tu_ania_tu Posted July 17, 2011 Author Posted July 17, 2011 a ja się poryczałam teraz..... Ktoś czuwał nad tym psem - nie może być inaczej. Małgosiu nigdy nie zdołamy ci się odwdzięczyć za to co zrobiłaś dla Miłka. Quote
furciaczek Posted July 17, 2011 Posted July 17, 2011 Anula dala dokladna instrukcje co do karmienia, pojenia itd Panstwo bede mu te modzele smrowac bo sie mi chlopina poodciskala:evil_lol: No i podtuczyc musza bo dalej taka chudzina mizerna ale mysle ze jako jedyna morda w domu latwiej nabierze cialka. Ogolnie to ja od godziny 5 sciskam telefon i sie powstrzymuje zeby nie dzwonic:lol: To czas na fotorelacje :) Przerwa w podrozy [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-DcSNXpjVoCU/TiKErfrN-qI/AAAAAAAAEW4/xqOm-QAOj6Y/IMG_2444.JPG[/IMG] Bedzie mi brakowac takiego naszego bezsensownego latania:evil_lol: [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-6iXcVdg8g5I/TiKE_AjNdCI/AAAAAAAAEW8/XxRVVbHLOcg/IMG_2473.JPG[/IMG] Wracamy do autka...prosze zwrocic uwage na ogon, rozluzniony bez stresa:loveu: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-4Zd4HYlODAo/TiKFPvQS_YI/AAAAAAAAEXE/9c75NROS3VY/IMG_2481.JPG[/IMG] No otwieraj te drzwi kobieto! [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-_hdMba8ipaE/TiKFeBEFU8I/AAAAAAAAEXI/eixWHOUaAQ8/IMG_2484.JPG[/IMG] Na dowod ze sam wchodzi i nie trzeba cudowac:evil_lol: [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-r_IaD9umsQs/TiKFrS2gBDI/AAAAAAAAEXM/wk5lR9FdSQE/IMG_2485.JPG[/IMG] zaraz fotasy z nowego domciu... Quote
furciaczek Posted July 17, 2011 Posted July 17, 2011 Zwiedzamy sobie nowe wlosci [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-GtIr1-YancU/TiKF24rYPsI/AAAAAAAAEXQ/VHsfDNrNJoI/IMG_2495.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-3AwV4JLzZTI/TiKGa4cPgdI/AAAAAAAAEXU/fRw7Q6FZ04Q/IMG_2507.JPG[/IMG] dostalem nowa obrozke [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-iCCObfpTrlA/TiKHTyLwFcI/AAAAAAAAEXY/vzAaWVHgk1Q/IMG_2539.JPG[/IMG] i padniety dozek po podrozy na wlasnym poslanku we wlasnym domku:) [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-tmG7Np4VEgU/TiKISJNg9zI/AAAAAAAAEXc/nm4fWbpx_kE/IMG_2545.JPG[/IMG] Potem jeszcze cos dorzuce:) Quote
Aimez_moi Posted July 17, 2011 Posted July 17, 2011 No to sie poryczalam.......pamietam jak Alla Chrzanowska pisala o dogach....ze to pomost pomiedzy czlowiekiem i psem.....Furciaczku.....to dzieki Tobie Milan jest tak cudowny.....:):) Quote
furciaczek Posted July 17, 2011 Posted July 17, 2011 Rozmawialam z nowym domkiem, Milek ma problem z akceptacja syna (22 lata), zachwyceni sytuacja nie sa ale nie zrazaja sie i beda starali sie zbudowac nic porozumienia miedzy chlopakami. Tak wiec zaciskamy kciuki za meska przyjazn! Quote
Aimez_moi Posted July 17, 2011 Posted July 17, 2011 Kurcze........ale moze trzeba im dac kilka dni...... Quote
vena&vivi Posted July 17, 2011 Posted July 17, 2011 na pewno trzeba ale domek jest z tych "rozumnych" i wiedzą czemu tak jest - znają jego przeszłość - opowiedziałam wiec syn wie, że to dla Miłka trudne. Quote
furciaczek Posted July 17, 2011 Posted July 17, 2011 Ja to sie tylko troszke obawiam ze on sie uzalezni od wlascicielki:oops: No ale ja to panikara...pewnie bedzie dobrze bo ludziska rozsadne sie trafily:loveu: Quote
furciaczek Posted July 18, 2011 Posted July 18, 2011 Skuteczne te wasze zaciskanie kciukow :) Jakas nic porozumienia sie zawiazala miedzy chlopakami, bylo nawet merdanie ogona na widok mlodszego wlasciciela. Ale kciukamy dalej tak czy siak Quote
tu_ania_tu Posted July 18, 2011 Author Posted July 18, 2011 Milanku wygrałeś los na loterii życia, teraz musisz tylko jeszcze przezyciężyć swój lęk. Cały czas myślimy o tobie, dasz radę! Quote
vena&vivi Posted July 18, 2011 Posted July 18, 2011 Dziś Fur ma dzwonic do nich i wbijać do glowy, że nie mogą go od siebie uzależnic. Wiemy, że dla nowego domu to trudne bo chciali by mu nieba przychylić a tu niedobre baby każą go co jakiś czas izilować od siebie. Quote
Aimez_moi Posted July 18, 2011 Posted July 18, 2011 Cudny dog da rade........:) bardzo w to wierze......:) Quote
furciaczek Posted July 18, 2011 Posted July 18, 2011 Narazie wsio OK :) Chwilke rozmawialam bo akurat ktos mi na podworko wchodzil a z drugiej strony psy lataly i musialam wyleciec i powstrzymac gosci. Quote
tu_ania_tu Posted July 18, 2011 Author Posted July 18, 2011 Małgosiu czekam cały czas na wiadomości! Wierzę, ze z twoją pomocą, nawet tylko telefoniczną (telefon powinnam ci doładować!) nowa rodzina sobie życie ułoży Quote
furciaczek Posted July 20, 2011 Posted July 20, 2011 Jest coraz lepiej :) Pani zostawia go od czasu do czasu samego i wychodzi z domu zeby sie zanadto nie przyzwyczail do ciaglej obecnosci. Nie sprawia problemow wlasciwie. Kontakty z synem tez coraz lepsze, przyjdzie czasem na mizanko :) Ale dalej uwaznie obserwuje kazdy ruch wiec do idealu i pelni zaufania jeszcze dluga droga. Z radosci zbil szybe w drzwiach i zrzucil doniczke ale zostalo mu to wybaczone:evil_lol: Quote
tu_ania_tu Posted July 20, 2011 Author Posted July 20, 2011 [quote name='agaga21']a u mnie żadnych fot nie widać :([/QUOTE] coś się zepsuło, bo ja też mam czerwone X ;-) [quote name='furciaczek']Jest coraz lepiej :) Pani zostawia go od czasu do czasu samego i wychodzi z domu zeby sie zanadto nie przyzwyczail do ciaglej obecnosci. Nie sprawia problemow wlasciwie. Kontakty z synem tez coraz lepsze, przyjdzie czasem na mizanko :) Ale dalej uwaznie obserwuje kazdy ruch wiec do idealu i pelni zaufania jeszcze dluga droga. Z radosci zbil szybe w drzwiach i zrzucil doniczke ale zostalo mu to wybaczone:evil_lol:[/QUOTE] matko co to za radość musiała być:evil_lol: Małgosiu czyli co? Mozna już spokojniej o tej adopcji mysleć? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.