margaret Posted February 20, 2011 Posted February 20, 2011 nigdy nie miałam kudłaczy z ukrytymi oczyskami i zaczynam przyznawać że posiadają w sobie szczególny urok:) Quote
martaipieski Posted February 21, 2011 Posted February 21, 2011 nie przesadzajmy!!kazda z nas gdyby zobaczyła skrajnie wychudzonego ledwo trzymającego sie na nogach psa ktory dodatkowo kilka lat spedził zamkniety w ciemnej szopie tonacego w odchodach to zrobiłaby wszystko by psiaka z tamtad zabrac wczoraj nie byłam sama bo troche nas tam było!!psiak jest juz bezpieczny, trzymajcie kciuki za biedaka a wracajac do tematu czyli ,,naszej booskiej Loli" dzis rozmawiałam z Beatka, jest zachwycona Lola i mówi o niej tylko w samych superlatywach :D oby przyszli nowi własciciele tez sie tak zachwycali :) Quote
farmerka63 Posted February 21, 2011 Posted February 21, 2011 Pedagogiczne zakusy szlag trafił... Boska Lola wpakowała się nam minionej nocy do łóżka i spała jak anioł :) Naprawdę robi się ciasnawo... Jak ktoś by miał bezpośrednie dojście do producenta materacy łóżkowych to taki XXL ( 2 x 2 m ) chętnie a niedrogo zakupimy ;) Farmer odrabiał dzisiaj w nocy jakieś lekcje ( papierzyska koła pszczelarskiego ) i ociągał się z zameldowaniem w sypialni ;) W domu panowała błoga cisza... księżyc już zaszedł ....psy się uśpiły...w tym i boska Lola , więc bez większego trudu wyczesałam z niej kolejny kłąb filcu. Została paszcza i śliniaczek - rejony ekstremalne jeśli chodzi o stopień sfilcowania , ale pomalutku damy radę. Wizytę u fryzjera zatem zaraz odwołam - tylko te uszy oddamy w ręce fachowca . Rany ...dziewczyny...to jest kolejny wyżeł, którego chciałabym mieć . Taka sympatyczna, nieokrzesana miśka z niej, że narody klękajcie ! Śliczna do tego i z takim szczeniakowatym wdziękiem :D W tych długich piórskach wygląda prawie jak Bouvier de Flandres ! Po kąpieli i wyczesaniu są takie miękkie i jak Lola biegnie fruwają dookoła niej w takt kłusiku. Nie pisałam Wam jeszcze - Lola umie bawić się zabawkami ! Od Marty dostaliśmy kilka pluszaków jakiś czas temu. Sznaucery je zlekceważyły...a Lola tarmosi z zapałem . Szczególną miłością darzy różowego słonia , który jest za trąbę podrzucany do góry, wleczony, duszony - obiekt miłości i radochy . Przynosi go nam także do łóżka ..razem z kapciami . Ma swoje małe lęki - boi się na przykład ciemności i przemykających w mroku kotów . Wczoraj w nocy musiałam zapalić wszystkie lampy na podwórku, żeby raczyła odkleić się od schodków na ganku i zrobić wreszcie wieczorne siku. Pies myśliwski z niej żaden - po prostu włochate szczęście do kochania - śliczne, młode , zdrowe i radosne ! Quote
Ati Posted February 21, 2011 Author Posted February 21, 2011 jak to sie przyjemnie czyta, czlowiek sie niekontrolowanie usmiecha do wyobrazni Quote
farmerka63 Posted February 21, 2011 Posted February 21, 2011 Ekhm... Z domku w Tychowie jednak nici - właśnie odebrałam telefon od pani zainteresowanej Lolą. Nagadałam się, ileż to zalet ma moja podopieczna - zdążyłam ją wszak troszkę poznać od piątku. Pani reagowała z radością na kolejny cudowny rys charakteru Loli...po czym stwierdziła, że [B]WŁAŚNIE O TAKIE ROZKOSZNE MALEŃSTWO JEJ CHODZIŁO [/B]!!!! Lola nie jest niestety maleństwem... no i klapa :shake: Aniu - Ty pisałaś w ogłoszeniach, że Lola to wyżeł czeski, prawdaż ? Quote
Ati Posted February 21, 2011 Author Posted February 21, 2011 pare postow wczesniej wkleilam linki do ogloszen:) Quote
malawaszka Posted February 21, 2011 Posted February 21, 2011 no ale mniejsza chyba jest od takiego mocno typowego wyżła co? :D a już na pewno rozkoszna! Quote
tanitka Posted February 21, 2011 Posted February 21, 2011 wyżeł, maleństwo? ludzie to chyba są chorzy na głowę! Dobrze Lolce u Farmerów, oj dobrze. :) Quote
farmerka63 Posted February 21, 2011 Posted February 21, 2011 Pani w ogóle nie zarejestrowała oczkami słowa "WYŻEŁ " :p Quote
margaret Posted February 21, 2011 Posted February 21, 2011 ciekawe co Pani zarejestrowała oczkami zatem:) no nic, znjadzie sie inna pani lub pan, przecież z Farmerki opisu wynika że to jest bóstwo przekochane, kolejka sie ustawi a Farmery znowu będą ryczeć z żalu :cool3: Quote
farmerka63 Posted February 21, 2011 Posted February 21, 2011 Pani zapewne zarejestrowała przepiękne zdjęcia Marty - wiadomo - reklama dźwignią handlu ...i od razu popędziła do kasy - a tu ZONK - [B]ŁYŻEW :crazyeye: P.S. Dzisiaj w temacie kupy mamy remis 1 : 1 :diabloti: [/B] Quote
farmerka63 Posted February 21, 2011 Posted February 21, 2011 No tak - bo do tej pory przegrywałam sromotnie 2 : 0 ... A boska Lola produkuje stolce proporcjonalne do ilości wciąganego żarełka....Zaprawdę, powiadam Wam - jest co sprzątać . Ja przepraszam za defekacyjne tematy wieczorową porą, ale takie realia :cool1: Quote
margaret Posted February 21, 2011 Posted February 21, 2011 hehe:) nie ma sprawy, no jakby nie było nawet Boskie Gwiazdy robią czasem kupę:), no ale skoro zdarza się już że i we właściwym miejscu to jest nadzieja dla nich , i dla Was:) a na koncie telefonicznym na razie jedna pomyłka, a ona na prawdę ma rozbrajający wygląd i fotki musi że przyciągną ludziów Quote
tanitka Posted February 22, 2011 Posted February 22, 2011 nowy dzień to i nowe telefony maja szansę zadzwonić :) Quote
margaret Posted February 23, 2011 Posted February 23, 2011 a jak tam kolejny dzień Lolity? jakies postępy poczyniło dziewczę? Quote
farmerka63 Posted February 24, 2011 Posted February 24, 2011 Lolita to "yntelygentna " dziewczyna - wczorajszy dzień możemy zapisać złotymi głoskami , albowiem był dniem bez kupy w domu :multi: Z kałużami gorzej....ale wytrwale pracujemy nad tematem. No i jeszcze coś - nasze suczki-rezydentki zwykle potrzebują nieco czasu, aby zakumplować się z tymczasem. Saga i Spinka nigdy nie odnoszą się z jakimś szczególnym uwielbieniem do nowoprzybyłych zachowując jednak postawę tolerancyjną. Szlufka pierwszych kilka dni jest nawet nieco wstrząśnięta - i w przypadku Loli uciekała nawet przed nia pod łóżko . Po prostu potrzebuje nieco więcej czasu. I tak było tym razem - aczkolwiek przedwczoraj nastąpił zwrot w stosunkach Lola-Szlufka. Odkryły powinowactwo charakterów i tą samą skłonność do zabaw. Spróbuję dzisiaj nagrać filmik i Wam pokazać :) Quote
malawaszka Posted February 24, 2011 Posted February 24, 2011 wow czadowo! czekam na filmik :loveu: Farmerko odbierz maila :kciuki: Quote
Ati Posted February 24, 2011 Author Posted February 24, 2011 z Panem domu, czy panem zainteresowanym romansem z Lolita;) Quote
farmerka63 Posted February 24, 2011 Posted February 24, 2011 Sorki...z panem zainteresowanym adopcją sznaucera Magnusa - też z Jędrzejewa. W sprawie Loli telefon milczy , póki co. Quote
farmerka63 Posted February 24, 2011 Posted February 24, 2011 ...co mnie zresztą specjalnie nie martwi. Lola jest słodka :p Wiecie jak dzisiaj spała ? Rozciągnięta jak kosmaty śledź między nami, z pyskiem na moim ramieniu . Posapywała mi w ucho :loveu: Oj...będzie ciężko się rozstać... Chyba gorzej niż z Zuzą :placz: Quote
tanitka Posted February 25, 2011 Posted February 25, 2011 dogo nie dzialalo i nic nie wiem co u Loli :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.