Romka Posted May 21, 2011 Author Share Posted May 21, 2011 [quote name='edzia.71']Ty również mogłas poprosic o przedstawieni takowej umowy.Koleżeństwo...ech[/QUOTE] A o co innego prosiłyśmy z Mamanabank jak nie o umowę i wizytę poadopcyjną...zapomiałaś już od czego zaczęła się awantura? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamanabank Posted May 21, 2011 Share Posted May 21, 2011 [quote name='Romka'][INDENT] [B][COLOR=red]FELIKS (Romka)[/COLOR][/B] [/QUOTE] Wiem Romka, wiem ale spójrz np. tutaj [url]http://www.1001ogloszen.pl/ogloszenie/93/95/35385.html[/url] Poza tym lepsze zdjęcia teraz będą i tekst inny trza zmontować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edzia.71 Posted May 21, 2011 Share Posted May 21, 2011 [quote name='Romka']A o co innego prosiłyśmy z Mamanabank jak nie o umowę i wizytę poadopcyjną...zapomiałaś już od czego zaczęła się awantura?[/QUOTE] Widzę, że ciężko Wam uwierzyć, że ja z Ania rozmawiam(łam) tylko w schronisku i nie kontaktuje się telefonicznie. Nigdy nie pomyślałabym , że pies jest oddany do takich warunków. O adopcji dowiedziałam się tak jak Wy w niedziele z wątku :crazyeye: i tak ja cała reszta czekałam na wieści i adres. Ale skoro podobno "nabrałam wody w usta" to niech już tak zostanie. W każdym bądź razie witaj Feliksie . U Sylwii jesteś bezpieczny.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 21, 2011 Author Share Posted May 21, 2011 Tak,mówiłam,że już się kończą ogłoszenia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figafiga Posted May 21, 2011 Share Posted May 21, 2011 Mamanabank jak będę mieć chwilę,a najczęściej jak Młody pójdzie spać, czyli wieczór to zrobię ogłoszenia,ile się da.Tylko tekst trzeba jakiś dobry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 21, 2011 Author Share Posted May 21, 2011 [quote name='Figafiga']Mamanabank jak będę mieć chwilę,a najczęściej jak Młody pójdzie spać, czyli wieczór to zrobię ogłoszenia,ile się da.Tylko tekst trzeba jakiś dobry.[/QUOTE] Figuś można wejść na te portale co wyżej...ale najlepiej jak byłoby allegro i jakiś inny nośny informacyjnie portal... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figafiga Posted May 21, 2011 Share Posted May 21, 2011 Spróbuję na tych co Kaja robiła na bazarek dla Mai. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamanabank Posted May 21, 2011 Share Posted May 21, 2011 [quote name='Romka']Figuś można wejść na te portale co wyżej...ale najlepiej jak byłoby allegro i jakiś inny nośny informacyjnie portal...[/QUOTE] allegro będzie ale teraz jestem z doskoku, późnym wieczorem spróbuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UMilki Posted May 21, 2011 Share Posted May 21, 2011 Przeczytałam cały wątek...w mojej głowie KOSMOS!!! I pomyśleć, że to o PSY nam wszystkim chodzi. Feliksik musi odtajać w nowym miejscu, wtedy można stwierdzić jaki jest. Powodzenia. Wspomogę deklaracją stałą: 10 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 21, 2011 Author Share Posted May 21, 2011 [quote name='UMilki']Przeczytałam cały wątek...w mojej głowie KOSMOS!!! I pomyśleć, że to o PSY nam wszystkim chodzi. Feliksik musi odtajać w nowym miejscu, wtedy można stwierdzić jaki jest. Powodzenia. Wspomogę deklaracją stałą: 10 zł.[/QUOTE] UMilki dziękuję bardzo...każdy grosz przyda się...ja też nie myślałam ,że to stanie się u nas... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamanabank Posted May 21, 2011 Share Posted May 21, 2011 Byłyśmy dziś u Feliksa, zawiozłyśmy obrożę kiltix i karmę. Zabrałyśmy go na spacer na łąki i do lasu, żeby przy okazji przyjrzeć się trochę jego zachowaniu. Prowadzony na smyczy wyrywa do przodu i ciągnie. Na "siad" reaguje co dziesiąty raz, naprowadzony smakołykiem. Znajomość komend - 0 Nowe okoliczności przyrody - czujny i ostrożny, pilnuje się przewodnika, przywoływany wraca Obce poruszające się przedmioty (rowerzysta, motocyklista) - zwrot w ich kierunku z intencją [I]pogonić[/I] Koty - ściga Psy - nastawiony bardzo przyjaźnie Dzieci - kontakt idealny Mężczyźni (sąsiad Sylwii) - absolutny brak zaufania, atakuje bezgłośnie, jak ryba; nie warczy, nie szczeka, nie wycofuje się (nie złapał zębami ograniczony i odciągnięty smyczą), próba ataku x 2. Odprowadziłam go na pewną odległość, kazałam usiąść i zostać na luźnej smyczy. Za trzecim razem udało mi się podejść do pana. Tu będzie największy problem. Mam pewien pomysł jak nad tym pracować. Potrzebny jest [I]pozorant [/I]i kaganiec, wprowadzenie nowej komendy, np. [I]stop[/I], przy każdej próbie ataku odprowadzenie w ustronne zamknięte miejsce (pokój, letniak) i pozostawienie na kilka minut do wyciszenia, byle nie do kojca, żeby nie zaczął źle kojarzyć miejsca odpoczynku. I powtórka po kilku minutach. I tak przez dłuższy czas, systematycznie, aż sama komenda [I]stop [/I]przed próbą ataku zacznie kojarzyć mu się z tym, że człowiek kontroluje sytuację. Zachowanie spokoju - nagroda. Tyle przyszło mi do głowy, we wtorek będzie behawiorystka u Słodzika porozmawiam z nią o zachowaniu Feliksa. Co o tym sądzicie? Jakieś inne pomysły? UMilki, bardzo serdecznie dziękujemy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UMilki Posted May 22, 2011 Share Posted May 22, 2011 W pewnej mądrej książce wyczytałam, że pojawienie się nieznajomego (w tym przypadku chodzi o mężczyzn) musi się psu kojarzyć z czymś pozytywnym np. super smakołykiem. Nauka jest żmudna. Trzeba poprosić "pozorantów" aby zaopatrzyli się w garść naprawdę ciekawych smakołyków i podawali psu (z pewnej odległości, tak by pies się nie denerwował - jeśli jest zbyt blisko pozorant powinien się wycofać). Jeśli pies zachowuje spokój zmniejszać odległość między psem a pozorantem. Jedyny i główny problem polega na tym (z tego co czytam), że pies nie daje żadnych sygnałów (nawet postawa? napięcie ciała? odciągnięcie warg?) Jeśli tak, to fatalnie. Z behawiorystą koniecznie trzeba pogadać. Psiak zupełnie stracił zaufanie do obcych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figafiga Posted May 22, 2011 Share Posted May 22, 2011 Mój TZ zgadza się na bycie pozorantem ;-) Uzgodnimy i pojedziemy jak Florcia i Bihgo będą po strzyżeniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 22, 2011 Author Share Posted May 22, 2011 [quote name='Figafiga']Mój TZ zgadza się na bycie pozorantem ;-) Uzgodnimy i pojedziemy jak Florcia i Bihgo będą po strzyżeniu.[/QUOTE] No Figa to jest dopiero poświęcenie...podziękuj mężowi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 22, 2011 Author Share Posted May 22, 2011 [quote name='UMilki']W pewnej mądrej książce wyczytałam, że pojawienie się nieznajomego (w tym przypadku chodzi o mężczyzn) musi się psu kojarzyć z czymś pozytywnym np. super smakołykiem. Nauka jest żmudna. Trzeba poprosić "pozorantów" aby zaopatrzyli się w garść naprawdę ciekawych smakołyków i podawali psu (z pewnej odległości, tak by pies się nie denerwował - jeśli jest zbyt blisko pozorant powinien się wycofać). Jeśli pies zachowuje spokój zmniejszać odległość między psem a pozorantem. Jedyny i główny problem polega na tym (z tego co czytam), że pies nie daje żadnych sygnałów (nawet postawa? napięcie ciała? odciągnięcie warg?) Jeśli tak, to fatalnie. Z behawiorystą koniecznie trzeba pogadać. Psiak zupełnie stracił zaufanie do obcych.[/QUOTE] Tak,masz rację te zachowania w większości dotyczyły sytuacji jak ktoś pojawił się ,np:nagle w pomieszczeniu w którym był Feliks albo podszedł...nawet jak potem stanął i chwilę nie poruszał się i nie stanowił zagrożenia...Feliks wtedy i tak próbuje go ugryżć...z nienacka i bez wcześniejszych sygnałów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 22, 2011 Author Share Posted May 22, 2011 [quote name='mamanabank']Byłyśmy dziś u Feliksa, zawiozłyśmy obrożę kiltix i karmę. Zabrałyśmy go na spacer na łąki i do lasu, żeby przy okazji przyjrzeć się trochę jego zachowaniu. Prowadzony na smyczy wyrywa do przodu i ciągnie. Na "siad" reaguje co dziesiąty raz, naprowadzony smakołykiem. Znajomość komend - 0 Nowe okoliczności przyrody - czujny i ostrożny, pilnuje się przewodnika, przywoływany wraca Obce poruszające się przedmioty (rowerzysta, motocyklista) - zwrot w ich kierunku z intencją [I]pogonić[/I] Koty - ściga Psy - nastawiony bardzo przyjaźnie Dzieci - kontakt idealny Mężczyźni (sąsiad Sylwii) - absolutny brak zaufania, atakuje bezgłośnie, jak ryba; nie warczy, nie szczeka, nie wycofuje się (nie złapał zębami ograniczony i odciągnięty smyczą), próba ataku x 2. Odprowadziłam go na pewną odległość, kazałam usiąść i zostać na luźnej smyczy. Za trzecim razem udało mi się podejść do pana. Tu będzie największy problem. Mam pewien pomysł jak nad tym pracować. Potrzebny jest [I]pozorant [/I]i kaganiec, wprowadzenie nowej komendy, np. [I]stop[/I], przy każdej próbie ataku odprowadzenie w ustronne zamknięte miejsce (pokój, letniak) i pozostawienie na kilka minut do wyciszenia, byle nie do kojca, żeby nie zaczął źle kojarzyć miejsca odpoczynku. I powtórka po kilku minutach. I tak przez dłuższy czas, systematycznie, aż sama komenda [I]stop [/I]przed próbą ataku zacznie kojarzyć mu się z tym, że człowiek kontroluje sytuację. Zachowanie spokoju - nagroda. Tyle przyszło mi do głowy, we wtorek będzie behawiorystka u Słodzika porozmawiam z nią o zachowaniu Feliksa. Co o tym sądzicie? Jakieś inne pomysły? UMilki, bardzo serdecznie dziękujemy![/QUOTE] Co do behawiorystki to już dawno mamy to ustalone... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaiJanek Posted May 23, 2011 Share Posted May 23, 2011 Mam 100 zł stałych deklaracji. Jak tam Feliks? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamanabank Posted May 23, 2011 Share Posted May 23, 2011 Aniu bardzo serdecznie dziękujemy! Razem z deklaracją UMilki jest 110zł + 20zł od skarpety łowickiej, [B]razem 130zł[/B], brakuje jeszcze 70zł AniuiJanku, czy zgodziłabyś się być skarbnikiem Feliksa? :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwiaso Posted May 23, 2011 Share Posted May 23, 2011 Feliksik siedzi mi na kolanach i razem pozdrawiamy wszystkich Kochanych wujków i ciocie:bye::buzi::buzi:i bardzo Dziękujemy za wszystko co robicie dla Feliksika! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 23, 2011 Author Share Posted May 23, 2011 Dołożę od siebie 10zł deklaracji stałej...no to brakuje już 60zł...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwiaso Posted May 24, 2011 Share Posted May 24, 2011 Feliksik odpoczywa.......![URL="http://yfrog.com/f6dscn4551lj"][IMG]http://a.yfrog.com/img546/7858/dscn4551l.jpg[/IMG][/URL][IMG]http://desmond.yfrog.com/Himg848/scaled.php?tn=0&server=848&filename=dscn4555.jpg&xsize=640&ysize=640[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwiaso Posted May 24, 2011 Share Posted May 24, 2011 A potem zabrał cioteczki na spacerek! [IMG]http://desmond.yfrog.com/Himg33/scaled.php?tn=0&server=33&filename=dscn4558h.jpg&xsize=640&ysize=640[/IMG][URL="http://yfrog.com/n7dscn4559yj"][IMG]http://a.yfrog.com/img835/6590/dscn4559y.jpg[/IMG][/URL][IMG]http://desmond.yfrog.com/Himg33/scaled.php?tn=0&server=33&filename=dscn4560t.jpg&xsize=640&ysize=640[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tofikowa Posted May 24, 2011 Share Posted May 24, 2011 Ode mnie 10 zł stałej deklaracji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ares-ka Posted May 24, 2011 Share Posted May 24, 2011 Zaproszono mnie na wątek....w tej chwili nie bardzo jestem z kasą, bo też ciągnę psy na hotelach, ale postaram się wrzucić coś na początku czerwca, może końcem maja...proszę o konto na PW. Przeleciałam wątek pobieżnie wprawdzie, ale nie natrafiłam na żaden opis w jakich warunkach przebywał Feliks - jest tylko zdjęcie bramy. No chyba że przeoczyłam. W każdym razie trzymam kciuki za psiaka :) A tak już całkiem przy okazji, zapraszam na bazarek ;) [url]http://www.dogomania.pl/threads/208140-R%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nad-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bciami-dla-ka%C5%BCdego-cos-dobrego-dla-Shaggiego-Hannibala?p=16916910#post16916910[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamanabank Posted May 24, 2011 Share Posted May 24, 2011 [B]Romka[/B], [B]Tofikowa bardzo serdecznie dziękujemy! Brakuje 50zł stałych deklaracji.[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.