Jump to content
Dogomania

Przerażone dziecko - Tymonek z Ostrowi. We wspaniałym domu pokonał nosówkę


Fela

Recommended Posts

  • Replies 193
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ludki kochane zlitujcie się! Jest jeszcze czas, żeby mu pomóc. To piekny, młody pies, który strasznie cierpi! Czy ktoś z Was wie jak to jest żyć ciąglę w paraliżującym strachu? W strachu, który nie pozwala oddychać, jeść, ściska gardło jak kleszcze? Ten strachpowoli, z premedytacją zabija, jest gorszy niż choroba.
Akażdy dzień w schronisku, gdzie jest praktycznie odosobniony, bez pozytywnych kontaktów z człowiekiem, to dzień zmarnowany, nie da się go łatwo odrobić.

Boże, żeby tylko nie było za późno... :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tania']Nikt się jeszcze nim nie zainteresował?:shake:[/quote]

czy ten piesek jest duży bo ja mam niewielkie mieszkanie a w nim dwa pieski jeden trochę większy drugi trochę mniejszy i jeszcze kotki też u mnie sypiają ale może udało by mi sie coś tymczasowego zorganizować

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fela']Nigdy Tymon nie miał okazji wejść do żadnego domu, z pomieszczeń zna tylko swoją ciasną komórkę, z której został zabrany do schronu. W mieszkaniu na pewno będzie przestraszony :-( Ale on boi się praktycznie wszędzie.[/quote]


no i ciągle nie wiem czy Tymon jest duży
jednak skoro ma być przestraszony to lepiej szukajcie dalej bo ja tylko mieszkaniem dysponuje i to niewielkim ale za to miłości u nas pod dostatkiem :lol:

Link to comment
Share on other sites

W małym mieszkaniu może nawet szybciej się oswoi? Jeśli poobserwuje, że pańcia beba zajmuje się innym pieskiem z miłością i troskliwością, że nie straszy, nie goni, nie krzyczy... to kto wie?
Ale to duże ryzyko, nawet jeśli z początku będa problemy, to nie wolno się zrażać - on już nie będzie mógł wrócić do schroniskowej budy, bo nigdy więcej nie odważy się zaufać człowiekowi... Trzeba więc doprowadzić sprawę do końca.

Wierzę, że się uda!!! Mnóstwo miłości, zrozumienia i cierpliwości, a dzieciaczek przypomni sobie, że jest dzieckiem :loveu::multi:

Link to comment
Share on other sites

musicie mi doradzić bo nie chcę skrzywdzić Tymonka opowiem wam ogólnie moja sytuacje mam 4 kotki w tym jedną 5 tygodniową oraz dwa pieski mieszkam w mieszkaniu tak na oko 30 metrów na pierwszym piętrze od piątku do soboty jak to bywa pracuje i wtedy mój zwierzyniec zostaje sam tak na około 9 godzin oczywiście w między czasie przychodzi do mnie siostra i wyprowadza pieski na dworek bo kotki są nie wychodzące, więc co tu robić myślę że domek tymczasowy mogła bym zaproponować ale na stałe nie wiem czy bym dała radę doradźcie coś sensownego

Link to comment
Share on other sites

beba, na stałe mogłoby byc Ci ciezko. Chyba ze sie w Tymonku zakochasz i go nie oddasz ;)
pytanko jak zareagują dwa psy na wystraszonego Tymonka? Bo tego nikt niestety nie wie, a nie mozna przestraszyc go jeszcze bardziej- o koty sie nie boje- jak toleruja inne psiaki to i Tymona beda tolerowac.
Tyle ze on moze cos w domu niszczyc. Trzeba sie z tym liczyc. Moi znajomi wzieli sunie ze schroniska z Łodzi- przez pierwsze 2 tygodnie- tajfun w mieszkaniu jak ich nie było. Teraz juz jest ok. Nie wiem jak Tymon, psy sa rozne- jedne grzeczne - inne swiruja. I pewnie trzeba bedzie nauczyc go czystosci, bo tez nie wiadomo jak z tym jest.
Ale jak napisalam- moze to byc anioł ale nie musi.

Link to comment
Share on other sites

Trzeba wziąść pod uwage wiele czynników
tzn Tymon na poczatku może sikać pod siebie też w domu ( to tymczasowe ale jednak trzeba się do tego przygotować )
Nigdy nie chcodził na smyczy a obroża i smycz będzie mu sie kojażyła tragicznie :-( Na pierwsze spacery napewno będziesz musiała go wynosić
nie wiem jak długo ale niestety przez jakiś czas tak będzie... Z tego co mi Maćka pisała to pies sika pod siebie przy dotykaniu przez człowieka
to nie tylko Złe doświadczenia ale i psina zdziczała bo nie miała kontaktu ze zwierzętami a z ludżmi niestety tylko złe...
Jeśli ten psiak ma pare miesięcy i nie wyrósł to mozę to nadrobic ( oczywiście nie całkowicie) w ciągu 1-2 miesięcy ....a Słyszałam ze wygląda na Owczarka Niemieckiego długowłosego tyle ze jest skarłowaciały ciut... (niewyrosnięty)
Ja sie tak mądrkuje ( chociaż sama na oczy psiaka nie widziałam tylko ze zdjęć ) ale chcę przedstawić problem z jakim będziesz musiała się uporać
Do tego weż pod uwage fakt zę jeśli nie dasz sobie z nim rady ...? co wtedy.?? Do schronu nie może wrócić :placz:
a to może potrwać zanim dojdzie do siebie ...:shake: ( obym się myliła )

A teraz tak od serca...baaardzo ale to baardzo bym chciała żeby sie ktos nim zaopiekował...beba jesli dasz rade pliss ale przemyśl :-(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...