Marinka Posted November 1, 2012 Author Posted November 1, 2012 [quote name='AltaCaraya']Oby. Bo dzisiaj niby slonce ale zimno jest.. Mialam isc na groby ale sobie odpuscilam. Wyslalam tzta:loveu: Rano tylko z psem bylam bo on tak przyzwyczajony ze rano kolo 8 chodzi pani z nim i nie chcial gad isc z nim wiec musialam;)[/QUOTE] Rano jeszcze tak nie wiało...a to ten wiatr właśnie potęguje uczucie zimna...brrr Bardzo dobrze zrobiłaś wysyłając TZ-a :) Quote
Wiola&Miłosz Posted November 1, 2012 Posted November 1, 2012 powiem ze jestem swinia i to paskudna bo ja bym bardzo chciala zeby tz wszystko robil za mnie:roll: ale to raczej niemozliwe:diabloti: Quote
Marinka Posted November 1, 2012 Author Posted November 1, 2012 [quote name='AltaCaraya']powiem ze jestem swinia i to paskudna bo ja bym bardzo chciala zeby tz wszystko robil za mnie:roll: ale to raczej niemozliwe:diabloti:[/QUOTE] Alta, ale faceci lubią mówić i myśleć o nas "słaba płeć"... my okazmy wyrozumiałość i pozwólmy im w to wierzyć :diabloti::evil_lol: Quote
Wiola&Miłosz Posted November 1, 2012 Posted November 1, 2012 Ja dzisiaj caly dzien sie nim wysluguje.. Ciagle jecze i marudze ciekawe ile wytrzyma;) Quote
Marinka Posted November 1, 2012 Author Posted November 1, 2012 Da radę... jest silny i duży chłop :) Korzystaj póki możesz i masz powody :) Quote
Wiola&Miłosz Posted November 1, 2012 Posted November 1, 2012 [quote name='Marinka']Da radę... jest silny i duży chłop :) Korzystaj póki możesz i masz powody :)[/QUOTE] Kochana powod sie zawsze znajdzie:evil_lol: Quote
MałgorzataKuc Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 Wiola jest Mi niezmiernie przykro że, jesteś chora. Ale coż choroba nie wybiera. Bez wzgledu na wszystko Ja na was czekam. Nie musisz sie spieszyć. Nie chce też bys się tłumaczyła że, jesteś chora. Przecież to ludzka sprawa. I proszę was byście nie osądzały a dały dziewczynie wypocząć. Wiem że Tobi pochłania mnóstwo energii a jeszcze ciąża. Czuję sie troszke współwinna że Cię namowiłam ale nikt inny madrzejszy nie przychodzi mi do głowy. Zdrówka życzę i jeszcze raz bardzo Ci dziękuję. Wiola proszę prześlij mi wątek drugiej Wioletty. Dzisiaj świeto zmarłych. Być może napisze coś madrego i pocieszę Agnieszkę. Niektórzy ludzie są niezastapieni. Tak jak i cudowna Kofeina vel Wioletta. Przepraszam ale, spac dzisiaj nie mogę na samą myśl co sie porobiło. Wiola dziś nie odbierałas telefonu. Powiedz mi Czy cos złego się dzieje? Bo doszły mnie informacje poczta pantoflową że kofeinowe stado sie pogryzło. Może pomogę. Jakby co wal jak w dym. Nawet w nocy. M-K-B Quote
MałgorzataKuc Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 Znalazłam w twoich postach wątek Kofeiny. Nie musisz mi wysyłać. M-K-B Quote
Wiola&Miłosz Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 No cos tam sie porobilo. Chyba sie zczepily ale bez wiekszych obrazen;) Raz na jakis czas podobno tak maja. Pozniej zadzwonie i zdam relacje jak zadzwonie do Agi- Ona jest pewnie lepiej doinformowana Quote
Marinka Posted November 2, 2012 Author Posted November 2, 2012 Pani Gosiu, w żadnym razie nie naciskam na Wiolę - choć właściwie to naciskam - aby porządnie się wykurowała :) W końcu tu chodzi o zdrowie dwóch osób :) Quote
mari23 Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 [quote name='Marinka']Pani Gosiu, w żadnym razie nie naciskam na Wiolę - choć właściwie to naciskam - aby porządnie się wykurowała :) W końcu tu chodzi o zdrowie dwóch osób :)[/QUOTE] właśnie tak! i ja się aktywnie do takich nacisków przyłączam, zwłaszcza z uwagi na błogosławiony stan chorej :) a Rudzik dostał pieniążki: 30,- Małgorzata Teresa K. z Warszawy (31.10.) Quote
Marinka Posted November 2, 2012 Author Posted November 2, 2012 [quote name='mari23']właśnie tak! i ja się aktywnie do takich nacisków przyłączam, zwłaszcza z uwagi na błogosławiony stan chorej :) a Rudzik dostał pieniążki: 30,- Małgorzata Teresa K. z Warszawy (31.10.)[/QUOTE] Wow :) Cudownie :) Quote
Marinka Posted November 2, 2012 Author Posted November 2, 2012 (edited) Aimez_moi, kupiła poza bazarkowo soczewki i wpłaciła 50 złotych :) Kwotę tę dzielę 1/2 na 1/2 dla Rudzika i chłopaków :) Edited November 2, 2012 by Marinka Quote
Iljova Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 Dużo zdrowia abyś mogła spędzać w miarę spokojne dni :) Quote
Wiola&Miłosz Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 A ja mam dobre wiesci;) Juz mi lepiej;) Goraczka przeszla poleze tylko jutro i cisne po chlopaka:diabloti: Quote
Aimez_moi Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 [quote name='AltaCaraya']A ja mam dobre wiesci;) Juz mi lepiej;) Goraczka przeszla poleze tylko jutro i cisne po chlopaka:diabloti:[/QUOTE] To moze polez jeszcze w niedziele......:) Quote
Wiola&Miłosz Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 bez przesady dupa mi do lozka przyrosnie;) Quote
mari23 Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 [quote name='AltaCaraya']bez przesady dupa mi do lozka przyrosnie;)[/QUOTE] jak przyrośnie, to ciężarówką z łóżkiem ;) po Rudzika pojedziesz, ale zdrowie najważniejsze - w Twoim przypadku podwójnie! jak się za mało poleży, to paskudztwo wraca..... wiem, co piszę - jestem po "nawrocie"..... bo nie poleżałam, jak byłam chora.....ucz się na moich błędach ;) Quote
Marinka Posted November 2, 2012 Author Posted November 2, 2012 [quote name='mari23']jak przyrośnie, to ciężarówką z łóżkiem ;) po Rudzika pojedziesz, ale zdrowie najważniejsze - w Twoim przypadku podwójnie! jak się za mało poleży, to paskudztwo wraca..... wiem, co piszę - jestem po "nawrocie"..... bo nie poleżałam, jak byłam chora.....ucz się na moich błędach ;)[/QUOTE] Marysiu, Wiolka twierdzi, że Tobi jest uparciuchem...może i jest, ale ja już wiem po kim tak ma :) Wioluś, jeśli tylko coś będzie nie tak odpuść wyjazd - proszę :) Quote
Wiola&Miłosz Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 Aj no on jest uparciuchem- ja niekoniecznie;) I jestem bardzo rozsadna wbrew pozorom. A tak serio myslalam ze mnie conajmniej grypsko rozlozylo. Ale bylam dzisiaj na wizycie i mowi lekarz ze to jest trzydniowka a choruja gorzej osoby ktore lykaly jakis antybiotyk Bo na nim cisna do pracy a antybniotyk wyjalawia i jeszcze podwojnie sie bierze. Juz nie mam goraczki wiec mysle ze w niedziele naprawde pojade;) Zreszta z tego co gadalam z pania gosia to malo czasu bedziemy spedzac na dworze . Jasno okreslila mi ze pies ma byc domowy i to lepiej na niego podziala;) Wiec Tobi hula z panem Grzesiem mezem pani gosi a my grzejemy dupe i sie u:evil_lol:czymy Wiem wiem mam go nie zakochac na smierc:roll: Quote
Marinka Posted November 2, 2012 Author Posted November 2, 2012 Altuniu, zakochaj zakochaj :)... no może nie na śmierć, ale zakochaj :) Ja niezbyt dziś kontaktuję...bo jakaś migrena mnie dopadła i łepol mi napierdziela, że hej ... A chciałam być twarda, zlekceważyłam pierwsze objawy i teraz mam za swoje...siedzę z zawiązaną głową niczym indianka i tylko piór mi brakuje...aby mozna mnie było wodzem nazwać :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Wiola&Miłosz Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 Szamanko ty;) No wlasnie pani gosia mi broni. Mowi ze zbyt wielkie zakochanie zle dziala.. Ale co ja poradze ze ja bym zatulala zabawila i zakochala na smierc. Tobi ucieka jak chce sie z nim tulac i glaskac. Pazurami lubi ale jak przeginam idzie do pana. A to ja gada karmie i rozpieszczam:placz: Jednak jest prawda to ze pies potrzebuje tez ograniczen;) Quote
Aimez_moi Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 Alta....ale tak w niedziele powazne sprawy zaczynac? Quote
Wiola&Miłosz Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 Oj tam.. niedziela nie niedziela. Czas odpowiedni. I tak zanim wyjade do lbn to bedzie poniedzialek wiec jakie to ma znaczenie;) Przesadna nie jestem;) A wlasnie rozmawialam z marina i jest szansa dt domowego. Naklonilam jakos sasiadke przyjaciolke. Mowi ze jesli jej pomoge to spoko da rade. Chlopak musi po prostu kontynuowac szkolenie. i tyle;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.