furciaczek Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 [B]Dzisiaj przed poludniem zadzwonila do mnie roztrzesiona Pani, wlascicielka 5 letniego samca CC...dwa tygodnie temu pies ostrzegawczo odwinal sie w kierunku wnuczka kobiety, trafil na 14 dniowa obserwacje. Nie zauwazono zadnych niepokojacych zachowan, pies zdrowy. Jutro trzeba chlopaka odebrac, a syn Pani kategorycznie sie nie zgadza na powrot psa do domu...wlascicielka niema wyjscia musi sie rozstac ze swoim przyjacielem. Jutro corsiak pojedzie do yumanji, koszt to 300zl miesiecznie plus karma...potrzebne wsparcie na utrzymanie chlopaka, sama nie dam rady:placz: Prosze rozsylajcie watek, blagam o wplaty jednorozawe i jakies deklaracje miesieczne... Nie powinnam go brac, bez deklaracji, bez grosza...ale co zrobic? Skazac go na schronisko, eutanazje bez proby uratowania?[/B] :placz::placz::placz: Rozliczenie: Wplaty: WHAT MAY NN 50zl GameBoy 50zl Chita 30zl Quote
vena&vivi Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 Jestem, może zapytaj Pania czy się dołoży do jego utrzymania. Quote
sacred PIRANHA Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 ja tez jestem... przepierdzielona sytuacja... Quote
ANETTTA Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 a gdzie on jest w jakim hoteliku i pokażcie chlopaka Quote
furciaczek Posted April 14, 2011 Author Posted April 14, 2011 [quote name='ANETTTA']a gdzie on jest w jakim hoteliku i pokażcie chlopaka[/QUOTE] Do hoteliku jedzie jutro, do tej pory byl na SGGW na obserwacji. Quote
chita Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 ja jednorazowo narazie dorzuce...konto wrzuc do pierwszego;) Quote
furciaczek Posted April 15, 2011 Author Posted April 15, 2011 [quote name='chita']ja jednorazowo narazie dorzuce...konto wrzuc do pierwszego;)[/QUOTE] Dziekuje!! Podrzuce na PW ;) Bardzo prosimy o wsparcie!! Quote
Beatkaa Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 Oj,nieciekawa sprawa :( Cane Corso potrzebują doświadczonego właściciela bo mają silny charakter,nie wiadomo czy Ci Państwo zapanowali nad jego skłonnościami do dominacji. Finansowo niestety nie mam jak pomóc :( Quote
tu_ania_tu Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 straszne... może faktycznie pogadać z właścicielką o kosztach utrzymania... przecież ona go kocha, prawda? Quote
furciaczek Posted April 15, 2011 Author Posted April 15, 2011 Bede rozmawiac, ale nawet jesli cos sie dorzuca to pewnie niewiele ehh Quote
tu_ania_tu Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 jestem w stanie zrozumieć, że niektórych przerastają pewne sytuacje i muszą oddać psa... ale przecież jakby u nich był też musieliby go utrzymywać. Mam nadzieję, ze okażą się odpowiedzialnymi ludźmi. A jak chłopak ma w ogóle na imię? Quote
vena&vivi Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 To samo mówiłam Fur na gg. Niech dokładają tyle ile wydawali na niego miesięcznie. Quote
fioneczka Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 utrzymanie takiego psiaka tanie nie jest, więc może jednak pani dołoży to co by wydała (gdyby psiak do domu wrócił) ciężko o deklaracje niestety :( Quote
furciaczek Posted April 15, 2011 Author Posted April 15, 2011 Wlasciciele wylozyli 200zl, chwilowo wstrzymujemy proces adopcyjny. Wlascicielka bedzie starala sie przekonac syna. Ona i jej maz bardzo kochaja psa i chca jeszcze powalczyc. Quote
tu_ania_tu Posted April 16, 2011 Posted April 16, 2011 [quote name='furciaczek']Wlasciciele wylozyli 200zl, chwilowo wstrzymujemy proces adopcyjny. Wlascicielka bedzie starala sie przekonac syna. Ona i jej maz bardzo kochaja psa i chca jeszcze powalczyc.[/QUOTE] cieszy to ogromnie, ze podejmują walkę. Oby udało im się tak zorganizować by piesio nie był narażany na stres w kontaktach z wnuczkiem pani... chociaż jeśli mieszkają razem to kiepsko to widzę Quote
furciaczek Posted April 16, 2011 Author Posted April 16, 2011 Ja w ogole kiepsko to widze...ehhh potem napisze;/ Quote
furciaczek Posted April 16, 2011 Author Posted April 16, 2011 Niestety pies nie wroci do swoich wlascicieli...co gorsze bardzo zle znosi rozstanie, ponowna zmiane miejsca. Wybil okno, nie daje sie wprowadzic do boksu/kojca...warczy na Asie i za zadne skarby swiata nie chce wejsc do budynku. W tej sytuacji nie moze tam zostac...szukamy transportu z Wawy do mnie, tj ok Ciechocinka....potrzebna kasa na transport! Quote
GameBoy Posted April 16, 2011 Posted April 16, 2011 prosze o numer konta na PW, wplace pieniadze, chociaz watpie zebym go dostala bo prosze juz kolejny raz :P Quote
ANETTTA Posted April 16, 2011 Posted April 16, 2011 szkoda ale dobrze ze moze jechac do ciebie kto pomożę w zbieraniu kasy na transport !!!! Quote
furciaczek Posted April 17, 2011 Author Posted April 17, 2011 [quote name='GameBoy']dzieki Fur :)[/QUOTE] To ja dziekuje:) Quote
What May NN Posted April 17, 2011 Posted April 17, 2011 biedak straszny... poprosze nr konta - cos dorzucę! Quote
furciaczek Posted April 17, 2011 Author Posted April 17, 2011 [quote name='What May NN']biedak straszny... poprosze nr konta - cos dorzucę![/QUOTE] Dziekuje!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.