Adzia&Senka Posted November 7, 2006 Share Posted November 7, 2006 [COLOR="Purple"]Tak, właśnie oglądałyśmy TV :lol: tzn ja oglądałam a Senka spała na moich kolanach :lol: Teraz krótka przerwa w oglądaniu, bo czas na myciu, ale wpierw napiszę co tam dziś było u weta :lol: Więc byłam dziś u 2 weterynarzy. Ta pierwsza pani weterynarz to jakoś nie mam do niej zaufania, zresztą dużo ludzi na nią narzeka, ale mam do niej blisko, a przy obecnym stanie Senki (cieczka) to jedyne wyjście. Tak jak mówiłam ostatnim razem ta wetetynarz stwierdziła u Senki grzybicę uszu. Dziś zaaplikowała kolejną porcję maści (tym razem bezpłatnie) i w piątek znowu do niej. Ale korciło mnie zasięgnąć opinii innego weta. Więc z obstawą i pociągającą Senką poszłam do innego gabinetu. Tam pan weterynarz bez żadnego problemu zważył mi sunkę i jak się okazało - wyliczając średnią, bo Senka się wierciała na tej wadze - Senka waży ok. 24 kg :razz: (waga się wahała pomiędzy 22 a 26 kg). Więc ładnie tyje ten mój rozbójnik :evil_lol: I ten pan weterynarz powiedział, że Sena nie ma grzybicy uszu tylko stan zapalny. Już nie wiem komu ma wierzyć, a nie mam siły ciągnąć Seny do trzeciego już weterynarza (co następny wet to dalej). Zobaczymy co będzie w piątek. Narazie kończę, bo ide się myć. Później jeszcze zajrzę.[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted November 7, 2006 Share Posted November 7, 2006 Senka to faktycznie małe 24 kg co tylko na kolanka brać do spania.:evil_lol: A jak oczka? Grzybicę to wg tego co wiem sprawdza się pobierając wymaz i robiąc posiew a nie na oko. Mojej siostry kot złapał grzybicę i w ten sposób wet sprawdzał. No i grzybicą mogą się zarażać ludzie. A od Senki nikt nic nie złapał przecież. PS Przepraszam, że straszę. A jak bączki? Dalej smrodki puszcza? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adzia&Senka Posted November 7, 2006 Share Posted November 7, 2006 A odrobaczanie dopiero po cieczce w trakcie prawdopodobnie nie wolno. Weterynarz mnie dzisiaj pocieszyła - [I]"niech sie pani cieszy, bo jak ma cieczkę, to nie będzie miała prznajmniej małych, bo była tu jedna pani, która też wzięła pieska ze schroniska i okazało się ze szczenna"[/I] To mnie pocieszyła ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adzia&Senka Posted November 7, 2006 Share Posted November 7, 2006 [quote name='AnkaG']Senka to faktycznie małe 24 kg co tylko na kolanka brać do spania.:evil_lol: A jak oczka? Grzybicę to wg tego co wiem sprawdza się pobierając wymaz i robiąc posiew a nie na oko. Mojej siostry kot złapał grzybicę i w ten sposób wet sprawdzał. No i grzybicą mogą się zarażać ludzie. A od Senki nikt nic nie złapał przecież. PS Przepraszam, że straszę. A jak bączki? Dalej smrodki puszcza?[/QUOTE] Ta weterynarz to dosłownie na "oko" stwierdziła, że Sena ma grzybicę - zaglądnęła do ucha i wsadziła prawie cały wacik jej do uszka . . . . A bączki są dalej, chociaż przyznam, że rzadziej. Jednak wzmożone ataki są po suchej karmie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted November 7, 2006 Share Posted November 7, 2006 No ale co ma jakąś wydzielinę z uszu , czy smierdzą uszka? Jednej mojej suni to zawsze capi z uszu. Na poczatku (ma 6 lat) to mi mówili, ze ona ma chore uszy, a jej tak po prostu capi (ale i tak ja kocham i całuje w te smierdzace uszka). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adzia&Senka Posted November 7, 2006 Share Posted November 7, 2006 Nie, jej nic nie cieknie z uszek.Nie zauważyłam też, żeby miała jakieś cuchnące uszka. Jakiegoś dziwnego zapachu od niej w każdym bądź razie nie wyczułam, a cały dzionek (jak już tylko wrócę z pracy do domku) ją miziam, tarmoszę, ściskam, wycałowuję (i nigdy nie mam dosyć ;) ). JAk byłyśmy w sobotę u tej wet, to po wsadzeniu wacika do ucha Senki, to z prawego uszka wacik był czarny jak smoła, a z lewego brunatny. Dziś było już o wiele jasniej, wręcz zdecydowanie. Poczekam do piątku, co mi wtedy powie. A z tymi oczkami to też się pytałam i poleciła mi krople ATECORTIN i żadnych innych. Jednak te drugi wet powiedział, że boksery już tak mają, że im oczka nagminnie łzawią i dopóki sobie ich nie trze nie trzeba żadnych kropli. Wiecie co? Można kręćka dostać, każdy mówi co innego :confused: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted November 8, 2006 Author Share Posted November 8, 2006 Co wet to opinia........... obserwuj uszka i wymyziaj Senke :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adzia&Senka Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 :angryy: dzis mi sasiad podniosl niezle cisnienie :mad: mam takie na niego nerwy, ze szok :angryy: przy . .. . czepil sie do mojego psa, ze wyprowadzam go pod kosciol (mieszkam na wprost kosciola, gdzie obok jest trawnik i parking) i ja sobie SPACEROWALAM (!!!!!!) KOLO PARKINGU z Senka i nawet siku tam nie zrobila!! :angryy: niedlugo nie bede mogla przejsc nawet przez chodnik (bo pod jego oknami) zeby dojsc na łąkę . . .. :angryy: Wiecej nie pisze, bo jeszcze cos palne z tej zlosci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariee Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 Nie przejmuj sie facetem:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yewcia1 Posted November 10, 2006 Share Posted November 10, 2006 [quote name='mariee']Nie przejmuj sie facetem:angryy:[/quote] Tak to już jest są psiarze i antypsiarze. Głowa do góry, ja codziennie zgarniam bure, i jak mi ktoś zwraca uwage tez mnie trafia. Kiedys mnie babcie op...., a obok stali pijaczki i pili, darli się, i butelkami rzucali, wygoniłam ja do nich, aby jak jest taka odważna poszukała tam zaczepki, to wtedy babcia nie wytrzymała i ją złość ogarnela, miałam satysfakcje, ze ona mi dzien zepsuła , a ja jej odpłaciłam.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kitka20 Posted November 10, 2006 Share Posted November 10, 2006 [quote name='Adzia&Senka']:angryy: dzis mi sasiad podniosl niezle cisnienie :mad: mam takie na niego nerwy, ze szok :angryy: przy . .. . czepil sie do mojego psa, ze wyprowadzam go pod kosciol (mieszkam na wprost kosciola, gdzie obok jest trawnik i parking) i ja sobie SPACEROWALAM (!!!!!!) KOLO PARKINGU z Senka i nawet siku tam nie zrobila!! :angryy: niedlugo nie bede mogla przejsc nawet przez chodnik (bo pod jego oknami) zeby dojsc na łąkę . . .. :angryy: Wiecej nie pisze, bo jeszcze cos palne z tej zlosci.[/QUOTE] nie przejmuj się ja też nie mam za wesoło jak tylko moja fiźnięta sąsiadka zobaczy moją psine bawiącą się nie daleko od jej okien też się na mnie wydziera ale nie przypatrzy się sobie że jej "hodowla" (wedłóg mnie pseudohodowla) yorków gania mi pod oknami i załatwia swoje potrzeby na jej odpryskliwe słowa typu bierz tego kundla z pod moich okien odpowiadam że mam jednego kundla (a mam bokserka) a ona ma całą gromadę (6) i odrazu zchodzi z tonu pozdro i całuski w fafloczki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted November 10, 2006 Author Share Posted November 10, 2006 Nie stresuj sie najlepsze wyjscie olac lub celna riposta kulturalna o ile Cie nerwy nie poniasa ;) Przerobilam juz wiele z dobrymi sasiadami itp np wzywanie strazy miejskiej , wyzywanie przez mocherki itp Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adzia&Senka Posted November 10, 2006 Share Posted November 10, 2006 Dzięki dziewczyny, ale ja naprawdę się wkurzyłam wczoraj wieczorem. Ale co ja mogłam zrobić? Iść z Senką na dół (kiedyś wam przeslę fotki to zobaczycie jak to wygląda) w stronę łąki, gdzie biegają samopas psy i zaraz lecą w moim i Senki kierunku (już teraz chodzę zaopatrzona w kija :mad: nie ma zmiłuj się odkąd jeden namolny pies o mało co nie wskoczył na moją żabkę, kiedy to "zwiewałyśmy" ;) ) lub stanąć na środku ulicy i być na samym wylocie dla tych napalonych samców?? Drugie wyjście to stanąć i przeczekać pod moją bramą - a tu jak wiadomo pod oknami tego "ciecia" :mad: (ten nie powiem jaki sąsiad) lub iść na drugą stronę ulicy i pochodzić po parkingu i chodniku przy kościele, gdzie obok jest też trawnik. Ludzie chodzą tam normalnie wyprowadzają psy a mi stanąć nie można było . . . . . Nie no teraz już mi przeszło, ale niech no on mi tylko się na korytarzu pojawi i coś mi powie . . . . . Ja tu mieszkam od prawie 25 lat i wiem co mi wolno, a czego nie, wiadomo są pewne zasady i kto jak kto, ale AKURAT ON :angryy: nie powinien mi zwracać uwagi (nie dość, że facet mieszka tu może ze 4 lata to się tak panoszy, jakby był co najmniej właścicielem naszej kamienicy). Poprostu nie trawię takich ludzi. Musiałam się wyżyć. Wybaczcie. Ale dziś już był spokój :) A teraz z innej beczki :lol: Moja Senka co dzień to większa rozrabiara :evil_lol: normalnie sama zaczepia i prowokuje :razz: skrada się i skacze na człowieka :) szczypie swoimi ząbkami ;) i nagminnie ładuje się na kolana :evil_lol: Ale wiecie co? Ona napewno nie waży 24 kg ;) ja ledwo ją trzymam na kolanach - co dzień to cięższa :evil_lol: hihi i ledwo się już mieści na kolanka (brakuje jej miejsca ) :) Nie będę jednak wymieniać ilości moich siniaków :) Wczoraj ukradła mi - TAK UKRADŁA - ptasie mleczko :) zostawiłam na stole całe pudełko i na chwilkę wyszłam do kuchni - wracam, a Senka nad stołem z pasją lizała pudełko od czekoladek :evil_lol: więc wyciągnęłam sobie jedną czekoladkę i położyłam na biurku po czym poszłam schować pudełko. Przychodzę - nie ma czekoladki :) A dziś ukradła parówkę, co miałam sobie ugotować - również ściągnęła ze stołu, ale zdążyłam jeszcze ją odzyskać (wprawdzie była już nadgryziona :razz: ) A ch ta Senka :loveu: Byłyśmy także dzisiaj u weta :) Stwierdziła, że uszko już jest w porządku i dziś nie aplikowała już maści tylko je wyczyściła :) Teraz idziemy jak Seniakowi skonczy się cieczka to będziemy ją odrobaczać - a dziś ma chyba apogeum - strasznie brudzi, juz same majtki nie pomagają :shake: teraz śpi na moim łóżeczku (wiem to już standard, ona co noc tutaj spi ) i robi mi na pościeli kolejne plamy :) ach, ale cóż zrobić, musimy to przecierpieć :) Troche sie rozpisalam :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted November 10, 2006 Author Share Posted November 10, 2006 :loveu: Adzia&Senka cieczka sun to zawsze problem , moja mamcia chodzi z kijem i opedza sie od psiakow ....... poradz sie weta czy sterylka czy zastrzyki nie daj sie Sence okradac z jedzonka bo bedziemy musieli Ciebie dozywiać :loveu: Cmokasy :)))))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yewcia1 Posted November 11, 2006 Share Posted November 11, 2006 [quote name='justynavege']:loveu: Adzia&Senka cieczka sun to zawsze problem , moja mamcia chodzi z kijem i opedza sie od psiakow ....... poradz sie weta czy sterylka czy zastrzyki nie daj sie Sence okradac z jedzonka bo bedziemy musieli Ciebie dozywiać :loveu: Cmokasy :))))))[/quote] Mówiłam kij to najlepszy odstraszacz na luzaki - psiaki. Ciekawe ile u Senki bedzie trwało wabienie samców. U mojej suni niestety trwa to ok 4 tygodni, ale raz na rok:lol: Całusy dla obu dziewczynek czyli Senki i jej Pańci;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted November 11, 2006 Author Share Posted November 11, 2006 Senka :)) Oj Pancia musi bronic Senki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adzia&Senka Posted November 11, 2006 Share Posted November 11, 2006 Pancia broni Senki jak najbardziej :lol: Narazie nie chcę jej sterylizować dopóki całkowicie się nie zaklimatyzuje i nie wyzdrowieje na duszy :) Za dużo w ostatnim czasie przeszła :lol: Wiec w tym momencie pozostaje mi jedynie kij :mad: hihi a później zastrzyk lub tabletki, ale to sie muszę jeszcze popytać co lepsze i bardziej korzystne dla psiaka, bo wiadomo, że on tu najważniejszy :lol: teraz i tak mamy inne zmartwienia, bo mianowicie Senka dostała . . . . . łupież :shake: nie wiem po czym . . . . Domyślam się, że może od tych majtek bo bez przerwy się liże w miejscu gdzie jest guma. Ok, to ja już dziś nie smęcę - idziemy z Seniaczkiem spac :sleep2: Chcemy jeszcze podziękować Rafciowi za dzisiejszy dzionek, mimo tego, iż jutro czeka Cie praca przy wyborach - dziękujemy :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu :iloveyou: :iloveyou: :iloveyou: :iloveyou: :iloveyou: :iloveyou: :iloveyou: :iloveyou: Dobrej nocki dla wszystkich :bye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted November 12, 2006 Author Share Posted November 12, 2006 ojej bidulka Senka moze jak bedziesz ja kapac to jakis szamponik bardzo delikatny dla alergikow pomoze ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yewcia1 Posted November 13, 2006 Share Posted November 13, 2006 A co tam u Was dziewczynki taka cisza? Jak tam cieczka chyba macie urwanie głowy, ale jeszcze troszkę i będzie po wszytkim:lol: Może jakaś fotka nowa jest? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted November 13, 2006 Author Share Posted November 13, 2006 Pewnie Senka zajada z Pancia masełko:):evil_lol: dajcie znac co u Was kochane :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adzia&Senka Posted November 14, 2006 Share Posted November 14, 2006 U nas oki :) tylko czasu brak :( w środe napisze więcej, a dzis tylko powiem tyle, że - Justynko do zobaczenia za 2 dni :lol: :sleep2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted November 15, 2006 Author Share Posted November 15, 2006 ooo szykują sie odwiedziny :))))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adzia&Senka Posted November 15, 2006 Share Posted November 15, 2006 Oj szykują się dowiedziny to prawda :lol: dokładnie to już jutro, ale dokładnej godzinki jeszcze nie znam - do 12 muszę być w prcy - myślę, że do 13 wyjedziemy z Kłodzka, ale pierwsza na liście jest Świdnica - Rafał jedzie odebrać dyplom (musimy tam zdążyć do godz. 15) :multi: No a potem jedziemy do Was :multi: Tylko nie mów, że nie ostrzegałam co do Senki - to już nie ten sam piesio :razz: Teraz to jest mój kochany grubasek :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted November 15, 2006 Author Share Posted November 15, 2006 ło matko grubasinska Senka?? :loveu: dlatego spozycie masła tak wzrosło ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yewcia1 Posted November 15, 2006 Share Posted November 15, 2006 Senka jutro odwiedzi stare kąty ;-), ale tylko na chwilę ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.