprawdzaj jeszcze ruzy by nie zamarzlo tam gdzie nie powinno
jak masz wyprowadzenia na zewnatrza to pozakrecaj wewnetrze zawory a odkrec krany na zewnatrz by zleciala woda i zamrozone nie popekaly

[Alicja]

[COLOR=Navy][B]Żyjecie czy Was zasypało ???[/B][/COLOR]

[Tekla64]

jak tam po nocce???
dajesz rade wtych ekstremalnych warunkach????
ale masz szkole zycia, za to jaka satysfakcja no nie?

[vena&vivi]

Zsypało, moja wizyta przedłużyła się do dzisiaj rana :) Fur opowie w szczegółach :P

[Alicja]

[quote name='vena&vivi']Zsypało, moja wizyta przedłużyła się do dzisiaj rana :) Fur opowie w szczegółach :P[/QUOTE]

to czekamy na wieści ;)

[Tekla64]

eee to rano nie byla sama i miala pomoc w odsniezaniu hihihi
ale taka niezapowiedziana goscinna nocka fajnie
a nie mozesz nam troche tak od siebie poopowiadac co i jak ???
jak psiska na taki snieg a kociambry juz powylazily , pewnie zglodnialy po nocy to mysle ze sie i pokazaly

[furciaczek]

A co tu opowiadac, przyjechala ale juz nie wyjechala:evil_lol: Dobrze ze mialam latarke, ciemno jak wiadomo gdzie, snieg wali po oczach, zimno...wizja na wpol zdziczalych psowatych rozszarpujacych nas na kawalki w srodku pola- rewelka:evil_lol:
Nie wiem czy w tym wypadku wizyta przedadopcyjna wypadla pozytywnie:diabloti:
Gratisy w budynku gospodarczym, maja slome, jedzonko...a chude:shake:
Pojechalam do cywilizacji i mialam problem zeby wrocic...potem nie moglam drzwi otworzyc, z 15 min z nimi walczylam:roll:
Hekcio test na zostawanie w samotnosci zdal na 5, nic nie zniszczone:loveu: