Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 548
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

mam za sobą spore doswiadczenie we wmawianiu ogoniastym, że hepatic jest pycha.
Poza Vitem z avataru, który najpierw wciąga w kichy, a dopiero potem wącha michę, pozostałe za nic nie chciały jeść tego specjału.
zamieniłam to na l/d i sensitivity.

Posted

Ja również nie mam żadnych pomysłów, niestety...
Kari również grymasiła z suchym (a próbowałyśmy różnych) i teraz dostaje tylko jako przekąskę.
W schronisku Maja jadła (również bez przekonania- ale jednak) to co ja od kilku dobrych lat gotuję, nic nadzwyczajnego- podudzia (lub inne części) kurczaka z makaronem, parówkami i marchewką.
Z tego co pamiętam zjadała- pomalutku ale jednak.
Jeżeli nie je samej suchej to mamy problem, bo przy takim tempie zanim zje cały worek minie sporo czasu...

Gosia- będziesz w niedzielę w schronisku? Bym się potem wybrała razem z Tobą do Majeczki. Ugotowała specjalnie dla Niej jedzenie- zobaczymy czy zje.:razz:

ASIA pomocy!!! Może Ty masz jakiś pomysł? Skoro Twoje psy grymasić nie mogą;)

Posted

Dobrze napisane- hrabianka... ehhh

Może już tak sobie pomyślałam, żeby wziąć Jej wrzucić suche do jakiegoś wiadra? nie miski. Coś co by przypominało śmietnik- z tego chciała jak najbardziej w schronisku wyjadać, choć tym samym uczymy Jej chyba złych nawyków...no ale może zacznie jeść?

[B]Dziękuję za kolejne wpłaty!!!:

od Muza_51- 20 zł. (za III i IV)
i od [/B][B]Kulka- 30 zł.[/B]

Posted

[quote name='Agnieszka_K']hrabianka będzie ze śmietnika jadła?;)

może faktycznie wymieszać karmę z jakąś puszką taką intensywnie pachnącą - wtedy zje? moja się tak zawsze daje oszukać z lekami;p[/QUOTE]

Ostatnio paniusia jadła puszeczkę baaaardzo smaczną, raczej intensywnie pachnącą i co? zjadła na 2 razy? a takich powinna pochłaniać z 2 dziennie.
Kręci nosem niemiłosiernie...
9 lat w schronisku dostawała suche, najtańsze świństwo, tutaj widzi, że grymasić może...Oj Majka Majka.

Może to nadal jest spowodowane stresem związanym ze zmianą miejsca? Albo jest tak podekscytowana, że zapomina jeść.

Posted

Przy okazji chciałbym zaprosić na wątek mojej podopiecznej Bezy ze szchroniska w Szczytnie (woj. warmińsko-mazurskie)

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/180339-Czekam-ju%C5%BC-4-rok-na-szcz%C4%99%C5%9Bliw%C4%85-adopcj%C4%99-...-Pokochaj-mnie-%21-Beza[/URL]

Posted

[quote name='magdyska25']Ostatnio paniusia jadła puszeczkę baaaardzo smaczną, raczej intensywnie pachnącą i co? zjadła na 2 razy? a takich powinna pochłaniać z 2 dziennie.
Kręci nosem niemiłosiernie...
9 lat w schronisku dostawała suche, najtańsze świństwo, tutaj widzi, że grymasić może...Oj Majka Majka.

Może to nadal jest spowodowane stresem związanym ze zmianą miejsca? Albo jest tak podekscytowana, że zapomina jeść.[/QUOTE]

no masz dama się znalazła!;)
oby było tak, że tylko jej się nie chce, a nie jakieś problemy z wątrobą... może dzisiaj zgłodnieje i w końcu wpałaszuje! ale tą karmę to chyba faktycznie musicie jej na siłę jakoś przemycić skoro to dla zdrowotności, albo rozdrobnić nawet i wrzucić do jedzenia, żeby nie obczaiła;)

Posted

Problem w tym, że Maja ma być na ścisłej diecie Hepatic - czerwone światło dla gotowanego jedzenia, czerwone światło dla innych karm, czerwone światło dla puszek (poza Hepatic, oczywiście ;)). To białe mięso, które dodałam jej wczoraj, to największe ustępstwo na jakie mogłam sobie pozwolić - a i tak chodziło głównie o wywar, bo w piątek Maja zjadła karmę, którą podawałam jej dłonią pachnącą mięsem (moje kundliszony miały dobry dzień ;)).
Wiem, że niektóre psy z chorą wątrobą po prostu nie mają apetytu.
I, pomijając obowiązek diety Hepatic, ustalmy - poza jakąś obrzydliwie brudną, paskudną kością, Maja nie była tak naprawdę zainteresowana żadnym jedzeniem. Poskubała ryż, rosół, warzywa - ble, puszkę Hepatic zjadła, owszem - ale po 5 dniach praktycznie nie-jedzenia, wszystkie karmy są obrzydliwe, a gdybyście widzieli, jak wczoraj jadła te kilka kawałeczków kurczaka ... z poświęceniem godnym męczennicy. Drażni mnie to bardzo ;) ale wiadomo - to przecież nie jej wina.
Śmieci jej nie interesują - na spacerach natrafiamy często na takie "kwiatki", bo ludzie wciąż są przyzwyczajeni, że lasy to najlepsze miejsce na śmietnisko - powącha, owszem, ale zawołana natychmiast odchodzi.
Jeśli chodzi o atmosferę przy posiłku - wypróbowaliśmy kilka opcji: reszta psów je przy niej, reszta psów nie je przy niej, tylko patrzą na nią i jej miskę (prezentując ślinotok i rzucając się na to, co Maja wypluje z pyska), reszta psów dostaje po kilka ziarenek swoich karm, a Maja - swojej, wreszcie: Maja "jedząca" w samotności, Maja, jej miska i ja, Maja, jej miska i Norbert, Maja karmiona z ręki, karmiona z miski innego psa, karmiona z miski nie pachnącej żadnym innym psem. ;) ;) ;)
Czasem zostawiałam jej niewielkie ilości posiłku, wracałam do domu i czekałam - a nuż się zdecyduje. Zawsze kończyło się to rozrzuceniem przez nią jedzenia dookoła ;)
A od kilku dni jedzenie dostaje zawsze w tej samej misce, o tej samej porze - kręcę się gdzieś po ogrodzie, daję jej trochę czasu, jeśli nie je - zabieram miskę, powtarzam cały rytuał w kolejnej porze karmienia. Zero rezultatu.

Może gdy zacznie brak leki, trochę się to zmieni ?
Dlatego jak najszybciej chciałabym zacząć podawać jej lekarstwa - jeśli Ajlli ich nie ma, kupię je dziś, myślę, że nie powinniśmy dłużej zwlekać.

Posted

Gosia- wczoraj odpisałam Ci na sms w sprawie leków (chyba dostałaś? Nie ze swojego nr bo mój tel wczoraj się zbuntował i ciągle zawieszał-[I] nie dziwne w końcu znalazł się w pysku mojego psa zaaferowanego długim spacerem po polu- tel wypadł mi z kieszeni ten go najpierw zdeptał potem obślinił- w końcu telefoniczną cegłę z piłką można pomylić...).[/I]

Na razie nie ma opcji załatwienia więc trzeba kupić w normalnej aptece.
Mam Ci przelać pieniądze? Ile?

Posted

Smsa nie dostałam, hmm.
Nie wiem jeszcze, czy kupię Ursocam czy Ursopol (Ursocam bardziej nam się opłaca, 100 tabletek za 112 zł). Ale jeszcze nic mi nie przelewaj, muszę zadzwonić do weta (Maja ma brać 300 mg leku dziennie, a Ursocam jest w tabletkach po 250 mg, z kolei tabletka Ursopolu to 150 mg, więc pasuje idelnie - 2 tabletki dziennie).

Posted

Gosia, zamówcie jej ten Fermaktiv - ja nie wierzę w grymaszenie ( tak długotrwałe). Coś jest nie tak.
[url]http://www.kuchniapupila.pl/pies/zdrowie1/preparaty_doustne/enteroferment_fermactiv,p496370118[/url]

Podałabym jeszcze wodorosty.
Dostępne w Zooplus i na Zdrowy Piesek.

Czy ona ma problem z trzustką? Przypominam, że 3-dniowy całkowity post ma zbawienne działanie na wątrobę;-)

Posted

[quote name='malibo57']Czy ona ma problem z trzustką?[/QUOTE]

Nie było badania TLI. Myślę, że warto byłoby je wykonać.

Po konsultacji - mam kupić Ursocam, Maja będzie otrzymywać 1 tabletkę dziennie, + komplet witamin B.
Pół godziny temu Maja zjadła ok. 100 g karmy z wywarem.

Posted

[quote name='Dada M']Nie było badania TLI. Myślę, że warto byłoby je wykonać.

Po konsultacji - mam kupić Ursocam, Maja będzie otrzymywać 1 tabletkę dziennie, + komplet witamin B.
Pół godziny temu Maja zjadła ok. 100 g karmy z wywarem.[/QUOTE]

W takim razie przelewam Ci 112 zł. na lek. (dzwoniłam z pracy bo mój tel znowu szwankuje).

Posted

[quote name='APSA']Zaglądamy!


No proszę! Jeszcze się okaże, że z Majkowych ogłoszeń wydasz też Velmę i Astona :cool3:[/QUOTE]

Przejrzałaś mój plan! :diabloti: ale tak szczerze to chciałabym- Velma podobna ;) a Aston? Może ktoś woli psa od suczki.

Edit:
Czy Velma jest mniejsza od Majki? Teraz nie bardzo kojarzę a raczej tak...
Asia- pożyczę sobie zdjęcia Velmy i Astona.

Posted

mam przeznaczone 150 zetów na geriatryków w bardzo złym stanie.
50 - poleciało co Jaśmina.
Jeszcze zostało 100 zł.
Więc pytam. Przepraszam, ale nie mam czasu na czytanie wszystkich wpisów, bo mam mnóstwo pracy z moim szpitalem geriatrycznym, pozyskiwaniem pieniędzy, fantów, bazarkami, więc pytam na skróty.
150 jest z darowizny karmy dla seniorów. Ponieważ dostałam info, że prawdopodobnie nie będzie można upilnować prawidłowego gospodarowania karmą, więc jako zamiennik przesyłam pieniądze na te starowinki najbardziej potrzebujące.

Posted

to poproszę o te pieseczki, które są w złym stanie. Krótko mówiąc poleci kasa na leczenie.
Poza tym uruchomiłam dwa miejsca hotelowe dla małych geriatryków. Mój hotel nie zdziera, a siłą fachową jestem o tyle, ze na własnym zwierzyńcu nabyłam dużą wiedzę i doświadczenie. Weterynaria w budynku (dobre wetki), elwet niedaleko, ale raczej staram sie nie korzystać z nich, chyba, że nocna interwencja.
Zapraszam.

Posted

Magdyska25 - pamiętaj też proszę o Megi, sunia waży 13 kg, więc może mieszkać w bloku bez windy. Spokojna, grzeczna, łagodna, przyjazna, bezproblemowa, zgadza się z innymi zwierzętami. Siedzi w platnym DT już 14 miesięcy, bardzo, bardzo chciałabym w końcu wydać ją do adopcji :)

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/177432-Megi-od-8-LAT-za-kratami-miała-umrzeć-w-kwietniu-już-w-DT-szukamy-DS[/URL]

[IMG]http://img693.imageshack.us/img693/2391/megi.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_3wQiKq064-c/TXdbM6SuBcI/AAAAAAAAIPc/i8_Xf9-Lot8/DSC_1747.JPG[/IMG]

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_3wQiKq064-c/TQkjBjRNJbI/AAAAAAAAH4M/5paJWn5Uhxo/DSC_1218.JPG[/IMG]

Maja zjadła wczoraj ok. 250 g karmy, hurrra :)
Troszkę też pokręciła się po domu (przygotowuję ją i moje psiaki na wspólnie spędzoną noc po kąpieli Majki).
Spodobało jej się tak bardzo, że wpycha się do domu, kiedy tylko może ;)
Byliśmy całym stadem na nocnym spacerze, Maja dzielnie dotrzymywała kroku reszcie psiaków.
Gdy biega, podskakuje jak piłeczka, muszę to sfilmować :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...