sambo_os1 Posted October 29, 2011 Share Posted October 29, 2011 Ale mu teraz dobrze,widać że jest szczęśliwy i bardzo dobrze ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koosiek Posted February 23, 2012 Author Share Posted February 23, 2012 Smoku miał ostatnio kryzys, były obawy, że trzeba będzie pomóc mu odejść... Miał być kastrowany ze względu na prostatę, ale tuż przed kastracją dostał ataków padaczkowych, do tego zesztywniała mu łapa (z przyczyn neurologicznych, inne zostały wykluczone). Możliwe, że są one skutkiem guza mózgu. Gdy byłam u niego ostatnio na początku nie wstawał, leżał zesztywniały na boku, wyglądał tragicznie... Ale na szczęście potem wstał, ożywił się, nawet machał ogonem i polizał mnie po rękach. W tej chwili jest już lepiej, ale niestety cały czas musi być na silnych lekach przeciwbólowych... Tu zdjęcie z zeszłego tygodnia, gdy już się lepiej czuł: [CENTER][IMG]http://images41.fotosik.pl/1331/fec15c3081136eddgen.jpg[/IMG][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 Oby się chłopak nacieszył jeszcze trochę domkiem. Szkoda by było, żeby tak szybko odszedł.... Dobrze, że ma opiekę a nie schronisko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koosiek Posted February 23, 2012 Author Share Posted February 23, 2012 Opiekę ma fantastyczną, miał ogromne szczęście, że trafił na Anię i Izę... Na Paluchu pewnie nie dożyłby zimy, nie mówiąc o tym, że żyłby w stałym bólu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sambo_os1 Posted February 26, 2012 Share Posted February 26, 2012 Oby cieszył się domkiem jak najdłużej.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.