Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Foksia i Dżekuś']Okej aniu tylko wieczorkiem bo mam na kompie w domu[/QUOTE]

Dzięki :), już są, ale nie mogę otworzyć - mam problem z transferem (z tego powodu też musiałam przerwać robienie bazarku) - jak tylko dam radę, wstawię :)


Julcia codziennie ma odwiedziny :).

Jakby się ktoś wybierał jeszcze do Niepołomic, to bardzo proszę, dajcie znać, może moglabym się zabrać. Samochód wyjechał mi znowu do Wawy i nie mam jak dojechać w najbliższym czasie. Widziałam Julę w poniedziałek, ale... niewiele trzeba, żeby się za nią stęsknić...

  • Replies 303
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Kochani :loveu:
dzięki za odwiedziny u Julci i bieżące wiadomości :):)
Julcia wie, że coś dzieje się dobrego wokół niej:)
i ten domek, który kiedyś miała, a teraz go na nowo potrzebuje -
odnajdzie się:)

Ania opowiada o Julci i hoteliku w Niepołomicach, a ja w końcu mówię....
też chcę pojechać i odwiedzić hotelik....:)

Posted

[quote name='wojtuś']Kochani :loveu:
dzięki za odwiedziny u Julci i bieżące wiadomości :):)
Julcia wie, że coś dzieje się dobrego wokół niej:)
i ten domek, który kiedyś miała, a teraz go na nowo potrzebuje -
odnajdzie się:)

Ania opowiada o Julci i hoteliku w Niepołomicach, a ja w końcu mówię....
też chcę pojechać i odwiedzić hotelik....:)[/QUOTE]

Wojtku, ja już po naszej rozmowie mówiłam Bożence, że chciałbyś odwiedzić hotel i spróbować, jak to się pije kawkę u Julci w kojcu - Bożenka Cię zaprasza. No :), koniecznie musisz jechać i... ja chętnie się zabiorę ;) ;)

Posted

Nadeszły wpłaty:
[B]Mayuko[/B] - 20zł (deklaracja na hotel)
[B]Mayuko[/B] - 25zł (na leczenie)
[B]Olcia80[/B] - 30zł (na leczenie)

[CENTER][B]Serdecznie dziękujemy za pomoc Juleczce[/B]:loveu:
[/CENTER]

Posted

[quote name='Mayuko']no kurcze się wzruszyłam, uściskajcie Juleczke ode mnie :loveu::loveu:[/QUOTE]

Może jutro uda mi się dołączyć na aukcję (to jeszcze nic pewnego niestety) i po zabrać się z Bożeną do Niepołomic - wyściskałabym Juleczkę. Bożenka dzwoniła i opowiada o Julci niestworzone historie :crazyeye:;). Julcia nie chodzi, tylko... śmiga:crazyeye:? Obskakuje:crazyeye:? Rozbrykana:crazyeye:?

We wtorek wizyta i zdjęcie szwów. Do tej pory miejsce po cięciu ładne i suche.

Posted

[URL="http://www.flickr.com/photos/iwoniad/5822132445/"][url=http://www.flickr.com/photos/iwoniad/5822132445/][img]http://farm6.static.flickr.com/5226/5822132445_4c362c322e.jpg[/img][/url]
[url=http://www.flickr.com/photos/iwoniad/5822132445/]Julcia[/url] by [url=http://www.flickr.com/people/iwoniad/]IwoniaD[/url], on Flickr[/URL]

Posted

Dzięki za zdjęcie, Iwonko :) i za wytulenie Julci.

Wydarzenie na FB zrobione przez Mayuko :):
[URL]http://www.facebook.com/event.php?eid=121811804570083[/URL]


[SIZE=1](nie wyrobiłam się z pracą i nie udało mi się pojechać dzisiaj z Bożenką [/SIZE]:()

Posted

[quote name='iwoniam']Cała przyjemność przytulania po mojej stronie :-)

już się wpisałam w wydarzeniu, biedulka mała kochana[/QUOTE]


Też jestem z wydarzenia. Zaznaczam Julcię i cieszę się, że idzie ku dobremu...

Posted

Rozmawiałam z Bożenką - Julcia jest po wizycie - szwy zdjęte, jest ok. Została też pobrana zeskrobina - pod mikroskopem niczego niepokojącego nie widać. Zdaniem dr guzy należy zostawić i tylko obserwować. To, jak również opinia z Wrocławia, którą przekazała mi PaulinkaB - dzięki serdeczne - oczywistość RTG jak też badanie lipazy - powoduje, że udam się z Julcią na ciąg dalszy do dr Kobiałki - do Krak - Vetu. W sprawach onkologicznych (i nie tylko) bardzo ufam temu lekarzowi.

A sama Julcia? Bożenka mówi, że miałam przywieźć słabowitą biedulinkę, a powinnam Julcię zapisać teraz na jakieś szkolenie;):evil_lol:. Julisia biega, skacze, obwieszcza na głos własne poglądy i nikogo nie słucha. Ma własne zdanie na każdy temat:loveu:. Jak ja się cieszę ogromnie, jak słyszę coś takiego, że to maleństwo chce żyć - i to jak jeszcze :lol:.

Posted

[quote name='salibinka']
A sama Julcia? Bożenka mówi, że miałam przywieźć słabowitą biedulinkę, a powinnam Julcię zapisać teraz na jakieś szkolenie;):evil_lol:. Julisia biega, skacze, obwieszcza na głos własne poglądy i nikogo nie słucha. Ma własne zdanie na każdy temat:loveu:. Jak ja się cieszę ogromnie, jak słyszę coś takiego, że to maleństwo chce żyć - i to jak jeszcze :lol:.[/QUOTE]

wspaniałe wieści!!!!! :loveu:

Posted

[quote name='salibinka']Wojtku, ja już po naszej rozmowie mówiłam Bożence, że chciałbyś odwiedzić hotel i spróbować, jak to się pije kawkę u Julci w kojcu - Bożenka Cię zaprasza. No :), koniecznie musisz jechać i... ja chętnie się zabiorę ;) ;)[/QUOTE]
Dzięki Aniu strasznie za zaproszenie :loveu:
W tym wypadku odmówić już nie mogę :D
Kawa z Julcią w kojcu i Kochanymi Cioteczkami:):)

W czwartek razem z Kenny zabieramy Irmę z hoteliku z Przebieczanach na sterylkę do Krakowa, po odwiezieniu Suni, gdyby jeszcze nie było późno może podjedziemy do Julci, zobaczymy jak się ułoży.

[quote name='salibinka']Rozmawiałam z Bożenką - Julcia jest po wizycie - szwy zdjęte, jest ok. Została też pobrana zeskrobina - pod mikroskopem niczego niepokojącego nie widać. Zdaniem dr guzy należy zostawić i tylko obserwować. To, jak również opinia z Wrocławia, którą przekazała mi PaulinkaB - dzięki serdeczne - oczywistość RTG jak też badanie lipazy - powoduje, że udam się z Julcią na ciąg dalszy do dr Kobiałki - do Krak - Vetu. W sprawach onkologicznych (i nie tylko) bardzo ufam temu lekarzowi.

A sama Julcia? Bożenka mówi, że miałam przywieźć słabowitą biedulinkę, a powinnam Julcię zapisać teraz na jakieś szkolenie;):evil_lol:. Julisia biega, skacze, obwieszcza na głos własne poglądy i nikogo nie słucha. Ma własne zdanie na każdy temat:loveu:. Jak ja się cieszę ogromnie, jak słyszę coś takiego, że to maleństwo chce żyć - i to jak jeszcze :lol:.[/QUOTE]
Cudowne wiadomości o Julci :loveu:

Posted

[quote name='salibinka']A sama Julcia? Bożenka mówi, że miałam przywieźć słabowitą biedulinkę, a powinnam Julcię zapisać teraz na jakieś szkolenie;):evil_lol:. Julisia biega, skacze, obwieszcza na głos własne poglądy i nikogo nie słucha. Ma własne zdanie na każdy temat:loveu:. Jak ja się cieszę ogromnie, jak słyszę coś takiego, że to maleństwo chce żyć - i to jak jeszcze :lol:.[/QUOTE]

super Julcia, oby tak dalej:)!!!!!

Posted

Wiem wiem wszystko mi Bozenka opowiedziła i bardzo sie ciesze .Szkoda tylko ,ze na razie jej nie odwiedze.Nie dosc ,ze dzisaj odbieram haskiego ,za niecałe dwa tygodnie wesele to jeszcze wczoraj sie dowiedziałam ,ze pani od suni ktora 4 lata wydawałam ze schroniska idzie do szpitala ,a corka niestety nie zaopiekuje sie psam ,a pan umarł w zeszłym roku. Sunia siedziala 3 lata w schronisku jest zwykłym czarnym kundelkiem z krotka sierścią i siwa mordka dotego ja pani Ewa utuczyła i bedzie cięzko znaleśc dom suni z takim wyglądem i jeszcze bardzo wiekowa.

Posted

Julinka dzisiaj była ze mną w Krak - Vecie na RTG. Nie ma przerzutów i Jula kwalifikuje się do zabiegu usunięcia guzów. Nie zostawia się takich rzeczy na listwie mlecznej. Niestety, ze względu na to, iż Julcia miała już ww operację niecałe dwa tygodnie wstecz - oczywiście musimy teraz czekać :(, nie można czekać jednak zbyt długo, bo przerzuty mogą się pojawić. Dr sugeruje dwa tygodnie, jesli Julka nadal będzie się dobrze czuć i dokazywać... Wtedy udamy się - do dr Kobiałki - na wizytę i powtórne badanie krwi. (Julcia jednak mogła to mieć już za sobą, można było łączyć) Z lipazą mamy dać spokój. Zapalenie trzustki daje charakterystyczne objawy, których Julcia nie wykazuje.
Zdjęcie pierwsze:
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-FtuuEqNA2Aw/TfjS6ZP3EGI/AAAAAAAADn0/pVfP_UisMrs/s576/SIMLA%252520ANNA_CR_20110615_140701_1.jpg[/IMG]

Drugie - niestety - i tak bardzo dzielna Jula - drgnęła:
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-awLNrTQZ6fc/TfjTRyQLvcI/AAAAAAAADn4/aHYiXDp9ICs/s512/SIMLA%252520ANNA_CR_20110615_140701_2.jpg[/IMG]

Karta informacyjna:
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-RIpmpU-DBb4/TfjYK4PE5AI/AAAAAAAADpA/MxyJ-rdCvQM/IMG_7094.JPG[/IMG]

Lewe oko nadal zakraplamy. Oko wygląda lepiej, ale wyciek wciąż jest. Skóra - zdaniem tego lekarza - też nie jest na pewno zakażona grzybem. Moje psiaki podzieliły się z Julią VetriDermem - dobrym środkiem nawilżającym i oczyszczającym, lekko odkażającym, wspomagającym odnowę naskórka i łagodzącym podrażnienia (jest bardzo łagodny - sama się tym smarowałam dla testu;). Poprosiłam tez Bożenkę o powtórzenie kąpieli, jak zalecił wet. Spokój, dobre jedzenie i witaminy - powinny zrobić swoje w tej kwestii.

A teraz Julcia:
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-hhaNURLbsJA/TfjWqP3keNI/AAAAAAAADog/hlT5iUfzQss/IMG_7074.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-e4HPIGZz0T8/TfjYBuOGj3I/AAAAAAAADo4/RPgW9_EliME/IMG_7089.JPG[/IMG]

Posted

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-yc0PFrFVb_0/TfjXxaSDQgI/AAAAAAAADo0/EQfDD53NgcA/IMG_7085.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-tC_93SpZna0/TfjXpUbO9_I/AAAAAAAADow/w0vK3slxjkE/IMG_7084.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-44M_OMkL3xc/TfjXY-jEaEI/AAAAAAAADos/lcRPOAMRf0s/IMG_7080.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-CzIL3O5Y_sA/TfjXNkMIjZI/AAAAAAAADoo/SXM1vR1tpkE/IMG_7078.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-CjHyFfK-8Mk/TfjXG4PYTXI/AAAAAAAADok/xExxHMVQrTs/IMG_7075.JPG[/IMG]

Posted

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-L7iGh2JX2-4/TfjWLA5NZNI/AAAAAAAADoU/Ht7six8q2bk/IMG_7060.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-jp99PuBv1ow/TfjWXNOyXTI/AAAAAAAADoc/Cnky1J0CvFY/IMG_7062.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-PpMboTu3zTs/TfjWRZCecLI/AAAAAAAADoY/amoFBmZN8DU/IMG_7061.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-8myeo2oe3MU/TfjWAhDu0cI/AAAAAAAADoQ/SmS2ifDjmqY/IMG_7058.JPG[/IMG]

Ze względu na to, że dzisiaj przyjechał do hotelu uratowany z tragicznych warunków husky, Julcia ma współlokatorkę - Zuzię.

Posted

[quote name='wojtuś']Dzięki Aniu strasznie za zaproszenie :loveu:
W tym wypadku odmówić już nie mogę :D
Kawa z Julcią w kojcu i Kochanymi Cioteczkami:):)

W czwartek razem z Kenny zabieramy Irmę z hoteliku z Przebieczanach na sterylkę do Krakowa, po odwiezieniu Suni, gdyby jeszcze nie było późno może podjedziemy do Julci, zobaczymy jak się ułoży.


Cudowne wiadomości o Julci :loveu:[/QUOTE]

Wspaniale, Wojtku, jakby się Wam udało :), podaję numer do hotelu: [B]668 306 076

[/B]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...