Jump to content
Dogomania

PRZYSTAŃ OCALENIE - teraz Oni potrzbują pomocy! POMÓŻ i Ty...


Klaudus__

Recommended Posts

  • Replies 251
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

podrzucam - a przy okazji - możecie wejść i poradzić coś dziewczynie? Pewien pan z TOZu po wielokrotnych zapowiedziach wystawił ją do wiatru, pseudo koni na rzeź nadal funkcjonuje.... a dominika nie wie, co ma robić...
[url]http://www.dogomania.pl/threads/205330-Konie-z-pseudo-i-wyglodnia%C5%82y-pies...czekaja-na-pomoc[/url]

Link to comment
Share on other sites

13 czerwca · 18:00 - 21:00
Muza Art Cafe
Warszawska 2
Sosnowiec, Poland
Serdecznie zapraszamy wszystkich Przyjaciół Zwierząt, ludzi o wielkich
sercach dla zwierząt, tych którzy wiedzą że zwierzęta tak jak ludzie
czują i cierpią, i kochają bezgranicznie i bezinteresownie 13 CZERWCA
2011 roku od godziny 18 00 do ART CAFE MUZA w SOSNOWCU na KONCERT
CHARYTATYWNY na rzecz podopiecznych KOMITETU POMOCY DLA ZWIERZĄT
"PRZYSTAŃ OCALENIE"
"Przystań Ocalenie" to absolutnie magiczne miejsce, raj dla
zwierzaków które w swoim dotychczasowym życiu od człowieka zaznały
tylko krzywdy, cierpienia. W Przystani nikt nie bije, nie upycha do klatek,
nie otumania alkoholem, tu czas ludzi jest podporządkowany potrzebom
zwierząt. Zwierzaki żyją w absolutnej harmonii, nie ma przemocy i
agresji. Często po raz pierwszy w życiu mają przyjaciół,
strawę,pieszczoty, własne miejsce w stajni, łąki z soczystą trawą i
gwarancję dobrego spokojnego dożywocia. Pod troskliwą opieką
zaprzyjażnionych z Przystanią weterynarzy skrzywdzone, chore zwierzaki
powoli odzyskują sprawność fizyczną i zaczynają zapominać o ranach
jakie zadał im człowiek.
Przystań uratowała i ratuje setki zwierzęcych istnień.Zobaczcie sami na
[url]www.przystanocalenie.pl[/url]
Niestety aby tak było aby zwierzaki były bezpieczne, zdrowe i syte
potzrebne są ogromne nakłady finansowe. Dlatego tym koncertem chcemy
przyjść im z pomocą bo wiemy ze w pełni na to zasługują.
Dołączcie do nas aby wesprzeć podopiecznych Przystani, a przy okazji
spędzić miło czas w towarzystwie wspaniałych artystów polskich scen
teatralnych i muzycznych.
Na ten wieczór przygotowaliśmy mnóstwo niespodzianek
KONCERT na którym wystąpią wspaniali artyści z Teatru Wielkiego w
Warszawie, Filharmonii Śląskiej, Scen Muzycznych Krakowa oraz Teatru
Zagłębie w Sosnowcu;
AUKCJĘ licytacja obrazów i innych ciekawych przedmiotów ofiarowanych
przez wspaniałych polskich artystów
KRAMY z ciastami i pamiątkami
LOTERIĘ na której będzie można wylosować wspaniałe przedmioty i
gadżety
WYSTAWA fotografii ocalonych zwierząt - poznacie ocalone konie: m.in.
Petrę, Kaszmirka, Misia, Dolly, Lumena, Vitę i Metaxe, sławną na całą
Polskę krowę Borutkę i jej koleżanki Franię, Honoratkę, Milkę...;
psy: m.in. Smutka, Murzynka, Anię, Jowitę, Lenkę, Lusię..., koty:
Bartosza, Szkieletkę, Mańka, Piracika..., kozy: Agatkę, Olusię,
Filipka..., świnki: Hajdi, Klusię i Mimi, owce: Hanusię, Jaśka i Jarka,
Marcysię, Malwinę, Sylwusia... i wielu innych naszych Przyjaciół!!!
Podczas koncertu prowadzona będzie też zbiórka przedmiotów przydatnych
dla zwierząt - koce, miski, garnki, karma sucha i mokra, środki
czystości.
Można przynosić nawet najbardziej symboliczną ilość, zwierzakom bardzo
się wszystko przyda.
Serdecznie zapraszamy i pokażmy w całej Polsce żę w naszym mieście i
regionie mieszka wielu Przyjaciół Zwierząt i ich dobro nie jest nam
obojętne.
Zapraszamy na dobrą zabawę i ucztę duchową

Inicjatywa i organizacja

Aleksandra Borczyk tel 505173277 email: [email][email protected][/email]
Natalia Ziaja tel. 696540927 email: [email][email protected][/email]

[url]http://www.facebook.com/event.php?eid=155671397831941[/url]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://www.przystanocalenie.pl/krowa_borutka100.jpg[/IMG]
W pewnym czasie stała się najbardziej znaną krową w Polsce. Po spektakularnej ucieczce z podsuwalskiej rzeźni oraz naszej i Państwa walce z urzędnikami i prawnymi kruczkami udało się ją uratować i zamieszkała w Przystani. Przez kilka kolejnych dni stała się medialną gwiazdą. Dziennikarze radiowi i telewizyjni ustawiali się w kolejce pod bramą Przystani, aby zrobić wywiad z „bohaterską krową”. W końcu kiedy wszystko się uspokoiło, zaczęła się przyzwyczajać do nas i do tego co daje jej Przystań. Nie lubiła być dotykana, trudno było ją czyścić, o głaskaniu nie było mowy. Bała się ludzi i wielkim strachem, a później straszeniem, reagowała na osoby ubrane na biało. Idąc do niej, musieliśmy się albo przebierać, aby zakryć jasne części ubrania. Z czasem nam zaufała. Zrozumiała, że Przystań to dobre miejsce i nic jej tu nie grozi, więc stała się spokojniejsza. Teraz już można ją głaskać, dotykać, czyścić, wita się z nami kiedy wchodzimy do obory.

W ostatnich dniach nasze inne krowy postanowiły pobuszować po okolicy. Złamały dwa przęsła betonowego ogrodzenia swojego pastwiska i poszły na okoliczne pola. Wydawało się, że Borutka będzie szła jako pierwsza – w końcu jest najbardziej doświadczona w ucieczkach i zwiedzaniu, nawet ruchliwych, pełnych samochodów ulic i miasta się nie bała. A tu zaskoczenie- została na pastwisku. Stała sama na pastwisku i obserwowała koleżanki z rozkoszą brykające po polu z naszą marchewką. Uciekła z rzeźni bo czuła śmierć, ale chyba już znalazła swoje miejsce i nie ma zamiaru go opuszczać. Inne nasze krowy zapewne też się czują tu dobrze, choć zwyciężyła chęć znalezienia dłuższej trawy!!! Za miesiąc Borutka będzie obchodziła swoje kolejne urodziny - to może tylko takie nasze myślenie, ale bardzo nas to cieszy, że jest tu szczęśliwa!

Link to comment
Share on other sites

Fajnie że jest szczęśliwa. Kiedy to czytałam uśmiech pojawiał się na twarzy, czułam radość. Zresztą kiedy myślę o Przystani to zawsze mam to uczucie radości, że tak wiele i tak różnych zwierząt znalazło, znajduje i będzie znajdowało swój dom i spokojne życie do końca.

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://www.przystanocalenie.pl/kon_klacz_zrebie.jpg[/IMG]
Młoda klacz trafiła razem ze swoim miesięcznym źrebakiem do punktu skupu koni rzeźnych. Kiedy oglądaliśmy ich zdjęcia, które nam podesłano biliśmy się z myślami jak pomóc. Nadal mamy bardzo trudną sytuację -nie mamy pieniędzy, ani nawet jednego wolnego boksu......ale sumienie nie pozwalało spokojnie spać, dlatego postanowiliśmy poszukać jakiegoś ratunku. Szukaliśmy więc miejsca dla nich, wszystko szło ku dobremu .....aż do wczoraj. W nocy otrzymaliśmy tragiczny telefon- klacz przewróciła się i złamała tylną nogę, ponieważ warunki w jakich stoją konie urągają wszelkim normom- brud, smród i ubóstwo. Złamanie jest skomplikowane więc zapadła decyzja właściciela skupu, że klacz rano jedzie do rzeźni, a jej źrebię- w tej chwili już 2- miesięczne- zostaje w skupie na tuczu. Podzieli los swojej matki za 2 miesiące. Jest noc, ale nie możemy spać. Zastanawiamy się co robić i razem z Ewą z Fundacji Centaurus postanawiamy ratować jeszcze żyjącą, ale leżącą klacz, aby nie pojechała do ubojni. Ewa wykupiła z tego miejsca już kilka koni (my zresztą też), dlatego w jakiś przedziwny sposób udało jej się wymusić na właścicielu skupu ,że na nasz koszt przyjedzie weterynarz i uśpi klacz. Jedyne co mogliśmy dla niej zrobić to pomóc jej spokojnie i godnie odejść bez bicia, kopania i tego strasznego bólu jaki byłby jej udziałem przy załadunku do rzeźni konia, który leży i nie może wstać. Chcieliśmy jej też oszczędzić dalszych cierpień już w rzeźni.....

Ale w skupie pozostało jej maleńkie dziecko-nawet nie wiemy czy jest to źrebak czy źrebica. Stali tam razem przez ponad 3 tygodnie-ona uwiązana krótko za głowę do ściany, a małe w gnoju i brudzie ułożone obok niej, bez słońca, bez możliwości wyjścia na dwór. Stali w kolejce na śmierć, od czego dzielił ich tylko czas kiedy matka nabierze wagi, a źrebię podrośnie. Dzisiaj nie ma już klaczy ,ale źrebię zostało -samo w tym strasznym miejscu oczekuje na śmierć. Właściciel chciał je dziś rano razem z matką wywieźć do rzeźni, ale ostatecznie stwierdził, że jeszcze te 2 miesiące poczeka. To nie z sentymentów, a z powodu brutalnej ekonomii.

Po tym co się wydarzyło nie możemy go tam zostawić i pozwolić, żeby trafiło do rzeźni. Całą noc nie przespaliśmy z jednej strony szukając szybkiej pomocy dla nich, potem już tylko pomocy w odejściu dla klaczy, a z drugiej ze smutku i bezsilności wobec tej tragicznej sytuacji. Dlatego z całego serca prosimy Państwa –ze względu na pamięć klaczy pomóżmy maluszkowi. Klaczy już nie pomożemy, ale źrebię możemy jak najszybciej zabrać z piekła. Za wszelkie wpłaty –„dla sieroty” z serca dziękujemy.

Link to comment
Share on other sites

Zapraszamy na Dzień Otwarty oraz na akcję „Grabie i kopaczka”

Dnia 04.06.2011 od godz.12. organizujemy kolejny raz dzień otwarty Przystani. Zapraszamy Was kochani– oczywiście jeśli możecie- z prezentami, dla naszych zwierzaków- (marchew, kapusta, pietruszka, buraki, ziemniaki, kabaczki, dynie, cukinie i wszelkie inne warzywa, jabłka oraz inne owoce, karma dla psów i kotów, kasza, makaron, ryż, chleb, bułki oraz różne zboża). Szczególnie prosimy o warzywa oraz karmę suchą i puszki dla naszych kotów! Ponieważ zbliża się Dzień Dziecka to specjalnie dla dzieci przygotowaliśmy niespodzianki.

Chcielibyśmy również prosić Was kochani o pomoc w posprzątaniu pastwisk oraz plewieniu grządek z zasianymi warzywami dla naszych zwierzaków. Co roku mamy z tym dość spory problem, gdyż chwasty rosną na potęgę, a nam nie starcza czasu na skuteczną walkę z nimi. A najbardziej wytrwałych zapraszamy wieczorem na ognisko z herbatą i wegetariańskim bigosem!!!

Kto ma czas i dobre chęci niech przybywa. Zapewniamy słoneczne solarium (przyda się krem z filtrem) oraz zgubienie kilku gramów pozostałości po świętach i zimie. Murowana poprawa urody oraz bardzo dużo satysfakcji co podnosi na duchu i dodaje skrzydeł! W razie ulewnego deszczu– podamy inny termin.

Link to comment
Share on other sites

A ja tym razem nie będę mogła :placz::placz::placz:
mam ważny rodzinny wyjazd do Krakowa.
Ale obiecuję, że przy najbliższej okazji odwiedzę Przystań i z dziką rozkoszą popielę grządki, w końcu rolnik z wykształcenia jestem :razz:
Wymiziaj Basiu wszystkie stworki ode mnie :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Kochani ja mam straszna ochote na wizyte u Was pierwszy raz ale nie moge
Za to w ramach rekompensaty "dorzuciłam" Was do mojego bazarku który ruszy wkrótce [URL="http://www.dogomania.pl/threads/208718-Targowisko-pR%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-dla-Fundacji-Animalia-Przysta%C5%84-Ocalenie-i-Centaurus-do-10.06"]http://www.dogomania.pl/threads/208718-Targowisko-pR%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-dla-Fundacji-Animalia-Przysta%C5%84-Ocalenie-i-Centaurus-do-10.06[/URL]

Prosze o info kogo moge podac jako łacznika ;) który potwierdzi wpływ na konto
Mam nadzieje, że wybaczycie ta samowolkę, że bez waszej wiedzy tak się rozporządzam

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...