Jump to content
Dogomania

Polawa

Members
  • Posts

    98
  • Joined

  • Last visited

Polawa's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Przede wszystkim wyglada na to ,ze robisz podstawowy blad. Mianowicie po przywolaniu psa, kiedy ten cie olewa, do niego podchodzisz. Powinnas zdecywanie zaczac sie oddalac, jednoczesnie wolajac psa. NIGDY za psem nie idziesz. To samo dotyczy kiedy jest inny pies/czlowiek na horyzoncie. Nie wolno lalac w panice psa, ale poprostu odwrocic sie na piecie i odejsc. Pies napewno po chwili za toba poleci, a wtedy dajesz jej smakolyka i pochwale. Jesli chodzi o skakanie na ludzi, to polecam poprostu zaczac w domu, na powitanie zignorowac psa az przestanie na ciebie skakac itp. Poprostu go ignorujesz, odwaracasz sie tylem. Dopiero jak pies przestanie i sie zajmie czyms innym, mozesz go przywolac i sie przywitac. Jak przychodza goscie to popros,zeby zakladali spodnie ;) , a tak na powaznie to tez maja psa ignorowac. Dobry rezultat daje cofniecie sie w momencie skoku, pies laduje na czterech lapach i napewno za kolejnym razem sie zastanowi czy bedzie skakac. Musisz zaczac cwiczyc w domu, a potem to wyniesc na spacer. Powodzenia !!
  2. Nie zrozumialyscie mnie. Najpierw trzeba go doprowadzic do stanu normalnego ;), a dopiero potem pomyslec o wykastrowaniu. Koce wysle dopiero dzisiaj, wiec pewnie dojda w piatek.
  3. A czy mozna by bylo w tym schronisku albo w jakiejs lecznicy w okolicy zoorganizowac kastracje ? Pytanie tylko ile czasu potrzeba,zeby pies doszedl do siebie z aktualnego stanu. Trzeba psa przygotowac do oddania do nowego domu i wykorzystac czas. Moze zlozymy sie na kastracje, tylko potrzeba, zeby ktos na miejscu wzial na siebie odpowiedzialnosc na te akcje. Co wy na to ? Oczywiscie musialby to byc zabieg plus kilka dni w klinice dopoki mu sie wszystko nie zagoi.
  4. Czy mozna wyslac jakies koce i poslanie dla niego ? Nie moge nawet pomyslec,ze spi on na ziemi lub betonie ;( Tylko pytanie, czy jesli bym to wyslala do ciebie to czy ktos moglby zaniesc do schroniska i upewnic sie,ze zostanie polozone w boksie u dodzia ?
  5. I jakie wiesci ? Czy dog jest juz w adopcjach dogow ? Czy ktos odwiedza ten watek czy przeniosl sie na molosy ?
  6. Wlasnie przeczytalam wiesci o Bossiku. Dobrze, ze ma takie szczescie w nieszczesciu ;) Agnieszko, jakby byly jakies pytania na temat westa, pielegnacji czy cokolwiek to smialo pisz mi na priva. Mam westa , 5-cio latka i chetnie cos doradze.
  7. Hannah, czy konsultowalas sie z lekarzem czym leczyc sunie. Mam 10 tabletek SYNULOX Pfizera, wysle ci jesli to sie przyda. Data waznosci konczy sie do konca lutego,wiec pilnie pisz.
  8. Wszystkie zabiegi moich psiakow robil doktor Kolodziejczak - przyjmuje on w klinice na Saskiej Kepie. Na priva moge ci przeslac jego telefon. Sprawdzilam oczywiscie wczesniej jak szukalam lekarza, ale jest on najlepszym chirurgiem od tych spraw. Znam kilka osob ktorym psy uratowal, bo nawet przypadki bez nadziei operowal jak guzy, narosla itp. Sam gabinet jest sredni, sama bym tam raczej nie trafila, ale niestety tak juz jest w wetami,ze ci co maja pasje to kokosow nie zarabiaja. Kierowalam sie tym,zeby psiaki mialy 100% gwarancji w przypadku komplikacji. A i lekarz jest ludzki, bo wszystko wytlumaczy, opowie. Polecam.
  9. [quote name='Belga']No, do końca to tak niestety nie jest: [URL="http://www.naiaonline.org/pdfs/LongTermHealthEffectsOfSpayNeuterInDogs.pdf"][FONT=Arial][COLOR=#0066cc]http://www.naiaonline.org/pdfs/LongTermHealthEffectsOfSpayNeuterInDogs.pdf[/COLOR][/FONT][/URL] Można jeszcze liczyć, że pies z czasem się ustatkuje. Hormony działają najsilniej u dorastających samców, zresztą podobnie jest u ludzi ;).[/QUOTE] Dzieki za ciekawy artykul. Polecam wszystkim !! Naprawde z przyjemnoscia go przeczytalam. Prawda jest taka,ze kazdy zabieg czy to "tylko" kastracja czy tez sterylizacja nalezy traktowac jako zabieg chirurgiczny. Ja do tego podeszlam z pelna odpowiedzialnoscia co sie wiazalo przede wszystkim poprzez zrobienie badan psom oraz wybranie najlepszego specjalisty w tej dziedzinie. Mam o tyle szczescie,ze mieszkam w Warszawie , wiec mamy latwiejszy dostep do specjalistow. Calkowicie zgadzam sie z otyloscia nastepujaca po zabiegu. Moj pies przytyl blyskawicznie pomimo iz go zaczelam karmic karma weterynaryjna dla psow z otyloscia i zwiekszylam ilosc ruchu /spacerow. Jestem teraz po sterylizacji suczki dopiero tydzien ,wiec pewnie w ciagu miesiaca przekonam sie jak to wplywa na suczki. Jesli chodzi o podane w/w artykule przypadki raka kosci (wydaje mi sie,ze jest to standard u psow duzych ras do ktorych to sie odwoluje). Ja mam teriery, a i tak staram sie im zapewnic odpowiednia ilosc witamin na stawy i kosci. Ciekawy jest tez w artykule podany wiek sterylizacji 6 miesiecy. Przyznam sie szczerze,ze wiekszosc znanych mi osob i specjalistow patrzy wrecz z odraza na ten wiek, najczesciej w Polsce/ Europie jest podany wiek ok. 1-2lat w zalenosci od wielkosci rasy (im wiekszy tym pozniej). A w ogole malo kto robi te zabiegi w wieku 6 miesiecy, pomimo iz w USA jest to norma. Wiec jak bym sie bardziej zastanawiala czy podane choroby nie wynika z tak wczesnego wieku sterylizacji/kastracji. Co o tym myslicie ?
  10. Ja mam Szkota, ktory pomimo szkolenia i pelnej karnosci rzucal sie na wszystko - poczawszy od psow, po suki i szczenieta. Poprostu jesli nie bylo mnie w poblizu to nawet nie probowal obwachac i innych zwierzat ,tylko od razu sie rzucal. Bylam z nim tez u behawiorysty i duzo pracowalismy. Dzieki szkoleniom przestal sie rzucac na smyczy ,ale wystaczylo ,ze inny pies na niego zaszczekal i juz bylismy w punkcie wyjscia. Wtedy zdecydowalam sie na kastracje ,pomimo,ze nikt mi nie gwarantowal rozwiazania problemu. Problem calkowicie zniknal, po jakims miesiacu od kastracji. Po pierwsze i najwazniejsze, NIE ZMIENIA SIE TEMPERAMENT PSA, ale jego zapach. Przez co otoczenie/inne psy zaczynaja go traktowac poblazliwie. Nie pachnie juz testosteronem ,wiec nie jest zagrozeniem. Psy poprostu przestaja sie na psa rzucac lub stawiac. I dopiero wtedy przyszla zmiana w zachowaniu mojego psa, przestal atakowac, bo nagle wszyscy go traktuja jak powietrze. Zgadzam sie z tym,ze najpierw popracuj z psem nad jego karnoscia i posluszenstwem. Skonsultuj sie z behawiorysta ,zeby znalesc co jest podlozem agresji. Jesli jest to lek, tak jak u mojego psa, to kastracja powinna pomoc. Ale jeszcze raz, nikt ci tego nie zagwarantuje. Nie masz nic do stracenia, jesli nie zamierzasz psa rozmnazac.
  11. Aha i zmiencie tytul watku na COLLIE SZUKA PILNIE DOMKU
  12. Podnosze.moze ktos zauwazy od rana...ale pustki na dogo
  13. Ja chetnie wystawie mu ALLEGRO,ale potrzebuje zdjecie oraz info, napiszcie mi tekst oraz ewentualnie dane kontaktowe do wplat. Bede wieczorem na emailu , to dzisiaj pojdzie online. Poszukam tez czegos na bazarek,ale ciagle nie umiem wstawiac zdjec, czy moge wam podeslac zdjecia to wstawicie bazarek za mnie ?
  14. Czy piesek bedzie wykastrowany ? Napiszcie do kiedy i gdzie sie znajduje. Przekaze informacje do jednej milosniczki sznaucerkow, moze podbije jej serce ...
×
×
  • Create New...