Anula Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 [quote name='Barkelona']tzn. że kierownictwo nie chce mieć wolontariuszy?[/QUOTE] Myślę,że nie w tym tkwi przyczyna - tylko w rozpropagowaniu tematu.Nie ma chyba kto się tym zająć konkretnie.Dwie wolontariuszki na takie spore Schronisko to 0! Quote
anetek100 Posted June 29, 2011 Author Posted June 29, 2011 a ja wstawiam właśnie Misiaczka w rubryczkę znalazły dom:):):)tu jego wątek [URL]http://www.dogomania.pl/threads/207570-Przekochany-przemiły-Miś-znalazł-swój-domek[/URL]-)-) Anula dziękujemy:)i domkowi stałemu także:) było tak: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/_WlExfWXOTFI/TclFaL5p-pI/AAAAAAAAAgA/e-fGoWskhnk/P5035010.JPG[/IMG] a teraz Misio pozdrawia z nowego domku [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-XhxH8sGfCVM/Tf-yjBCF6hI/AAAAAAAAJ8E/pHOO3y6CgXQ/DSC_5655.JPG[/IMG] Quote
Barkelona Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 wooow, jaki piesio ładny :) i jaki uśmiech na pyszczku :) szczęsliwy w domku! hmmm, czyli trzebaby to ruszyć, na pewno w Szczytnie znalazłyby się chętne osoby do wolontariatu. Trzeba pogadać z kierownictwem schroniska i uzgodnić warunki wolontariatu. Kiedy ktoś tam będzie w najbliższym czasie? Możnaby zwrócić się do TVP Olsztyn, może chcieliby dać co nieco na antenie o tym, że schronisko pilnie potrzebuje wolontariuszy, i przyrównać to do schronisk gdzie wolontariat jest rozwinięty - jak to zbawiennie działa na psy i na ludzi. Myślę, że mogłoby sie zgłosić trochę ochotników. no a jeśli TVP nie zgodzi się nadać, to trzeba próbowac inaczej. Quote
anetek100 Posted June 29, 2011 Author Posted June 29, 2011 lepiej póki co tvp nie ruszać,bo tam zaraz znowu jakaś afera się zrobi...myślę, że najlepiej pogadac z kierownictwem,może wolontariuszki tez rozmawiają lub by mogły to zrobić..poza tym od czasu do czasy są tam festyny są zabierane pieski i tam może jest o tym mowa....przydałyby sie dodatkowe osoby niestety..wiem,że jest sporo pracowników,którzy z psami przebywają,nie tylko sprzątają,wypuszczają na wybiegi,także na dzien dzisiejszy tak to chyba wygląda..my sie szykujemy jechać,ale nie wiemy jeszcze keidy Quote
Anula Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 Anetko - od momentu założenia wątku tylko Miś znalazł dom,czy jeszcze inne pieski,które są ogłaszane?Jeżeli tylko Miś to trzeba się skupić na wyciąganiu psów na DT,ponieważ ludzie wolą z DT bo przynajmniej jest znane piesia zachowanie-Tak było w przypadku Miśka. Quote
anetek100 Posted June 29, 2011 Author Posted June 29, 2011 Anulko ja wiem o tym,ale w związku z tym,że nie mamy za dużo informacji,nie mieszkamyw Szcvzytnie to wszystko jest trudne niestety..tam są tylko dwie wolontariuskzi,z czego jedna ratuje przede wszystkim kotki,ktore tez pilnie suzkają domow..także łatwo nie jest Quote
magenka1 Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 tylko skąd brać bezpłatne tymczasy? znam tylko jedną cioteczkę , na płatne hotele nie mamy pieniędzy Quote
Anula Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 [quote name='magenka1']tylko skąd brać bezpłatne tymczasy? znam tylko jedną cioteczkę , na płatne hotele nie mamy pieniędzy[/QUOTE] Można zbierać ja się dołożę. Quote
Barkelona Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 z tymczasami jest ciężko. ja bym raczej obstawiałą nabór wolontariuszy. wtedy każdy miałby kilka swoich psów pod opieką i byłby w stanie dokładnie każdego poznać. No i zawsze mogliby udzielać informacji o psie osobom odwiedzającym schronisko, to zwiększyłoby szanse psiaków. Quote
Rewelacja Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 Bezplatne tymczasy sa, tylko zamiast wysylac PW z prosba o deklaracje trzeba wysylac prosby o DT - w szczegolnosci jezeli chodzi o psiaki bezproblemowe. Skupilabym sie na poczatku na wyadoptowywaniu psow 'adopcyjnych' - malych, młodych czy w typie rasy - ładnych, chodliwych. Schorowane i starsze owszem, maja male szanse na BDT bo ktory BDT bedzie chcial zapchac sie psem na mozliwie ze i kilka miesiecy, zostajac w pozniejszym okresie sam....bo tak jest na dogomanii. Dlatego skupcie sie na a/mikropsach b/psiakach w typie rasy c/ ładnych, kudlatych a macie ich kilka! Quote
MARCHEWA Posted June 30, 2011 Posted June 30, 2011 Co do wolontariatu w naszym mieście to były próby naboru wolontariuszy i zgłosiło się kilka nieletnich osób ze słomianym zapałem. Musicie pamiętać,że nasze miasto ma około 25 tyś mieszkańców,połowa to przyjezdni ze wsi,a chyba wiecie jaki oni mają stosunek do zwierząt,miastowi natomiast mówia,że oni by nie dali rady,że im na sam widok płakać się chce. Jesteśmy dwie,ale to nie znaczy,że oprócz Misia ani jeden pies nie znalazł domu.W ciągu 4 miesięcy dzięki naszej pracy do domów pojechały:Saba,Wolfi,Malina,Lusia,Tuptuś,Funia,Grafit do dt,kilka szczeniaków,niektóre z nich mają wątki na dogo niektóre nie,ponieważ jest jedna osoba,która ciagle nam smrodzi na wątkach,a ja nie mam zamiaru tracic energii na bezwartościowe kłótnie z tą aferzystką od siemiu boleści,dlatego teraz wątki zakładają dziewczyny z Olsztyna,a my robimy swoje i tyle ile we dwie możemy zrobić. Dobrze,że tylu fajnych ludzi pojawiło się tu na wątku,to na pewno jest jakiś optymistyczny akcent w tym wszystkim. Quote
MARCHEWA Posted June 30, 2011 Posted June 30, 2011 [quote name='malawaszka']a nie ma kogoś kto częściej bywa? bardzo bardzo potrzebuję info o tej suni - wielkość - jak sznaucer średni (ok 50 cm w kłębie) czy olbrzym (ok 60 cm) czy jest kontaktowa? [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/_WlExfWXOTFI/TdF0JFXK1LI/AAAAAAAAAqI/kxPUw5giFdE/DSC_0981.JPG[/IMG][/QUOTE] Z tego co sie orientuje to bardzo fajna psica,jest średniej wielkości,jutro u niej będę to więcej napiszę. Myślę,że można poogłaszać Juranda,Nemo(bo to super psiaki)Bernardynkę bo najprawdopodobniej u nas czeka ją krowi łańcuch na wsi. Sunia Czarna nr.13 jest rewelacyjna,jutro sprawdzę czy wróciła ze sterylizacji. Psiak nr.62 -Szaruś jest psem do osób doswiadczonych,kilka razy chciałam go zabrać na spacer,ale on panicznie boi się smyczy(nie warczy na jej widok tylko sie wyrywa,jest do tego bardzo silny i nie dałam rady),psiak ogólnie wesoły i nieagresywny. Pucio z tego co wiem poszedł do adopcji,ale jest kilka innych Puciowatych,jeden puciowaty oddany z kanapy do schronu,z guzem na głowie,totalna deprecha,jutro będą fotki. Quote
anetek100 Posted June 30, 2011 Author Posted June 30, 2011 [quote name='Rewelacja']Dlatego skupcie sie na a/mikropsach b/psiakach w typie rasy c/ ładnych, kudlatych a macie ich kilka![/QUOTE] tak właśnie robimy, psy w typie rasy - collie,bernardynka,kaukaz,rotka,sznaucerowate mają na uwadze osoby od tych osób,ale że poki co malo wiemy dlatego na arzie nie ma rezultatow...Asienko Jurand ogloszony jest dzięki Anula-ma ogłoszenia ok 52 sztuk z pakietu bazarkowego i ma allegro od emnie non stop,Nemo rowniez ma allegro razem z Kacprem,tak samo Kacper/Kapsel duuzy,Bojka i Kreta..bernardynce moge zrobić, allegro,ale trzeba bdzie pilnowac sterylki:(:(:(mogę dac na Ciebie numer telefonu Quote
MARCHEWA Posted June 30, 2011 Posted June 30, 2011 Jestem taka wściekła na schronisko! Od jakiegoś czasu szukamy domu dla wielkiego miziaka,cudnego przytulaka i wczoraj okazało się,że pies poszedł do adopcji do pijaczka,dzisiaj poprosiłam o adres w celu sprawdzenia domu i okazało się,że trafił on do meliny skąd została zabrana sunia Czarna nr.13,która biegała wiecznie głodna i którą dokarmiała moja matka,a rok wcześniej był tam szczeniak który skończył pod kołami samochodu,bo latał bez opieki!!!Dla schroniska to nie są argumenty do zabrania psa!!!Ale ja i Basia nie mamy zamiaru sie poddać,będzie wojna!!!A to ten Misio: [IMG]http://img695.imageshack.us/img695/6596/dsc0907ja.jpg[/IMG] Quote
anetek100 Posted June 30, 2011 Author Posted June 30, 2011 ehh fajny pies,poznałLam go osobiście,mimo wielkości ogromny pieszczoch...:(:(:(:( Quote
horacy dwa Posted June 30, 2011 Posted June 30, 2011 Od wczoraj wydzwaniam do TOZ ,kierownictwa schroniska w UM i kierowniczki w schronisku .Schronisko oczywiście przekonuje mnie ,że pies trafił dobrze do człowieka który w schronisku odpracowywał wyrok ale psy go lubiły.Owszem to człowieka nie przekreśla lecz facet nie pracuje, ,poprzednie psy ginęły pod kołami samochodu lub zagłodzone trafiały do schroniska,były karmione pod sąsiednim blokiem przez mamę Asi i został mu wydany 60 lub 70 kg molos bardzo spokojny misiek który zalizałby człowieka na śmierć.Czy ktoś wziął pod uwagę jaki jest koszt karmy dla takiego dużego psa,koszt odrobaczenia i zabezpieczenia od kleszczy ,że dano takiego psa osobie pracującej dorywczo.Nie pisze już o tym ,że dwa tygodnie temu prosiłam kierowniczke by tego psa nie wydawano ,że zajmę się nim w urlopie w lipcu by poznać go dobrze i ogłaszać. Quote
anetek100 Posted June 30, 2011 Author Posted June 30, 2011 wstawilam molosa po nr 42:):):)ślicznosci Quote
MARCHEWA Posted June 30, 2011 Posted June 30, 2011 Znajoma widziała dziś tego typa z Miśkiem w zaciasnym kagańcu,powiedział o tym w schronisku i niby jutro ma być podjęta decyzja czy go odbieraja,więc czekamy. Następna wiadomość to taka,że jutro rano przyjeżdżają ludzie z Chorzel po bernardynkę(która ma właśnie cieczkę)i suka zostanie wydana. Quote
anetek100 Posted June 30, 2011 Author Posted June 30, 2011 po prostu idzie się załamać:(:(:(:(bernardynki małe będa biegać:(mogliby chociaż od tych ludzi sterylkę wyegzekwować:(masakra, a Misiek oby został odebrany Quote
malawaszka Posted June 30, 2011 Posted June 30, 2011 [quote name='MARCHEWA']Z tego co sie orientuje to bardzo fajna psica,jest średniej wielkości,jutro u niej będę to więcej napiszę. [/QUOTE] będę bardzo wdzięczna za info - wszystko co się da Quote
Barkelona Posted July 1, 2011 Posted July 1, 2011 o ludzie.... ręce opadają jak czytam informacje idące ze szczycieńskiego schroniska... czy kierownictwo schroniska uważa ze sposobem na zmniejszenie ilości psów jest wydawanie ich byle jak i byle komu? :( :( :( Quote
Anula Posted July 1, 2011 Posted July 1, 2011 To jest jakaś paranoja,nie kompetencja Kierownictwa Schroniska.Asiu podziwiam Cię za determinację -i trzymam mocno kciuki za Twoje działanie. Quote
horacy dwa Posted July 1, 2011 Posted July 1, 2011 To wszystko trudne tutaj mocno jest,cały dzień wydzwaniałam po UM,TOZ i tak naprawdę sama nie wiem co dalej.Niby zgoda na zabranie psa była ,tylko jak ja poszłam do faceta na wizytę to faceta i psa nie było.Przewodnicząca TOZ powiedziała ,ze mogłam psa zabrać lecz jak mam go zabrac jak facet z nim wędruje i przecież mi go nie odda bo nie brał go ode mnie tylko ze schroniska i schronisko musi go odebrać.Dalej nic nie wiem mimo tysiąca wykonanych telefonów. Quote
malawaszka Posted July 1, 2011 Posted July 1, 2011 Marchewa pozwoliłam sobie podać Twój nr telefonu pani z okolic Szczytna - może będzie dzwoniła w sprawie tej sznaucerki średniej, posłałam zdjęcie suni Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.