Kana Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 Czy Klara da się wyprowadzić na spacer i da się jej zmienić obrożę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 18, 2011 Author Share Posted January 18, 2011 wydaje mi się, że Balbina ma wyssane te cycuszki. Są i naciągnięte i nabrzmiałe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 18, 2011 Author Share Posted January 18, 2011 [quote name='Kana']Czy Klara da się wyprowadzić na spacer i da się jej zmienić obrożę?[/QUOTE] sprawdzimy z Uru w sobotę. [I]no nie przeżyję Tadzika, ale jestem rozgoryczona !!! [/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 [quote name='diuna_wro']wydaje mi się, że Balbina ma wyssane te cycuszki. Są i naciągnięte i nabrzmiałe.[/QUOTE] no na zdjęciach tego dobrze nie widać ... Diuna ... Tadzio odszedł do tego lepszego świata :( już nikt go nie porzuci ... nie skrzywdzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 18, 2011 Author Share Posted January 18, 2011 i jeszcze piękna Klara [IMG]http://lh5.ggpht.com/_rXwW3QSX9vs/TTNe95sW6iI/AAAAAAAAFlI/ts-8Y7uZRw4/s576/IMG_9458.JPG[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/_rXwW3QSX9vs/TTNfY02F_ZI/AAAAAAAAFlI/2Z4RG7xXZDo/s576/IMG_9445.JPG[/IMG] [IMG]http://lh6.ggpht.com/_rXwW3QSX9vs/TTNe2u4sSSI/AAAAAAAAFlI/X6-S_UAC8rU/s576/IMG_9456.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 Nie mogę na nią patrzeć :shake: Ona jest cudowna! A ten strach w oczach.. zarazem prośba, błaganie o pomoc... :-( Na pewno jest niesamowita.. strasznie mnie wzięła za serducho :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 18, 2011 Author Share Posted January 18, 2011 miałam niedawno na dt pręguskę ast malutką. Ma już dom, ale ogłoszeń nie zdjęłam, więc ludzie jeszcze piszą. Wysyłam Klarę. o takie toto miałam [IMG]http://images35.fotosik.pl/195/1a0d0f33f28f708f.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
demi Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 Super Diuna, że założyłaś im wątek.:loveu: TO było BARDZO Potrzebne;) Ja zawsze jak chodziłam do mojej Loli- nr 14- mastinka. W sobotę poszła do nowego domu, przecudownego.:loveu: i wszystko dzięki temu, że zostałam godzine po pracy:roll: ale nie o niej tu mowa. I jak tak szłam do niej, było mi zawsze przykro, widząc te asty, bo tak na prawdę nikt się nimi nie interesuje. Wg mnie, bardzo ciężko jest zostać tam "wolontariuszem", bo nielicznym pielęgniarze dają wychodzić z psami z tzw kwarantanny. Wszyscy w schronisku wiedzieli, że jest to "mój" pies, jest na tzw hotelu( z powodu zimy, u mnie mieszkała w budzie, bałam sie, że bedzie za bardzo marznąć), po za tym, nie radziłam sobie z nią, była z pseudo, kompletnie nie nauczona chodzić na smyczy. Tu oczywiście chylę czoła obu pielęgniarzom i jednemu wolontariuszowi, że ją tego nauczyli, nauczyli również kontaktu z człowiekiem, co było u niej bardzo ciężkie do przejścia. Nie wątpie również w wiedzę i "rozpracowanie" charakterków ciężkich pod tym kątem psiaków naszych pielęgniarzy. Raz poprosiłam kolegę z pracy(w schronisku), by wziął Lolkę z kojca, to było w wekkend, bo już kończe pracę wiec z nią sie przejdziemy. Jeden z pielęgniarzy kwarantanny na widok Marcina, (jak by nie było kolegi z pracy) na informacje, że przyszedł po Lolkę bo ja prosiłam, usłyszał odpowiedz "to niech se Aśka przyjdzie". Przypominam wszystkim, którzy nie znają historii Loli, była MEGA łagodną ciapą. Nie chce tego komentować, ale myślę, że każdy wie w czym rzecz. Z tego co zauważyłam, od września do dziś, tylko jeden koleś wychodzi z tymi psami- jest z poza wro i stara sie być choć jeden dzień w tygodniu u nich. I tyle to ze spacerów tych psiaków. Nie wiem czy tak jest, mówie tylko, że takie są moje odczucia z obserwacji życia schroniska. także mimo wszystko może być ciężko z wolontariatem, chociaż Ty, Diuna myślę, że jesteś na tyle znana, że może Ci sie udać coś zdziałać:) JA mam zamiar sie teraz wziąć za koleżankę Loli, z pod 13- czarno biała, z chorym oczkiem. Moja Lola też miała problem z oczami, to chyba z sentymentu i to sunia mnie troche zna, jak Loli to i coś jej zawsze przynosiłam, no i dobkowi z pod 15, bo też po sąsiedzku:roll: wiec sie za dzieci wezmę ile dam radę. Astka, o której mówie ma problem z okiem, nie wiem dokładnie co, wiem tyle, że z dnia na dzień oko było bardziej spuchnięte, gdy już go nie otwierała poprosiłam o zainteresowanie się nią Panią z biura, bo widzę, że coraz gorzej z nią, mimo, że nie jestem pielęgniarzem psim w schronisku. W odpowiedzi usłyszałam, ze miała robione jakiś czas temu oko, cokolwiek miało to znaczyć. Ale bądz co badz, następnego dnia była już w kołnierzu. Nie wiem czy to z powodu mojego zwrócenia uwagi czy też powiem złośliwie "czujności" pielęgniarzy. Moją ulubienicą jest też sunia z 9bądz 10, też bedzie cudowna do ludzi, do psów też RACZEJ w porządku, bo do suk nie koniecznie. Ale do człowieka super kluska. tak dw, jak by ktoś nie był doinformowany. Jestem tą zołzą, która w schronisku pracuje na kotach, pawilon 3, no i co gorsze jestem z TOZu:evil_lol: mówią, że nadgorliwość jest gorsza niż faszyzm- ale jeśli ma wyjść to na dobre zwierzętom, to czemu nie:roll: no to chyba na tyle moich wywodów:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 18, 2011 Author Share Posted January 18, 2011 Asiu, super że tu jesteś. Jak sama wiesz i widzisz, TTB mają ciężkie i krótkie życie w schro... Za Tadkiem płaczę cały dzień, spóźniłam się, eh. Znam chłopaka, który wyprowadza asty. To Aresik, bywa na dogo. Pochwalę się nieskromnie, że to ja go latem ubiegłego roku namówiłam, żeby je wyprowadzał. Sam ma asta i je uwielbia. Wiedziałam też, że pielęgniarze szybciej zaufają facetowi. Wcale nie jesteś zołzą, a jak jesteś to jest to zołza w najlepsiejszym wydaniu i też bym chciała taką zołzą zostać !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 Będę w piątek na kastracji z moim podopiecznym w schronie na 10 to mogę porobić więcej fotek innym psom. Jakby co to tu są jeszcze foty dobka i innych: [url]http://picasaweb.google.com/Ingolec/Schron16012011#[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 18, 2011 Author Share Posted January 18, 2011 [quote name='LILUtosi']Będę w piątek na kastracji z moim podopiecznym w schronie na 10 to mogę porobić więcej fotek innym psom. Jakby co to tu są jeszcze foty dobka i innych: [url]http://picasaweb.google.com/Ingolec/Schron16012011#[/url][/QUOTE] OJ TAK TAK TAK. Masz Ciotka oko do zdjęć!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 18, 2011 Author Share Posted January 18, 2011 Wg mnie najważniejsze przy spacerach to przyjść z kagańcem i wtedy tak się nie boją. Tak mi powiedziano w biurze, że z kagańcem można wyprowadzać. Ja się trochę nie dziwię, że nie pozwalają wszystkim. Często brak wolontariuszom wiedzy i wyobraźni. Szczególnie w szczeniakarni. Wyciągają te małe, raz jedne potem drugie i przenoszą parvo. Albo wyciągają z izolatek psy po zabiegach. A jakby tak każdemu dać asta to mogłoby się skończyć nieszczęściem. Myślę jednak, a nawet jestem przekonana, że damy radę wydreptać do TTB dróżkę i dogadać z pielęgniarzami i biurem:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
demi Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 [quote name='diuna_wro']Wg mnie najważniejsze przy spacerach to przyjść z kagańcem i wtedy tak się nie boją. Tak mi powiedziano w biurze, że z kagańcem można wyprowadzać. Ja się trochę nie dziwię, że nie pozwalają wszystkim. Często brak wolontariuszom wiedzy i wyobraźni. Szczególnie w szczeniakarni. Wyciągają te małe, raz jedne potem drugie i przenoszą parvo. Albo wyciągają z izolatek psy po zabiegach. A jakby tak każdemu dać asta to mogłoby się skończyć nieszczęściem. Myślę jednak, a nawet jestem przekonana, że damy radę wydreptać do TTB dróżkę i dogadać z pielęgniarzami i biurem:diabloti:[/QUOTE] to jest dla mnie oczywiste jak słońce, dlatego też tego nie napisałam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Uru Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 kurcze, na maxa sie zdołowałam Tadziem. jeszcze wczoraj pokazywałam go bratu,niesamowicie mu sie spodobał. kurde!!!! mam wielką nadzieje, ze uda nam sie z demi wkręcic w wyprowadzanie tych psów. moze skoro wiedza w schronie ze wzielismy sie za TTB to wstrzymają sie z pomysłami usypiania kolejnych przypadków? diuna,myślisz, ze to ma dla nich znaczenie? w schronei chyba nie przepadaja za tymi psami. mam odczucie ze jest im mocno nie po drodze, ze one tam są. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted January 20, 2011 Share Posted January 20, 2011 Udalo wam się wziąć Klarę na spacer? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
demi Posted January 20, 2011 Share Posted January 20, 2011 Ja do pt jestem po za schronem, bo mamy akcje w Renomie w sobotę i bede biegać wszędzie. takze wzięłam urlop i tylko sie na chwile tam rano w sb pokaże. Takze od przyszłego tygodnia bede coś działać z dziewczynkami, nie wiem jaka jest Klara, dlatego do niej nie bede się pchać, bo wiem, że z ciężkimi psami to sobie nie koniecznie radzę, jak z moim dogiem z interwencji, niestety czasem nie potrafię nie pozwolic psu wejść sobie na głowę, mimo, że sie bardzo staram. Dlatego też bedę kombinować tylko z psiakami, których jestem pewniejsza i bede mogła im poświecić troszkę czasu tak aby im wyszło to na prawdę na dobre. No i ja mówiłam o astulkach tych moich dwóch dlatego, że chodząc do Loli się zakumplowałyśmy, dlatego też chce spróbować im pomóc, bo Asty u nas są na prawde NICZYJE. Zazwyczaj działam z kundelkami, a tymi z zamiłowania do rasy: DDB i DN :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
demi Posted January 20, 2011 Share Posted January 20, 2011 Dziewczyny, trzymam za Was kciuki w sobotę:cool3:;) Zróbcie jakieś zdjecia dziewczynkom i dajcie znać co i jak. Jak ja wyciagne te "moje" to dam znać, wrzuce zdjęcia, żebyście wiedziały, o których mówię- bo są na prawdę kapitalne, mogły by mieć na prawde dobre domy, myślę, że nie bedzie z nimi większych problemów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
demi Posted January 20, 2011 Share Posted January 20, 2011 [quote name='LILUtosi']Będę w piątek na kastracji z moim podopiecznym w schronie na 10 to mogę porobić więcej fotek innym psom. Jakby co to tu są jeszcze foty dobka i innych: [url]http://picasaweb.google.com/Ingolec/Schron16012011#[/url][/QUOTE] I jest tu nawet moja Lola po zabiegu:) i mój kochany dobcio- jej sąsiad:) Lilu, jakbyś mogła zrobić zdjecie suni, która siedzi i nr 13, o tej mówiłam- ma problem z oczkiem, wiec siedzi w środku. Jest troszkę bojaźliwa/nieśmiała, ale bardzo sympatyczna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 21, 2011 Author Share Posted January 21, 2011 kurde, ja nie wiem czy dam radę bo moja grypa przerodziła sie w zapalenie płuc i wciaz mam gorączkę i duszności na pewno bede w schr, nie wiem tylko czy dam rade spacerować\ Demi, to ta Twoja podopieczna ta mastifka w izolatce w kloszu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted January 21, 2011 Share Posted January 21, 2011 Cześć! mastifka ma już dom - Aśka pisała, a ty kobieto na wszystkie wartości zaklinam - do łóżka i wylecz się, bo nam zdrowa na 100% potrzebna jesteś, a nie z zapaleniem płuc!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted January 21, 2011 Share Posted January 21, 2011 Broń boże w chorobie gdzieś iść :) Kurde ja tez mam grypę :O Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 21, 2011 Author Share Posted January 21, 2011 odwołuję wszystko, zdrowa jestem jak rybka i nic mi nie dolega ;) Ściskam wszystkie Ciocie, a Basię najmocniej!!! jutro zdamy z Uru relację Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 21, 2011 Author Share Posted January 21, 2011 no i mam nadzieję, że uda nam się jutro zdobyć jak najwięcej info do ogłoszeń. [B]Czy oferta zbiorowego Allegro jest nadal aktualna?[/B] Jak mi się przestanie w mózgu białko od gorączki ścinać, to wymyślę jakiś text Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted January 21, 2011 Share Posted January 21, 2011 diunka! ulituj się i wylecz! porządnie i do końca! spadł śnieg, jest paskudnie! jak nie posłuchasz, to cię zwiążę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 21, 2011 Author Share Posted January 21, 2011 Basiu, ja też Cię kocham:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.