__Lara Posted July 25, 2012 Posted July 25, 2012 Słodkie to pierwsze :) Zapraszam na bazarek: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/229735-suknia-wieczorowa-m%C4%99skie-damskie-i-dzieci%C4%99ce-ciuszki-sportowe-do-29-07?p=19418694#post19418694[/url] Quote
magda222 Posted August 25, 2012 Posted August 25, 2012 Od mojego ostatniego przelewu (31.05.) na konto Fundacji BERNARDYN wpłynęło: 20 zł ANETTTA (IV,V) 30 zł magda222 (VI,VII,VIII) 40 zł yucca (VII,VIII) 45 zł 26asia (V,VI,VII) [B][U]RAZEM: 135 ZŁ [/U][/B] Zbliża się wrzesień... Czy zabranie Miśki jest aktualne? Czy ktoś był sprawdzić jak się miewa? Quote
ANETTTA Posted August 25, 2012 Posted August 25, 2012 wiem ze p. Prezes była u miski kilka tyg temu.... Quote
magda222 Posted August 26, 2012 Posted August 26, 2012 [quote name='ANETTTA']wiem ze p. Prezes była u miski kilka tyg temu....[/QUOTE] A wiadomo coś więcej? Quote
magda222 Posted September 5, 2012 Posted September 5, 2012 Wpłaty: 20 zł yucca 10 zł magda222 [B]Czy mogę liczyć na zaległe deklaracje?[/B] Deklaracje mają się tak: yucca zapłacone do [B]IX'2012[/B] magda222 zapłacone [B]do IX'2012[/B] aga35 zapłacone do [B]IV'2012[/B] ANETTTA zapłacone [B]do V'2012[/B] 26asia zapłacone do [B]VII'2012[/B] Aga G [B]I'2012[/B] Pies Wolny [B]XII'2011[/B] azalia[B] XII'2011 ANETTTA dowiedziałaś się czegoś w sprawie zabrania Miśki?[/B] Quote
ANETTTA Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 inf z fb [h=6]Zbliża się moment odbioru właścicielom starej Miśki, zgodnie z ustaleniami z 31 maja 2012. Zrzeczenie prawa własności czeka i trzeba jechać po psa. Cały czas szukamy najlepszego rozwiązania, ale nie ma takiego. Trzeba wybrać mniejsze zło. Starzy, umierający ludzie i stara, niedołężna suka. Związani ze sobą i mający świadomość, że nadchodzi kres i oczekiwanie na czyjąś śmierć. Miśka nie przetrzyma zimy w tych warunkach, ale zabranie jej z domu nie będzie łatwe. Może lepiej uśpić takiego psa niż narażać na stres zmiany miejsca i opiekuna po życiu od szczeniaka w tym domu? Miśka nie jest wdzięcznym i uśmiechniętym psem. To stare i uparte suczysko, które nie pozwala się dotknąć i kłapie zębami. Raczej sprytna niż agresywna. Bardzo zaniedbana, w kożuchu sfilcowanej sierści, której uniemożliwia sprawne poruszanie się. Po wycięciu olbrzymiego guza z brzucha w ubiegłym roku. Mamy świadomość, że takie psy zostają pod opieką naszej fundacji do końca swoich dni. Ludzie nie dzwonią w ich sprawie, nie chcą adoptować. [/h][URL="http://www.facebook.com/photo.php?fbid=441352722574787&set=a.161558640554198.29534.100001001892686&type=1&relevant_count=1&ref=nf"][IMG]http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/s480x480/297795_441352722574787_49911140_n.jpg[/IMG][/URL] Quote
magda222 Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 A nie ma żadnej możliwości, żeby obciąć Miśkę i żeby wpuszczali ją w zimie chociaż do przedsionka/sieni/przedpokoju? :( Quote
__Lara Posted September 8, 2012 Posted September 8, 2012 [quote name='magda222']A nie ma żadnej możliwości, żeby obciąć Miśkę i żeby wpuszczali ją w zimie chociaż do przedsionka/sieni/przedpokoju? :([/QUOTE] No właśnie??? :( Quote
Dana i Muszkieterowie Posted September 9, 2012 Posted September 9, 2012 Anetta, smutne to wszystko... czy naprawdę nie ma takiej opcji, zeby właściciele wpuszczali Misię zimą do domu, chcociażby do tego przedsionka :roll:. Quote
magda222 Posted September 10, 2012 Posted September 10, 2012 Wklejam z facebooka: [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]"nasze wydatki przy Miśce, których nie przeskoczymy: 200 zł transport, 80 zł morfologia z biochemią, 50 zł usg, 50 zł relanium i poglębiające, 50 zł rtg płuc i kręgosłupa i stawów, 60 zł konsultacje i diagnoza, 5 zł dziennie przy gotowanym ryżu z mięsem i marchwią, 30 zł suplement witaminowy miesięcznie, 28 zł odpchlenie i zabezpieczenie, 30 zł odrobaczenie co 3 miesiące, 450 zł ocielana buda xxl, 5 kostek słomy na zimę x pewnie 4 zł, bo w tym roku drogo, jeśli guzy w brzuchu to zabieg wycięcia jakieś 600 zł plus 100 zł antybiotyk i przeciwbólowe. Tak to wygląda, nasza praca przy psie bezcenna i za darmo. Jeśli fryzjer to jakieś 250- 300 zł" [B][SIZE=3]Ludzie!!! Pomóżcie!!![/SIZE][/B][/FONT][/COLOR] Quote
ANETTTA Posted September 10, 2012 Posted September 10, 2012 oni ponoc ja wpuszczaja do domu ale to dwoje schrowanych starszych ludzi itd Quote
yucca Posted September 11, 2012 Posted September 11, 2012 [quote name='__Lara']Wydatki są powalające :o[/QUOTE] No, fakt. A Miśka nie miała już wycinanego guza? Skąd wiadomo, że to się odnowi? a budy przypadkiem też nie miała? skoro ci ludzie nie mają innego psa to buda może z Miśką jechać do fundacji. A co do wpuszczania Miśki do domu- to nawet jak ci ludzie są starsi to przecież też mogą ją przygarnąć pod dach. Gdyby choć trochę się postarali, to Miśka mogłaby na zimę z nimi zostać, a fundacja mogłaby nadzorować ewentualne szczepienia lub leczenie. Ale ja nie jestem na miejscu i nie znam sytuacji dokładnie, ktoś musi ocenić czy warto zaufać właścicielom Miśki, czy bezpieczniej będzie zabrać ją do fundacji. Quote
Cantadorra Posted September 11, 2012 Posted September 11, 2012 Yucca pisze bardzo rozsądnie. Starsi ludzie też chyba potrafią wpuścić do domu. A fundacja może podjechać, zabrać psiaka na ostrzyżenie, szczepienie itd. Tak byłoby znacznie prościej i lepiej dla wszystkich i przede wszystkim psinie. Quote
__Lara Posted September 11, 2012 Posted September 11, 2012 Zgadzam się z Wami. Zapraszam na bazarek, którego dochód przeznaczony jest na spłatę długów psitulaków w hotelach: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/232141-Kolczykowe-szale%C5%84stwo!-Na-zabrza%C5%84skie-psitulaki!-Do-28-09-12-godz-20-00?p=19655463#post19655463[/url] Quote
Fundacja BERNARDYN Posted September 16, 2012 Posted September 16, 2012 [quote name='yucca']No, fakt. A Miśka nie miała już wycinanego guza? Skąd wiadomo, że to się odnowi? a budy przypadkiem też nie miała? skoro ci ludzie nie mają innego psa to buda może z Miśką jechać do fundacji. A co do wpuszczania Miśki do domu- to nawet jak ci ludzie są starsi to przecież też mogą ją przygarnąć pod dach. Gdyby choć trochę się postarali, to Miśka mogłaby na zimę z nimi zostać, a fundacja mogłaby nadzorować ewentualne szczepienia lub leczenie. Ale ja nie jestem na miejscu i nie znam sytuacji dokładnie, ktoś musi ocenić czy warto zaufać właścicielom Miśki, czy bezpieczniej będzie zabrać ją do fundacji.[/QUOTE] W odpowiedzi: Miśka miała już wycinany guz. Żeby wiedzieć, czy się odnowił, czy nie trzeba zrobic badania. Budę ma i jeśli ktoś z Was dowiezie do nas to będzie taniej (dla nas, bo to nasz wydatek). Fundacja nasza nie będzie nadzorować ewentualnych szczepień i leczenia, jeśli suka zostanie w dotychczasowym miejscu, bo nie ma na to czasu i możliwości. Byliśmy, widzieliśmy i na tej podstawie oceniliśmy. Jeśli komuś brakuje wiedzy niech jedzie na miejsce i wyciagnie swoje wnioski. Temat: zostawić czy zabrać wałkowany jest ponad rok, chyba wystarczy. Jakie wydatki Was powalają? Na przeróżne hotele i płatne miejsca wydajecie masę pieniędzy, a tutaj realna pomoc psu przeraża? To My będziemy płacili za wszystko. Wy możecie wspomagać Miśkę lub nie. Macie wybór. Nire uzależniamy zabrania suki od jakichkolwiek darowizn; obniecaliśmy kilka miesięcy temu tej starej psicy, że zadbamy o nią. I to zrobimy. Quote
yucca Posted September 16, 2012 Posted September 16, 2012 cytat z fb: "Zbliża się moment odbioru właścicielom starej Miśki, zgodnie z ustaleniami z 31 maja 2012. Zrzeczenie prawa własności czeka i trzeba jechać po psa. Cały czas szukamy najlepszego rozwiązania, ale nie ma takiego. Trzeba wybrać mniejsze zło. Starzy, umierający ludzie i stara, niedołężna suka. [B] Związani ze sobą i mający świadomość, że nadchodzi kres i oczekiwanie na czyjąś śmierć. Miśka nie przetrzyma zimy w tych warunkach, ale zabranie jej z domu nie będzie łatwe. Może lepiej uśpić takiego psa niż narażać na stres zmiany miejsca i opiekuna po życiu od szczeniaka w tym domu? [/B]Miśka nie jest wdzięcznym i uśmiechniętym psem. To stare i uparte suczysko, które nie pozwala się dotknąć i kłapie zębami. Raczej sprytna niż agresywna. Bardzo zaniedbana, w kożuchu sfilcowanej sierści, której uniemożliwia sprawne poruszanie się. Po wycięciu olbrzymiego guza z brzucha w ubiegłym roku. Mamy świadomość, że takie psy zostają pod opieką naszej fundacji do końca swoich dni. Ludzie nie dzwonią w ich sprawie, nie chcą adoptować." Zrozumiałam, że te informacje pochodzą z pierwszej ręki, czyli z Fundacji. A wynika z nich, że również są jakieś wątpliwości co do słuszności zabierania Miśki. Nie dziw się więc, że i my mamy jakieś wątpliwości. Oczywiście, jeśli to info nie wyszło z fundacji to sorry, źle zrozumiałam. Moja wypowiedź nie była podyktowana złymi chęciami, nie będę przepraszać za to, że ktoś to źle odebrał. Mam też nadzieję, że wypowiedź Fundacji również nie jest złośliwa, tylko ja ją źle odebrałam. Wypowiadać się więcej nie muszę, kibicuję Miśce, jakkolwiek ułożą się jej sprawy. Quote
kuba123 Posted September 18, 2012 Posted September 18, 2012 buda została wypożyczona panu Miśki przez Fundację SOS dla Zwierząt, więc jeśli Miśka opuści obecny dom to buda wraca do nas Quote
ANETTTA Posted September 19, 2012 Posted September 19, 2012 brak mi słow rozumie buda jest wasza !!!!!! prosiłam o pomoc na miejscu chetnych nie bylo!!!!!! obecnych na tym watku z fundacji sos brak ale kwestia budy i ot burza sie odezwała !!!!!!!!! Quote
magda222 Posted September 19, 2012 Posted September 19, 2012 Przelałam dziś uzbierane od ostatniego rozliczenia [B]165 zł [/B]dla Miśki na konto Fundacji BERNARDYN. Czy Miska ma wydarzenie na FB? Quote
ANETTTA Posted September 19, 2012 Posted September 19, 2012 [quote name='magda222']Przelałam dziś uzbierane od ostatniego rozliczenia [B]165 zł [/B]dla Miśki na konto Fundacji BERNARDYN. Czy Miska ma wydarzenie na FB?[/QUOTE] napewno nie ma Quote
magda222 Posted September 19, 2012 Posted September 19, 2012 [quote name='ANETTTA']napewno nie ma[/QUOTE] Pytałam osobę, która prowadzi konto Fundacji BERNARDYN o zgodę na zrobienie takiego wydarzenia, ale nie dostałam odpowiedzi. Zapytam jeszcze raz. Może moje pytanie zaginęło w gąszczu innych wiadomości ;) Quote
magda222 Posted September 20, 2012 Posted September 20, 2012 Wydarzenie Miśki: [URL]https://www.facebook.com/events/407265092660052/?context=create[/URL] Zapraszam. Quote
ANETTTA Posted September 20, 2012 Posted September 20, 2012 [quote name='magda222']Pytałam osobę, która prowadzi konto Fundacji BERNARDYN o zgodę na zrobienie takiego wydarzenia, ale nie dostałam odpowiedzi. Zapytam jeszcze raz. Może moje pytanie zaginęło w gąszczu innych wiadomości ;)[/QUOTE] myśle że nie nie mnie decydować ale podaj namiary na fundację .... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.