Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Kopiuję tutaj deklarację Triszy z innego wątku ;)

[quote name='Trisza'][url]http://www.dogomania.pl/threads/203717-%C5%9Aliczny-czekoladowy...-i-%C5%9Blepy-(((([/url]
Podnosimy ślepaczka i błagamy o deklaracje.On musi znaleźć hotelik.Ja daję 20 miesięcznie.[/QUOTE]

Robię porządki ;)

  • Replies 2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ogladałam sobie zdjęcia Badiego. Śliczny psiak, ale rzeczywiście chudy...dobrze, ze nie widac tych jego smutnych tragicznie oczu...ale my o tym wiemy i musimy zrobić wszystko, by wydostać go do normalnych warunków, bo nie poradzi sobie tam z tymi swoimi ślepiutkimi oczami.
Dziewczyny, może wiecie coś o DT w pobliżu...Przebieczany?- deklaracji jeszcze nie mamy, ale dom tez nie będzie od razu. Lepiej wcześniej szukać.
[B]Przydałyby się tez ogłoszenia. Moze zamówic na bazarku większą ilość, albo któraś z mądrych cioteczek potrafi zrobić.[/B]

[B]Idę na żebry. Może nocna porą jakas dobra dusza zasili Badusia grosikiem na nową drogę życia.[IMG]http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSh7Eahr-goVF7HqDVUBkKbuMNKMdoPfxRm613d6QIeI5LvH4ZXNA[/IMG][/B]

Posted

nie dziekujcie ,mnie tez serce boli i jestem czula na krzywdy zwierzat,wyslalam dzis pieniazki i mam nadzieje ze pomoga choc troche a Ja sciskam mocno mocno Badiego i zycze mu duzo zdrowka!!!Piszcie do mnie jak bede mogla to pomoge.teresa

Posted

Tereso, jednak dziękujemy Ci bardzo:loveu:, chociaż bronisz się tak przed tym..szanujemy i cenimy każdego darczyńcę i kazdego, kto przychodzi do nas i do Budiego w odwiedziny na wątek, dlatego przychodż tutaj jak najczęściej- :multi:Badi lubi codzienne odwiedziny:multi:-

Posted

Skąd Merime wiedziała, że uwielbiam czekoladę? Lada szelest skrzyżują się spojrzenia anielskich oczu czekoladowego Budiego i kochających oczu ludzkiego anioła, i cudny, ciepły domek z tego skrzyżowania się urodzi. Mówię wam. Doczytam, na razie nic deklarować nie mogę.

Posted

Dziewczyny na razie nic nie mówię, ale uzbierajcie mu na worek karmy i proszę niech, któraś z obecnych tam ciotek sprawdzi jak Badi reaguje na koty ;)

Posted

AAAAAA!!!!Uzbieramy nawet 5 worków duzych!!Nie mamy możliwości jak sprawdzić...Jak to zrobić w azylu.Do psiaków ponoć wesoło reaguje...Ale jak niedowidzi to może do kotków też będzie w porządku....

Posted

Kot wydziela inny zapach niż pies. Poza tym kot o którym myślę nie boi się psów i straszna zadziora z niego jest ;>

A nie macie możliwości wyprowadzenia Badiego na spacer? Zakładam, że w azylu są też i koty ;)

Posted

No to kombinujcie dziewczyny. Molestujcie kierownictwo, niech go spikną z kotem.
Swoją drogą taka szkoda, że nie ma wolontariatu o ile radośniejsze są psy w schronach, jak mogą sobie chociaż troszkę pobiegać. Żal, straszny żal.

Posted

Sprawdzone - Budi był u kotków, ponoć one fuczały na niego, on się nimi wogóle nie interesował, za to wyjadł im całe jedzenie :lol:

Posted

[quote name='_Aga_']Sprawdzone - Budi był u kotków, ponoć one fuczały na niego, on się nimi wogóle nie interesował, za to wyjadł im całe jedzenie :lol:[/QUOTE]

Hyhyhy, tak trzymać Badi! Strasznie się cieszę.

[quote name='Trisza']Jeżeli chodzi o Budiego działamy jak torpedy!!:)).[/QUOTE]

Powiedziałabym, że nawet szybciej ;)


Odezwę się później co dalej z nim :loveu::loveu::loveu:

Posted

a ile pieniążka potrzeba na DT? ja nie moge sie zadeklarować, że będę wpłacać co miesiąc, ale moge wystawić bazarek, bo mam pare rzeczy niepotrzebnych

Posted

Dobra już wszystko wiem, prawdo podobnie TŻ mnie zostawi i zostanę samotną psią matką, ale jestem dobrej myśli w końcu on też ma wielkie serce ;)


Dziewczyny, wezmę Badiego do siebie na DT płatny. Nie mam niestety środku finansowych na kolejnego psa, ale w domu jeszcze jedna morda się zmieści. Poza tym za towarzystwo będzie miał i psa i kota, więc jakoś sobie poradzimy.

Koszt: 150zł + worek karmy co miesiąc. Pieniądze pójdą na weterynarza i zakup podstawowych akcesoriów dla niego.
Karma będzie w całości przeznaczona dla niego. Rude mają swoje żarcie ;)

Mieszkamy w spokojnej okolicy, do dyspozycji mamy łąki, łączki i jezioro. Największy problem w sumie to schody. Mieszkamy na 3 piętrze, nie wiem jak on sobie poradzi.
Nie będę udawać, że jestem wielkim znawcą, bo z niewidomym psem nie miałam nigdy osobiście do czynienia. Ale widziałam, że świetnie sobie radzą.

Badiego trzeba by było również przywieźć do Wrocławia. W razie czego mogę, którejś cioteczne zaoferować nocleg ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...