Jump to content
Dogomania

stracił miejsce, w którym żył... i pojechał w inne :) PanMisio znów szczęśliwy!


mru

Recommended Posts

[quote name='cyga-fryga']Wczoraj były u nas straszne burze. Pan Misio miał ciężką noc jak my wszyscy...
dziś na spacerze cały czas ziewał ;) :eviltong:[/QUOTE]

Misio okropnie boi się burzy !!! :crazyeye: Zawsze sie trzęsie i nie wychodzi z budy, gdy grzmi !

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 264
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Misio już się zadomowił :)
Dużo czasu spędza w budzie chociaż ma już część kojca zacienioną.
Rano koło 8.00 wychodzi i pogania mnie szczekaniem bo wie że pójdzie na spacer. Z wieczora też wyczekuje :)
Zapoznał się już z krowami, końmi i sarnami..nic już go nie zdziwi ;)
Na weekend przyjechała do niego koleżanka Tina, troche czasu spędzili razem przy ognisku ;)
Jeśli chodzi o moje koty to raz je ignoruje, drugi raz się rzuca...nie wiem co z tego będzie. Okoliczne psy już się przyzwyczaiły i nagonka na Misia się skoczyła, traktuję go jak część krajobrazu ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Misio już chodzi po ogrodzie moich rodziców razem z kotami. Koty go olewają sikiem prostym. On różnie, raz tylko spojrzy a raz pogoni ale nie warczy, nie szczeka, raczej wygląda jak by je chciał powąchać. Wtedy spierniczają aż się dymi ;) Nie ma szans ich złapać do jest za duży i za powolny ;)
Są jakieś sposoby na psa żeby nie obsikiwał wszystkiego? Ja miałam tylko suczkę i z nią nie było problemu. Właśnie obsadzam działkę krzaczkami a on tylko patrzy na jaką okazję żeby się do nich dorwać i obsiurać...

Link to comment
Share on other sites

" Są jakieś sposoby na psa żeby nie obsikiwał wszystkiego? Ja miałam tylko suczkę i z nią nie było problemu. Właśnie obsadzam działkę krzaczkami a on tylko patrzy na jaką okazję żeby się do nich dorwać i obsiurać... "

A to łobuz ! Niewychowany, a fe ! A ja się za niego wstydzę :oops: No nie ma chyba sposobu na to ! :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

no Misio czasem jak na niego rykne to się zreflektuje ale częściej ma mnie w nosie i robi swoje ;P

a oto Misiu Zdzisiu na górskiej wędrówce :):


[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Fjq6J5i7WEk/TgoW-R9zvgI/AAAAAAAAOfw/1qZvYbQmMDM/s720/DSCF5071.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Ofxt_eVUJCw/TgoXDUGHp_I/AAAAAAAAOf4/KAwvh2HvWqg/s720/DSCF5075.JPG[/IMG]


[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-ge0Q0LePxSM/TgoXJuqTfXI/AAAAAAAAOf8/aOXtrnSGRKw/s720/DSCF5090.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-2DAWQcL-s5k/TgoYJ-6omUI/AAAAAAAAOgE/KIKXwt5S43M/s720/DSCF5100.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-hdyG-CGlyt0/TgoYOSLSADI/AAAAAAAAOgI/dn989ChrFDE/s720/DSCF5114.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

ooo czesc Jarek :) czesc Panie Misiu :)

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-hdyG-CGlyt0/TgoYOSLSADI/AAAAAAAAOgI/dn989ChrFDE/s720/DSCF5114.JPG[/IMG]

TA FOTKA JEST REWELACYJNA :) JAKI SZCZESLIWY :)

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-2DAWQcL-s5k/TgoYJ-6omUI/AAAAAAAAOgE/KIKXwt5S43M/s720/DSCF5100.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Ach jaki Misiu szczęśliwy ! Super zdjęcia z wycieczki, Panie Jarku jestem wdzięczna za spacery z Misiakiem !!! :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Pan Bóg jednak wiedział, gdzie Misiowi będzie najlepiej ! Kocham Was za ten dom dla niego :multi:.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Misiu się rozkręca :D Ostatnio odkrył przed nami nową pasję- kopanie dołków :P
Cały kojec przekopał ;)
Niedługo będziemy grodzić działkę od drogi to będzie mógł cały dzień hasać gdzie chce. Zastanawiam się czy nie dokoptować mu jakiejś koleżanki albo kolegi żeby się nie nudził :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cyga-fryga']Misiu się rozkręca :D Ostatnio odkrył przed nami nową pasję- kopanie dołków :P
Cały kojec przekopał ;)
Niedługo będziemy grodzić działkę od drogi to będzie mógł cały dzień hasać gdzie chce. Zastanawiam się czy nie dokoptować mu jakiejś koleżanki albo kolegi żeby się nie nudził :)[/QUOTE]

swietny pomysl :)
masz juz kogos na oku? ;)

Link to comment
Share on other sites

Czy mam kogoś na oku?
Rozglądałam się za starszą suczką, bo z psem mniejsza pewność że się dogadają. Patrzałam na psiegrane marzenia...
[URL]http://psiegranemarzenia.pl/pokaz-Klara-1333.html[/URL] długo w schronie, sterylizowana, łagodna
[URL]http://psiegranemarzenia.pl/pokaz-Sonia-938.html[/URL] ma wielkiego plusa bo ignoruje koty, ale niesterylizowana
[URL]http://psiegranemarzenia.pl/pokaz-Bunia-897.html[/URL] taka najbardziej "moja", łagodna ale niesterylizowana
[URL]http://psiegranemarzenia.pl/pokaz-Kinga-800.html[/URL] niestety niesterylizowana, łagodna i na zdjęciach wygląda na taką co niepewnie się czuje w schronie, jak patrze na te minki to mi strasznie jej szkoda

Będę jeszcze dzwonić się o nie pytać ale to chyba pod koniec sierpnia ;)

Czy takie starsze suczki mogą jeszcze mieć szczeniaki? Bunia mi się strasznie spodobała i już ją miałam na oku ale ze względu na to że nie jest wysterylizowana zaczęłam szukać innych kandydatek dla Misia...

Link to comment
Share on other sites

o mamo!jeszcze jestem trochę zdenerwowana...

byliśmy na spacerze...
przy jednej daczy siedziały dwa małe kundelki, jak zobaczyły Miśka ruszyły z jazgotem w naszą stronę, chciałam przyśpieszyć ale one dalej z nami leciały
w końcu Misiek się do nic obrócił, jeden, ten bardziej dożarty zmarszczył nos, wyszczerzył kły i skoczył do Miśka,
odciągałam Misia a kurdupel dalej w jego kierunku
jak go Misiek chwycił za skórę na karku i zaczął nim wymachiwać na wszystkie strony jak starą szmatą to myślałam że po nim....skomlał ale ciałko miał jakby bezwładne,
trwało to wieczność..z jakieś 10sekund, w końcu Misiek go puścił to odskoczył, otrzepał się i uciekł...nie wiem czy coś poważniejszego mu się nie stało...

muszę zainwestować w kaganiec...tu pełno biegających luzem małych psów, już nie raz było tak że jakiś się przyczepił i szedł za nami ujadając, Misiek się denerwował i chciał na nie też skoczyć ale małe zawsze trzymały dystans...ten dzisiaj to nie wiem co sobie myślał że skoczył do psa 3 razy większego od siebie...

w życiu nie widziałam niczego takiego
raz moja dalmatynka chwyciła się z bokserem mojego wujka (do dziś mam pamiątke po tym na łydce) ale to były dwa psy podobnej postury..

Link to comment
Share on other sites

Tez mialam podobna historie z moim dobermanem, ktorego maly bichon chcial powacach po pupie :):) caly czas odciagalam Kaisera i nie dalam mu zlapac malucha za kudly, ale i tak go troche nadwyrezly, bo maly mial krwawe ranki, ale mala zaraza nie chciala sie odczepic. Chowalam psa za siebie, a maly dalej jak ta weszka :):)

Link to comment
Share on other sites

O kurka wodna ! Takiego Miśka nie znałam - ale się wściekł , no ja bym go na pewno nie utrzymała na smyczy! Ale heca ! Ale to wina właścicieli takich kundelków latających luzem, pełno ich na osiedlach i ulicach i zaczepiają co się da.
Ucieszyłam się , że Misio mógłby mieć koleżankę - to naprawdę dobry pomysł :) Tylko powinna być wysterylizowana chyba. Pozdrawiam serdecznie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...