ata Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 (edited) [FONT=Verdana][FONT=Book Antiqua][COLOR=darkred]7 marca 2011r[/COLOR]. Od czegoś trzeba było zacząć. Na początek chłopak dostał nowe imię Victor:loveu: Dzisiaj prosto ze schroniska ma trafić do kliniki w Śremie na konkretne badania. Wiktor już po porannej wizycie u schroniskowego weta, właśnie jedzie do Śremu.... Niecierpliwie czekamy na dalsze wieści.... [B]GoniaP[/B] napisała cyt : [/FONT][/FONT][FONT=Book Antiqua]"Victor widzi na obydwa oczka, z tym, że w tym jednym powieka po urazie opada. Powieka jest rozcięta ale zabliźniona, blizna ma około 1 cm długości. Przy badaniu czaszki centymetr po centymetrze, lekarz nie wyczuł żadnych zgrubień, wklęsłości czy miejsc bolesnych. Owszem, są tam liczne blizny. Pies nie ma żadnych zaburzeń motorycznych. Zęby ma ciemne i starte, przyjmujemy na dzień dzisiejszy, że jest seniorem. Utrzymuje się ślinotok, ale wg lekarza (i mnie) występuje w sytuacji stresu. Psiak ma bardzo silną biegunkę. Jutro będzie miał badaną krew (morfologia i biochemia) oraz rtg czaszki. Victor bez problemu dał się zbadać, i to bez żadnego warknięcia. A teraz moje obserwacje. On nienawidzi zamknięcia!!! Wyje, wydaje jakieś takie gardłowe bulgoty, ślini się, ma dziki wzrok. Dziś, jak patrzyłam jak zawodzi w klatce prętów nie może tam gryźć bo są posadowione zbyt blisko siebie, miałam przykre skojarzenie, że jakby mógł popełnić samobójstwo, zrobiłby to bez namysłu! Wypuszczony z klatki w pomieszczeniu, czy też na zewnątrz, to zupełnie inny pies, bardziej zrelaksowany i spokojny. Jednak na pewno jest to typ uciekiniera, taki niezależny typ. Mogłabym przysiąc, że widziałam jak mierzy wysokość płotu i wdycha powietrze za ogrodzeniem. Człowiek dla niego nie jest tak ważny jak wolność... [/FONT] " [FONT=Verdana][FONT=Book Antiqua] [COLOR=darkred]8 marca 2011r.[/COLOR] Już wiemy, że Victor nie znosi zamknięcia i dlatego z takim zawzięciem próbował wydostać się z boksu. Pierwsze oględziny psa nie wykazały pęknięć czaszki lecz liczne blizny... Czekamy na wyniki badań krwi, którą dzisiaj miał pobieraną. Chłopak ma biegunkę ... [B]GoniaP[/B] napisała cyt: [/FONT][/FONT][FONT=Book Antiqua]"Victorek po badaniach! Rtg głowy - brak zmian kostnych. Są "tylko te na powierzchni (blizny, uszkodzone oko) Biodra ok klatka piersiowa ok Kręgosłup seniora - spondyloza - zrosty wyrostków w kilku miejscach. Jama brzuszna "brzydka" jak określił pan doktor. Zgazowane jelita, przednie jelito - złogi chrzęstno kostne, podrażniony żołądek i jelita. Być może jutro trzeba będzie zrobić lewatywę. Podobno czasami przy dolegliwościach jelit występuje ślinotok. Ale nie można wykluczyć, że to kombinacja ze stresem. Morfologia w normie. "[/FONT] [FONT=Verdana][FONT=Book Antiqua] [COLOR=darkred]9 marca 2011r.[/COLOR] [/FONT][/FONT][FONT=Book Antiqua]A Victor miał dziś lewatywę bo rano wymiotował, no i trzeba było pozbyć się tych złogów chrzęstno-kostnych z jelitek, bo sam sobie nie radził.[/FONT] [FONT=Book Antiqua]Jest w kojcu w pomieszczeniu szpitalnym. Nienawidzi być zamknięty, więc jak tylko usłyszy kogoś w pobliżu, zaczyna trele i skowyty. Ślinotok ma wtedy, kiedy się denerwuje. Pewnie gdyby mógł, to by zwiał gdzie pieprz rośnie i hula wiatr ;-)[/FONT] [FONT=Verdana][FONT=Book Antiqua] [COLOR=darkred]10 marca 2011r.[/COLOR] Victor w sobotę jedzie na dt do Krakowa (okolice) [B]Z kliniki w Śremie.[/B] [/FONT][/FONT]Victor [IMG]http://img857.imageshack.us/img857/4263/wiktor.jpg[/IMG] [FONT=Verdana]Victor to piesek w podeszłym wieku. Ktoś go pobił i zostawił na pastwę losu... W schronisku umierał. Fundacja "Głosem zwierząt" i dobrzy ludzie dali mu drugą szansę. Victor trafił do kliniki w Śremie a stamtąd do domu tymczasowego pod Krakowem:smile:. Teraz szuka swojego człowieka i domu stałego na resztę spokojnych lat. Kontakt w sprawie Victora: Ewa: tel.508 069 126 email: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [/FONT] [FONT=Verdana][FONT=Book Antiqua] [/FONT][/FONT][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_5XdhgrGVsTY/TXUyal59qyI/AAAAAAABIFM/oei1MztDDMk/s600/P3060008.JPG[/IMG] [FONT=Verdana] [/FONT][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_5XdhgrGVsTY/TXUyeBvsZ4I/AAAAAAABIFc/J7saL_XBGxg/s600/P3060012.JPG[/IMG] [FONT=Verdana] [COLOR=olive]===[/COLOR][/FONT][FONT=Verdana][COLOR=olive]===================================[/COLOR][/FONT][FONT=Verdana][COLOR=olive]=[/COLOR][COLOR=olive]============================[/COLOR] [SIZE=3] W schronisku we Wrześni[/SIZE] przebywa bardzo potrzebujący pomocy pies w typie husky. Wygląda na staruszka dodatkowo ma problem z oczkami....[/FONT] [COLOR=red] [B][FONT=Verdana][SIZE=3]On psychicznie sobie w ogóle nie radzi, co widać na filmiku......[/SIZE][/FONT][/B][/COLOR] [URL]http://www.youtube.com/watch?v=Fuej9-oSrkM[/URL] [FONT=Verdana] Dzięki pewnej dobrej duszyczce-dogomaniaczce, psiak ma trafić do domu tymczasowego w Radziszowie (jest to 10km od Krakowa). Trzeba będzie zwrócić za lekarza i karmę. Jest to Senior Sędziwy lub chory haszczak... znaleziony w potwornym stanie. W schronisku leczony na oczy. Jego smutny skowyt i lament doprowadza do łez każdego z tam obecnych.[/FONT] [FONT=Verdana] Pies na zawołanie podchodzi do krat, sprawia wrażenie obolałego...[/FONT] [FONT=Verdana] Dowiedzieliśmy się, że jak miał leczone oczka, to w tym czasie miał opuchniętą głowę. Pracownik mówi, że prawdopodobnie dostał po głowie, a i zęby ma bardzo pościerane, prawie ich podobno nie ma przez to że ciągle gryzie kraty....[/FONT] [FONT=Verdana] Pracownik schroniska nam powiedział, że pies został znaleziony w okropnym stanie ponad miesiąc temu. Głowę z prawej strony i pysk miał spuchnięte, prawdopodobnie ktoś go zdzielił jakąś łopatą.[/FONT] [FONT=Verdana] Lekarz schroniskowy zrobił dla niego tyle, na ile pozwalają warunki schroniskowe. Jednak jak się dowiadujemy, psiak ma również uraz psychiczny i jest agresywny. Z kolei dziewczyna, która widziała go tydzień temu twierdzi, że psiak lizał jej rękę, ale wydawał przy tym takie głuche, bulgoczące, gardłowe odgłosy, co ona zinterpretowała jako oznakę bólu. Nie wiadomo zatem na ile ta agresja (bądź i nie) jest spowodowana cierpieniem... Wobec powyższego należałoby przed zawiezieniem do DT odwieźć psa do kliniki i porządnie zdiagnozować. Mógł mieć pękniętą czaszkę, może jakiś odprysk uciska na nerwy i powoduje ból (ślinotok), może, może.... możemy sobie gdybać, skoro nie zrobiono mu nawet rtg … Tylko na wszystko potrzeba funduszy, więc prosimy o wsparcie, każdy grosz się liczy. [/FONT] [FONT=Verdana] Gdyby ktoś także miał czas i mógł zawieść psiaka z Wrześni do Rawicza(to ok 440km) za zwrotem kosztów, będziemy bardzo wdzięczni. A tu jest wątek pieska: [/FONT] [FONT=Verdana][URL="http://www.dogomania.pl/threads/203592-Wielka-tragegia-psa-"]http://www.dogomania.pl/threads/2035...-tragegia-psa-[/URL]!!!!!! To jest konto fundacyjne na które można wpłacać na haszczaka:[/FONT] [COLOR=red][FONT=Verdana]Fundacja „Głosem Zwierząt” Ul. Lodowa 2/1 60-226 Poznań Konto: 07 2490 0005 0000 4500 6401 8021 z dopiskiem dla skatowanego husky Seniora [/FONT] [/COLOR] Prosimy o wszelkie wsparcie, potrzebujemy w tej chwili na zdiagnozowanie psiaka, na opłatę za pobyt w lecznicy, ewentualne leczenie, transport do Rawicza(jeśli się w ogóle jakiś znajdzie) i karmę dla psiaka. Prosimy także o podawanie propozycji na imię :smile: Bo psiak nie ma żadnego :-( [SIZE=3] Do pobrania ;) [/SIZE][URL="http://www.dogomania.pl/threads/203592-Wielka-tragedia-psa-%21%21%21%21%21%21"][IMG]http://www.lilka.grabalski.gre.pl/banvik.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/203592-Wielka-tragedia-psa-%21%21%21%21%21%21"][IMG]http://www.lilka.grabalski.gre.pl/banvik1.jpg[/IMG][/URL] Edited January 31, 2012 by ata Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ata Posted March 6, 2011 Author Share Posted March 6, 2011 Wpłaty na dzień 15.03.2011 Magdalena M - 35zł Ata - 10zł Adrianna Z - 10zł Karolina T - 50zł Robert L - 30zł Elżbieta P - 50zł Beata P - 30zł Aneta K-P - 30zł Michał S - 50zł Mariola K - 20zł Inez de Vilaro - 40zł Mayuko - 15zł Małgorzata S - 25zł Alina O - 20zł Maja O- 50zł Mariusz Cz - 25zł Mateusz F - 20zł Elżbieta K-S - 100zł Regina K - 300zł Paulina W - 50zł Drago - 50zł Ewa K - 100zł Sebastan A - 250zł Mirka P - 50zł Krzysztof K - 20zł What May NN - 20zł Marcin S - 50zł Monika Ł - 100zł Sandra M - 30zł Agnieszka M - 50zł Katarzyna P - 200zł Eleni C - 50 zł Razem: 1930 zł Wydatki: Transport Września - Śrem gratis Klinika - 616,74 zł Transport do Krakowa - 518,09 zł Karma mokra (40 puszek) - 340 zł Razem: 1474,83 Pozostało do wydania: 455,17 [FONT=Verdana][SIZE=3][COLOR=darkgreen] [/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Book Antiqua] [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ata Posted March 6, 2011 Author Share Posted March 6, 2011 [SIZE=3][B]Proszę pomóżmy temu psu !!!! [/B] [SIZE=2]W rzeczywistości wygląda dużo tragiczniej..... On już ledwo zipie wygłąda jakby w każdej chwili miał umrzeć. Z pyska cieknie mu ślina.... Dodam, że w schronisku wrzesińskim jest kilka haskowatych i żaden z nich nie zachowuje się w ten sposób... [/SIZE][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 czy piesek jest szczepiony ?co na to weterynarz schroniskowy? Zobacz watek "Pies poszukiwany2osoba z Gostynia szuka husky,moze sie znajda odpowiednie psy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Plicha Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 O matko co za tragedia :( Jak mu pomóc :( Ata jakiś bannerek konieczny żeby ściągnąć tu więcej osób, znasz kogoś kto mógłby zrobić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ata Posted March 6, 2011 Author Share Posted March 6, 2011 [quote name='xxxx52']czy piesek jest szczepiony ?co na to weterynarz schroniskowy?[/QUOTE] Tak piesek jest szczepiony, w tym przypadku trzeba psiaka pilnie wyciągnąć ze schroniska, on psychicznie sobie w ogóle nie radzi...... Często przy silnym stresie pies mocno się ślini... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ata Posted March 6, 2011 Author Share Posted March 6, 2011 [quote name='Plicha']O matko co za tragedia :( Jak mu pomóc :( Ata jakiś bannerek konieczny żeby ściągnąć tu więcej osób, znasz kogoś kto mógłby zrobić?[/QUOTE] Zaraz będę dobijać się do Lilki mam nadzieję, że ona pomoże z banerkiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
conceited Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 O mamo, straszne. Nie mam nawet zlotowki, zeby pomoc... mysle intensywnie. Sprobuje poszukac pomocy u pewnych osob. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Plicha Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 To gryzienie krat mówi samo za siebie :( trzeba go wyciągnąć jak najszybciej, czy on już długo tam przebywa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ata Posted March 6, 2011 Author Share Posted March 6, 2011 Dziewczyny dziękuje.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 zapisuję sobie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pelaodrudego Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 Dziewczyny! jeżeli zorganizujecie transport to mam tymczas od zaraz i weżmiemy go pod opiekę, strasznee...aż mnie ciary przeszły jak się biedak męczy, muszę tylko wiedzieć na bank czy pies jest zdrowy...transport niestety daleko: 10 km od Krakowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rumi. Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 jezu, jaki pies w desperacji. Nigdy nie widziałam aby pies był w takiej desperacji, że aż gryzie kraty. Biedaczek.... Myślę że zaproszenia na pw. by pomogły, no i jakieś zdjęcia, aby można było zrobić banerek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rumi. Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 [quote name='pelaodrudego']Dziewczyny! jeżeli zorganizujecie transport to mam tymczas od zaraz i weżmiemy go pod opiekę, strasznee...aż mnie ciary przeszły jak się biedak męczy, muszę tylko wiedzieć na bank czy pies jest zdrowy...transport niestety daleko: 10 km od Krakowa[/QUOTE] No to ciotki dowiadujcie się o jego stan zdrowia i szukamy transportu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Trisza Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 Jezu.,....Podnoszę. Wszystkie te psiaki....:((( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Trisza Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 Kto pomoże przewieźć psiaka??????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Plicha Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 W której Wrześni znajduje się pies? W jakim województwie? Pelaodrudego wielkie dzięki za oferowany DT!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pelaodrudego Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 Matko jedyna nie mogę się otrząsnąć, deprecha u niego murowana, jakby co to piszcie na pw lub : [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 [quote name='Plicha']W której Wrześni znajduje się pies? W jakim województwie? Pelaodrudego wielkie dzięki za oferowany DT!!![/QUOTE] Września, woj wielkopolskie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 O matko..... tylko narazie mogę zaglądać i podrzucać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martaipieski Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 o matko te jego przeraźliwe wycie-wołanie o pomoc:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 [quote name='ata']Tak piesek jest szczepiony, w tym przypadku trzeba psiaka pilnie wyciągnąć ze schroniska, on psychicznie sobie w ogóle nie radzi...... Często przy silnym stresie pies mocno się ślini...[/QUOTE] Ach jej to ze stressu ,bosze biedny psiak. Aneta nie ma nikogo co dalby DT temu biedakowi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rumi. Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 [quote name='xxxx52']Ach jej to ze stressu ,bosze biedny psiak. Aneta nie ma nikogo co dalby DT temu biedakowi?[/QUOTE] [quote name='pelaodrudego']Dziewczyny! jeżeli zorganizujecie transport to mam tymczas od zaraz i weżmiemy go pod opiekę, strasznee...aż mnie ciary przeszły jak się biedak męczy, muszę tylko wiedzieć na bank czy pies jest zdrowy...transport niestety daleko: 10 km od Krakowa[/QUOTE] tylko by trzeba było znaleźć transport, właśnie patrzę na błyskawiczną mapę pomocy dogo pelaodrudego: ten DT to na 100%? Bo tak to idę szukać transportu gdzie się da Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
What May NN Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 zapisuje narazie!! strasznie biedny pies! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pelaodrudego Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 Tymczas na stówę, miał iść huszczak od nas ale znalazl dom, dodatkowo w Krakowie mamy posilki jakby trzeba było jakiejś pomocy. Piszę serio. Facet ma posesję ogrodzoną, dużą, mial dwa psy ze schronu , jest ok! Ach! Ty też z Krakau, no to super ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.