elzunia Posted March 31, 2011 Posted March 31, 2011 Pomóżcie.Nie wiem jak to opisać.Mam problem pies śp mamy mojego byłego miała pieska.Niestety kobieta nie żyje,a pies cierpi.Siedzi sam w domu my tam tylko dochodzimy dać mu jeść i wypuścić potem wracamy a on tam zostaje.Jest kochany ja mam psy i nie mam jak mu inaczej pomóc.Piesek jest ok półtoraroczny do2 lat.Lubi dzieci.Ogonek mu wisi bo miał kiedys wypadek,nieszczęśliwy jest jak widzicie.Jak wychodziliśmy stamtąd stał w oknie serce pękało patrząc na niego.Jak go wypuściliśmy aż ciężko było fotki zrobić,jest taki żywy.Ale co się dziwić.Całymi dniami zamknięty sam.Pomóżcie,może choć jakiś tymczas?Daję fotki jak biegał jak cieszył się biegnąc jak go wołaliśmy,jak bawił sie z moimi dziećmi..........Nie widzieliście tego.....serce pęka.[COLOR=red]Błagam pomóżcie mi znaleźć mu domek[COLOR=black].Dajmy mu kawałek życia:placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz:[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/770/f0ba7771c8459139med.jpg[/IMG][/URL[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/731/0239580b96573c7emed.jpg[/IMG][/URL[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/585/391a85f993a5d703med.jpg[/IMG][/URL] A tu jak w tym oknie wyglądał,Matko jak mi serce pękało [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/585/7fec482224728732med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images39.fotosik.pl/763/1cbf551d3234079emed.jpg[/IMG][/URL] Aha zapomniałam dodać ,że piesek jest w Nowej Rudzie [/COLOR][/COLOR] Quote
majka2222 Posted March 31, 2011 Posted March 31, 2011 Nie rozumiem, rodzina zmarłej kobiety nie chce zająć się jej psiakiem?? Pies nie może tam być bez opieki, czy nie możesz się zwrócić o pomoc do jakiegoś stowarzyszenia, toz-u itp.? Pisakowi trzeba robić ogłoszenia i to szybko. Daj mi dane Twoje na PV, telefon do kontaktu w sprawie adopcji i mejla. Quote
elzunia Posted March 31, 2011 Author Posted March 31, 2011 [quote name='majka2222']Nie rozumiem, rodzina zmarłej kobiety nie chce zająć się jej psiakiem?? Pies nie może tam być bez opieki, czy nie możesz się zwrócić o pomoc do jakiegoś stowarzyszenia, toz-u itp.? Pisakowi trzeba robić ogłoszenia i to szybko. Daj mi dane Twoje na PV, telefon do kontaktu w sprawie adopcji i mejla.[/QUOTE] Facet tej zmarłej tam tylko nocuje poza tym jest sam jutro wrzucę jeszcze foteczki a nie chcę do toz bo potem facet mnie będzie nachodził czy coś.Wiecie jak to est masakra do bólu Quote
NikaEla Posted March 31, 2011 Posted March 31, 2011 Nie rozumiem. Mieszkanie puste? tylko pies? Quote
elzunia Posted March 31, 2011 Author Posted March 31, 2011 [quote name='Nikaragua']Nie rozumiem. Mieszkanie puste? tylko pies?[/QUOTE] Pies jest w domu nie mieszkaniu.I jest cały dzien sam tylko na noc jest ktoś Quote
elzunia Posted March 31, 2011 Author Posted March 31, 2011 Przepraszam ale ze mnie gapa tak piesio wabi sie Geri Quote
nescca Posted March 31, 2011 Posted March 31, 2011 Kurczę....trzeba coś wymyślić na cito!!!! Ten psiak musi mieć rodzine. Quote
zuzka Posted March 31, 2011 Posted March 31, 2011 Wrzuciłam psiaka na fb tylko potrzebne są jakieś dane kontaktowe Quote
giselle4 Posted April 1, 2011 Posted April 1, 2011 Boze i natepna bieda... elzuniu trzeba na cito cos szukac Quote
elzunia Posted April 1, 2011 Author Posted April 1, 2011 [quote name='giselle4']Boze i natepna bieda... elzuniu trzeba na cito cos szukac[/QUOTE] No niestety masakra co się dzieje z ludźmi jaki brak odpowiedzialności szlak mnie trafia jak widze tę psinę.On wystarczy zawołać Geri i biegnie na złamanie karku,az zdjęcia ciężko zrobić.Lgnie do człowieka,a ze strony człowieka nic dobrego go nie spotyka.To że ma pełną miskę jeszcze nie daje szczęścia.To że ma tzw dach nad głową też nic nie znaczy.Pies z tego co się dowiadywałam siedzi tak ok pół roku z przerwą.Był w mieszkaniu u rodziny ale go nie chcą.Tam dzieci go męczyły,ale jak widac po zdjęciach dzieci lubi.To jeszcze psie dziecko.Dziękuję wszystkim za zaangażowanie ,trzeba maluszkowi pomóc te ostatnie dni zimy spędził w tym domu,nieopalanym ,zimnym i samotnie.Ja nie umiem pięknie pisać jak giselle4,ale proszę pomóżcie ,bo serce pęka Quote
zuzka Posted April 1, 2011 Posted April 1, 2011 [quote name='nescca']Zuzka...dawaj link na FB[/QUOTE] Się robi. [URL="http://www.facebook.com/home.php?sk=sent#%21/event.php?eid=164414653611691"]http://www.facebook.com/home.php?sk=sent#!/event.php?eid=164414653611691[/URL] Quote
Nadziejka Posted April 1, 2011 Posted April 1, 2011 :thumbs:piekny czarnuszek cudenko postokroc! [COLOR=mediumturquoise]Geri:iloveyou:zagladam , za przyszlosc dobra - mocno trzymam[/COLOR] Quote
fochu Posted April 1, 2011 Posted April 1, 2011 banerek dla chłopczyka na szybko [URL="http://www.dogomania.pl/threads/205205-Potrzebna-pomoc-na-wczoraj?p=16610521#post16610521"][IMG]http://img40.imageshack.us/img40/5980/samvv.jpg[/IMG][/URL] Quote
elzunia Posted April 1, 2011 Author Posted April 1, 2011 [quote name='fochu']niestety tylko podrzucić mogę :([/QUOTE] to juz jest bardzo dużo .Dziękujemy za pomoc Quote
elzunia Posted April 1, 2011 Author Posted April 1, 2011 Chciałam zrobić Geriemu zdjęcia by było widać jak wygląda dokładnie i jaki jest duży.Nie udało się Geruś albo odwracał się "kołami do góry"albo sie kulił dopiero do córy jak podchodził to skakał do buzi i całował ile wlezie.Geri jest do kolana jeśli liczyć głowę podniesioną to od głowy do kolana.[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/753/273d1f3ce5247551med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/764/c39e199399a7e2edmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/764/c65a8e21ea2b0d56med.jpg[/IMG][/URL] a tu zanieśliśmy jeść biedakowi i widac kawałek jego skrawka.Serce pęka ale to nie jest najgorsze [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/772/ab2226d6bcb33d48med.jpg[/IMG][/URL] A to ,to już nie wiem jak opisać.Szlak mnie trafia ale boję się o swoje dzieci i nie chcę dalej z tym iść,dlatego Was Cioteczki proszę o pomoc [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/772/f58fdb545f02b96fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/764/400322e7e640d89bmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
olivetshka Posted April 1, 2011 Posted April 1, 2011 [quote name='elzunia'] A to ,to już nie wiem jak opisać.Szlak mnie trafia ale[B] boję się o swoje dzieci[/B] i nie chcę dalej z tym iść,dlatego Was Cioteczki proszę o pomoc[/QUOTE] Czego konkretnie się boisz? Boisz się zgłosić do TOZu, że pies siedzi sam? Jakieś konsekwencje z tego mają być? Bo nie bardzo rozumiem o co chodzi... Chętnie zrobię psinie ogłoszenia, potrzebuję tylko nr. telefonu i e-mail do kontaktu ewentualnie. Quote
elzunia Posted April 2, 2011 Author Posted April 2, 2011 [quote name='olivetshka']Czego konkretnie się boisz? Boisz się zgłosić do TOZu, że pies siedzi sam? Jakieś konsekwencje z tego mają być? Bo nie bardzo rozumiem o co chodzi... Chętnie zrobię psinie ogłoszenia, potrzebuję tylko nr. telefonu i e-mail do kontaktu ewentualnie.[/QUOTE] Boje sie tego co facet może nam z życia zrobić.Boje sie mam dzieci Quote
olivetshka Posted April 2, 2011 Posted April 2, 2011 [quote name='elzunia']Boje sie tego co facet może nam z życia zrobić.Boje sie mam dzieci[/QUOTE] Facet - czyli ten który tam sypia? ten od tej kobiety, która zmarła? A skąd ten facet niby ma się dowiedzieć kto zgłaszał? Quote
elzunia Posted April 2, 2011 Author Posted April 2, 2011 [quote name='olivetshka']Facet - czyli ten który tam sypia? ten od tej kobiety, która zmarła? A skąd ten facet niby ma się dowiedzieć kto zgłaszał?[/QUOTE] Bo juz wie od swojej pasierbicy że szukam mu domu Quote
Patmol Posted April 2, 2011 Posted April 2, 2011 zaznaczam [url=http://smajliki.ru/smilie-647928135.html][img]http://s8.rimg.info/0528490adcacdcada02f5f6ff5009a41.gif[/img][/url] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.