Jump to content
Dogomania

PILNE !! Victor w sobotę traci tymczas!! POMOCY!!


ata

Recommended Posts

[FONT=Verdana][FONT=Book Antiqua][COLOR=darkred]7 marca 2011r[/COLOR].
Od czegoś trzeba było zacząć.
Na początek chłopak dostał nowe imię Victor:loveu:
Dzisiaj prosto ze schroniska ma trafić do kliniki w Śremie na konkretne badania.
Wiktor już po porannej wizycie u schroniskowego weta, właśnie jedzie do Śremu....
Niecierpliwie czekamy na dalsze wieści....
[B]GoniaP[/B] napisała cyt :
[/FONT][/FONT][FONT=Book Antiqua]"Victor widzi na obydwa oczka, z tym, że w tym jednym powieka po urazie opada. Powieka jest rozcięta ale zabliźniona, blizna ma około 1 cm długości.
Przy badaniu czaszki centymetr po centymetrze, lekarz nie wyczuł żadnych zgrubień, wklęsłości czy miejsc bolesnych. Owszem, są tam liczne blizny.
Pies nie ma żadnych zaburzeń motorycznych.
Zęby ma ciemne i starte, przyjmujemy na dzień dzisiejszy, że jest seniorem.
Utrzymuje się ślinotok, ale wg lekarza (i mnie) występuje w sytuacji stresu.
Psiak ma bardzo silną biegunkę.
Jutro będzie miał badaną krew (morfologia i biochemia) oraz rtg czaszki.
Victor bez problemu dał się zbadać, i to bez żadnego warknięcia.

A teraz moje obserwacje. On nienawidzi zamknięcia!!! Wyje, wydaje jakieś takie gardłowe bulgoty, ślini się, ma dziki wzrok. Dziś, jak patrzyłam jak zawodzi w klatce prętów nie może tam gryźć bo są posadowione zbyt blisko siebie, miałam przykre skojarzenie, że jakby mógł popełnić samobójstwo, zrobiłby to bez namysłu!
Wypuszczony z klatki w pomieszczeniu, czy też na zewnątrz, to zupełnie inny pies, bardziej zrelaksowany i spokojny. Jednak na pewno jest to typ uciekiniera, taki niezależny typ. Mogłabym przysiąc, że widziałam jak mierzy wysokość płotu i wdycha powietrze za ogrodzeniem. Człowiek dla niego nie jest tak ważny jak wolność... [/FONT] "
[FONT=Verdana][FONT=Book Antiqua] [COLOR=darkred]8 marca 2011r.[/COLOR]
Już wiemy, że Victor nie znosi zamknięcia i dlatego z takim zawzięciem próbował wydostać się z boksu.
Pierwsze oględziny psa nie wykazały pęknięć czaszki lecz liczne blizny...
Czekamy na wyniki badań krwi, którą dzisiaj miał pobieraną.
Chłopak ma biegunkę ...
[B]GoniaP[/B] napisała cyt:
[/FONT][/FONT][FONT=Book Antiqua]"Victorek po badaniach!
Rtg głowy - brak zmian kostnych. Są "tylko te na powierzchni (blizny, uszkodzone oko)
Biodra ok
klatka piersiowa ok
Kręgosłup seniora - spondyloza - zrosty wyrostków w kilku miejscach.
Jama brzuszna "brzydka" jak określił pan doktor. Zgazowane jelita, przednie jelito - złogi chrzęstno kostne, podrażniony żołądek i jelita. Być może jutro trzeba będzie zrobić lewatywę. Podobno czasami przy dolegliwościach jelit występuje ślinotok. Ale nie można wykluczyć, że to kombinacja ze stresem.
Morfologia w normie. "[/FONT]
[FONT=Verdana][FONT=Book Antiqua] [COLOR=darkred]9 marca 2011r.[/COLOR]
[/FONT][/FONT][FONT=Book Antiqua]A Victor miał dziś lewatywę bo rano wymiotował, no i trzeba było pozbyć się tych złogów chrzęstno-kostnych z jelitek, bo sam sobie nie radził.[/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Jest w kojcu w pomieszczeniu szpitalnym. Nienawidzi być zamknięty, więc jak tylko usłyszy kogoś w pobliżu, zaczyna trele i skowyty. Ślinotok ma wtedy, kiedy się denerwuje. Pewnie gdyby mógł, to by zwiał gdzie pieprz rośnie i hula wiatr ;-)[/FONT]
[FONT=Verdana][FONT=Book Antiqua] [COLOR=darkred]10 marca 2011r.[/COLOR]
Victor w sobotę jedzie na dt do Krakowa (okolice)

[B]Z kliniki w Śremie.[/B]
[/FONT][/FONT]Victor
[IMG]http://img857.imageshack.us/img857/4263/wiktor.jpg[/IMG]
[FONT=Verdana]Victor to piesek w podeszłym wieku. Ktoś go pobił i zostawił na pastwę losu... W schronisku umierał. Fundacja "Głosem zwierząt" i dobrzy ludzie dali mu drugą szansę. Victor trafił do kliniki w Śremie a stamtąd do domu tymczasowego pod Krakowem:smile:.
Teraz szuka swojego człowieka i domu stałego na resztę spokojnych lat.
Kontakt w sprawie Victora:
Ewa: tel.508 069 126
email: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
[/FONT] [FONT=Verdana][FONT=Book Antiqua]
[/FONT][/FONT][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_5XdhgrGVsTY/TXUyal59qyI/AAAAAAABIFM/oei1MztDDMk/s600/P3060008.JPG[/IMG]
[FONT=Verdana]
[/FONT][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_5XdhgrGVsTY/TXUyeBvsZ4I/AAAAAAABIFc/J7saL_XBGxg/s600/P3060012.JPG[/IMG]
[FONT=Verdana]
[COLOR=olive]===[/COLOR][/FONT][FONT=Verdana][COLOR=olive]===================================[/COLOR][/FONT][FONT=Verdana][COLOR=olive]=[/COLOR][COLOR=olive]============================[/COLOR]
[SIZE=3]
W schronisku we Wrześni[/SIZE] przebywa bardzo potrzebujący pomocy pies w typie husky. Wygląda na staruszka dodatkowo ma problem z oczkami....[/FONT]
[COLOR=red]
[B][FONT=Verdana][SIZE=3]On psychicznie sobie w ogóle nie radzi, co widać na filmiku......[/SIZE][/FONT][/B][/COLOR]
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=Fuej9-oSrkM[/URL]
[FONT=Verdana]
Dzięki pewnej dobrej duszyczce-dogomaniaczce, psiak ma trafić do domu tymczasowego w Radziszowie (jest to 10km od Krakowa). Trzeba będzie zwrócić za lekarza i karmę.

Jest to Senior Sędziwy lub chory haszczak... znaleziony w potwornym stanie. W schronisku leczony na oczy. Jego smutny skowyt i lament doprowadza do łez każdego z tam obecnych.[/FONT] [FONT=Verdana]

Pies na zawołanie podchodzi do krat, sprawia wrażenie obolałego...[/FONT] [FONT=Verdana]


Dowiedzieliśmy się, że jak miał leczone oczka, to w tym czasie miał opuchniętą głowę. Pracownik mówi, że prawdopodobnie dostał po głowie, a i zęby ma bardzo pościerane, prawie ich podobno nie ma przez to że ciągle gryzie kraty....[/FONT] [FONT=Verdana]

Pracownik schroniska nam powiedział, że pies został znaleziony w okropnym stanie ponad miesiąc temu. Głowę z prawej strony i pysk miał spuchnięte, prawdopodobnie ktoś go zdzielił jakąś łopatą.[/FONT] [FONT=Verdana]
Lekarz schroniskowy zrobił dla niego tyle, na ile pozwalają warunki schroniskowe. Jednak jak się dowiadujemy, psiak ma również uraz psychiczny i jest agresywny. Z kolei dziewczyna, która widziała go tydzień temu twierdzi, że psiak lizał jej rękę, ale wydawał przy tym takie głuche, bulgoczące, gardłowe odgłosy, co ona zinterpretowała jako oznakę bólu. Nie wiadomo zatem na ile ta agresja (bądź i nie) jest spowodowana cierpieniem...
Wobec powyższego należałoby przed zawiezieniem do DT odwieźć psa do kliniki i porządnie zdiagnozować. Mógł mieć pękniętą czaszkę, może jakiś odprysk uciska na nerwy i powoduje ból (ślinotok), może, może.... możemy sobie gdybać, skoro nie zrobiono mu nawet rtg …

Tylko na wszystko potrzeba funduszy, więc prosimy o wsparcie, każdy grosz się liczy. [/FONT] [FONT=Verdana]
Gdyby ktoś także miał czas i mógł zawieść psiaka z Wrześni do Rawicza(to ok 440km) za zwrotem kosztów, będziemy bardzo wdzięczni.

A tu jest wątek pieska: [/FONT] [FONT=Verdana][URL="http://www.dogomania.pl/threads/203592-Wielka-tragegia-psa-"]http://www.dogomania.pl/threads/2035...-tragegia-psa-[/URL]!!!!!!

To jest konto fundacyjne na które można wpłacać na haszczaka:[/FONT]

[COLOR=red][FONT=Verdana]Fundacja „Głosem Zwierząt”
Ul. Lodowa 2/1
60-226 Poznań
Konto:
07 2490 0005 0000 4500 6401 8021

z dopiskiem dla skatowanego husky Seniora [/FONT]
[/COLOR]

Prosimy o wszelkie wsparcie, potrzebujemy w tej chwili na zdiagnozowanie psiaka, na opłatę za pobyt w lecznicy, ewentualne leczenie, transport do Rawicza(jeśli się w ogóle jakiś znajdzie) i karmę dla psiaka.

Prosimy także o podawanie propozycji na imię :smile: Bo psiak nie ma żadnego :-(
[SIZE=3]

Do pobrania ;)
[/SIZE][URL="http://www.dogomania.pl/threads/203592-Wielka-tragedia-psa-%21%21%21%21%21%21"][IMG]http://www.lilka.grabalski.gre.pl/banvik.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/203592-Wielka-tragedia-psa-%21%21%21%21%21%21"][IMG]http://www.lilka.grabalski.gre.pl/banvik1.jpg[/IMG][/URL]

Edited by ata
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 622
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Wpłaty na dzień 15.03.2011

Magdalena M - 35zł
Ata - 10zł
Adrianna Z - 10zł
Karolina T - 50zł
Robert L - 30zł
Elżbieta P - 50zł
Beata P - 30zł
Aneta K-P - 30zł
Michał S - 50zł
Mariola K - 20zł
Inez de Vilaro - 40zł
Mayuko - 15zł
Małgorzata S - 25zł
Alina O - 20zł
Maja O- 50zł
Mariusz Cz - 25zł
Mateusz F - 20zł
Elżbieta K-S - 100zł
Regina K - 300zł
Paulina W - 50zł
Drago - 50zł
Ewa K - 100zł
Sebastan A - 250zł
Mirka P - 50zł
Krzysztof K - 20zł
What May NN - 20zł
Marcin S - 50zł
Monika Ł - 100zł
Sandra M - 30zł
Agnieszka M - 50zł
Katarzyna P - 200zł
Eleni C - 50 zł
Razem: 1930 zł

Wydatki:
Transport Września - Śrem gratis
Klinika - 616,74 zł
Transport do Krakowa - 518,09 zł
Karma mokra (40 puszek) - 340 zł
Razem: 1474,83

Pozostało do wydania: 455,17
[FONT=Verdana][SIZE=3][COLOR=darkgreen]








[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Book Antiqua] [/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=3][B]Proszę pomóżmy temu psu !!!!
[/B]
[SIZE=2]W rzeczywistości wygląda dużo tragiczniej..... On już ledwo zipie wygłąda jakby w każdej chwili miał umrzeć. Z pyska cieknie mu ślina....
Dodam, że w schronisku wrzesińskim jest kilka haskowatych i żaden z nich nie zachowuje się w ten sposób...
[/SIZE][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']czy piesek jest szczepiony ?co na to weterynarz schroniskowy?[/QUOTE]

Tak piesek jest szczepiony, w tym przypadku trzeba psiaka pilnie wyciągnąć ze schroniska, on psychicznie sobie w ogóle nie radzi......
Często przy silnym stresie pies mocno się ślini...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Plicha']O matko co za tragedia :( Jak mu pomóc :( Ata jakiś bannerek konieczny żeby ściągnąć tu więcej osób, znasz kogoś kto mógłby zrobić?[/QUOTE]

Zaraz będę dobijać się do Lilki mam nadzieję, że ona pomoże z banerkiem...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pelaodrudego']Dziewczyny! jeżeli zorganizujecie transport to mam tymczas od zaraz i weżmiemy go pod opiekę, strasznee...aż mnie ciary przeszły jak się biedak męczy, muszę tylko wiedzieć na bank czy pies jest zdrowy...transport niestety daleko: 10 km od Krakowa[/QUOTE]

No to ciotki dowiadujcie się o jego stan zdrowia i szukamy transportu!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ata']Tak piesek jest szczepiony, w tym przypadku trzeba psiaka pilnie wyciągnąć ze schroniska, on psychicznie sobie w ogóle nie radzi......
Często przy silnym stresie pies mocno się ślini...[/QUOTE]

Ach jej to ze stressu ,bosze biedny psiak.
Aneta nie ma nikogo co dalby DT temu biedakowi?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']Ach jej to ze stressu ,bosze biedny psiak.
Aneta nie ma nikogo co dalby DT temu biedakowi?[/QUOTE]

[quote name='pelaodrudego']Dziewczyny! jeżeli zorganizujecie transport to mam tymczas od zaraz i weżmiemy go pod opiekę, strasznee...aż mnie ciary przeszły jak się biedak męczy, muszę tylko wiedzieć na bank czy pies jest zdrowy...transport niestety daleko: 10 km od Krakowa[/QUOTE]

tylko by trzeba było znaleźć transport, właśnie patrzę na błyskawiczną mapę pomocy dogo

pelaodrudego: ten DT to na 100%? Bo tak to idę szukać transportu gdzie się da

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...