xxxx52 Posted March 5, 2011 Posted March 5, 2011 Dobrze by bylo swiatu pokazac te czteronozne psiaczki Quote
Bonsai Posted March 6, 2011 Author Posted March 6, 2011 Dziś dodałam Roya [img]http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2011/065/c/b/roy2_by_frecklydog-d3b2ci1.jpg[/img] i Toresa [img]http://fc09.deviantart.net/fs71/f/2011/065/c/1/tores_by_frecklydog-d39590i.jpg[/img] Powoli aktualizuję, ale już chyba widać, że w Kaliszu same piękne psiaki. :) :) Prosimy o ogłoszenia dla piękności!!! Quote
Akrum Posted March 7, 2011 Posted March 7, 2011 jestem i ja u tych piekności :) śliczny - myślę, że jeśli go ogłosisz, to szybko nowy domek znajdzie :) jest piękny i fotogeniczny :) [IMG]http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2011/065/c/b/roy2_by_frecklydog-d3b2ci1.jpg[/IMG] Quote
engelina_88 Posted March 7, 2011 Posted March 7, 2011 Bo Kaliszaki to fajne chłopaki ;) I dziewczyny jak maliny. Quote
Bonsai Posted March 8, 2011 Author Posted March 8, 2011 [quote name='Akrum']jestem i ja u tych piekności :) śliczny - myślę, że jeśli go ogłosisz, to szybko nowy domek znajdzie :) [/QUOTE] Na to liczę. :) Quote
Bonsai Posted March 9, 2011 Author Posted March 9, 2011 Kto pomoże z ogłoszeniami? Teksty do ogłoszeń podeślę. :) :) Proszę. :) :) Quote
Bonsai Posted March 9, 2011 Author Posted March 9, 2011 Dodałam dziś Tibiego. [img]http://fc00.deviantart.net/fs71/f/2011/068/5/2/czarny_by_frecklydog-d3b9m1i.jpg[/img] Więcej jego zdjęć dodam później. ;) Prosimy o ogłoszenia!! :) Quote
Bonsai Posted March 9, 2011 Author Posted March 9, 2011 Jutro też wstawię tego super psiaka, bardzo bystry. :) [img]http://fc08.deviantart.net/fs71/f/2011/068/5/6/pps_by_frecklydog-d3ba5c7.jpg[/img] Quote
engelina_88 Posted March 10, 2011 Posted March 10, 2011 Nie widziałam jegomościa powyżej.. czyżby nowość? Ale za to widzę moją Bajeczkę w tym samym kojcu :) Może i ją dałoby się wstawić na wątek kaliszaków? [IMG]http://images38.fotosik.pl/697/634e2d3779285e6emed.jpg[/IMG] To młoda sunia, ma ok roczku. Jest bardzo łagodna i spokojna, chociaż dość wystraszona. Przytula się całym ciałkiem, spragniona pieszczot, ale nie nachalna. Ładnie chodzi na smyczy, nie reaguje na inne pieski- nie wiem jak do kotów, ale podejrzewam, że nie potrafiłaby zrobić krzywdy ;) (przy najbliższej okazji sprawdzę). Jest wysterylizowana. Quote
Bonsai Posted March 10, 2011 Author Posted March 10, 2011 Kasiu, a masz jej więcej zdjęć? To ogłoszenia porobimy! :) Śliczna jest! Quote
Bonsai Posted March 11, 2011 Author Posted March 11, 2011 Prosimy ślicznie o pomoc w ogłoszeniach! :) Quote
engelina_88 Posted March 11, 2011 Posted March 11, 2011 No właśnie jeszcze nie mam, bo mała, choć spokojna, to nieśmiała ;) W weekend nadrobię schroniskowe zaległości. No i w ogłoszeniach też czywiście pomogę :) Tylko od jutra. Quote
Bonsai Posted March 11, 2011 Author Posted March 11, 2011 To dobrze, bo ja z kolei od jutra będę miała urwanie głowy, przeprowadzkę. ;) Opiekuj się wątkiem Kasiu. :) Quote
E-S Posted March 11, 2011 Posted March 11, 2011 Wetnę się Wam i se zapiszę :) Piękne psiaki ... i mimo urody i super charakterów nie uniknęły schroniska :( Quote
Bonsai Posted March 11, 2011 Author Posted March 11, 2011 [quote name='E-S']Wetnę się Wam i se zapiszę :) Piękne psiaki ... i mimo urody i super charakterów nie uniknęły schroniska :([/QUOTE] Witamy!! :) Piękne psiaki, naprawdę się dziwne, że tak długo siedzą w schronisku. :( Napisałam przed chwilką tekst dla Gacusia: " Witaj, jestem Gacuś. Tak mnie nazwali tu gdzie jestem - w Schronisku dla Zwierząt w Kaliszu. Jak się nazywałem wcześniej, nie pamiętam. Jedyne, co pamiętam z tamtych czasów to smutne wspomnienia. Kiedyś kogoś kochałem. I oni mnie kochali. A przynajmniej tak mi się wydawało. Pewnego dnia poszliśmy na spacer, bardzo się cieszyłem, bo lubię spacery z ludźmi, których kocham. Ale ten spacer był inny. Pan przywiązał mnie do drzewa. Myślałem, że to na chwilkę, ale Pan poszedł i nie wracał... Mam bardzo miłą w dotyku sierść, ale krótką i cały drżałem z zimna, bo to było w grudniu albo styczniu... Co miałem zrobić... przegryzłem smycz i szukałem schronienia przed zimnem. Znalazłem je w starej szklarni. Ciężko mi było, byłem głodny i nadal było mi zimno. Ale czasem udało się znaleźć jakieś jedzenie na pobliskim osiedlu. Do ludzi nie podchodziłem, bo jedni mnie przeganiali, inni byli obojętni, nikt się mną już nie przejmował... W końcu pewna Pani zaczęła mi regularnie dawać jedzonko, wreszcie nie byłem głodny. To była bardzo miła Pani, oprócz jedzenia dawała mi to, czego brakuje mi najbardziej - trochę miłości, uwagi i głaskania. Wzięła mnie raz do siebie, były tam psy i koty i wszystkich bardzo polubiłem. Tego samego dnia przyjechał też po mnie jakiś samochód i przywiózł tu, gdzie teraz jestem. W schronisku dla zwierząt. Tyle tutaj jest takich fajnych piesków jak ja, że boję się, że nikt nie zwróci tu na mnie uwagi. A ja mam zaledwie 1,5 roku, jestem spokojny, nieszczekliwy (po co szczekać, jeśli nie ma powodu?), nikomu nie zrobię krzywdy (nie lubię konfliktów, wolę zejść z drogi) i bardzo pragnę być przy kimś. Jeśli mnie zaadoptujesz, obiecuję, że będę najlepszym przyjacielem, będę grzeczny, będę Cię witał, gdy wrócisz do domu, będę się do Ciebie przytulał, gdy będzie Ci smutno, a jak będzie Ci wesoło, to będę się z Tobą cieszył, będę chodził z Tobą na spacery... tylko obiecaj mi jedno. Nie porzucisz mnie nigdy, dobrze? Więcej o mnie powie Ci Pani, która mnie dokarmiała w szklarni: 505 344 666 lub w schronisku, gdzie mieszkam: 666 547 543 . Możesz też pisać e-maila: [email][email protected][/email] " Tylko czasu już brak na ogłaszanie, pakować się*powinnam, bo jutro przeprowadzka mnie czeka. ;) Ale jak tu takim pięknym i kochanym psinkom nie pomóc... Quote
Bonsai Posted March 11, 2011 Author Posted March 11, 2011 I tekst Tibiego: Cześć, mam na imię Tibi. Ale uważam, że powinienem mieć jakiś przydomek. Na przykład Zwycięzca. Tak, Tibi Zwycięzca. Tibi, który wygrał walkę o życie i zdrowie. Na początku lutego trafiłem do schroniska w ciężkim stanie. Okazało się, że zachorowałem na rubartha. Ale jestem już zdrowy, wyzdrowiałem bo wiem, że na mnie czekasz. I będziemy niedługo razem się bawić i cieszyć, przytulać i chodzić na spacery... Jestem spokojny, nie wykazuję agresji ani do psów z boksu, ani do tych mijanych na spacerze... Dostosuję się do każdych warunków, potrzebuję jedynie Twojej miłości. Mówią, że jestem bystry, więc jeśli chcesz, możemy razem się uczyć, chętnie pójdę do psiej szkoły, choć i bez tego nie sprawię kłopotów. Nie szczekam za dużo, nie lubię hałasować. Na pewno się dogadamy. Proszę, skontaktuj się z moimi obecnymi opiekunami, czyli ze schroniskiem w Kaliszu: 666 547 543, 666 547 287, E-Mail: [email][email protected][/email] , a już niedługo będziemy mogli cieszyć się sobą. Quote
Isadora7 Posted March 12, 2011 Posted March 12, 2011 Piekne psy, świetnie przygotowany wątek. Zdjęcia rewelka. W zasadzie każdy pies ma materiał gotowy. 2 dobre zdjęcia więcej znaczą niż kilkanaście złych. Quote
E-S Posted March 12, 2011 Posted March 12, 2011 Gacuś na fb: [url]http://www.facebook.com/note.php?created&¬e_id=116618811749327[/url] Quote
Bonsai Posted March 12, 2011 Author Posted March 12, 2011 [quote name='E-S']Gacuś na fb: [url]http://www.facebook.com/note.php?created&¬e_id=116618811749327[/url][/QUOTE] Ślicznie dziękuję!!! :) Quote
Bonsai Posted March 17, 2011 Author Posted March 17, 2011 Cisza jak makiem zasiał... I podobno Roy jednak do psiaków różnie - próbuje dominować. Quote
Bonsai Posted March 17, 2011 Author Posted March 17, 2011 Wystawiłam Allegro Royowi i Gacusiowi. Quote
Tiesto_kennel Posted March 18, 2011 Posted March 18, 2011 W koncu znalazłam....więc jestem i pomagam. Hopsamy do góry Czworonożni Kaliszanie !!!! Quote
Bonsai Posted March 18, 2011 Author Posted March 18, 2011 Witam serdecznie na wątku. :) Muszę pozapraszać tu więcej ludzi, bo samej trudno mi efektywnie działać. Myślałam też nad założeniem jakiejś skarpety dla kaliskich psiaków, by było z czego opłacać ogłoszenia etc... Albo po prostu jakiś bazarek wystawię, hm... Quote
Tiesto_kennel Posted March 19, 2011 Posted March 19, 2011 [quote name='Bonsai'][B]Witam serdecznie na wątku. :) [/B] Muszę pozapraszać tu więcej ludzi, bo samej trudno mi efektywnie działać. Myślałam też nad założeniem jakiejś skarpety dla kaliskich psiaków, by było z czego opłacać ogłoszenia etc... Albo po prostu jakiś bazarek wystawię, hm...[/QUOTE] Czuję się jak by to był mój "psi obowiązek" ;) w miarę możliwości czasowych wirtualnie mogę pomagać, jednak ze skarpetą może być ciężko z mojej strony. Moje stadko i wypłata nie współgrają ze sobą :/ Bazarek bardzo chetnie, choć ja sie nie potrafię takimi sprawami zajmować. To zawsze mogę coś podrzucić ;) Znajdzie się coś czym chętnie się podzielę ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.