Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='barb']Jak czuje się Kaja ?[/QUOTE]

Cichutko tutaj i na innych przytuliskowych watkach.

Agula, ogłoszenie Kaji na Przemyślaku już można odświeżyć.

Posted

Nowe ogloszenia Kaji - zmienilam trochę uklad tekstu:

[url]http://www.dogomania.pl/ogloszenia/id/3595/[/url]
[url]http://tablica.pl/oferta/kajunia-z-przytuliska-w-boguchwale-IDCiMN.html[/url] - na Krakow

Posted

[quote name='barb']Nowe ogloszenia Kaji - zmienilam trochę uklad tekstu:

[url]http://www.dogomania.pl/ogloszenia/id/3595/[/url]
[url]http://tablica.pl/oferta/kajunia-z-przytuliska-w-boguchwale-IDCiMN.html[/url] - na Krakow[/QUOTE]

Piękne ogłoszenia barb, bardzo dziękujemy :loveu:.
Tak mi ta Kajunia siedzi w głowie, najbardziej ze wszystkich chciałabym dla niej domku, inne niech poczekają ale niech ona będzie już szczęsliwa. Czuję się winna jej samotności, jak miała Blondi przy sobie to było inaczej. Zresztą od tragedii Blondi wszystko jest inaczej....ta śmierć weszła w nas jak drzazga i ciągle kłuje i mam wrażenie że coraz mocniej boli....nawet teraz mam łzy w oczach.:-(

Posted

[quote name='Becia66']Piękne ogłoszenia barb, bardzo dziękujemy :loveu:.[/QUOTE]
Wiem, że to niewiele ... Jeszcze na [url]www.adopcje.org[/url], czeka na aktywację. Pozostale wznawiam i odświeżam na bieżąco.

[QUOTE]Tak mi ta Kajunia siedzi w głowie, najbardziej ze wszystkich chciałabym dla niej domku, inne niech poczekają ale niech ona będzie już szczęsliwa. Czuję się winna jej samotności, jak miała Blondi przy sobie to było inaczej. Zresztą od tragedii Blondi wszystko jest inaczej....ta śmierć weszła w nas jak drzazga i ciągle kłuje i mam wrażenie że coraz mocniej boli....nawet teraz mam łzy w oczach.:-([/QUOTE]

Przecież nikt nie mógł tego przewidzieć Beciu.

Posted

Kajunia ma się dobrze, wygłaskałam ją wczoraj, wyprzytulałam, osiedziała się u mnie na rękach, na spacer nie szłyśmy bo by nas mogło porwać, ale liczę, że jutro będzie lepiej i że pójdziemy na dłuższy! :) Kaja i Pakuś to jedyne psiaki które u nas nie narzekają, nie wyją, nie ujadają. Wiedzą jak jest, jak odchodze, Kajka włazi do budy, Pakuś tak smętnie odchodzi do siebie. Najbardziej płacze Nutka, wrzeszczy Sonia i ujada Budrys, dziadziu Dingo też spokojnie w tym ciemnym boksie. Najlepiej to jakby Budrys znalazł dom, przenieślibyśmy dziadka do jego boksu, żeby wreszcie coś widział :(

Posted

[quote name='Agula99'] dziadziu Dingo też spokojnie w tym ciemnym boksie. Najlepiej to jakby Budrys znalazł dom, przenieślibyśmy dziadka do jego boksu, żeby wreszcie coś widział :([/QUOTE]

to on widzi czy nie widzi ? Pisałaś kiedyś Agula że do miski nie mógł trafić co stała obok niego, jeśli by widział cokolwiek to świetna wiadomośc.

Posted (edited)

Zrobilam Kaji nowe ogłoszenie na Jaroslawiaku. Ale ograniczylam sie tylko do fotek i opisu wygladu zewnętrznego. Taki chwyt marketingowy - opis złozonego charakteru pominęłam - żeby nie zniechęcać na wstępie. Kontakt na Agulę oczywiście.

[url]http://www.jaroslawiak.pl/Kajunia-mala-sunia-z-Przytuliska-w-Boguchwale,ann9256.html[/url]

Edited by barb
Posted

Kajunia znowu miała dzisiaj paraliż :( , nie wiem o co chodzi?? Przyszłam, wypuściłam ją, pocieszyła się, poskakała, pobiegała, a potem nagle nie mogła ustać na nóżkach, słaniała się, więc wzięłam ją na ręce i tak chwilę trzymałam, potem ją postawiłam, ale dalej nie mogła ustać, więc dalej ją trzymałam, głaskałam. W końcu doszła do siebie i potem na spacerku już było ok, ale zadzwoniłam do Magdy i powiedziałam jej o tym, może powinno się ją zbadać, bo to jakieś dziwne jest.

Posted

[quote name='Agula99']Kajunia znowu miała dzisiaj paraliż :( , nie wiem o co chodzi?? ... może powinno się ją zbadać, bo to jakieś dziwne jest.[/QUOTE]

Qrcze to bardzo niepokojące. Trzeba ją zbadać koniecznie.

Posted

Agula pogadaj z Justynką, coś jest ewidentnie nie w porządku, opisz jej jak to wygląda ( a może przy Magdzie tez to się wydarzyło ? ) jeżeli trzeba będzie zrobić jakieś badania to przeznaczymy pieniądze bazarkowe na to.

Posted

bardzo to niepokojące biorąc jeszcze pod uwagę, że przedtem takich objawów nie miała. Trzeba serducho zbadać porządnie i zrobić wszystko co można żeby trafnie zdiagnozować.

Posted

[quote name='Becia66']bardzo to niepokojące biorąc jeszcze pod uwagę, że przedtem takich objawów nie miała. Trzeba serducho zbadać porządnie i zrobić wszystko co można żeby trafnie zdiagnozować.[/QUOTE]

A czy jest mozliwe, że to późne skutki po pogryzieniu przez Sonię ?

Cytuję Rozia "... Kaja miała już głowę z drugiej strony między elementami ogrodzenia, a Sonia ją tarmosiła i nie chciała puścić i nie dało się Kaji odciągnąć za łapy bo tamta trzymała i jeszcze głowa między ogrodzeniem."

Posted

[quote name='barb']Widzę, że coraz częściej dajesz radę zerknąć na Dogo. Malutka grzeczna?[/QUOTE]

Całkiem grzeczna , dzięki :) Unormowało się spanie w nocy i pory dziennego urzędowania, gdyby była ładna pogoda to nawet wysłałabym męża na spacer z nią na 2 godzinki i do przytuliska mogłabym się wtedy wybrać poznać wszystkie nowe psiaki bo teraz nie znam większości....Zaglądam na dogo często bo komputer mam w kuchni wciąż włączony, tylko nie zawsze dam radę coś napisać ;)

Posted

W sumie, to po raz pierwszy zdarzyło jej się to w lecie, gdy było tak gorąco, ale ja myślałam że to z przegrzania w tym gorącym boksie, ale teraz mamy podejrzenia że to może być padaczka....jutro pójdę do Justyny i z nią pogadam.
Barb, Kaja bez spacerku??? To dla niej jak kara!!!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...