Staruszek Toro nie ma funduszy na hotel...Proszę Pomóż!

[Iljova]

Co u Torusia ?

[LILUtosi]

Toruś ostatnio rżnie mi w holu kupę a nie jest ona twarda - robi mało i często. Często idzie robiąc, więc wszędzie są paćki. Problem w tym że Toruś zamknięty w pokoju drze japę. Upatrzył sobie miejscówkę w holu. Jak tam zrobi a przejdzie po tym tabun psów to jest wszędzie gówno. Staram się rano najpierw zejść i wyczyścić pole. ;-) Zenek też robi ale u siebie w pokoju no i twarde kiełbaski więc nie ma problemu ze sprzątaniem.

[__Lara]

Oj Toruś, brudasku.

[LILUtosi]

W katalogu są wrzucane zdjęcie na bieżąco.

[BUDRYSEK]

[quote name='LILUtosi']Toruś ostatnio rżnie mi w holu kupę a nie jest ona twarda - robi mało i często. Często idzie robiąc, więc wszędzie są paćki. Problem w tym że Toruś zamknięty w pokoju drze japę. Upatrzył sobie miejscówkę w holu. Jak tam zrobi a przejdzie po tym tabun psów to jest wszędzie gówno. Staram się rano najpierw zejść i wyczyścić pole. ;-) Zenek też robi ale u siebie w pokoju no i twarde kiełbaski więc nie ma problemu ze sprzątaniem.[/QUOTE]

dostaje jeszcze jakies leki? moze po nich ma takiego kreta?

[LILUtosi]

już nie ale wrzucę mu jakiś priobiotyk. Po za tym strasznie wyłysiał znowu - odezwały się te pleśnie. Psikałam mu ale nie pomaga. Teraz myje szmatką cały grzbiet manusanem - zobaczymy czy będzie pomagać.

[__Lara]

LiLUtosi - jesteś wielka! Tak dbasz o Toro, podziwiam Cię :)

[pikola]

Jejku Torus co z Toba Psiaku..?:shake:

[LILUtosi]

Manusan nie zawodny. Skóra z czerwonej ze strupkami zrobiła się bialutka. No i widac że Torusiowi to sprawia przyjemność- przecieranie ciepłą szmatką - nie klapie paszczęką. Widocznie to go swedziało. Rana na jajkach też już się ładnie zagoiła.

[__Lara]

[quote name='LILUtosi']Manusan nie zawodny. Skóra z czerwonej ze strupkami zrobiła się bialutka. No i widac że Torusiowi to sprawia przyjemność- przecieranie ciepłą szmatką - nie klapie paszczęką. Widocznie to go swedziało. Rana na jajkach też już się ładnie zagoiła.[/QUOTE]

:D :D :D Toruś nasz, dobrze, że grzeczny :)

[BUDRYSEK]

[COLOR=#ff0000][B]MEGA PILNE!!!![/B][/COLOR]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/234078-Aisza-ma-tylko-jeden-dzie%C5%84-%C5%BCycia-na-znalezienie-bezpiecznego-miejsca%21-POMOCY%21?p=19864007#post19864007"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...7#post19864007[/URL]

[pikola]

Poszla stala za pazdziernik i listopad.Prosze o potwierdzenie jak dojdzie:lol:

[zioberek87]

Toro ale dajesz popalić cioteczce...dobrze, że chociaż z skórą i jajkami lepiej

[monika083]

[RIGHT][quote name='pikola']Poszla stala za pazdziernik i listopad.Prosze o potwierdzenie jak dojdzie:lol:[/QUOTE][/RIGHT]
doszla 24.10 rozliczenie w 2#

[pikola]

Dzieki za potwierdzenie:lol:

[zioberek87]

Toro do góry:d

[Iljova]

Torusiu co tam u Ciebie ? Ślę mizianka dla Ciebie :)

[LILUtosi]

U Torusia jak zwykle: regularnie zostawia swoje odchody w holu. Dobrze że on nie potrafi na górę wejść. :mad: . Obsikuje kąty a jak robi kupcie to wypycha ją idąc więc zostawia za sobą ścieżkę niespodzianek. Ostatnio coraz rzadziej chce mu się wychodzić a jak już wypcham go na ogród to stoi pod drzwiami i ujada że chce wejść. Zresztą jak go zamknę w pokoju to też ujada. W korytarzu ma posłanie i tam ma wszystko pod łapą.

[Kocurek]

No to nasz dziadzio robi sie humorzasty:)Taki ramolek.......

[__Lara]

Co za delikwent....


Zapraszam na bazarek, który ma pomóc spłacić dług Zenka - kolejnego Pszczyniaka:

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/234758-Nie-tylko-Made-in-China-gad%C5%BCety-gad%C5%BCeciki-bielizna-do-17-11-godz-22-00-NA-ZENKA?p=19908112#post19908112[/url]

[Iljova]

A co tam wolno mu miewać humorki ;-) co sobie będzie żałował :)

[LILUtosi]

To raczej nie humorki tylko demencja starcza.

[pikola]

No coz starosc.....Trzymaj sie Lilu,trzymaj sie Toro.

[Iljova]

Lilu masz rację to też w końcu to staruszek i po nie łatwym życiu.
Buziaki ślę dla Torusia :)

[LILUtosi]

Dziś Toruś mnie zaskoczył. Stwierdziłam że muszę go wykąpać bo juz miał strasznie tłustą tą sierść a do tłuszczu brud się czepia. Założyłam mu kaganiec oczwiscie i wsadziłam do wanny a on grzecznie stał i przeżył najpierw mycie szmponem a później w Manusanie i nie warczal, nie chapał zębolami, poddawal się wszystkim zabiegom pielęgnacyjnym. Później go wytarłam, wyczyściłam uszy - tu też bez większych awantur. SZOK
Zmieniłam mu kołderkę i dałam w nagrodę dodatkową miseczkę. Normalnie chyba jakieś lepsze dni ma.