Jump to content
Dogomania

Pies A Boisko Szkolne


cyber_killer

Recommended Posts

[quote name='puli']A czy uchwała rady miasta mówi o zakazie wprowadzania psów na teren placówek edukacyjnych?[/quote]
konkretnie o placowkach edukacyjnych, to nie ma nic, tylko zakaz wprowadzania psa do [B][FONT=Arial][SIZE=2] "obiektów użyteczności publicznej, o ile ich administracje nie postanowiły inaczej" [/SIZE][/FONT][/B][FONT=Arial][SIZE=2]tylko ze pod to można podpiąć wszystko.[/SIZE][/FONT]
[quote name='Martens']A jest tam tabliczka z zakazem wprowadzania psów?[/quote]
nie ma.
[quote name='olekg89']Nie wiem co jest fajnego ze spacerowaniem z psem po boisku?Ja wole iść do lasu na łąki ,albo na stawy.Na boiskach jest zawsze pełno szkła i syfu blee[/quote]
Z tym, ze to wygląda jak łąka, po prostu jest to duuuuży teren z trawą, a kawałek dalej jest boisko szkolne. Ogólnie ten teren jest wielki, szkoła ma nawet park. Z tym, ze w tym parku jest wyraźne oznakowanie, a tam nie ma nic.
[quote name='yuki']Olekg89 zgadzam się z Tobą , ale może dziewczyna nie ma wyboru i na przyklad w ciągu tygodnia jest to jedyne miejsce dość blisko położone, to inny temat zresztą.
Ja nie rozumiem z kolei takiego podejscia :


I co z tego? Nie rozumiem co to za argument , że nie ma tam bramy czy ogrodzenia. Nie ma to nie ma, ale nie nie wierzę, że jest to ciche przyzwolenie dyrektora tej szkoły:"chodźta do mnie wszyscy, mam wielka nieogrodzoną działke, róbta na niej co chceta". Jest to teren szkoły. To że ktoś o niego nie dba, że jest wysokoa trawa, hmmm jego sprawa, a nam nic do tego.

[/quote]
A to z tego, ze skąd ludzie mają wiedzieć, ze jest to teren szkoły na ktorym isteniej zakaz wprowadzania psa, skoro nie ma ŻADNEJ tabliczki? Tak jak pisalam jest to naprawde spory teren, gdzie codziennie przechodzą nim ludzie.
Do tego, z dwa miesiące temu właśnie na tym terenie był ośrodek szkolenia psów...
[quote name='yuki']Sonika, poszukaj może jednak innego miejsca na bieganie:) i nie bedzie problemu, ja też łażę z moja suką czasem bardzo daleko, byle w spokoju raczyć sie spacerem, zabawą czy szkoleniem :)[/quote]
To nie jest takie proste. Jeśli się spiszę i mam dajmy na to godzine na spacer, to wolę iśc na to boisko(a raczej łąke) i porzucać mu piłke przez ten czas, a nie iśc pół godziny do lasy i po 10 minutach odrazu wracać. Nawet pies sie nie zdąrzy odrobinę zmęczyć.
Poza tym wieczorami jest już ciemno, więc logiczne, ze nie będe chodzić po lesie, ciemnym parku, czy jechać na plazę oddaloną o 4 km.
To jest jedyne bliskie miejsce.

Link to comment
Share on other sites

Temat bardzo nurtujący...ale Sonika czy nie lepiej żeby od czasu do czasu Twój pies miał czas na rozwój i stymulację umysłową, poprzez poznawanie zapachów...nawet w czasie tych półgodzinnych wędrówek do lasu? a nie tylko szaleństwo fizyczne z piłeczką?

Fakt że w lesie i na łące też bywa niebezpiecznie, bo tam znowu leśniczy, myśliwy, łowczy itp dbają, żeby ilość jajek ptasich się zgadzała, ptaszków nie płoszyć , i żeby sarenek nie straszyć, i lisków nie przeganiać i żeby .... wiadomo tyle się słyszy o "nadgorliwości myśliwych".... a dlaczego?....no boooo...

Link to comment
Share on other sites

Sonika wyraźnie napisałaś przecież ze dostałaś mandat za wprowadzenie psa na boisko szkolne, potem piszesz że to chyba łąka, zastanów się gdzie w końcu psa wyprowadzasz bo ja już sie gubię. I co z tego , że codziennie tamtedy ludzie przechodzą?to znaczy chodza po tej łące?

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Dostalam dzisiaj mandat porządkowy za wprowadzenie psa na teren szkoly.[/QUOTE]

teraz w takim razie jest to teren szkoły i SM nie interesuje co tam bylo 2 miesiace temu. Chyba, ze sie myla , idź i dowiedz sie co to za kawałek terenu skoro tak bardzo Cie to irytuje.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Atrisko']Temat bardzo nurtujący...ale Sonika czy nie lepiej żeby od czasu do czasu Twój pies miał czas na rozwój i stymulację umysłową, poprzez poznawanie zapachów...nawet w czasie tych półgodzinnych wędrówek do lasu? a nie tylko szaleństwo fizyczne z piłeczką?

Fakt że w lesie i na łące też bywa niebezpiecznie, bo tam znowu leśniczy, myśliwy, łowczy itp dbają, żeby ilość jajek ptasich się zgadzała, ptaszków nie płoszyć , i żeby sarenek nie straszyć, i lisków nie przeganiać i żeby .... wiadomo tyle się słyszy o "nadgorliwości myśliwych".... a dlaczego?....no boooo...[/quote]
matko, przecież pisze, ze jak nie mam czasu to idę tam. Jak mam więcej, to ide z psem w sto różnych miejsc. Plaża, morze, dwa parki etc. ale to jest wszystko daleko. Latem wszystko da się pogodzić, ale co będzie zimą?
Regularnie z nim ćwiczę, ale to chyba nie ten temat...
[quote name='yuki']Sonika wyraźnie napisałaś przecież ze dostałaś mandat za wprowadzenie psa na boisko szkolne, potem piszesz że to chyba łąka, zastanów się gdzie w końcu psa wyprowadzasz bo ja już sie gubię. I co z tego , że codziennie tamtedy ludzie przechodzą?to znaczy chodza po tej łące?[/quote]
ogólnie chodzilo mi o teren szkolny, boisko było dwa metry za mną. Ale tak jak pisałam wcześniej oprócz tego boiska jest spory teren porośnięty trawą i tam własnie moj pies biega za piłką.
[quote name='yuki']a i mam pytanie do Soniki:
Czy wczesniej wiedziałaś(juz po tym jak zlikwidowano ta szkołke dla psow) ze jest to boisko szkolne, czy dowiedzialaś sie dopiero gdy straż miejska wlepiła Ci mandat?[/quote]
Wiedziałam, ze ten teren należy do szkoły, ale nigdy przez 6 lat nikt mi nie wlepił żadnego mandatu, ani nawet pouczenia nie dostałam. A straż, czy policja obok mnie przechodziły. Więc mozna bylo wywnioskować ze wchodzić tam można, skoro żadnej tabliczki nie było. W przepisach nie ma ogólnego zasadu, ustala wszystko dyrektor. Widocznie mu psy zaczęły przeszkadzac, ale czy mógl nic nie wywieszac??

Sama straż miejska nie wiedziala pod jaki paragraf(czy jak to sie tam nazywa) ma mi wlepić madat i szukali przez 10 min w swoich ksiązeczkach. W koncu doszli do wniosku, ze kwalifikuje się to pod mandat porządkowy, bo nic innego znaleśc nie mogli...

Link to comment
Share on other sites

Sonika nie unoś się tak:)

Czyli jednak byłaś na terenie szkoły. Tabliczka faktycznie powinna wisieć, zeby było wiadomo gdzie coś się zaczyna a gdzie kończy, ale jeśli nawet dyrektor tak sobie postanowił, że mu psy przeszkadzają to ni na to nie poradzisz. Co do strazy miejskiej, nie ma co przytaczać argumentu, że wcześniej nie wlepiali mandatów, miałaś pecha trudno, mieli prawo wlepić mandat. Chociaż na upartego, mogłabys im powiercić dziure w brzuchu , że nie było żadnej tabliczki, i że nie ma żadnej granicy która określalaby teren szkoły.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...