Jump to content
Dogomania

Staruszek Rottweilera-już nie umrze za kratami:) W nowym domu!!!


sunia2000

Recommended Posts

  • Replies 116
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Maruda666']Fajny misio. Chudzinka to on nie jest:) :)[/QUOTE]

No nie, pojeść to on lubi:) Ale cóż innego mu pozostało:(
Opiekun mówił, że Rotuś bardzo lubi pieczywo, bułki pożera z prędkością światła:) Stawiam, że był to podwórzowo-łańcuchowy pies karmiony resztkami.
Gdzie mu tu znaleźć kanapę z właścicielem na starość?:)

Link to comment
Share on other sites

Byłam dzisiaj z dziadziusiem na spacerku - kloc taki kochany :) . Ma problem z tylnymi łapami... lekko nimi momentami powłóczy, dobrze że jest ciepło. Trzeba mu ogłoszeń na przedwczoraj, zdjęcia już ma, trzeba poprosić kogoś o tekst do ogłoszeń. Czy jego kolega z boksu ma jakiś wątek ?

Link to comment
Share on other sites

Dziś byłam z Rotusiem u weta, bo nie spodobał mi się jego brzuch, wzdęty, wiszący. Wet zbadał stwierdził, że nic tam nie, żadnego guza, wątroba w porządku. nie zmienia to faktu,że brzuch nie jest normalny. Będzie trzeba męczyć weta o badania krwi i może usg:( A tak poza tym to Rotuś w świetnej formie, jak na swoje lata, po długim spacerze trochę tylne łapki już odmawiały posłuszeństwa, ale morda ucieszona u starego klocusia:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='terierfanka']może od tego paskudnego żarcia go wzdyma? starszy pies to bardziej wrażliwy może być[/QUOTE]

Dziś przy mnie miał biegunkę, powiedziałam o tym opiekunowi a on na to "w boksie normalnie się załatwiał" i koniec tematu. Codziennie go doglądam, więc jakby coś było nie tak, to od razu do weta marsz!

Link to comment
Share on other sites

Wzięłam dziś Rotusia na spacer z samego rana, jeszcze przed karmieniem, brzuch po bokach nie był juz taki wzdęty, tylko wisiał. Z tego co wiem, to u starszych psów zwisający brzuch często się pojawia.
Przy okazji zrobiłam klocusiowi niespodzianke:) Staruszek nauczył się już, że wychodzi na spacer ok 11 i już na mnie zawsze czeka przy wejsciu, nie muszę go wołać. Dziś nie przyszłam o 11 tylko o 7-to jego zaskoczenie wymieszane z radością-bezcenne. Z wrażenia bidak zapomniał chyba ile ma lat i [B]WYBIEGŁ[/B] na spacer:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...