łamAga Posted March 19, 2016 Posted March 19, 2016 Hello mamuśka <3 Jak Wam mija pierwszy weekend we czwórkę ? ;) Quote
*Magda* Posted March 19, 2016 Author Posted March 19, 2016 Hello łamAga :P Ale to już drugi weekend :P Pierwszy przeżyliśmy w szpitalu ;) Dziś, w 9 dobie życia położna ważyła Nathana i osiągnął ponownie wagę urodzeniową ;) Za 10 dni kolejne ważenie ;) Quote
*Magda* Posted March 19, 2016 Author Posted March 19, 2016 Jak wychodziliśmy ze szpitala, to miał wagę 3760g, więc ponad 200g ;) Quote
łamAga Posted March 19, 2016 Posted March 19, 2016 No ta ale pierwszy w domu :P Ooo to duży chłop już jest z Nathanka <3 Quote
*Magda* Posted March 19, 2016 Author Posted March 19, 2016 2 minuty temu, dOgLoV napisał: No ta ale pierwszy w domu :P Ooo to duży chłop już jest z Nathanka <3 Pierwszy w domu spędzony na praniu, prasowaniu, sprzątaniu...a w między czasie niańczeniu dwójki dzieci :) W ogóle, to teraz Theodor wydaje mi się jakimś olbrzymem Głowa jakaś duża, ręce duże, ubrania jakieś wielkie...:D Quote
mar....ka Posted March 19, 2016 Posted March 19, 2016 1 minutę temu, *Magda* napisał: W ogóle, to teraz Theodor wydaje mi się jakimś olbrzymem Głowa jakaś duża, ręce duże, ubrania jakieś wielkie...:D może tak Bogdan pod Twoją nieobecność go wykarmił :P 1 Quote
łamAga Posted March 19, 2016 Posted March 19, 2016 1 minutę temu, *Magda* napisał: Pierwszy w domu spędzony na praniu, prasowaniu, sprzątaniu...a w między czasie niańczeniu dwójki dzieci :) W ogóle, to teraz Theodor wydaje mi się jakimś olbrzymem Głowa jakaś duża, ręce duże, ubrania jakieś wielkie...:D Czyli powoli wszystko wraca do normy :D Hahahahahaha znam to uczucie , jak Fabian się pojawił w domu to jak widziałam Kingi rękę to normalnie mi sie wydawała taka jakas dziwna , wielka , popuchnięta hahahaha Quote
*Magda* Posted March 19, 2016 Author Posted March 19, 2016 2 minuty temu, majoka napisał: może tak Bogdan pod Twoją nieobecność go wykarmił :P Raczej w 4 dni, to go nawet karmiąc samą czekoladą, tak by go nie utuczył :P 2 minuty temu, dOgLoV napisał: Czyli powoli wszystko wraca do normy :D Hahahahahaha znam to uczucie , jak Fabian się pojawił w domu to jak widziałam Kingi rękę to normalnie mi sie wydawała taka jakas dziwna , wielka , popuchnięta hahahaha Gdyby nie fakt, że nie mogę porządnie kaszlnąć i chodzę jeszcze wolniej niż normalnie, to już bym nawet nie pamiętała, że mam pocięty brzuch ;) Więc już nawet dzisiejsze sprzątanie nie sprawiło wielkich trudności :) Dokładnie, jakby spuchnięta, nieproporcjonalna itp. :D Quote
łamAga Posted March 19, 2016 Posted March 19, 2016 To dobra jesteś ;) ja z dwa tygodnie starałam sie za dużo nie robić bo mnie brzuch "ciągnął" Pewnie jeszcze długo Ci się będzie tak wydawało :D A jak ze spaniem , daje Ci Nathan pospać w nocy ? ;) Quote
*Magda* Posted March 19, 2016 Author Posted March 19, 2016 8 minut temu, dOgLoV napisał: To dobra jesteś ;) ja z dwa tygodnie starałam sie za dużo nie robić bo mnie brzuch "ciągnął" Pewnie jeszcze długo Ci się będzie tak wydawało :D A jak ze spaniem , daje Ci Nathan pospać w nocy ? ;) Aguś naprawdę, ta cesarka bez porównania z pierwszą :) Jakby mi ktoś zagwarantował, że kolejna też będzie "taka fajna", to mogę mieć trzecie dziecko ;) Dziś mnie właśnie położna namawiała na kolejną ciążę :P Ale wątpię, żebym się zdecydowała na kolejne dziecko :/ Nathan budzi się 2x w ciągu nocy, w odstępach 3-4h, więc nie jest źle. Potem wstaje między 6 a 7 i po wypiciu mleka śpi do około 9. Tak więc w tygodniu będę miała czas na ogarnięcie w tym czasie Theodora przed przedszkolem, a w weekend trochę dłużej pośpię :) Dziś właśnie jak wstał Theodor, to wygnałam go do tatusia, a sama spałam z Nathanem do 8:30 :) Quote
łamAga Posted March 19, 2016 Posted March 19, 2016 Mi tak w szpitalu mówili że każda cesarka boli bardziej bo macica się bardziej kurczy ale w sumie moja koleżanka z pokoju miała właśnie 2gą cesarke i nie widziałam żeby jakoś szczególnie ją bolało i sobie pomyślałam ze jestem jakas słaba , mało odporna na ból , a może faktycznie boli mniej hmmm nie wiem A no to masz nawet fajnie , ale pewnie im będzie starszy tym będzie się częściej budził , ja tak miałam ;) Quote
mar....ka Posted March 19, 2016 Posted March 19, 2016 7 minut temu, *Magda* napisał: Aguś naprawdę, ta cesarka bez porównania z pierwszą :) Jakby mi ktoś zagwarantował, że kolejna też będzie "taka fajna", to mogę mieć trzecie dziecko ;) Dziś mnie właśnie położna namawiała na kolejną ciążę :P Ale wątpię, żebym się zdecydowała na kolejne dziecko :/ Nathan budzi się 2x w ciągu nocy, w odstępach 3-4h, więc nie jest źle. Potem wstaje między 6 a 7 i po wypiciu mleka śpi do około 9. Tak więc w tygodniu będę miała czas na ogarnięcie w tym czasie Theodora przed przedszkolem, a w weekend trochę dłużej pośpię :) Dziś właśnie jak wstał Theodor, to wygnałam go do tatusia, a sama spałam z Nathanem do 8:30 :) no to grzeczny dzidziuś, oby mu się nie pozmieniało Quote
*Magda* Posted March 19, 2016 Author Posted March 19, 2016 4 minuty temu, dOgLoV napisał: Mi tak w szpitalu mówili że każda cesarka boli bardziej bo macica się bardziej kurczy ale w sumie moja koleżanka z pokoju miała właśnie 2gą cesarke i nie widziałam żeby jakoś szczególnie ją bolało i sobie pomyślałam ze jestem jakas słaba , mało odporna na ból , a może faktycznie boli mniej hmmm nie wiem A no to masz nawet fajnie , ale pewnie im będzie starszy tym będzie się częściej budził , ja tak miałam ;) Szczerze, to nawet obkurczanie macicy nie odczułam jakoś bardziej boleśnie, niż przy pierwszej cesarce ;) Wydaje mi się, że znaczenie miało to, że ta cesarka była w całkowitym znieczuleniu. Theodor sporadycznie budził mi się częściej, ale to nie były częste sytuacje ;) 3 minuty temu, majoka napisał: no to grzeczny dzidziuś, oby mu się nie pozmieniało Mam nadzieję, że tak zostanie :) Quote
łamAga Posted March 19, 2016 Posted March 19, 2016 Czy ja wiem czy to miało jakiekolwiek znaczenie , jak się oczudzilaś i znieczulenie zaczelo schodzić to chyba powinno byc tak samo jak znieczulenie miejscowe , ból jest bólem a rana jest raną W sumie to zależy od dziecka , Staś całe noce plakał i teraz jeszcze potrafi w nocy wiwijac , Oni maja przejebane z nim ;) Quote
Ania :) Posted March 19, 2016 Posted March 19, 2016 To oby Nathan był grzeczny zawsze :D Dzisiaj widziałam rodzinkę i był chłopiec około 4 lat i brzdąc ponad rok i tak słodko wygladali razem :p od razu o Was pomyślałam:) Quote
łamAga Posted March 20, 2016 Posted March 20, 2016 Hej hej hej ;) dzisiaj znowu coś kupiłam do Nathanka :D , myśle że niebawem będe mogła paczuszkę nadać :D buziaczki dla oby dwóch łobuziaków :* Quote
*Magda* Posted March 20, 2016 Author Posted March 20, 2016 22 godzin temu, Ania :) napisał: To oby Nathan był grzeczny zawsze :D Dzisiaj widziałam rodzinkę i był chłopiec około 4 lat i brzdąc ponad rok i tak słodko wygladali razem :p od razu o Was pomyślałam:) Oby ;) Miło, że o nas myślałaś :* 13 godzin temu, marta1624 napisał: Hejka :) Ale Nathanek grzeczny :) Hej :) Zobaczymy jak długo :D 6 godzin temu, dOgLoV napisał: Hej hej hej ;) dzisiaj znowu coś kupiłam do Nathanka :D , myśle że niebawem będe mogła paczuszkę nadać :D buziaczki dla oby dwóch łobuziaków :* Heł Aga :) Nie szalej tak z zakupami, bo zbankrutujesz :P Dwa śpiochy :D Nathan z dwoma mamami, rodzoną i chrzestną :) 1 Quote
łamAga Posted March 20, 2016 Posted March 20, 2016 Mam nadzieje ze nie zbankrutuje :P Jak słodko <3 <3 <3 <3 Magda a Ty promieniejesz ;) Quote
*Magda* Posted March 20, 2016 Author Posted March 20, 2016 2 minuty temu, dOgLoV napisał: Mam nadzieje ze nie zbankrutuje :P Jak słodko <3 <3 <3 <3 Magda a Ty promieniejesz ;) Żebyś mi potem rachunków nie wystawiała :P Co mi tak słodzisz? :D 3 minuty temu, marta1624 napisał: Ojejciu <3 :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.