Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Aldona89']Nie pusilismy jej luzem, wysunela sie jakims cudem z obrozy gdy zobaczyla kilka kotów w krzakach- pobiegla za kotami ktorych bylo pelno na osiedlu... miala ok 12 miesiecy[/QUOTE]

czyli od jakichś 3 wcześniej miesięcy powinna być wysterylizowana. Jeśli nie raz już wczesniej uciekła, powinna być trzymana na szelkach....

ehhhh

  • Replies 265
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Wszystko to jakieś pokręcone...:roll:
Kiedy moje psiaki zaginęły, już tego samego dnia rozpętałam burzę, tysiące plakatów, ulotek, ogłoszenia na forach, w internecie, gazetach i radio.

Szukaliście jej całą noc? Ja z mężem szukałam moich przez 24 godziny na dobę przez miesiąc w czasie 30 stopniowych mrozów, wyznaczając wysoką nagrodę nawet za ciała psów, korzystając z pomocy jasnowidzów. Potem szukanie w terenie zostały ograniczone do patrolowania okolic.
Do tej pory wiszą moje ogłoszenia i można je znaleźć w necie.

Nie twierdzę, że każdy ma robić to co ja, gdy jego pies zaginie, ale jest przynajmniej minimum, co trzeba uczynić, by spróbować go odnaleźć. Ja nie znalazłam ani jednego Waszego ogłoszenia w internecie o zaginięciu Kiki. Wystarczyło poinformować osoby odpowiedzialne za adopcję, pomogłyby Wam, całe dogo by pomogło. Ale Wy nie zrobiliście nic - bardzo to wszystko podejrzane i niejasne.

Brak słów, Aldona, po prostu ręce opadają :shake:

Posted

Widze ze co niektore osoby nie pamietaja o szczegolach i pewnych faktach sytuacji Kiki ale coz... To jest moj ostatni post pod tym tematem i mam dosc juz tych spekulacji i rozważan ja zrobilam co moglam niestey nie stac mnie bylo na wiecej ( kwestia finansowa). Nie jestem jak tutaj ktos mnie nazwal kłamca a ogloszenia w internecie byly i plakaty tez !! tylkoo nie na tym super forum dla ludzi ktorzy "niby" pomagaja psom udowadniajac tym sobie ze nie sa tacy źli i że sa lepsi od innych...

Posted

[quote name='Aldona89']Widze ze co niektore osoby nie pamietaja o szczegolach i pewnych faktach sytuacji Kiki ale coz... To jest moj ostatni post pod tym tematem i mam dosc juz tych spekulacji i rozważan ja zrobilam co moglam niestey nie stac mnie bylo na wiecej ( kwestia finansowa). Nie jestem jak tutaj ktos mnie nazwal kłamca a ogloszenia w internecie byly i plakaty tez !! tylkoo nie na tym super forum dla ludzi ktorzy "niby" pomagaja psom udowadniajac tym sobie ze nie sa tacy źli i że sa lepsi od innych...[/QUOTE]

o czym Ty w ogole piszesz !! nie trzeba miec kasy tylko troche rozumu zeby poinformowac o zaginieciu osoby ktore Kike wyadoptowaly, zawsze pomagamy, organizujemy osoby z okolic do pomocy w rozwieszaniu albo robieniu ogloszen w necie i nie pisz ze zostala ukradziona bo tego nie wiesz ona poporstu uciekla...
pare dni temu zaginąl Tadzio,dzieki natychmiastowej akcji w kilka dni sie odnalazl..a wiec da sie?

Posted

[quote name='Aldona89']Widze ze co niektore osoby nie pamietaja o szczegolach i pewnych faktach sytuacji Kiki ale coz... To jest moj ostatni post pod tym tematem i mam dosc juz tych spekulacji i rozważan ja zrobilam co moglam niestey nie stac mnie bylo na wiecej ( kwestia finansowa). Nie jestem jak tutaj ktos mnie nazwal kłamca a ogloszenia w internecie byly i plakaty tez !! tylkoo nie na tym super forum dla ludzi ktorzy "niby" pomagaja psom udowadniajac tym sobie ze nie sa tacy źli i że sa lepsi od innych...[/QUOTE]
a na którym forum były?
przez dogomanię znaleźliście sobie psa ale już info o jej zaginięciu trudno było dać? gdzie w internecie były ogłoszenia? podaj stronę(one są darmowe!).
to, że nie powiadomiliście dziewczyn, dzięki którym dostaliście kikę, jest karygodne i nic tego nie tłumaczy.
to jak się staraliście ją odnaleźć jest wyznacznikiem waszego do niej przywiązania.

fajnie zmieniać sobie psa co rok? teraz pora na młodszy model? a może kika w przeprowadzce przeszkadzała?
nic tu sie nie klei, jedno zdanie drugiemu zaprzecza, nie napisałaś nic konkretnego. ciekawa jestem czy i kiedy zostało zgłoszone w schronisku, że jej szukacie. ms_arwi nam to sprawdzi.


p.s. ci ludzie którzy według ciebie "niby"pomagają, stają na rzęsach by ratować psy, dają mnóstwo pieniędzy, poświęcają swój czas, angażują się...wszystko po to, by ratować tym psom życie, zdrowie, zapewnić im godne warunki i bezpieczeństwo.
co ty robisz by pomagać, że masz czelność pisać w ten sposób i obrażać osoby, które ci zaufały???

Posted

[quote name='Aldona89']Widze ze co niektore osoby nie pamietaja o szczegolach i pewnych faktach sytuacji Kiki ale coz... To jest moj ostatni post pod tym tematem i mam dosc juz tych spekulacji i rozważan ja zrobilam co moglam niestey nie stac mnie bylo na wiecej ( kwestia finansowa). Nie jestem jak tutaj ktos mnie nazwal kłamca a ogloszenia w internecie byly i plakaty tez !! tylkoo nie na tym super forum dla ludzi ktorzy "niby" pomagaja psom udowadniajac tym sobie ze nie sa tacy źli i że sa lepsi od innych...[/QUOTE]

jeśli były ogłoszenia w necie, to proszę podać linki do nich, w końcu jakiś ślad w internecie musiał pozostać po poszukiwaniach, jeśli rzeczywiście były prowadzone...

Posted

[quote name='witek_p']jeśli były ogłoszenia w necie, to proszę podać linki do nich, w końcu jakiś ślad w internecie musiał pozostać po poszukiwaniach, jeśli rzeczywiście były prowadzone...[/QUOTE]
jedyna poszukiwana kika, to kotka ze szczecina :angryy:

Posted

Wtrącę się i ja. Bo troszkę dziwna sytuacją z tą sunią.
Po pierwsze z tego co dla mnie oczywiste. Osoba adoptująca psa jak zaginie psiak powinna od razu poinformować o tym fakcie osobę, z którą z kim podpisała umowę adopcyjną. Sama tak miałam jak zaginął boksio. Dziewczyna z płaczem od razu zadzwoniła do mnie. Od razu go szukała, wypytywała napotkanych ludzi. Pies się znalazł po 30 min. I zapewne taki zapis był i tu.

Dziwne że na watku nie było o tym informacji od razu.... Jest watek na dogo "zaginione/ ukradzione" (jakoś tak). Dlaczego tam też nic nie ma o zaginięciu? Tu jest masa ludzi. I nie raz były rozsyłane PW do dogomaniaków z okolic by zwracali uwagę na danego psiaka bo zaginął. Niejednokrotnie dogomaniacy zbierali się by szukać czyjegoś psa. Bo właścicielowi zależało i prosił o pomoc.

Osoba bardzo pragnąca odnaleźć swojego psa, zakleiłaby plakatami całe miasto. Nawet może i wylotówki z miasta. Wszystkich weterynarzy (a nie tylko jednego). We wszystkich sklepach zoologicznych. Wszelkie okoliczne schroniska (poza miejskie) i przytuliska. Po prostu wszędzie gdzie to możliwe.

Nie tłumacz się kwestią finansową. Gdybyś poprosiła o pomoc myślę, że znalazłoby się wielu chętnych. Poza tym dziwi mnie fakt, że na plakaty kasy brak (co nie jest dużym kosztem chociażby ksero 100 kartek (a są chyba nawet ksera za 0,10 zł). To na 200 kopii czyli 20 zł nie miałaś kasy? No sorry.... A jak pies by zachorował to też nie miałabyś za co leczyć?

Kolejna bardzo dziwna sprawa. Dlaczego suka nie została wysterylizowana.... Tym bardziej słysząc propozycje innych było ją wysterylizować.... Miała tendencje do uciekania? Dlaczego nie kupiliście szelek? W wtku Ania miała wam sprawić - to tak trudno samemu od razu iść do sklepu?

Od 13 kwietnia do 7 maja (albo i dłużej ale opieram się na waszych wpisach w wątku) nie mieliście możliwości kupić szelek suni?

Jesteście nieodpowiedzialnymi ludźmi... Lepiej zrezygnujcie z poszukiwań nowego psiaka na dogo....



[quote name='agaga21']jedyna poszukiwana kika, to kotka ze szczecina :angryy:[/QUOTE]

Nawet trzy (okol Szczecina, Wrocławia i Lubina) i jeszcze kundelek ale z dłuższą sierścią...

Posted

22 marca 2010 założony został wątek "[URL="http://www.bull-bazarek.eu/2loda-para-z-poznania-bez-dzieci-szuka-pupila-vt3363.htm"]Młoda Para z Poznania bez dzieci szuka pupila[/URL]" na forum adopcyjnym bullterierów [URL]http://www.bull-bazarek.eu/2loda-para-z-poznania-bez-dzieci-szuka-pupila-vt3363.htm[/URL],
w wątku wklejona jest odpowiedź aldonki89 na ankietę przed adopcyjną, jak widać złożone przez nią deklaracje (gotowość do "ciężkiej" pracy z psem, szkolenia, sprawa sterylizacji) nijak mają się do faktycznej opieki nad powierzonymi psami, w tym amstaffa Bruno, który wkrótce po zwrocie z adopcji przez aldonkę89 trafił do schroniska (na szczęście, podobno ostatecznie znalazł dom -adopcja przez schronisko)
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/182052-Amstafie-dziecko-BRUNO-Wyrzucony-na-ulicAE-3osoba-siAE-wycofaA-a-Pomocy?p=14362030#post14362030[/URL]

Posted

[quote name='witek_p']22 marca 2010 założony został wątek "[URL="http://www.bull-bazarek.eu/2loda-para-z-poznania-bez-dzieci-szuka-pupila-vt3363.htm"]Młoda Para z Poznania bez dzieci szuka pupila[/URL]" na forum adopcyjnym bullterierów [URL]http://www.bull-bazarek.eu/2loda-para-z-poznania-bez-dzieci-szuka-pupila-vt3363.htm[/URL],
w wątku wklejona jest odpowiedź aldonki89 na ankietę przed adopcyjną, jak widać złożone przez nią deklaracje (gotowość do "ciężkiej" pracy z psem, szkolenia, sprawa sterylizacji) nijak mają się do faktycznej opieki nad powierzonymi psami, w tym amstaffa Bruno, który wkrótce po zwrocie z adopcji przez aldonkę89 trafił do schroniska (na szczęście, podobno ostatecznie znalazł dom -adopcja przez schronisko)
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/182052-Amstafie-dziecko-BRUNO-Wyrzucony-na-ulicAE-3osoba-siAE-wycofaA-a-Pomocy?p=14362030#post14362030[/URL][/QUOTE]

Warto na bullach napisać jak się sprawa miewa obecnie.... Na forum astów tak samo (niebieskim?)

Posted

[quote name='Franca81']Warto na bullach napisać jak się sprawa miewa obecnie.... Na forum astów tak samo (niebieskim?)[/QUOTE]

na niebieskim załatwione, czy może ktoś zarejestrowany na bullach opisać tam sprawę?

Posted

kurcze widzę że William był zapalnikiem do wyjaśnienia jakiejś mega pokręconej akcji....:/ ciesze się tylko że to przed adopcja williama wyszło...a juź zaczynałam zbierać kasę na transport do Wałbrzycha....przykro mi że z Kika tak wyszło...jakaś makabra;( Mam nadzieje że trafiła w dobre rece..ale w tym wypadku można mieć tylko nadzieję..

Posted

[quote name='zuzolina']kurcze widzę że William był zapalnikiem do wyjaśnienia jakiejś mega pokręconej akcji....:/ ciesze się tylko że to przed adopcja williama wyszło...a juź zaczynałam zbierać kasę na transport do Wałbrzycha....przykro mi że z Kika tak wyszło...jakaś makabra;( Mam nadzieje że trafiła w dobre rece..ale w tym wypadku można mieć tylko nadzieję..[/QUOTE]
Mogłoby to nie wyjść gdyby nie Twoja czujność

Posted

Dziewuchy trzymajcie kciuki, za godzine jade an wizyte przedadopcyjną :) Mam nadzieje ze Pan okaze sie odpowiedzialnym i fajnym człowiekiem :)

Jak tylko wróce, to zaraz zdam sprawozdanie .

Posted

Dziewczyny- domek sprawdzony! :)

Koleś okazał sie naszym dobrym znajomym, bardzo fajny człowiek który ma duże doświadczenie z psami i w rasie.
ma na imie Kamil, ma 33 lata, mieszka aktualnie sam w domku szeregowym(?) ma dwa duze ogrody z przodu i z tyłu domku, ma aktualnie sunie od ciotki, przeuroczy kundelek, ok roczny, megapozytywnie nastawiony do swiata.

Szczegóły wysyłam do Zuzoliny i prosze o telefon, musimy wszystko ogadac :)

Posted

mnie tylko zastanawia jeden fakt...
[B]PO CO DO CHOLERY MAMY NA DOGOMANII WĄTEK CZARNYCH KWIATKÓW, jeśli ludzie na nich umieszczeni I TAK DOSTAJĄ PSA OD DOGOMANIAKÓW..????? Przecież to chore.... Oddali psa, amstafa , a za chwile dostają drugiego, który im ginie a za rok szukają już następnego.....[/B]
chyba ktoś powinien ich dodać na nowe CK :roll:

Posted

[quote name='emdziolek']Dziewczyny- domek sprawdzony! :)

Koleś okazał sie naszym dobrym znajomym, bardzo fajny człowiek który ma duże doświadczenie z psami i w rasie.
ma na imie Kamil, ma 33 lata, mieszka aktualnie sam w domku szeregowym(?) ma dwa duze ogrody z przodu i z tyłu domku, ma aktualnie sunie od ciotki, przeuroczy kundelek, ok roczny, megapozytywnie nastawiony do swiata.

Szczegóły wysyłam do Zuzoliny i prosze o telefon, musimy wszystko ogadac :)[/QUOTE]
super wiadomość! mam nadzieję, że to już "ten" domek:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...