martesa Posted October 30, 2006 Share Posted October 30, 2006 Zgadzam sie z Kala w 100 proc,inaczej by bylo gdyby najpierw dziecko a potem pies.Dziecko raczej nie zrobi krzywdy psu z zazdrosci ale ten drugi moze skrzywdzic dziecko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasia&jaga Posted October 30, 2006 Share Posted October 30, 2006 U mnie było tak, Jaga spała znami bardzo długie i cudowne 3 lata, tzn. spała czasami jak wytrzymała przepychanki, choć śmiesznie czasami ściśnięta spała z łapami do góry, żeby mniej miejsca zająć. Potem zaszłam w ciążę i troszkę zaczęłam dbać o czystość naszej pościeli:razz: ale bez przesady Jaga nadal wpadała do łóżka, aż do momentu gdy dostałam zakażenia dróg rodnych:crazyeye: i troszkę za wcześnie (o jakieś dwa m-ce) zaczęły mi sie skurcze porodowe, lekarz prowadzący zapytał o psa w łóżku i radził oduczyć go tego nawyku. Niestety dla Jagi przestałam jej pozwalać spać z nami czasami tylko na małe przytulanko wpadała. I potem przybyła mała obca towarzyszka w mieszkaniu, przyznam sie że wtedy Jaga miała słabo, hormony waliły mi w łeb, z mopem po mieszkaniu szalałam, NIUNIA jadła cycunia i w nocy spała u siebie ale w ciągu dnia czesto bobasa kładłam na łóżko wiec Jaga miała bezwzględny zakaz wchodzenia na łóżko. I tak jest do tej pory (został mi uraz) , choć latem wpada na przytulanki ale do naszego łóżka ale jak sucho i ona nie ma tony błota w sierści. A mój młodszy pies 11 m-cny CAO w ogóle nie jest łóżkiem zainteresowany przychodzi do sypialni i śpi na podłodze. Jak byłam mała uwielbiałam spać z psem i na pewno nie zabronię tego mojemu dziecku, jeśli psy będą miały ochotę:multi: choć jak do tej pory to córcia (2lata) dla nich jakby nie istnieje. Wiec pewnie jeszcze czeka mnie gdzieś w przyszłości opcja psa w łóżku:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dukat Posted October 31, 2006 Share Posted October 31, 2006 Moim zdaniem ważne jest układanie psa od małego. Trzeba go przygotowac na przyjście dziecka i pokazać mu, że dziecko to jego przyjaciel, pan a nie konkurencja. Człowiek nigdy nie powinien być konkurencją dla psa. Pies zawsze musi wiedzieć że człowiek jest ważniejszy od niego - trzeba mu tylko pomóc to zrozumieć... [IMG]http://foto.m.onet.pl/_m/c88e2ac2484757c7d0867d15712a7eb3,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted October 31, 2006 Share Posted October 31, 2006 Ja praktycznie od urodzenia spałam z Miką [*] . Myślę, że takie nastawienie dzieci do psa od samego początku jest dobre. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kala_Gracja_Kiwi Posted October 31, 2006 Author Share Posted October 31, 2006 [quote name='kasia&jaga'] lekarz prowadzący zapytał o psa w łóżku i radził oduczyć go tego nawyku. Niestety dla Jagi przestałam jej pozwalać spać z nami czasami tylko na małe przytulanko wpadała. [/quote] Zdarzają się sytuację, kiedy trzeba będzie oduczyć psa tych wygód(łóżka). Czy nie lepiej od małego nie przyzwyczajać psa do pościeli, niż potem mieszać mu w głowie?? Czy to nie jest za wielki ,,przełom", ,,reforma" dla czworonoga??? Czekam na odpowiedzi:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ala_i_Bimbo Posted November 1, 2006 Share Posted November 1, 2006 A za ile lat chcesz mieć dzieci???Za 10?Może pies tego (niestety) już nie doczeka :shake: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dobermania Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Przełom może być dla psa wrażliwiego, ale silny powinien spokojnie to znieść, jeśli np. jego posłanie będzie blisko łóżka. Mój np. spał z moim bratem, pół dwuosobowego łóżka było przykryte specjalnym kocem i Lachs wiedział, że na cześć mojego brata wchodzić nie może i nie wchodził. Potem kupiłam mu nowe posłanie, bardzo duże i miękkie i Lachs teraz niechętnie przychodzi do łóżka:) Czasem tylko chce się "poprzytulać" przed snem, ale potem maszeruje na swój barłóg:D Jeśli dasz psu coś, co będzie atrakcyjne, to nie bedzie to dla niego tragedią. A jeśli jeszcze będzie spał obok łóżka, to już w ogóle nie ma problemu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kala_Gracja_Kiwi Posted November 3, 2006 Author Share Posted November 3, 2006 [quote name='Ala_i_Bimbo']A za ile lat chcesz mieć dzieci???Za 10?Może pies tego (niestety) już nie doczeka :shake: .[/quote] Tak też się może zdarzyć, ale sądzę, że Gracja i Kiwi nie będą moimi jedynymi psami. Kocham te stworzenia i nie przeżyję bez czworonoga przy sobie. oczywiście los może jednak mi nie dać okazji mieć psa wtedy, ale postaram się jak najbardziej umiem. Dlatego właśnie założyłam ten post- bo gracja i kiwi nie śpią z nami w łóżku. A jeżeli będę kiedyś miała nowego psa właśnie zastanawiam się czy pozwole mu na spanie ze sobą:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dobermania Posted December 15, 2006 Share Posted December 15, 2006 Ale pies też niezawsze chce spać w łóżku:) naprawdę. Fakt, nie są tak humorzaste jak koty, ale czasem pies też chce pospać w spokoju, np. gdy człowiek się intensywnie kręci, rozpycha. A mój Lachs przychodzi do mnie do pokoju, jak ja siedzę przed komputerem, wtedy on wchodzi na łóżko, ale w nocy już śpi na swoim nowym, mięciutkim posłanku:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kala_Gracja_Kiwi Posted December 15, 2006 Author Share Posted December 15, 2006 Tak, wiem. ostatnio spałam w salonie, a Kiwi( ta mniejsza) może wchodzić na meble. gdy rozłozyłam łożko to pół nocy spała ze mną, a pół u siebie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
2karma_pl Posted January 17, 2013 Share Posted January 17, 2013 [quote name='Kala_Gracja_Kiwi']Mam pytanko: Dziś się intensywnie zastanawiałam nad jedną sprawą. Mam 14 lat. Rodzice nie pozwalają mi spać z moimi kundlami. Dziś powiedziałam mamie, że jak będę miała własny dom to moje psy bedą ze mną spać. A mama na to, że ona też spała ze swoim psiakiem dopoki nie urodziła dzieci, przestała ze względów higienicznych. Mówiła, że napewno będę spała z niemowlakiem, a wtedy nie mogę spać z psem. A przecież nie mogę mu tak z dnia na dzień wybić z głowy leżakowania w pościeli. Wiem, że wyprzedzam fakty( mam dopiero -naście lat), ale jak tak popatrzeć z perspektywy czasu powinnam się już nad tym zastanowić. Macie jakieś wyjście z tej sytuacji?? :cool1: :wink:[/QUOTE] Twoja mama ma trochę racji. Wiem to po sobie. Ja też całe życie będąc dzieckiem spałam z psem w łóżku, często na jednej poduszce. Nie wyobrażałam sobie że mogłoby być inaczej. Ale moje spojrzenie na tą kwestię zmieniło się gdy urodziłam dziecko. Od tamtej pory pies śpi na posłaniu przy łóżku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasi i Lena Posted January 22, 2013 Share Posted January 22, 2013 Widzę że temat już stary ale co tam. Jak byłam malutka mieliśmy psa, dużego w typie owczarka węgierskiego. Pies mieszkał w budzie na podwórku. Pewnego dnia jako 3 latka bawiłam się na podwórku pod opieką babci pielącej grządki w ogródku. W pewnym momencie babcia zauważyła że mnie nie ma. Zaczęła mnie biedna szukać, wołać... panika po prostu bo dziecko zginęło. Zastanowiło ją to że nie ma też psa. Jak się okazało pies leżał w budzie razem ze wtuloną w jego futro i smacznie śpiącą mną:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sabulina Posted March 8, 2013 Share Posted March 8, 2013 Ja będę się starać, żeby dziecko od początku miało kontakt z psem, ale uważam, że jeśli chodzi o sen, to każdy ma swoje miejsce do tego przeznaczone: dziecko w łóżeczku, pies na posłaniu, rodzice/właściciele psa w łóżku. Tak powinno być od początku, wtedy nie będzie przykrych sytuacji z oduczeniem psa spania w łóżku, bo takie coś może też źle odbić się na relacji pies-dziecko, nie chciałabym, aby mój zwierzak był zazdrosny i traktował dziecko jak rywala. Gdy w domu pojawi się nowy człowiek, to dla psa i tak będzie to wystarczająco stresująca i rewolucyjna zmiana w życiu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kikulec Posted March 13, 2013 Share Posted March 13, 2013 mam dwuletnia coreczke od miesiaca mamy Kike od poczatku uczylismy ja spac na wlasnym poslaniu nie spala z nami w lozku i wie ze na lozko i do lozeczka Zosi nie moze wchodzic:) moja coreczka swietnie sie wychowuje z sunia razem jedza bo tego nie sposob jest upilnowac kika daje jej "buzi" i Zosi nic nie jest:) nie jestem za tym zeby dziecko spalo z psiakiem ale najlepiej jest najpierw urodzic dziecko a pozniej pomyslec o piesku zeby nie bylo tej "rywalizacji":) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sabulina Posted March 15, 2013 Share Posted March 15, 2013 No tak, ale u nas piesek pojawił się ponad rok temu, a dopiero teraz powolutku zaczynamy myśleć o założeniu rodziny i kolejności już się nie da odwrócić :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.