onek Posted February 15, 2008 Posted February 15, 2008 Pika :) ale po co te tabele? Kogo to interesuje? Oszpecenie to oszpecenie - kategoria niezależna od gustu. Jak już tak o analogiach, w świecie ludzi za oszpecenie także przyznaje się odszkodowanie, poszperaj w tej tabeli :) Quote
MARS Posted February 15, 2008 Posted February 15, 2008 [quote name='niceravik'] [LEFT][SIZE=2][FONT=CentSchbookPL-Roman]Mój Ty "podszywaczu" :lol:.[/FONT][/SIZE][/LEFT] [/quote] Widzę że Ci jakoś staż bytowania na forum nagle o dwa lata skoczył. I postów przybyło.... "kontynuatorko":cool3: Quote
onek Posted February 15, 2008 Posted February 15, 2008 Pika :) Juz nie szperaj. Zgodnie z Załącznikiem do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. (poz. 1974) tabela: OCENA PROCENTOWA STAŁEGO LUB DŁUGOTRWAŁEGO USZCZERBKU NA ZDROWIU: - utrata części małżowiny usznej to 5% uszczerbku na zdrowiu - podobnie oceniane są blizny powłok czaszki i twarzy. Pozdrwiam Quote
PIKA Posted February 15, 2008 Posted February 15, 2008 [quote name='onek']Pika :) ale po co te tabele? Kogo to interesuje? Oszpecenie to oszpecenie - kategoria niezależna od gustu. Jak już tak o analogiach, w świecie ludzi za oszpecenie także przyznaje się odszkodowanie, poszperaj w tej tabeli :) [/QUOTE] pytalas jak oceniłabym brak jednego palca, to ci podalam jak oceniają to fachowcy slowa "oszpecenie" tam nie ma, ale na pewno płacą, tylko ile Ci zaplaca jak stracisz kawałek ucha a ile jak ci się kwas solny na twarz wyleje ;) Poza tym pies małzowiny usznej nie traci, tylko ma chirugicznie wymodelowaną - taka operacja plastyczna ;) jak bys sobie poprawila 'ucho' chirurgicznie to Ci lekarz zaplaci, ale to tylko wtedy jak schrzani sprawę i cię oszpeci ;) Quote
onek Posted February 15, 2008 Posted February 15, 2008 Pika:)ja nie potrzebuje operacji plastycznej:lol: akceptuje siebie taka jaka jestem :) Operacja plastyczna u psa, powiadasz? A jakie wady tuszujemy? Ps. Jeżeli to tylko poprawianie urody to co na ten temat RWPR ? Sprawdzisz? Moim zdaniem - pies nie do oceny. Quote
niceravik Posted February 16, 2008 Posted February 16, 2008 [quote name='MARS']Widzę że Ci jakoś staż bytowania na forum nagle o dwa lata skoczył. I postów przybyło.... "kontynuatorko":cool3:[/quote] [COLOR=black][FONT=Verdana]„Kontynuowanie szczytnej idei” ma stanowić przeciwwagę dla gminnego posponowania adwersarza? Dobre![/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Na życzenie, służę kopią twojego oryginalnego posta nr 2139 ze strony 214, sprzed edycji :lol:.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Poza wszystkim ciekawa jestem jak ma się nasz główny bohater - buldog, ciągle jeszcze pod dywanem?[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Musi być, że nie słyszał nic o „syndromie gotowanej żaby” :p .[/FONT][/COLOR] Quote
MARS Posted February 16, 2008 Posted February 16, 2008 Nie wiem czy łamanie regulaminu dogo i zakładanie drugiego nicku mając pierwszy zbanowany na miesiąc jest szczytną ideą, ale skoro tak uważasz... Każdy ma jakieś wzorce. Quote
niceravik Posted February 16, 2008 Posted February 16, 2008 [quote name='MARS']Nie wiem czy łamanie regulaminu dogo i zakładanie drugiego nicku mając pierwszy zbanowany na miesiąc jest szczytną ideą, ale skoro tak uważasz... Każdy ma jakieś wzorce.[/quote] [COLOR=black][FONT=Verdana]Przyznaję, pod względem „podpuszczania” poprzedniego Moda byłeś duuuuuużo lepszy ode mnie :p. Ale tamte czasy się skończyły. [/FONT][/COLOR] Quote
niceravik Posted February 17, 2008 Posted February 17, 2008 [quote name='PIKA']Dobry dowcip :lol: Tylko nie wiem, czy nasze ZK uznaje psy z kurtyzowanymi ogonami i kopiowanymi uszami za kalekie :lol:[/quote] [COLOR=black][FONT=Verdana][B][COLOR=green]To ma być dobry dowcip :shake:? [/COLOR][/B][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][B][COLOR=green]To może oznaczać tylko jedno. Żarty sobie robicie ze swojej marnej wiedzy w przedmiocie. Idąc dalej - nie da się wykluczyć, że nieznajomość własnych Regulaminów to cecha bardziej powszechna wśród przedstawicieli Starego Świata ZK. Tym gorzej dla buldoga.[/COLOR][/B][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][B][COLOR=green]On też nie słyszał o syndromie gotowanej żaby :p.[/COLOR][/B][/FONT][/COLOR] Quote
boksiedwa Posted February 22, 2008 Posted February 22, 2008 Dyskusja ciekawa, ale nie jestem w stanie przekopać się przez 652 strony :/ Dzisiaj ktoś na innym forum napisał: " 1 Zabiegi lekarsko- weterynaryjne na zwierzętach są dopuszczalne dla ratowania ich życia lub zdrowia oraz dla koniecznego ograniczenia populacji i mogą być wykonywane wylącznie przez osoby uprawnione. 2 Zabiegi lekarsko - weterynaryjne i zootechniczne lub inne zabiegi wynikające z technologii produkcji mogą być wykonywane na zwierzętach wyłącznie przez osoby posiadające kwalifikacje określone odrębnymi przepisami , z zachowaniem koniecznej ostrożności , w sposób zapewniający ograniczenie cierpienia i stresu zwierzęcia . 3 Zabiegi powodujące ból wykonuje sie w znieczuleniu ogólnym albo miejscowym z wyjątkiem tych zabiegów , które według zasad sztuki weterynaryjnej wykonuje sie bez znieczulenia . Zapis jest prosty , zabiegi zootechniczne lub inne wynikające z technologii produkcji mogą być wykonywane . Niestety wszystko zależy od interpretacji [IMG]http://www.forumboksery.pl/images/smiles/icon_rolleyes.gif[/IMG]" a jak dla mnie kopiowanie nie podpada pod technologię produkcji, a przy tym jest w ustawie wyraźne rozdzielenie chowu i hodowli, czyli zwierzątka domowe /psy, koty/ i gospodarskie /świnki, krówki itp/ co prawda nie jest nic wspomniane na temat hodowli psów, ale chyba nie trzeba dużo inteligencji żeby załapać o co chodzi :D jest hodowla i hodowla. Zresztą przez tą samą ustawę rozdzielona [IMG]http://www.forumboksery.pl/images/smiles/icon_rolleyes.gif[/IMG] a raczej chów /świnki, krówki etc./ i hodowla /zwierzątka "domowe" psy, koty itp/ Art. 2. Ustawa reguluje postępowanie ze zwierzętami: 1) [B]domowymi,[/B] 2) [B]gospodarskimi,[/B] 3) wykorzystywanymi do celów rozrywkowych, widowiskowych, filmowych, sportowych i specjalnych, 4) używanymi do doświadczeń, 5) utrzymywanymi w ogrodach zoologicznych, 6) wolno żyjącymi (dzikimi), 7) obcymi faunie rodzimej. Art. 4. Ilekroć w ustawie jest mowa o: 17) zwierzętach domowych - rozumie się przez to zwierzęta tradycyjnie przebywające wraz z człowiekiem w jego domu lub innym odpowiednim pomieszczeniu, utrzymywane przez człowieka w charakterze jego towarzysza, 18 zwierzętach gospodarskich - rozumie się przez to zwierzęta utrzymywane w celach hodowlanych i produkcyjnych. Rozmnażanie suk hodowlanych nijak mi nie pasuje do 18 pkt ustawy :/ Quote
niceravik Posted February 22, 2008 Posted February 22, 2008 [quote name='boksiedwa']...Zapis jest prosty , zabiegi zootechniczne lub inne wynikające z technologii produkcji mogą być wykonywane . Niestety wszystko zależy od interpretacji [IMG]http://www.forumboksery.pl/images/smiles/icon_rolleyes.gif[/IMG]" [B]a jak dla mnie kopiowanie nie podpada pod technologię produkcji,[/B] a przy tym jest w ustawie wyraźne rozdzielenie chowu i hodowli, czyli zwierzątka domowe /psy, koty/ i gospodarskie /świnki, krówki itp/ co prawda nie jest nic wspomniane na temat hodowli psów, ale chyba nie trzeba dużo inteligencji żeby załapać o co chodzi :D [/quote] [B][COLOR=green]Znam tylko trzy osoby!!!, którym kopiowanie psów podpada pod zabiegi wynikające z technologii produkcji.[/COLOR][/B] [B][COLOR=green]Ówczesny urzędnik ministerialny - autor znanego "gniota", TD i rzecznik wiadomego stowarzyszenia skupiającego również miłośników "PRODUKCJI" psów :evil_lol:.[/COLOR][/B] [B][COLOR=#008000]Milusie towarzystwo :eviltong: .[/COLOR][/B] Quote
boksiedwa Posted February 22, 2008 Posted February 22, 2008 [quote name='niceravik'][B][COLOR=green]Znam tylko trzy osoby!!!, którym kopiowanie psów podpada pod zabiegi wynikające z technologii produkcji.[/COLOR][/B] [B][COLOR=green]Ówczesny urzędnik ministerialny - autor znanego "gniota", TD i rzecznik wiadomego stowarzyszenia skupiającego również miłośników "PRODUKCJI" psów :evil_lol:.[/COLOR][/B] [B][COLOR=#008000]Milusie towarzystwo :eviltong: .[/COLOR][/B][/quote] niestety nie tylko 3 :( Jest sporo hodowców bokserów, którzy w podobny sposób interpretują przepisy :angryy: Quote
onek Posted February 22, 2008 Posted February 22, 2008 [quote name='boksiedwa']niestety nie tylko 3 :( Jest sporo hodowców bokserów, którzy w podobny sposób interpretują przepisy :angryy:[/quote] "Interpretują" tak jak im pasuje, a to żadna interpretacja. Quote
niceravik Posted February 25, 2008 Posted February 25, 2008 [quote name='boksiedwa']niestety nie tylko 3 :( Jest sporo hodowców bokserów, którzy w podobny sposób interpretują przepisy :angryy:[/quote] [COLOR=black][FONT=Verdana]Powiedziałabym, że ci chodoffcy, nie tylko bokserów zresztą, na takiej tandetnej ideologii „wożą się” od dawna. Inna sprawa, jak daleko na jej autorach tzn. na marnym urzędniku, klakierze i wypasionym rzeczniku - można jechać? [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Bo jaki jest „koń” każdy widzi :evil_lol:. Tylko buldog szczelnie okryty dywanem uważa, że wszędzie jest ciemno i jego żółtego tyłka nie widać :p.[/FONT][/COLOR] Niech sobie tak myśli :lol:. Quote
ara Posted February 25, 2008 Posted February 25, 2008 [quote name='boksiedwa']niestety nie tylko 3 :( Jest sporo hodowców bokserów, którzy w podobny sposób interpretują przepisy :angryy:[/quote] Zgadza się. I niestety nie tylko chodoffcy... i nie tylko bokserów. Jak się wychyliłam w związku, że nie będę kopiować szczeniaków, to mi pokazywali:stupid: i przekonywali do zmiany decyzji:roll: Quote
LALUNA Posted February 25, 2008 Posted February 25, 2008 [quote name='ara']Jak się wychyliłam w związku, że nie będę kopiować szczeniaków, to mi pokazywali:stupid: i przekonywali do zmiany decyzji:roll:[/quote] Iiiiiiiiiiiiiiiii? Jaka decyzja? :razz: Quote
ara Posted February 25, 2008 Posted February 25, 2008 [quote name='LALUNA']Iiiiiiiiiiiiiiiii? Jaka decyzja? :razz:[/quote] Jak to jaka? Jedyna słuszna:multi: Latają mi po domu dwa małe potfforki i chlapią krwią na prawo i lewo, z tych poobijanych ogonów oczywiście:diabloti: Quote
niceravik Posted February 25, 2008 Posted February 25, 2008 [quote name='ara']Zgadza się. I niestety nie tylko chodoffcy... i nie tylko bokserów. Jak się wychyliłam w związku, że nie będę kopiować szczeniaków, to mi pokazywali:stupid: i przekonywali do zmiany decyzji:roll:[/quote] [COLOR=black][FONT=Verdana]Chwalić Boga nie posłuchałaś stronników Eli ;) .[/FONT][/COLOR] Tak trzymać! Prawdziwy Mod musi mieć swoje zdanie :loveu:. Quote
LALUNA Posted February 25, 2008 Posted February 25, 2008 [quote name='ara']Jak to jaka? Jedyna słuszna:multi: Latają mi po domu dwa małe potfforki i chlapią krwią na prawo i lewo, z tych poobijanych ogonów oczywiście:diabloti:[/quote] No to duzo duzo zdrowia dla tych długich, długaśnych ogonków. Uwazaj tylko na sciany, ale zawsze mozesz je pomalowac na karmazynowy kolor. Będzie w sam raz ;) Quote
niceravik Posted February 26, 2008 Posted February 26, 2008 [COLOR=black][FONT=Verdana][SIZE=1]Sąd Okręgowy w Radomiu podwyższył w piątek 22 lutego 2008 r. wyroki dla małżonków A. skazanych za zabijanie psów w prowadzonym przez siebie schronisku w Białce koło Iłży i wytapianie z nich smalcu.[/SIZE][/FONT][/COLOR] [B][FONT=Verdana][COLOR=black]"Minęły czasy, kiedy zwierzęta były tylko dodatkiem dla człowieka. Koniec z tolerancją dla drastycznych zachowań i ludzi, którzy się ich dopuszczają" - mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Andrzej Łyś.[/COLOR][/FONT][/B] [COLOR=black][FONT=Verdana]I tego będziemy się trzymać :mad: .[/FONT][/COLOR] Quote
lutomskak Posted March 3, 2008 Posted March 3, 2008 [quote name='niceravik'][COLOR=black][FONT=Verdana][SIZE=1]Sąd Okręgowy w Radomiu podwyższył w piątek 22 lutego 2008 r. wyroki dla małżonków A. skazanych za zabijanie psów w prowadzonym przez siebie schronisku w Białce koło Iłży i wytapianie z nich smalcu.[/SIZE][/FONT][/COLOR] [B][FONT=Verdana][COLOR=black]"Minęły czasy, kiedy zwierzęta były tylko dodatkiem dla człowieka. Koniec z tolerancją dla drastycznych zachowań i ludzi, którzy się ich dopuszczają" - mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Andrzej Łyś.[/COLOR][/FONT][/B] [COLOR=black][FONT=Verdana]I tego będziemy się trzymać :mad: .[/FONT][/COLOR][/quote] a te [COLOR=seagreen][B]XXXXXXX[/B][/COLOR] pare-sama przetopilabym na smalec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:mad::mad::mad::mad:-rabiac po kawalku kazda czesc ich ciala.........-wsadzalabym od razu na patelnie-tak-zeby wszystko czuli!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote
niceravik Posted March 3, 2008 Posted March 3, 2008 [quote name='lutomskak']a te [COLOR=seagreen][B]XXXXXXX[/B][/COLOR] pare-sama przetopilabym na smalec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:mad::mad::mad::mad:-rabiac po kawalku kazda czesc ich ciala.........-wsadzalabym od razu na patelnie-tak-zeby wszystko czuli!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/quote] [COLOR=black][FONT=Verdana]Karolina, mogę pomóc :loveu:?[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Przystosowałam już odpowiedni przepis "Dla Pary".[/FONT][/COLOR] [SIZE=1][COLOR=black][FONT=Times New Roman]- [/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]1 cz. słoniny[/FONT][/COLOR][/SIZE] [SIZE=1][COLOR=black][FONT=Times New Roman]- [/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]½ cz. surowego boczku[/FONT][/COLOR][/SIZE] [SIZE=1][COLOR=black][FONT=Times New Roman]- [/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]½ cz. podgardla[/FONT][/COLOR][/SIZE] [SIZE=1][COLOR=black][FONT=Times New Roman]- [/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]2 cebule[/FONT][/COLOR][/SIZE] [SIZE=1][COLOR=black][FONT=Times New Roman]- [/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]3 kwaśne jabłka[/FONT][/COLOR][/SIZE] [SIZE=1][COLOR=black][FONT=Times New Roman]- [/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]suszony majeranek[/FONT][/COLOR][/SIZE] [SIZE=1][COLOR=black][FONT=Times New Roman]- [/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]pieprz sól.[/FONT][/COLOR][/SIZE] [COLOR=black][FONT=Verdana]Słoninkę kroimy w drobną kosteczkę, z boczku i podgardla odkrawamy mięso. Słoninkę smażymy na wolnym ogniu, mieszamy aby nie dopuścić do przypalenia. Wyjmujemy skwarki a tłuszcz zlewamy do gara. Tak samo postępujemy z boczkiem i podgardlem. Cebulkę pokrojoną w kostkę i obrane jabłka mieszamy ze skwarkami. Skwarki, cebulkę i jabłka mielimy w maszynce do mięsa, solimy, pieprzymy, dodajemy majeranek. Wkładamy do w wytopionego tłuszczu i wolno ogrzewamy prawie do wrzenia. Po ostudzeniu rozlewamy do słoików, odstawiamy do ostygnięcia. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Mniam :diabloti:.[/FONT][/COLOR] [SIZE=1]W mojej opinii wytapianie smalcu z psów ma bezpośredni związek z okaleczaniem psów poprzez obcinanie im ogonów i uszu. [/SIZE] [SIZE=1]Ten związek pokazany jest tu:[/SIZE] [URL="http://miasta.gazeta.pl/radom/1,48201,4954131.html"][COLOR=windowtext][SIZE=1]http://miasta.gazeta.pl/radom/1,48201,4954131.html[/SIZE][/COLOR][/URL] Quote
Jasiek Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 [quote name='niceravik'] [SIZE=1]W mojej opinii wytapianie smalcu z psów ma bezpośredni związek z okaleczaniem psów poprzez obcinanie im ogonów i uszu. [/SIZE] [SIZE=1]Ten związek pokazany jest tu:[/SIZE] [URL="http://miasta.gazeta.pl/radom/1,48201,4954131.html"][COLOR=windowtext][SIZE=1][URL]http://miasta.gazeta.pl/radom/1,48201,4954131.html[/URL][/SIZE][/COLOR][/URL][/quote] Masz absolutna rację Ravik .Z kopiowanych psów mniej tego salcu wyprodukowali. "Psi tłuszcz w medycynie ludowej uważa się za skuteczny środek przeciwko chorobom płuc, zwłaszcza gruźlicy. Chorzy smarują się tym specyfikiem, a niektórzy nawet piją roztopiony. I wielu jest chętnych do kupna. Na wiejskich targach za kilogram psiego smalcu trzeba zapłacić nawet 100 złotych." I dopoki będzie popyt na ten specyfik dopoty będzie kwitła produkcja.Podobnie jest z rozmnazaniem psów bezpapierowych i tu jest Ravik bezposredni związek.Gdyby schroniska były puste a na wsiach bylaby inna swiadomosc w kwesti rozmnażania psow to nie mieli by surowca do przerobki na smalec.Jaka jest sytuacja w naszej służbie zdrowia wszyscy wiemy.Szczególnie trudna w małych miasteczkach i wsiach.Ludzie będą łapać się ostatniej deski ratunki i w dalszym ciagu będę ubijac psy dlatego specyfiku tyle że będą teraz ostrożniejsi.Nie wytłumaczysz Ravik zadnej babci ze ten smalec nic nie jest wart.Bo jej baka tak leczyla prababka i wszyscy byli zdrowi i dożywali sędziwego wieku.Nie piszę tego aby bronić tego procederu bo jestem jak najbardziej pod tym względem anty ale zdaje sobie sprawę z mentalnosci ludzi ktorzy uwazaja psa za zwierzę typowo gospodarskie takie jak bydlo czy trzoda chlewna.Miejsce krowy jest w oborze ,swini w chlewie a psa w budzie.Takie zasady sa wpajene z pokolenia na pokolenie i zadne organizacje tego nie zmienią.Zapewniam ze oni patrzą i traktują nas jak dziwolągi.Kto to widzial żeby psa trzymać w domu a już sypiać w jednym łożku:crazyeye::lol:Zresztą inne kultury też patrzą na nas jak na zbrodniarzy za spożywanie wiepszowiny i wołowiny.Dziwny jest ten swiat. Ps.Ravik w tej petycji do premiera Tuska zapomniałas chyba dodać jeszcze art.17 Art. 17. (...) 4. Zabrania się zmuszania zwierząt do wykonywania czynności, które powodują ból [B]lub są sprzeczne z ich naturą[/B]. (...) Quote
ara Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 [quote name='lutomskak']a te [COLOR=seagreen][B]XXXXXXX[/B][/COLOR] pare-sama przetopilabym na smalec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:mad::mad::mad::mad:-rabiac po kawalku kazda czesc ich ciala.........-wsadzalabym od razu na patelnie-tak-zeby wszystko czuli!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/quote] Jak A. na sprawie mówiła, że czuje się niewinna, to byłam bliska wprowadzenia takich myśli w czyn:oops::oops::oops: Quote
Goshka Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 [quote=niceravik;9617956[SIZE=1]W mojej opinii wytapianie smalcu z psów ma bezpośredni związek z okaleczaniem psów poprzez obcinanie im ogonów i uszu.[/SIZE][/quote] :crazyeye: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.