Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

A oto[COLOR="#2e8b57"][COLOR="#2e8b57"] fotki maluszka, który urodził się u mnie w domu 1-go września[/COLOR][/COLOR] :)

Z mamusią:
[IMG]http://i55.tinypic.com/if0hzl.jpg[/IMG]

[IMG]http://i54.tinypic.com/14awmtt.jpg[/IMG]

[IMG]http://i51.tinypic.com/2zp5ycp.jpg[/IMG]

Lucky karmi maleństwo- ledwo widoczne na tle brzucha mamy:)
[IMG]http://i55.tinypic.com/2vlad79.jpg[/IMG]

Mama karmi a Albin zagląda;)
[IMG]http://i55.tinypic.com/2pqkrw9.jpg[/IMG]

Posted

Maluszek na mojej dłoni:
[IMG]http://i56.tinypic.com/qrg6j9.jpg[/IMG]

[IMG]http://i52.tinypic.com/14j2152.jpg[/IMG]

[IMG]http://i51.tinypic.com/j9li8n.jpg[/IMG]

Posted

On to jest wyczekany przeze mnie, więc pomysłów mam sporo- tzn miał zostać u mnie, jeżeli tylko relacje z rodzicami będą na tyle dobre- ale o tym przekonam się dopiero jak podrośnie... Ewentualnie mam drugą klatkę, ale szylki nie lubią być same. A macie ochotę na takie cudeńko?:)

Posted

[quote name='arielka186']Cała strona powala po prostu...:D A czytałaś wpisy do księgi gości? ;)[/QUOTE]
Nie widziałam :D Nie chciałam nic więcej oglądać...Zaraz sobie zobaczę co nieco, może coś wymyślę?

Posted

Dziękuję, jak na razie maluszek głównie śpi, przytula się do rodziców i trochę łazikuje po klatce :lol:

A ja dzisiaj odwiedziłam Pa-ttti i maluszki :loveu:... Draco na początku nawarczał na mnie- jakby przeczuwał że kiedyś go biedulka zabiorę od mamy i rodzeństwa:D Maluchy Zuzi- nieziemskie- naprawdę wszyscy chłopcy i gwiazdeczka Daisy są baaardzo udani i wygląda na to, że wyrosną na pięknych przedstawicieli chihuahua. Po początkowym warknięciu Drakulek dał się poprzytulać, przyznam też że jego braciszek też bardzo mi się spodobał :lol: Lila nawet do nas przyszła (Zuzia też, i bawiła się z dziećmi) i dumnie prezentowała zaokrąglony brzusio :loveu: Bardzo mi się podobało u Pa-ttti :).

Posted

Arielko...:mad: i Ty moja Droga nie zrobiłaś z tej wizyty żadnej fotki:placz::placz::placz:
To jest sadyzm :) Pati dodaje tak mało zdjęć... A Draco heheh, niezły będzie, mówiłam już, że to widać po oczach :lol::loveu: Ja też chcę iść na odwiedzinki, jakie to nie sprawiedliwe, że ta Polska taka duża :evil_lol::evil_lol: cóż... na pocieszenie proszę o zdjęcie szynszylątka:loveu: urodził się tylko jeden tak? i mamusia ma szarą, a tatusia białego?

Posted

[quote name='Chiquita&DeeDee']Arielko...:mad: i Ty moja Droga nie zrobiłaś z tej wizyty żadnej fotki:placz::placz::placz:
To jest sadyzm :) Pati dodaje tak mało zdjęć... A Draco heheh, niezły będzie, mówiłam już, że to widać po oczach :lol::loveu: Ja też chcę iść na odwiedzinki, jakie to nie sprawiedliwe, że ta Polska taka duża :evil_lol::evil_lol: cóż... na pocieszenie proszę o zdjęcie szynszylątka:loveu: urodził się tylko jeden tak? i mamusia ma szarą, a tatusia białego?[/QUOTE]
Zrobiłam fotki i jeżeli Pa-ttti pozwoli wstawię:). A szynszylątko dodałam- nie widziałaś? Urodził się jeden- nie wiem czy to reguła, ale Lucky zawsze rodzi jedno małe (to już trzeci maluch). Ten akurat jest po białym tatusiu, i ma śmieszne umaszczenie- na zdjęciach tego nie widać, ale chyba będzie dwukolorowy- jasna głowa i ciemniejszy dół.;)

[quote name='pa-ttti']a ciasteczka smakowały czy nie bardzo?[/QUOTE]
Powiem tak: weszłam do domu i zostałam dokładnie obwąchana-a ciasteczka były w tej torbie w którą mi zapakowałaś i w mojej torebce. Bestie od razu wyczuły- nos do torebki itd. Dostały, jako że nic z szafy nie wywlekły i w ogóle był porządek;). No i się zaczęło:D... Małe porwały po ciasteczku i uciekły do swoich budek chyba, a Ariel z Pakiem szybko zjadły po swoim i chciały jeszcze- więc próbowały zabrać małym- musiałam je rozdzielać. Ciasteczka baaardzo smakowały- w ogóle bardzo fajny pomysł.:) Prześlesz mi przepis? (Jak wolisz na pw czy tutaj).
Czy mogę wstawić fotki z wizyty?

Posted

Jak to stare? :D On się urodził w czwartek!:D
Ale specjalnie dla Ciebie dodam kilka ale to jak wrócę z pracy- bo za pół godziny wychodzę i wrócę ok 17-stej pewnie...

Posted

[quote name='Chiquita&DeeDee']No pomyśl dwa dni go nie widziałam... A on ma pewnie już z pół cm więcej;) o ja biedna...:evil_lol::evil_lol: no w sumie to fajne te szynszyle.. Ale mało o nich wiem...:hmmmm: musisz mi opowiedzieć :)[/QUOTE]
Hmmm... to takie skrzyżowanie królika z wiewiórką ;) bo chociaż tłuściutkie, są cholernie zwinne i skaczą jak rudzielce właśnie:D Nie polecam trzymać klatki w miejscu w którym się śpi- tryb życia nocny i baaardzo hałasują.
Maluszek zrobił się trochę żwawszy, sam sobie łazi, dużo mlesia pije, opiekują się nim obydwoje rodzice.
No i ogólnie bardzo fajne są szylki- ja mam Lucky prawie 5 lat najpierw mieszkała z innym samczykiem- standardem, a od grudnia z Albinem. Żyją 10-15 lat.

Posted

No to mam po szynszylku, jak mój Stary by usłyszał, że one w prowadzą nocny tryb życia, to miałabym pozamiatane;) a mamy otwarte małe mieszkanie, więc musiałabym je chyba w łazience zamknąć... Lubię takie maluchy, on nie... już nasze ptaszki drą się od rana, jakby w nocy hałasował taki maluch to... ;) ale słodkie są... :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...