ULKA12 Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 W tej chwili problemem jest to, że jest bardzo przerzedzona i w niektórych miejscach zupełnie wyłysiała. Natomiast Pipi już się nie drapie. wet powiedział, że powodem było zapchlenie suni. Teraz problemu nie ma więc i skóra jest w lepszej kondycji. Ten łupież, którym były pokryte włosy to chyba nie był łupież ale jakaś substancja z zewnątrz, nie mam pojęcia co to było. Pipi była kompana dwa razy w nizoralu a potem w manusanie. Dobre jedzonko i włosy powinny odrosnąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 8, 2011 Author Share Posted February 8, 2011 Pipi dostała witaminki na skórę od Pani Donny, która adoptowała ode mnie Bibi :loveu: przywiozę jutro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 Ale cudeńko :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 Jaka ona słodziaśna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted February 9, 2011 Share Posted February 9, 2011 Śliczna dziewczynka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erhan Posted February 9, 2011 Share Posted February 9, 2011 [quote name='ULKA12']... w niektórych miejscach zupełnie wyłysiała...[/QUOTE] Z tym można normalnie żyć, mi się czoło przesunęło nad kark ze 20 lat temu :evil_lol: [quote name='malawaszka']Pipi dostała witaminki na skórę od Pani Donny, która adoptowała ode mnie Bibi :loveu: przywiozę jutro[/QUOTE] Jak Ci ich domownicy nie zjedzą :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 9, 2011 Author Share Posted February 9, 2011 [quote name='Erhan']Jak Ci ich domownicy nie zjedzą :evil_lol:[/QUOTE] domownicy nie zjedli, ale nie przywiozę dziś bo mój maluch poszedł do lekarza :cry: ale do bani... i znowu łatanie dziur więcej będzie kosztowało niż ten złomek warty :shock: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaGucio Posted February 9, 2011 Share Posted February 9, 2011 Maławaszko, przeleję Ci dzisiaj pieniążki z bazarku (263zł) - od wujka Erhana pieniążki z górką już wpłynęły (dziękuję wujku, jutro rano lecę na pocztę)... a od reszty kasę też ściągnę :diabloti::mad:;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 9, 2011 Author Share Posted February 9, 2011 hura hura Ania WIELKIE dzięki :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaGucio Posted February 9, 2011 Share Posted February 9, 2011 Poszły - jutro będą!! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 9, 2011 Author Share Posted February 9, 2011 dzięki dzięki :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erhan Posted February 9, 2011 Share Posted February 9, 2011 [quote name='malawaszka']... mój maluch poszedł do lekarza :cry: ale do bani... i znowu łatanie dziur więcej będzie kosztowało niż ten złomek warty :shock:[/QUOTE] Bo do starych samochodzików to trzeba z sercem :loveu:, bo i one są z sercem i duszą. Podstawa to poznać dobrze swoje autko i to co można przy nich zrobić samemu, to robić samemu, a przy reszcie trzeba mechaniorom patrzeć na łapki jak robią. Kup J na Walentynkę dobry komplet kluczy, ściągnij z neta porządną instrukcję serwisową (nie użytkownika) i niech dłubie. Poświęcenie autku kilku godzin w miesiącu, zapewni Ci bezawaryjny środek lokomocji na długie lata. Stare samochody, jeśli się o nie dba są w stanie przeżyć wszystkie nowe napakowane elektroniką jeździdła, bo te po okresie fabrycznej gwarancji, w przypadku poważniejszej awarii, właściwie można zaraz złomować :diabloti:, bo żaden serwis Ci porządnie nie naprawi, tylko kasę będzie doił ile się da, a samemu, jeśli nie jest się pasjonatem elektroniki z właściwym zapleczem warsztatowym, też się raczej nie zrobi.:shake: Widziałem, że młotek już masz, a to bardzo ważne narządzie ;-) Troszku mnie poniosło, a to wątek Pipki jest ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 9, 2011 Author Share Posted February 9, 2011 haha tak - chyba już tylko młotek tu się przyda :lol: TEN złomek nie ma duszy :shake: duszę miała moja Jetka ukochana to rozum mi odjęło i ją sprzedałam za grosze :shake: nie mogę sobie tego darować... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erhan Posted February 9, 2011 Share Posted February 9, 2011 [quote name='malawaszka'] ...duszę miała moja Jetka ukochana to rozum mi odjęło i ją sprzedałam za grosze :shake: nie mogę sobie tego darować...[/QUOTE] Tak mi się coś kojarzyło, że wiekową Jettą jeździsz, a to wdzięczne autka są, tylko blachy im lecą, a tu widzę, że nastąpiła zmiana na gorsze :shake:, no to się pochwal :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 9, 2011 Author Share Posted February 9, 2011 [quote name='Erhan']Tak mi się coś kojarzyło, że wiekową Jettą jeździsz, a to wdzięczne autka są, tylko blachy im lecą, a tu widzę, że nastąpiła zmiana na gorsze :shake:, no to się pochwal :diabloti:[/QUOTE] moja Jetka miała blachę prawie nienaruszoną - jedynie trochę na progach była połatana :lol: a teraz... ech nie ma się czym chwalić bo w życiu bym nie kupiła auta, którym muszę jeździć póki co... corsa B ciut młodsza od Jetki (jakies 8 lat chyba), ale bez porównania... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ULKA12 Posted February 9, 2011 Share Posted February 9, 2011 A do mnie dzisiaj wpłynęło od Malawaszki 200zł za pobyt Pipi u mnie. Serdecznie dziękuję :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 9, 2011 Author Share Posted February 9, 2011 a jak Pipka? :lol: do kiedy mamy opłacone bo myszę wpisać w rozliczeniu i coby znowu nie namotać :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erhan Posted February 9, 2011 Share Posted February 9, 2011 A to jeździdełko na zakupy jest i proste do samodzielnego montażu|demontażu|naprawy, w sam raz dla początkującego dłubacza ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 9, 2011 Author Share Posted February 9, 2011 [quote name='Erhan']A to jeździdełko na zakupy jest i proste do samodzielnego montażu|demontażu|naprawy, w sam raz dla początkującego dłubacza ;-)[/QUOTE] na zakupy :lol: ja mam wszędzie daleko :lol: no i jakieś tam naprawy to J robił - pierdołki jakies, ale teraz zbliża się przegląd i mus połatać podłogę czy coś tam bo już rok temu mieli pewne zastrzeżenia :shock: czepialscy ot co! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ULKA12 Posted February 9, 2011 Share Posted February 9, 2011 Pipi przyjechała do mnie 25 stycznia 100 zł zostało po Lunie plus te 200 zł to znaczy, że Pipi ma pobyt opłacony do 24 lutego włącznie. Sunia czuje się świetnie, jakby nie pamiętała, że na brzuszku ma ranę, w ogóle przy niej nie majstruje. Wydaje mi się, że można jej już szukać domku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilo Posted February 9, 2011 Share Posted February 9, 2011 wpłaciłam swoje 10 zł + 10 zł dodatkowe do rozplanowania wg uznania - wiem ze to niewiele ale postaram się w miarę mozliwości wpłacac więcej niż moja deklaracja... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 9, 2011 Author Share Posted February 9, 2011 [B]lilo[/B] Wielkie dzięki!!!!! każdy grosik się liczy!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fides79 Posted February 9, 2011 Share Posted February 9, 2011 [quote name='ULKA12'] Sunia czuje się świetnie, jakby nie pamiętała, że na brzuszku ma ranę, w ogóle przy niej nie majstruje. Wydaje mi się, że można jej już szukać domku.[/QUOTE] ooo no to super, dzielna dziewczynka :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erhan Posted February 10, 2011 Share Posted February 10, 2011 [quote name='malawaszka']...zbliża się przegląd i mus połatać podłogę czy coś tam bo już rok temu mieli pewne zastrzeżenia :shock: czepialscy ot co![/QUOTE] Panowie diagności dbają, abyś piesów nie pogubiła :diabloti:, bo mogłabyś trafić do tefałena "Fefnaście psów wyrzuciła z pędzącego samochodu":evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 10, 2011 Author Share Posted February 10, 2011 hahahah najbardziej mnie rozbawiło to "pędzącego" w odniesieniu do corsiaka :errrr: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.