martaipieski Posted March 28, 2011 Author Posted March 28, 2011 [quote name='Sunshinee']Piękne te psiska... I jak się zmieniły u Ciebie ;) Tylko nie mogę się połapać który jest który:) Życzę dalszych sukcesów w tresurze ;)[/QUOTE] [URL="http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=12021&PN=1"][IMG]http://img26.imageshack.us/img26/7352/banerektn.jpg[/IMG][/URL] Quote
taxelina Posted March 28, 2011 Posted March 28, 2011 Nie moge sie napatrzec tych zmian, jakie cudowne usmiechniete mordki! [url]http://img403.imageshack.us/img403/3088/dsc03932w.jpg[/url] Ale ogromne uszy :) Quote
sunshine Posted March 28, 2011 Posted March 28, 2011 niesamowicie przecudne towarzystwo:D przepiękny widok Was razem:) Są takie szczęśliwe;) Quote
makot'a Posted March 28, 2011 Posted March 28, 2011 Ojej, ile psiaków! Miło popatrzeć, jak psy zmieniły się będąc pod Twoją troskliwą opieką. A uratowania tak pokaźnej gromadki trzeba pogratulować :loveu: Suczki śliczne i widzę, że nieźle ganiają na spacerach mimo różnicy wieku. Mapki z trasami najczęstszych spacerów to bardzo ciekawy pomysł - może każdy powinien takie umieszczać i chwalić się ile to kilometrów z pieskiem przebywa :razz: Swoją drogą bardzo ładne tereny tam u Was - dwa jeziorka, pola, lasy. Żyć nie umierać :) U nas też są dwa zbiorniki wodne (każdy rzut beretem od mojego domu :loveu: ), chętnie zobaczyłabym te Wasze :) Pozdrawiam. Quote
martaipieski Posted March 28, 2011 Author Posted March 28, 2011 dziekuje wam wszytkim za odwiedzinki i miłe komentarze:) właśnie byłam z diana troszke ,,potrenowac" juz coraz lepiej załapuje skakanie przez przeszkode jeszcze kilka dni i mamm nadzieje ze lepiej to opanuje dorzucimy wtedy kolejną przeszkode i mam nadzieje ze z czasem stworzymy mini tor :) oby tylko dianka była zainteresowana i nauczyła sie ten tor pokonywac:) jak narazie chyba jej sie to bardzo podoba zwłaszcza smakołyki za dobzrez wykonane polecenie:) Quote
*Monia* Posted March 28, 2011 Posted March 28, 2011 Trochę pracy i się uda długi tor pokonać ;). Też miałam obawy czy Hexa da radę, a później nawet udziwnienia nie były dla niej trudne (dla mnie owszem :p). Może spróbuj z zabawką, o ile suńka lubi. Z zabawką idzie szybciej i na końcu nie trzeba się zatrzymywać żeby nagrodzić ;). Świetne zdjęcia i śliczne modelki :loveu:. Modele też :lol: Quote
Jaga. Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 nie mogłam się oprzeć i obejrzałam i przeczytałam całą galerię. cudowne psiaki i kociaki, cudowne historie. aż się łezka kręci w oku. masz ogromne serce i robisz piękne zdjęcia. cudnie się to czytało i oglądało. panienki są śliczne :) a jak się śmiałam sama z siebie! oglądam zdjęcia i patrzę czarny kot, czarny kot a ten kot co ma takie dziwne uszy? a to był króliś ;) Diana super trenuje :) jak na pierwszy raz to tylko pogratulować! cudowne macie tereny spacerowe, też bym takie chciała! a jeziorka to już wogóle bajka :) Quote
groszek83 Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 [url]http://img602.imageshack.us/img602/6382/dsc04196.jpg[/url] cudne zdjęcie;) Gratuluje takiego zwierzyńca i jestem pod wrażeniem Twoich adopcji.Mam nadzieje że będziesz wrzucać zdjęcia na bieżąco bo aż chce się tutaj zaglądać:lol: Quote
makot'a Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 No, ja myślę że to już czas, by zacząć jęczeć o nowe fotki :diabloti: Quote
martaipieski Posted March 29, 2011 Author Posted March 29, 2011 DZIEKUJE :loveu: dzis zrobiłam 2 nowe przeszkody, 2 diana pokonuje idealnie ale nie złapała jeszcze tej z hula hop i zamiast przez obrecz skakac to przechodzi pod spodem:) chyba bede musiała dobic 2 deski zeby sie nauczyła:) kilka dzisiejszych fotek [IMG]http://img861.imageshack.us/img861/5861/dsc06085.jpg[/IMG] [IMG]http://img848.imageshack.us/img848/6696/dsc06086d.jpg[/IMG] [IMG]http://img859.imageshack.us/img859/6779/dsc06083.jpg[/IMG] [IMG]http://img850.imageshack.us/img850/1280/dsc06087v.jpg[/IMG] [IMG]http://img219.imageshack.us/img219/3115/dsc06081g.jpg[/IMG] Quote
martaipieski Posted March 29, 2011 Author Posted March 29, 2011 [IMG]http://img852.imageshack.us/img852/8500/dsc06097.jpg[/IMG] [IMG]http://img22.imageshack.us/img22/3489/dsc06099ys.jpg[/IMG] [IMG]http://img585.imageshack.us/img585/7614/dsc06100k.jpg[/IMG] [IMG]http://img200.imageshack.us/img200/6294/dsc06102h.jpg[/IMG] [IMG]http://img683.imageshack.us/img683/6943/dsc06103z.jpg[/IMG] dzis w UWADZE na TVN był swietny reportż na temat sterylizacji:) Quote
Kasi i Lena Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 Ale masz fajne przeszkody, jak ja bym chciała mieć podwórko:) Też oglądałam dzisiejszą uwagę,ja co prawda mam ciut inne przekonania ale obejrzałam z ciekawością. Quote
martaipieski Posted March 29, 2011 Author Posted March 29, 2011 niestety ale wszytko ma swoje wady i zalety:) najwazniejsze to by ludzie nie rozmnażali nierodowodowych zwierzat, a sterylka mysle ze jest dobra zwłaszcza dla tych co nie potrafia lub nie sa w stanie upilnowac pieska czy suczki:) moja diana tez jeszcze nie jest ale przeraza mnie tez ta mysl o ropomaciczu z ktorym kilkakrotnie miałam stycznosc w tym 2 razy z moim pupilami:( oraz ten nowotwór:( no i nie ukrywam ze pościel po nocy wyglada strasznie bo dianka spi ze mna w łóżku :Di codziennie musz zmieniac:/ ale wiem wiem sama sobie krzywde robie bo rozpiesciłam te moje dzieci i robią co chcą:D wiec chyba w tym roku ja ciachniemy, Quote
Kasi i Lena Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 U mnie dziewczyny nie ciachnięte, Lena ma cieczki bezproblemowe, prawie nie brudzi. Na razie nie myślę o ciachaniu jej. Rozmnażać też oczywiście nie mam zamiaru. Podczas cieczki jest pilnowana i chodzi tylko na smyczy choć ona sama nawet podczas dni płodnych odgania psy od siebie. Fifka jeszcze nie miała pierwszej cieczki (czekamy bo sunia ma już ponad 10 miesięcy) ale jakby cokolwiek było nie tak będzie sterylizowana. Obie dziewczyny regularnie bywają u weta i jak by się coś działo wycinamy natychmiast. Moje też są rozpieszczone i śpią w łóżku, mam nawet jedno fajne zdjęcie gdzie widać tylko móje rude kudły i suki śpiące na podusi koło mnie. Quote
taxelina Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 ja akurat nie mam pl telewizji ale jedna ciachnieta, druga nie, ta ciachnieta to sherry bo jak 99% jamnikow miala za kazda cieczka urojona ciaze a to prowadzi do zwiekszonego ryzyka ropomacicza. Quote
Yuveza Posted March 30, 2011 Posted March 30, 2011 A te ropomacicze to jest po sterylce czy sterylka zapobiega tej chorobie? Quote
martaipieski Posted March 30, 2011 Author Posted March 30, 2011 zapobiega:) ja niecałe 3 tygodnie temu sterylizowałam moja kotke , miała bardzo długo rujke i wetka powiedziała ze pewnie skonczy sie to ropomaciczem no i sie nie pomyliła podczas sterylki okazało sie ze jest ropomacicze, wetka była jednak zdziwiona ze niespełna roczna kotka po pierwszej rujce i juz ma ropomacicze:( nasza saba jak sie do nas przybłakała tez miała ropomcicze(miała wtedy ok 11lat podczas sterylki usunięto jej tez guzek na sutku) mysle tez ze niestertlizowany zwierzak meczy sie podczas cieczki, czy tez pies gdy czuje cieczke suczki, bo nie moze zaspokoic swoich potrzeb:( nasza kotka podczas tej rujki całymi dnia miauczała przerazliwie i ciagle wypinała tyłek:/ natomiast jak diana miała cieczke psy sasiadów wyły pod drzwiami nie jadły gryzły sie i pewnei bardzo stresowały a diana tez popiskiwała bo chciała do nich iść:( Quote
groszek83 Posted March 30, 2011 Posted March 30, 2011 [url]http://img859.imageshack.us/img859/6779/dsc06083.jpg[/url] sportsmenka pełną gębą;) To ja jeszcze dopisze do tematu sterylek że nie zawsze wszystko pięknie się kończy:shake: Moją suczke wysterylizowałam bo tak doradził mi wet tylko że niczemu to nie zapobiegło, dalej pachnie dalej ma chęci tyle że nie ma krwi no i dzieci na pewno nie będzie. Poza tym za każdym razem po tej swojej prawie cieczce ma urojoną ciąże i full mleka. Nie wiem czy od tego czy nie ale miała też usuwaną listwe mleczną bo były guzki. Tak że ja osobiście nie jestem za sterylizowaniem wszystkich zwierząt domowych jakoś to do mnie nie przemawia. Quote
martaipieski Posted March 30, 2011 Author Posted March 30, 2011 właściwie sterylizacja to uniemozliwienie rozrodu a kastracja to pozbawienie narzadów rozrodczych, moje kastrowane suczki nie pachna nie maja urojonej ciaży itd. może wet zle wykonał zabieg:( albo jedynie uniemozliwił rozród i stąd te objawy:( hmmm az tak sie nie znam powiem tylko ze czesto odwiedzam psy schroniskowe (wszystkie kastrowane) sama mam i miałam takie zwierzeta, czesto tez mam stycznosc ze sterylizowanymi/kastrowanymi zwierzetami i jak narazie nie mam z tym zabiegiem złych doświadczen Quote
Jaga. Posted March 30, 2011 Posted March 30, 2011 jak ona cudnie skacze! aż nabrałam chęci zrobić moim psom przeszkody, szkoda tylko że nie mam gdzie ich postawić. a co do sterylizacji, ja jestem za :) oczywiście to jest świadomy wybór właściciela, ja mam 2 suki i psa, wszystkie wystawiane, rodowodowe, jamnica będzie ciachnięta w tym roku. bez problemu mogłaby zrobić hodowlankę i mieć dzieci tylko pytam się po co? idealna nie jest, a mnożyć dla mnożenia to bez sensu. z racji tego że w domu jest pies to będzie cięta, tak to pewnie bym jej nie cięła teraz tylko za kilka lat. druga suczka jeśli zrobi uprawnienia będzie miała szczenki, ale po zakończeniu "kariery" dzieciakowej też zostanie wysterylizowana. nie będę jej obciążać jeszcze cieczkami. natomiast pies ma jajca i póki co będzie je miał ;) ale pewnie też mu je wytnę jak skończy 6-8 lat, jeszcze muszę poczytać o kastracji psów czy zapobiega jakimś chorobom, bo w sumie mam wiadomości bardzo pobieżne - ale też nigdy się tym aż tak nie interesowałam bo zawsze miałam suczki. na razie nie ma z nim problemów, jeśli zacznie zwiewać za cieczkami to ciach ciach obowiązkowy, ale mam nadzieję że do tego nie dojdzie groszek83 moim zdaniem wet coś spaprał. byliście u innego weta? robiliście usg? bo może się okaże że suka wcale nie jest wysterylizowana, albo tylko coś jej tam podwiązał Quote
groszek83 Posted March 30, 2011 Posted March 30, 2011 Ogólnie w temacie sterylizacji jestem na tak. W schroniskach jest to bardzo potrzebne a zwłaszcza psiaki w typie rasy, tak samo patrząc w swojej miejscowości to najchętniej wysterylizowałabym wszystkie te biedne suczki:shake: Ale jeśli mam kontrole nad swoim psem i nie rozmnoże bezsensu kolejnych kundelków to nie chce sterylizować bez powodu i tak np. nasz kocurek wychodzący jest ciachnięty bo nie jestem w stanie zapobiec inaczej. Psiaka natomiast zostawiłam w spokoju niech sobie ma już te swoje klejnoty:lol: on nigdzie beze mnie nie chodzi. Suńke przeniosłam do innego weta i on wytłumaczył to tak,że najprawdopodobniej został jakiś maleńki fragment jajnika i on sobie działa w najlepsze, na to już nic nie poradze więc musi zostać jak jest. Dałam jej przykład tylko po to żeby zwrócić uwage ze nie zawsze po zabiegu jest wszystko cacy niestety:p niektóre podsikują inne tyją na potęge to nie jest takie obojętne dla organizmu, kończe bo to nie ten wątek;) Quote
martaipieski Posted March 30, 2011 Author Posted March 30, 2011 Jaga podoba mi sie Twoe podejscie, tez jestem tego zdania:) kastracja psa z pewnoscia zapobiega prostacie. Groszek ja juz sama nie wiem czy sterylka az tak przyczynia sie do nadwagi, moje maja duzo ruchu jedza niewiele i czasem karme light a mimo to grubasy zwłaszcza Saba(aleona jest juz stara i ciachnieta właśnie) i Diana tez jest sporo za gruba :/ ale to moze jakis wynik tego ze w przeszłości byly głodzone i potwornie chude:( dzis zrobiłam nowe pzreszkody :D część pomalowałm reszte zeostawiłam na jutro bo dziś sie nei wyrobiłam, fotki wstawie chyba jutro:) dzwoniłam tez dzis do weta z zapytaniem czy Diana moze takie psie sporty trenować bo ponad rok temu miała operacje rzepki kolanowej, ale wet powiedział ze jak najbardziej MOŻE :) Quote
martaipieski Posted March 30, 2011 Author Posted March 30, 2011 [IMG]http://img708.imageshack.us/img708/4144/dsc06127g.jpg[/IMG] [IMG]http://img823.imageshack.us/img823/310/dsc06123j.jpg[/IMG] [IMG]http://img576.imageshack.us/img576/4963/dsc06124u.jpg[/IMG] [IMG]http://img192.imageshack.us/img192/6044/dsc06121j.jpg[/IMG] [IMG]http://img13.imageshack.us/img13/8709/dsc06116rg.jpg[/IMG] [IMG]http://img40.imageshack.us/img40/2693/dsc06110b.jpg[/IMG] Quote
makot'a Posted March 30, 2011 Posted March 30, 2011 Widzę, że masz już profesjonalny tor do agility na podwórku :razz: Czekamy zatem na więcej zdjęć z wyczynów sportowych Dianki! :) Quote
Jaga. Posted March 31, 2011 Posted March 31, 2011 fantastyczny tor! :loveu: ale będą skoki :loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.