DORA1020 Posted December 20, 2013 Share Posted December 20, 2013 [quote name='handzia']No i dobrze, jeśli nikt nie zgłasza sprzeciwów, to niech tak będzie. Prześlijcie z Sabiną02 nr konta do kudlataja. Potem potwierdźcie tutaj, jak pieniądze wpłyną i po kłopocie. Jeśli chodzi o sterylkę Soni, to można zgłosić ją do Akcji Sterylizacji.[/QUOTE] Dziekuje:) co do Akcji Sterylkowej to ja nie mam tam deklaracji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted December 20, 2013 Share Posted December 20, 2013 Ja mam, jeśli będzie trzeba, to zgłoszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted February 2, 2014 Share Posted February 2, 2014 (edited) [quote name='funia']Dostałąm pw od Aguchy ,Wera dawno po sterylce .Wszyscy zabiegani .MAm nr tel.do Patrycji .KUdlataja skontaktuje się z nia i zrobi jej ewentualny zwrot za zabieg .POdam jej na pw[/QUOTE] Ja mam skromne pytanko...[SIZE=3][B] czy ktoś się kontaktował z Patrycją w sprawie zwrotu za sterylkę?[/B][/SIZE] Wysyłałam dość dawno na priv Funi (29.08.2013) i kudlataja (04.10.2013) Jej nr telefonu z prośbą o bezpośredni kontakt i ustalenie szczegółów... W piątek dostałam info z domku Werci, że nikt z Patrycją się nie kontaktował... Wnoszę więc, że Funia od sierpnia do października nie poinformowała kudlataja o tym, że powinna się z Patrycją skontaktować w sprawie przelewu...? Skan faktury mam i mogę podesłać komu trzeba. Dziewczyny, trochę mi głupio, że pomimo próśb związanych z zajęciem się przelewem i moich tłumaczeń dot. osobisej sytuacji na priv - sprawa pozostała bez echa... Co mam powiedzieć Właścicielce Wery? :roll: Edited February 2, 2014 by Agucha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted February 2, 2014 Share Posted February 2, 2014 (edited) Dlaczego nie pisałaś o tym wcześniej tutaj na wątku? Przecież nasze rozważania co do dalszych losów tych pieniędzy nie trwały jeden dzień, tydzień, czy nawet miesiąc...pisałyśmy jasno i wyraźnie na wątku... Pieniądze leżały taki kawał czasu...byłam pewna, że właścicielka Wery sama wysterylizowała ją i pozwoliła pieniądze przeznaczyć na inne potrzebujące psiaki... Ps. od kiedy masz skan faktury? dlaczego wcześniej nie napisałaś o tym tutaj??? To nie fair, takie rzeczy powinno załatwiać się na forum, a nie na priv. Skąd teraz dziewczyny mają oddać? Nie wiem, widzę to czarno. Edited February 2, 2014 by handzia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted February 2, 2014 Share Posted February 2, 2014 (edited) Wybacz, ale nie było mnie na dogo bardzo długo z przyczyn natury osobistej o których nie będę tu pisała... Po otrzymaniu stosownych dokumentów, tj. faktury za sterylkę - napisałam do założycielki wątku i skarbniczki na priv w sprawie uregulowania tejże faktury... Nie widzę zasadności czepiania się mnie teraz, a przede wszystkim nie czuję się osobą odpowiedzialną za cale zamieszanie... Do mnie też nikt nie napisał na priv czy nie dzwonił (nr mają niektóre osoby) na bieżąco- wiedząc, że konsternacje dot. pieniędzy na wątku Wery się toczą w dalszym ciągu... Pytam ponownie - póki tu jeszcze jestem i mam chwilkę czasu: [B]Komu mam wysłać fakturę za sterylizację Wery? Kto zajmie się wysłaniem pieniędzy do Patrycji? Kto się skontaktuje bezpośrednio z Nią? Czy mam się zająć tym osobiście -[/B] jeżeli tak - poproszę o wysłanie pieniędzy do mnie a ja przekażę gdzie należy... Ps1. Jeżeli wysłałam priv z info do założycielki wątku i otrzymałam info zwrotne, że się tym zajmie. Przeczytałam na wątku, że napisała Ona, że załatwi sprawę z kudlataja - uznałam, że tak też się stanie i informacje były wystarczająco rzetelne... NIKT nie poprosił o wklejenie na wątku faktury... Na wszystkim MOICH wątkach rozliczenia są jak należy wraz ze skanami dokumentacji... na cudzych - nie będę o to dbać, bo mam wystarczający mentlik we własnych prywatnych sprawach i notoryczny brak czasu na obskakiwanie wątków na dogo... Ps2. Pieniądze z tej sterylki będą przekazane na potrzebujące psy, ale wedle uznania Pani Wery. Ja Jej decyzję szanuję i wcale się nie dziwię, że o te obiecane pieniądze będzie walczyć. Pozdrawiam Edited February 2, 2014 by Agucha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted February 3, 2014 Share Posted February 3, 2014 Ok, jesteśmy winne tej sytuacji. Ale, moim skromnym zdaniem, Ty Agucha, też nie jesteś bez winy. Nie wierzę, że przez ponad rok nie wchodziłaś na dogo i nie czytałaś co tutaj się dzieje. Widziałaś, że dopytujemy się, nie wiemy o co chodzi... Skoro Ty zajmowałaś się tą adopcją i miałaś najbliższy kontakt z panią Patrycją, to mogłaś napisać krótką wiadomość tutaj na forum o tym, że wiesz już ile kosztuje ta sterylką i że masz fakturę. Pieniądze zostałyby na koncie nietknięte. Być może napisałaś pw, ale my też mamy multum spraw i może komuś to umknęło, może kudlataja nie przeczytała, skasowała niechcący? nie wiem...? Gdyby informacja była napisana na wątku, dziewczyny nigdy nie upomniałyby się o pieniądze. Teraz, żeby oddać pieniądze będziemy musiały wspólnie się złożyć, zrobić jakiś bazarek, bo chyba rozumiesz, że nie damy rady, ot tak na już wyciągnąć z kieszeni tych pieniędzy. Skontaktujemy się z panią Patrycją, wyjaśnimy sprawę. Ile kosztowała ta sterylka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted February 3, 2014 Share Posted February 3, 2014 [quote name='handzia']Ok, jesteśmy winne tej sytuacji. Ale, moim skromnym zdaniem, Ty Agucha, też nie jesteś bez winy. Nie wierzę, że przez ponad rok nie wchodziłaś na dogo i nie czytałaś co tutaj się dzieje. Widziałaś, że dopytujemy się, nie wiemy o co chodzi... Skoro Ty zajmowałaś się tą adopcją i miałaś najbliższy kontakt z panią Patrycją, to mogłaś napisać krótką wiadomość tutaj na forum o tym, że wiesz już ile kosztuje ta sterylką i że masz fakturę. Pieniądze zostałyby na koncie nietknięte. Być może napisałaś pw, ale my też mamy multum spraw i może komuś to umknęło, może kudlataja nie przeczytała, skasowała niechcący? nie wiem...? Gdyby informacja była napisana na wątku, dziewczyny nigdy nie upomniałyby się o pieniądze. Teraz, żeby oddać pieniądze będziemy musiały wspólnie się złożyć, zrobić jakiś bazarek, bo chyba rozumiesz, że nie damy rady, ot tak na już wyciągnąć z kieszeni tych pieniędzy. Skontaktujemy się z panią Patrycją, wyjaśnimy sprawę. Ile kosztowała ta sterylka?[/QUOTE] Wyobraź sobie, że ponad rok nie wchodziłam na dogo w celu czytania ani udzielania się na wątkach... Jeden albo 2 razy byłam sprawdzić rozliczenie koty i zagłodzonego psa, które wydałam do adopcji. Ostatnim razem jak wertowałam wątek Wery i widziałam dyskusje dot. rozdysponowania pieniędzy za sterylkę - skontaktowałam się z Patrycją odnośnie faktury i czekałam na nią... Po otrzymaniu i zapytaniu Pati o zwrot - napisałam do Funi - jak już wyżej wspomniałam. Funia - z tego co wynika - nie zrobiła nic w tej sprawie, kudlataja która księgowała Wery pieniądze i otrzymała (?) nr tel - również... Od początku jak pojawiłam się na wątku i osobiście poznałam sunię - czuję się po części odpowiedzialna za jej adopcję - w końcu sama robiłam bazarki, zdjęcia, ogłaszałam, organizowałam transport i wizytę p/a, o figurowaniu na umowie adopcyjnej nie wspomnę... Myślałam, że o formalności związane z pieniędzmi się już nie muszę martwić... Wybaczcie... Skoro każdy tu wiedział, że mam jakiś kontakt z domem Wery - wiedział też że mam namiar na Patrycję i jeżeli tylko by chciał - dawno temu by się z Nią skontaktował nie stosując tu chorej polemiki i gdybania na wątku... Zawsze pilnowałam i dbałam o sprawy psiowe jak należy - kosztem swoich prywatnych... wszystko było dopięte na ostatni guzik. Nie jestem w stanie przeskoczyć wydarzeń, które nastąpiły w moim życiu - skutkujące brakiem możliwości czasowo-warunkowych dla bid potrzebujących... Pokładam nadzieję, że to się rychło zmieni... Swoją drogą - nadal widzę że nie jest prowadzone rozliczenie jak należy... nie ma żadnego potwierdzenia od skarbniczki, że pieniądze ma, w jakiej ilości... jakie przelewy wykonała... czy są one zaksięgowane u odbiorców... Mniemam więc, że nadal są one Werkowe i bezpiecznie czekają w jej skarpecie. Koszt sterylki według FV to [B][SIZE=3]450zł[/SIZE][/B]. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted February 3, 2014 Share Posted February 3, 2014 24.09.2012[quote name='kudlataja']Witam, dawno mnie nie było. Chciałam tylko przypomnieć o pieniądzach na sterylizację Wery. Na moim koncie jest 600 zł na ten cel przeznaczonych i nikt się o te pieniążki nie upomina.[B] Czy Wera została już wysterylizowana? [/B][/QUOTE] [QUOTE]funia No właśnie ...Co ze sterylką ? [/QUOTE] 28.09.2012[QUOTE]kudlataja Bardzo proszę o jakąś decyzję w sprawie tych pieniązków. [/QUOTE] [QUOTE] U Werci wszystko OK. Ostatnio pogorszyło się jej kumplowi - dziadeczkowi... odchodzi... i Pati jeździ z Werką często do Zielonej Góry, żeby spędzać z nim jak najwięcej czasu. Wera nadal ma ciąże urojone, na przemian zatopowymi scysjami skórnymi. Właśnie kończą jej się hormony na laktację. Jak wrócą z Zielonej to idą uzgadniać termin z dr. Tęczą.[/QUOTE] Tutaj są wypowiedzi z września 2012r.. Nie wynika z nich,że kudlataja i funia nie zamierzały zapłacić za sterylkę,ale ile można czekać na odpowiedź, czy jakąkolwiek informację? Osoba,która adoptowała Werę też ma jakieś namiary ,więc skoro ustaliła termin,tak jak wyżej napisane,logiczne jest,że powinna o tym poinformować na wątku lub choćby telefonicznie. Tym bardziej,że taka informacja należała się osobom zaangażowanym w pomoc suni. Dziwne,że na wątku była cisza,zero odzewu,aż do momentu,gdy się okazało,że [B]kasa,której przez kilkanaście miesięcy nikt nie potrzebował[/B], została przeznaczona na inne psy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted February 3, 2014 Share Posted February 3, 2014 Agucha masz prawo nie byc na dogo rok i jeszcze dluzej,ale przeciez moglas o tym napisac,ze Cie nie bedzxie i wszelkie spr. dot.Wery kierowac tu i tam...... Pieniadze Wery zostaly podarowane suni w potrzebie,ktora juz prawie 2 lata czeka na dom [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/246015-Sonia-ktora-2-lata-czeka-na-dom-juz-w-hoteliku-Bez-deklaracji-Potrzebne-wsparcie/page16[/URL] Sonia otrzymala 500zl,zostaly wplacone na konto Murki,do ktorej Sonia dzieki tej kasie pojechala. I co teraz? Ja nie mam takiej kwoty zeby zwrocic,popadlam w dlugi pomagajac zwierzetom. Nie mam pojecia skad wziac taka kase.Dla mnie bardzo duza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
funia Posted February 3, 2014 Author Share Posted February 3, 2014 Muszę sprawdzić swoje pw ...Kurcze nie dzisiaj .ALe wszystko wyjaśnie .Z tego co pamiętam to ja pierwsza napisałam pw do Ciebie Agucha z pytaniem co ze zwrotem za sterylkę ( dltego,ze były prośby o ratowanie innych psów i miałam się wywiedziec jak to ma być ).TY nie pisałaś pierwsza do mnie tylko ja do Ciebie . Szczerze mówiąc czuje się tak jakby wszystko wyszło przez to ,ze ja nie zadzwoniłam do Patrycji ... Na dzisiaj mi wystarczy wrażeń ,dopiero co wróciłyśmy z interwencji .PIes szkielet ze sparaliżowanym tyłem . Nie wiem skąd weżmiemy te pieniądze . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted February 3, 2014 Share Posted February 3, 2014 (edited) [quote name='funia']Muszę sprawdzić swoje pw ...Kurcze nie dzisiaj .ALe wszystko wyjaśnie .Z tego co pamiętam to ja pierwsza napisałam pw do Ciebie Agucha z pytaniem co ze zwrotem za sterylkę ( dltego,ze były prośby o ratowanie innych psów i miałam się wywiedziec jak to ma być ).TY nie pisałaś pierwsza do mnie tylko ja do Ciebie . Szczerze mówiąc czuje się tak jakby wszystko wyszło przez to ,ze ja nie zadzwoniłam do Patrycji ... Na dzisiaj mi wystarczy wrażeń ,dopiero co wróciłyśmy z interwencji .PIes szkielet ze sparaliżowanym tyłem . Nie wiem skąd weżmiemy te pieniądze .[/QUOTE] Oto cała korespondencja od 2012 roku w sprawie Wery jaką posiadam na skrzynce. Jeżeli posiadasz jeszcze jakieś privy - wklej tutaj. --------------------------------------------- 24.09.2012 [quote name='funia']Witaj ! co z Werą ? Miała juz sterylkę ?[/QUOTE] 19.08.2013 [quote name='kudlataja']Witam. Bardzo proszę o kontakt w sprawie pieniędzy Wery. Jakoś się to wszystko przeciągnęło,miałam trochę problemów i zaniedbałam kwestię. Zastanawiam się czy Wera została w końcu wysterylizowana? Ciągle ktoś się o te pieniądze dopytuje w kontekście różnych zwierzaków w potrzebie..a ja nie wiem co odpowiedzieć. Czy Pani wie coś na ten temat? Pozdrawiam[/QUOTE] 29.08.2013 [quote name='funia']Witaj .CO dzieje się z Werą z naszego dawnego wątku ?? Zero odzewu .KAsa na sterylkę czeka od roku ....Czy ona aby nie jest rozmnazana ?MAsz namiar na ten dom ? Odezwij się bo posiałam tel. do Ciebie . PZdr KAśka ,[/QUOTE] 29.08.2013 [quote name='Agucha']Hej Kasia, Wera została wysterylizowana już dawno... Ma się dobrze. Podam Ci namiar na Patrycję i dogadaj się proszę z Nią odnośnie przekazania pieniędzy, bo ja nie mam ostatnio do niczego głowy. Nie jestem pewna czy wysyłała mi już fakturę za zabieg... a zmieniłam kompa przez awarię i niestety nie mam dojścia do starych dokumentów. Tel: 604 *** 972 - Patrycja pozdrawiam [/QUOTE] 30.08.2013 [quote name='funia']Super ,dzieki .Martwiłąm się . PZdr;-)[/QUOTE] [B]POST FUNI Z 30.08.2013:[/B] [quote name='funia']Dostałąm pw od Aguchy ,Wera dawno po sterylce .Wszyscy zabiegani .MAm nr tel.do Patrycji .KUdlataja skontaktuje się z nia i zrobi jej ewentualny zwrot za zabieg .POdam jej na pw[/QUOTE] 08.09.2013 [quote name='kudlataja']Witam i dopytuję po raz kolejny o Werę i te pieniążki, które są u mnie. Bardzo proszę o odpowiedź, [B]przeczytałam na wątku, że ja mam się z kimś kontaktować telefonicznie, tylko że mnie nikt o niczym nie poinformował.[/B] Trochę to frustrujące. Ciągle ktoś mnie o te pieniądze w związku z potrzebującymi zwierzakami. W chili obecnej mamy bardzo chorą sunię na ulicy, którą trzeba niezwłocznie ratować. Proszę o ostateczną decyzję i jakieś konkrety. Pozdrawiam.magda[/QUOTE] 04.10.2013 [quote name='Agucha']Witam, kontaktuj się proszę z Funią. Ona zna sytuację. [/QUOTE] Wera została wysterylizowana [B]24 listopada 2012 roku[/B]. Fakturę dostałam na maila [B]3 stycznia 2014 roku[/B]. Patrycja mówiła, że wysyłała wcześniej maila z FV ale ja nic nie dostałam - sprawdzałam całą skrzynkę. Tak więc ponownie została ona przesłana teraz. Jakby ktoś z tego wątku skontaktował się z domem Wery wcześniej - nie byłoby tej sytuacji... Jakby Funia po mojej wiadomości z sierpnia - przekazała namiar kudlataja bądź sama zadzwoniła do Patrycji - nie byłoby tej sytuacji... Sprawa ruszyła właśnie teraz - NIE DLATEGO, że pieniądze zostały podzielone i ktoś sobie cudownie o nich przypomniał... tylko dlatego, że dostałam informację, że nadal cisza ze strony osób odpowiedzialnych za fundusze Wery a Patrycja wciąż czeka... Jest mi wstyd i nie wiem gdzie oczy podziać... [quote name='DORA1020'](...) Pieniadze Wery zostaly podarowane suni w potrzebie,ktora juz prawie 2 lata czeka na dom [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/246015-Sonia-ktora-2-lata-czeka-na-dom-juz-w-hoteliku-Bez-deklaracji-Potrzebne-wsparcie/page16[/URL] [B]Sonia otrzymala 500zl[/B],zostaly wplacone na konto Murki,do ktorej Sonia dzieki tej kasie pojechala. I co teraz? Ja nie mam takiej kwoty zeby zwrocic,popadlam w dlugi pomagajac zwierzetom. Nie mam pojecia skad wziac taka kase.Dla mnie bardzo duza.[/QUOTE] Wera na sterylkę miała przeznaczone 600zł. Znaczy się zostały jej jeszcze 100zł w skarpecie... brakuje 350zł... Edited February 4, 2014 by Agucha Dodanie cytatu postu Funi z dnia 30.08.2013 roku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted February 3, 2014 Share Posted February 3, 2014 Trzeba porozmawiać na spokojnie z panią Patrycją, może uda się znaleźć jakieś wyjście z tej sytuacji. Ps. Pozostałe 100 zł zostało przekazane dla tej suni [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/249420-BALBINKA-nie-zna-miłości-człowieka-od-lat-zna-tylko-schroniskowy-betonowy-box"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/forum/thread...y-betonowy-box[/COLOR][/URL]-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
funia Posted February 3, 2014 Author Share Posted February 3, 2014 Agucha wklej prosze tu na wątek fakturę . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted February 3, 2014 Share Posted February 3, 2014 [quote name='handzia']Trzeba porozmawiać na spokojnie z panią Patrycją, może uda się znaleźć jakieś wyjście z tej sytuacji. [/QUOTE] [quote name='funia']Agucha wklej prosze tu na wątek fakturę .[/QUOTE] Patrycja pieniądze ze zwrotu na sterylkę Wery chciała przeznaczyć na bidy z jakiejś Fundacji... Faktura jest u mnie i nie widzę zasadności wklejania jej na wątek skoro pieniędzy już nie ma... Chyba, że macie jakieś sensowne i konstruktywne rozwiązanie tego problemu? Czuję się parszywie z tym wszystkim... tym bardziej, że jestem na papierze osobą odpowiedzialną za Werę i jej adopcję i Patrycja ma prawo mieć do mnie pretensje... Chociaż to nie moje zaniedbania się ku temu przyczyniły, bo zrobiłam co mogłam dla tego psa... Nie będę się teraz spowiadać z powodów przez które nie było mnie na dogo i nie oznajmiłam wszem i wobec, że mnie tu nie będzie... Rozmówię się z Patrycją i zaproponuję pewne rozwiązanie. Mam nadzieję, że uda się jakoś wybrnąć z tej groteski... z twarzą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted February 3, 2014 Share Posted February 3, 2014 Dziękuję, że z nią porozmawiasz :) czuję się winna tej sytuacji, bo to ja byłam taka "wspaniałomyślna" i zadecydowałam o tym podziale...Nie mogłam przyglądać się temu, że psy wokół cierpią, kiedy pieniądze po Werze leżą tak długi czas...nie wiedziałam, że pani Patrycja czeka na ten przelew...nie mam pojęcia jak to się stało, że doszło do takiego nieporozumienia... Wiem, ze nie powinnyśmy rozporządzać pieniędzmi, które jej się należały i były jej obiecane. Ale to tak długo trwało, że przyszło nam do głowy, że pani Patrycja z nich zrezygnowała na rzecz innych biedaków, które ciągle ratujemy... Jeśli zajdzie potrzeba, ja coś od siebie wysupłam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted February 3, 2014 Share Posted February 3, 2014 Nie wyobrażam sobie, żeby po danym słowie i takim incydencie - pieniądze miały do Patrycji nie trafić. Jeżeli nie przeznaczy Ona ich na Werę - na 100% znajdzie bidy, którym je podaruje... a wiem, że raczej będzie się skłaniać ku drugiemu wariantowi. Nie wiem co zrobimy z tym fantem... zapewne skończy się na tym, żez zrobię jakiś bazarek, bo tak jak jest teraz tego wszystkiego nie zostawię...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
funia Posted February 4, 2014 Author Share Posted February 4, 2014 NIe rozumie dlaczego masz opory przed wklejeniem faktury ?Moim zdaniem zasadność jest jak najbardziej bo to ,ze nie ma pieniedzy nie jest żadnym argumentem . Proszę abyś to zrobiła. PIeniadze oddamy tylko nie nastąpi to w ciągu dwóch dni . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
funia Posted February 4, 2014 Author Share Posted February 4, 2014 [quote name='Agucha']Ja mam skromne pytanko...[SIZE=3][B] czy ktoś się kontaktował z Patrycją w sprawie zwrotu za sterylkę?[/B][/SIZE] Wysyłałam dość dawno na priv Funi (29.08.2013) i kudlataja (04.10.2013) Jej nr telefonu z prośbą o bezpośredni kontakt i ustalenie szczegółów... W piątek dostałam info z domku Werci, że nikt z Patrycją się nie kontaktował... Wnoszę więc, że Funia od sierpnia do października nie poinformowała kudlataja o tym, że powinna się z Patrycją skontaktować w sprawie przelewu...? Skan faktury mam i mogę podesłać komu trzeba. Dziewczyny, trochę mi głupio, że pomimo próśb związanych z zajęciem się przelewem i moich tłumaczeń dot. osobisej sytuacji na priv - sprawa pozostała bez echa... Co mam powiedzieć Właścicielce Wery? :roll:[/QUOTE] Agucha czy dobrze rozumie ,ze wysłałaś do kudlatej Pw z nr do Patrycji ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted February 4, 2014 Share Posted February 4, 2014 [quote name='handzia']Dziękuję, że z nią porozmawiasz :) czuję się winna tej sytuacji, bo to ja byłam taka "wspaniałomyślna" i zadecydowałam o tym podziale...Nie mogłam przyglądać się temu, że psy wokół cierpią, kiedy pieniądze po Werze leżą tak długi czas...nie wiedziałam, że pani Patrycja czeka na ten przelew...nie mam pojęcia jak to się stało, że doszło do takiego nieporozumienia... Wiem, ze nie powinnyśmy rozporządzać pieniędzmi, które jej się należały i były jej obiecane. Ale to tak długo trwało, że przyszło nam do głowy, że pani Patrycja z nich zrezygnowała na rzecz innych biedaków, które ciągle ratujemy... Jeśli zajdzie potrzeba, ja coś od siebie wysupłam...[/QUOTE] Anka przestań się kajać,czemu Ty jesteś tutaj winna!? Jak zwykle bierzesz wszystko na klatę! Kasa leży dwa i pół roku,nikt nie odpowiada na pytania o sterylkę i losy Wery,podobno na pw były jakieś informacje,ale skoro można było napisać na pw, to na wątku też należało to zrobić,przede wszystkim tutaj informacja powinna być. Teraz nagle awantura! Agucha pisze,że jest w posiadaniu faktury,to dlaczego do tej pory nikt tej faktury nie widział? Po co powoływać się w takim razie na brak kontaktu z właścicielką Wery,skoro faktura była już u kogoś innego i ten ktoś ,jak pisze,widział,że na wątku jest mowa o rozdysponowaniu pieniędzy? Wszystko to brzmi bardzo enigmatycznie,brak konkretów na proste pytania,które powinny być podstawą dyskusji,np.: kiedy odbyła się sterylka Wery? Jeżeli dwa lata temu,to dlaczego do tej pory nikt nie odezwał się w sprawie zwrotu? Jeżeli dopiero po dwóch latach,to czy Wera w tym czasie nie była wykorzystywana do rozmnażania ? Takie obawy też tutaj były wyrażane i nawet są cytowane. Dlaczego nawet nie wiadomo,gdzie sterylizacja się odbyła?Dlaczego Agucha ma opory z wstawieniem zeskanowanej faktury na wątek? Anka,przestań się tłumaczyć,bo mam ochotę kopnąć Cię w du...e. Co za różnica na jakie psy zostały przeznaczone pieniądze? Na pewno też na potrzebujące. Chyba,że czegoś nie wiemy i jest różnica . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted February 4, 2014 Share Posted February 4, 2014 [quote name='funia']NIe rozumie dlaczego masz opory przed wklejeniem faktury ?Moim zdaniem zasadność jest jak najbardziej bo to ,ze nie ma pieniedzy nie jest żadnym argumentem . Proszę abyś to zrobiła. PIeniadze oddamy tylko nie nastąpi to w ciągu dwóch dni .[/QUOTE] Nie mam oporów, bo to żadna tajemnica... chociaż patrząc na całokształt i fakt, że uzbieranych pieniędzy już nie ma - nie mam takiego obowiązku, gdyż adopcja jest na mnie i prywatna dokumentacja również powinna pozostać w moim posiadaniu... Unosić się tu honorem nie warto, a nawet nie należy... chyba, że chodzi tutaj o dane Patrycji słowo. [quote name='funia']Agucha czy dobrze rozumie ,ze wysłałaś do kudlatej Pw z nr do Patrycji ?[/QUOTE] Wysyłałam kudlataja priv z informacją, że ma się kontaktować z Tobą bo Ty znasz szczegóły tj. posiadasz od sierpnia tamtego roku bezpośredni nr telefonu do Właścicielki Werki... idąc tym tropem - mogłaś/łyście tą fakturę mieć już pół roku temu... [quote name='ala123']Anka przestań się kajać,czemu Ty jesteś tutaj winna!? Jak zwykle bierzesz wszystko na klatę! Kasa leży dwa i pół roku,nikt nie odpowiada na pytania o sterylkę i losy Wery,podobno na pw były jakieś informacje,ale skoro można było napisać na pw, to na wątku też należało to zrobić,przede wszystkim tutaj informacja powinna być. Teraz nagle awantura! Agucha pisze,że jest w posiadaniu faktury,to dlaczego do tej pory nikt tej faktury nie widział? Po co powoływać się w takim razie na brak kontaktu z właścicielką Wery,skoro faktura była już u kogoś innego i ten ktoś ,jak pisze,widział,że na wątku jest mowa o rozdysponowaniu pieniędzy? Wszystko to brzmi bardzo enigmatycznie,brak konkretów na proste pytania,które powinny być podstawą dyskusji,np.: kiedy odbyła się sterylka Wery? Jeżeli dwa lata temu,to dlaczego do tej pory nikt nie odezwał się w sprawie zwrotu? Jeżeli dopiero po dwóch latach,to czy Wera w tym czasie nie była wykorzystywana do rozmnażania ? Takie obawy też tutaj były wyrażane i nawet są cytowane. Dlaczego nawet nie wiadomo,gdzie sterylizacja się odbyła?Dlaczego Agucha ma opory z wstawieniem zeskanowanej faktury na wątek? Anka,przestań się tłumaczyć,bo mam ochotę kopnąć Cię w du...e. Co za różnica na jakie psy zostały przeznaczone pieniądze? Na pewno też na potrzebujące. Chyba,że czegoś nie wiemy i jest różnica .[/QUOTE] Przede wszystkim - cofnij się kilka postów wstecz i poczytaj dokładnie na temat "konkretów"... w tym w cytowanych postach... Co do losów Wery pisałam początkowo, kiedy jeszcze kontakt z domem był częstszy z uwagi na świeżą adopcję... Były informacje, że Wera jest leczona u [B]dr. Tęczy[/B], ma podawane sterydy itp bo jej skóra była w złym stanie i nawracało się to cholerstwo... Przez to nie było możliwości wykonania sterylki od razu! Data zabiegu wpisana jest już powyżej - wrócisz sobie i poczytasz? W rzeczywistym posiadaniu faktury jestem od[B] 3 stycznia[/B] TEGO roku! Dostałam ją jako Wyadoptowująca psa - tj. należała mi się do wglądu... Co nie zmienia faktu, że Skarbniczka/prowadząca rozliczenie na wątku - powinna ją widzieć już dawno temu jakby o to zabiegała... a sposobności i możliwości miała/y. Jakaś moja wina może i w tym wszystkim jest, bo powinnam najlepiej osobiście wszystko załatwić... Żałuję, że nie doprowadziłam sprawy do końca i... zaufałam. ...ale, dzisiaj to ja powinnam tu siedzieć i się żalić czy mieć pretensje do wszystkich o to, że bezpośrednio zbieram cięgi i odpowiadam za niedopatrzenia innych - też odpowiedzialnych... ------------------ Nie będę tu się teraz rozwodzić i rozkładać wszystko na czynniki pierwsze. Sprawa się rypła i - tak jak już powyżej pytałam - czy coś z tym robimy/cie/ę? Póki co czekam na odpowiedź Patrycji co do mojej propozycji. Dam znać czy cokolwiek ustaliłyśmy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
funia Posted February 4, 2014 Author Share Posted February 4, 2014 Tak ,sprawa się rypła jak najbardziej ... Wstaw fakture a ja wystawiam natychmiast bazarek z ekskluzywnymi kosmetykami ,które dostałam z zagranicy z przeznaczeniem na ratowanie,, naszych psów ,,i interwencje na ,które bez przerwy jeżdzimy .Trudno musimy radzić sobie inaczej >niech więc Patrycja wskaze psy na które chce przekazać te pieniadze bo muszę wskazać na jakie psy ta kwota pójdzie .Takie są zasady zbiórki na bazarkach . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted February 4, 2014 Share Posted February 4, 2014 [quote name='funia']Tak ,sprawa się rypła jak najbardziej ... Wstaw fakture a ja wystawiam natychmiast bazarek z ekskluzywnymi kosmetykami ,które dostałam z zagranicy z przeznaczeniem na ratowanie,, naszych psów ,,i interwencje na ,które bez przerwy jeżdzimy .Trudno musimy radzić sobie inaczej >niech więc Patrycja wskaze psy na które chce przekazać te pieniadze bo muszę wskazać na jakie psy ta kwota pójdzie .Takie są zasady zbiórki na bazarkach .[/QUOTE] Uważasz, że to jest dobre i jedyne rozwiązanie? ... bo ja nie do końca... :roll: Skoro fanty mają swoje przeznaczenie to powinny zostać spieniężone na "wasze psy i interwencje"... Jeden finansowy galimatias w zupełności tu wystarczy... :roll: Jeżeli chcesz - możesz przeznaczyć procent z tego bazarku na dług (?) Wery. Trzeba się dowiedzieć u modów czy istnieje możliwość wystawienia bazarku w związku z zaistniałą sytuacją... Moim skromnym zdaniem - jak najbardziej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
funia Posted February 4, 2014 Author Share Posted February 4, 2014 [quote name='Agucha']Uważasz, że to jest dobre i jedyne rozwiązanie? ... bo ja nie do końca... :roll: Skoro fanty mają swoje przeznaczenie to powinny zostać spieniężone na "wasze psy i interwencje"... Jeden finansowy galimatias w zupełności tu wystarczy... :roll: Jeżeli chcesz - możesz przeznaczyć procent z tego bazarku na dług (?) Wery. Trzeba się dowiedzieć u modów czy istnieje możliwość wystawienia bazarku w związku z zaistniałą sytuacją... Moim skromnym zdaniem - jak najbardziej.[/QUOTE] Agucha to już mój problem czy to to jest dobre rozwiązanie .Lepszego chyba nikt nie ma bo przecież kasę trzeba na gwałt oddać .Ja zawsze chyba będę w dupę kopana ,chociaż mam już 40 lat . Wstawisz Fakturę ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted February 4, 2014 Share Posted February 4, 2014 (edited) [quote name='funia']Agucha to już mój problem czy to to jest dobre rozwiązanie .Lepszego chyba nikt nie ma bo przecież kasę trzeba na gwałt oddać .Ja zawsze chyba będę w dupę kopana ,chociaż mam już 40 lat . Wstawisz Fakturę ?[/QUOTE] A kto Ci powiedział, że kasę trzeba na gwałt oddać? Czy gdzieś tutaj pojawił się termin wypłaty? :roll: Rozumiem, że teraz będziemy dziczeć i prowadzić przepychanki? Ja się wypowiedziałam w temacie, z czego i tutaj zostałam rozliczana... Wydaje mi się, że Ty również powinnaś przedstawić swoje stanowisko jako, że jesteś jedną z Osób bezpośrednio "zamieszanych". Cytuję Twój [B]post z dn. 30.08.2013r[/B]...który pojawił się na wątku zaraz po tym jak napisałam do Ciebie priv z nr tel do pani Wery oraz prośbą o kontakt z Nią w sprawie pieniędzy za sterylkę... [quote name='funia']Dostałąm pw od Aguchy ,Wera dawno po sterylce .Wszyscy zabiegani .MAm nr tel.do Patrycji .KUdlataja skontaktuje się z nia i zrobi jej ewentualny zwrot za zabieg .POdam jej na pw[/QUOTE] Ps. Nikt nie oczekuje, że masz rzucić wszystkie inne psy w potrzebie i wystawiać bazarek na dług Wery...! Więcej - nie pozwolę na to, żeby fanty, które miały zasilić konta konkretnych psich bid (bo rozumiem, że tak właśnie jest?) - trafiły w obieg gdzie indziej... bo nie o to chodzi, żeby się teraz głupio licytować i dogryzać sobie... kosztem zwierząt... Można na spokojnie przemyśleć sprawę i spłacać Patrycji - chociażby w ratach... wedle możliwości... No, ale to wystarczy przysiąść na spokojnie i pomyśleć a nie się pieklić i pienić... Edited February 4, 2014 by Agucha Dodanie postu Funi z dn. 30.08.2013r Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted February 4, 2014 Share Posted February 4, 2014 Bazarek [B]ogłoszeniowy[/B] na dług Wery... zapraszam i prosze o polecanie i zapraszanie innych. dziękuję. [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/250819-OG%C5%81OSZENIOWO-na-sterylkowy-d%C5%82ug-ONki-Wery-04-02-16-02-2014-godz-22-00?p=21845576#post21845576[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.