lika Posted April 21, 2007 Posted April 21, 2007 Byłam dziś w schronisku. Mopcia już po woli zaczyna wychodzić do ludzi. Jest jeszcze nieufna, szczególnie w stosunku do obcych, ale do pracowników wychodzi. Duża zasługa w tym pracowników schroniska, którzy poświęcają jej swój czas. Lubi się czesać, panowie powycinali jej też kołtuny. Wygląda bardzo dobrze. Przy cierpliwym opiekunie, który zdobył by jej zaufanie, byłaby wspaniałym psem. Quote
lika Posted April 21, 2007 Posted April 21, 2007 A oto dzisiejsze zdjęcia: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img256.imageshack.us/img256/1237/p1010061mopciadb6.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img297.imageshack.us/img297/599/p1010063mopciari2.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img256.imageshack.us/img256/8941/p1010064mopciamw1.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img297.imageshack.us/img297/2792/p1010065mopcialx0.jpg[/IMG][/URL] Quote
BoWa Posted April 21, 2007 Posted April 21, 2007 Dalej siedzi futrzak w kąciku, a taka śliczna Mopeczka! Quote
lika Posted April 21, 2007 Posted April 21, 2007 [quote name='GoWa']Co tam tak biało - to śnieg? :crazyeye:[/quote] Nie, to słońce tak jaskrawo świeciło. Zdjęcia pod słońce były robione. Aparat miałam trochę popsuty - dziwnie jakoś wychodzi biały kolor na zdjęciach, jakby z lekką domieszką fioletowego. Quote
BoWa Posted April 21, 2007 Posted April 21, 2007 No to w porządku, bo już sie wystraszyłam że u Was zima wróciła :lol: Quote
lika Posted April 21, 2007 Posted April 21, 2007 Nie, słońce było dziś piękne. Tylko wiatr spory. Mopcia ma tak ustawioną budę, że cały jej wybieg jest do południa na słońcu. Cień może mieć tylko za budą. Na lato nie najlepiej przy takim futrze. Quote
outsi Posted April 21, 2007 Posted April 21, 2007 A czy jest możliwość ostrzyżenia jej na lato, gdyby była jeszcze w lecie w schronie? Quote
BoWa Posted April 21, 2007 Posted April 21, 2007 Do lata to powinna już we własnym domku siedzieć z piękną fryzurą ! Quote
Polawa Posted April 21, 2007 Posted April 21, 2007 Czy moge jakos pomoc ? Czy wstawiliscie sunie na Allegro, moze uda sie znalesc dla niej nowy kochajacy dom ? Czy cos wiadomo w jakim jest wieku ? Jaki ma stosunek do innych psow ? Jest przesliczna, ale potrzebuje doswiadczonego opiekuna i stalej opieki. Napisz czy cos sie uda z behawiorystka, moze jej psy moglabym wrzucic na Allegro i jakos pomoc w adopcji ? Quote
BoWa Posted April 22, 2007 Posted April 22, 2007 Mopciu, sama siedzisz całą niedzielę, bidulko.... Quote
BoWa Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 Chyba nie było Feli, może w następny weekend.... trzymaj sie mała! Może ktoś się podejmie pracy z wystraszoną Mopcią? Quote
BoWa Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 Dobranoc psinko-może komuś sie spodoba taka piękna uszata suczka? Quote
outsi Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 [IMG]http://img224.imageshack.us/img224/628/dscn2510qk0.jpg[/IMG] Quote
dusje Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 Witam kolezanki:lol: Rzeczywiscie proponowalam swoja pomoc dla Mopci i jak wiadomo zamiarem moim bylo oddanie Mopci pod opieke rowniez Pani Agnieszki ale tej z okolic Radomia ekspertki jesli mowa o rasie Mopci. Proponowalam sfinansowanie pobytu Mopci nawet i na 2 miesiace z nadzieja ze jest to wystarczajacy okres na poznanie Mopci blizej i zorientowanie sie czy Mopcia nada sie do adopcji. Jak wiadomo sprawa spelzla na niczym poniewaz problem powstal w wyciagnieciu Mopci i odwiezieniu jej do Agnieszki. Zrozumiale jest ze Mopcia nie trafilaby do schroniska i w przypadku koniecznosci wyprowadzania jej z ewentualnej dzikosci prawdopodobnie pozostawalaby u Agnieszki lub wspolnie szukalybysmy innego rozwiazania. Jesli jednak bylaby gotowa do adopcji osobiscie szukalabym jej domu w NL bo tylko tutaj mam takie mozliwosci. O ile nie moglabym finansowac bardzo dlugiego pobytu Mopci w hoteliku, w koncu nie jestem osoba zamozna o tyle byloby to mozliwe jak sadze dzieki pomocy AFN. Przykro mi, ze sprawa utknela w martwym punkcie ale bedac za granica nie bylam w stanie zalatwic ani transportu ani czegokolwiek innego bez pomocy innych. Podjelam wiec decyzje o zabraniu do NL Zaby z Gdyni, choc sama zalatwilam transport z Gdyni do Szczecina a nastepnie do NL to nie mialoby to zadnego znaczenia bez wspolpracy schroniska i dogomaniaczek. Nadal jestem gotowa pomoc Mopci i jesli rzeczywiscie okaze sie ze Mopcia nadaje sie do adopcji, zainteresuje nia sznauceromaniakow w NL. To tyle co moge zrobic Quote
BoWa Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 Dusje, jak sama wiesz mamy setki psów w dużo gorszej sytuacji wymagających opłat za hotel, leczenie itd. AFNni e da rady opłacać Mopci hotelu, to duże wydatki. Hotel nieraz psom ratuje życie. Mopcia nie jest w tragicznej sytuacji. Bardzo bym chciała,żeby wyszła ze schronu, ale myślę,że najrozsądniejsza by była pomoc na miejscu, a takiej nie ma.Sytuacja jest patowa. Trzeba by takiej osoby jak swan, która by się dla Mopci poświeciła i miała zacięcie wychowawcze... tylko gdzie jej szukać? W obecnym stanie Mopcia nie nadaje się do zwykłej adopcji...ale podobno robi postępy:lol: Quote
BoWa Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 Piekna suczka szuka nowego właściciela behawiorysty! Quote
BoWa Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 Właściciel z zacięciem wychowawczym pilnie poszukiwany dla cudnej uszatki! Quote
outsi Posted April 25, 2007 Posted April 25, 2007 Mopciu, rób dalsze postępy, postaraj się kochana :thumbs: ! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.