Buldożek francuski + OFF

[_beatka_]

experymenty powiadasz?:crazyeye: :lol:
ja nie lubilam i to bardzo:lol:
ale na szczeście poziom studencki okazal sie bardziej interesujący niz ten licealny i dobrze wyszlo, ufff:p

[misiaczek]

[B]BEATKA GRATULACJE[/B] :klacz::klacz::klacz:

[Buba_22]

Brawissimo!!!!!!!!!:ghost_2: :ghost_2: :ghost_2: :smilecol: :Cool!: :bigcool:

[_beatka_]

dziękuję, dziekuję:multi: :multi: :multi:

[elżbietarusos]

My sobie siedzimy przy komputerkach , a nasza Viris , znowu zdała kolejny egzamin.
Brawo Viris !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Basia&Safi]

hihihi a jak wam sie podoba moj nowy podpisik :D:D:D Sama zrobilam :o szokkk :):):)

[elżbietarusos]

No Basiulka , ale Ty jesteś zdolniacha.
Może ja też kiedyś się tego nauczę.

[Viris]

No i sie wydalo. Tym razem 4. Ale w sumie nie chcialo mi sie gadac bo spieszylam sie na pociag :>

Basiulka podpis extra. Ja na razie nie mam czasu na nic ;/

[_beatka_]

gratulacje dla viris:p
super basiulko gratuluje sliczny podpisik:loveu:

[misiaczek]

[IMG]http://www.fawor.com.pl/okazje/img/czwartek.jpg[/IMG]

[B][SIZE=7]SMACZNEGO[/SIZE][/B]

[Viris]

Ja wczoraj juz zaszalalam i cale moje odchudzanie poszlo dzies :(
No ale dzieki misiaczek i wzajemnie. Wszystkim smacznego :>

[misiaczek]

Ja juz od wtorku szaleję ze słodkościami.Dostałam przepis na ciasto marchewkowe z cynamonem i z polewą z serka topionego i upiekłam.Jest słodkie.Zjesz kostke i masz dość.Dlatego jemy juz trzeci dzień :evil_lol:.
Dla porównania, jak upiekę coś innego...blacha ciasta idzie w jeden dzionek ;) :evil_lol:.

[Kenduś]

[quote name='misiaczek'][IMG]http://www.fawor.com.pl/okazje/img/czwartek.jpg[/IMG]

[B][SIZE=7]SMACZNEGO[/SIZE][/B][/quote]

misiaczek to się nazywa "czysty sadyzm" :placz: ;)

[misiaczek]

Kenduś...to dla wszystkich odchudzajacych się,co by mogli chociaż popatrzeć sobie ;) :evil_lol:.

[Kenduś]

[quote name='misiaczek']Kenduś...to dla wszystkich odchudzajacych się,co by mogli chociaż popatrzeć sobie ;) :evil_lol:.[/quote]

A ja do nich nie należę :multi: i zaraz skoczę po moje ulubione ciasto "Tyrajmisiu" :lol:

[misiaczek]

"Tyrajmisiu" to też moje ulubione,więc żeby się odegrać możesz mi fotkę wstawić :eviltong: :evil_lol:.

[elżbietarusos]

Moje ulubione ciasteczka wypieka Sowa.
Rogaliki z wiśniami , kostka węgierska , tort bezowy to ciasteczka przy których zapominam o bożym świecie.
Przed chwilą doszedł jeszcze torcik kajmakowy.Boziu......... przy nim każda dieta wymięka.

[Buba_22]

ja uwielbiam ciasteczka zJotki.tam są takie jedne pyszne , rozpuszczoną krówką....mmmm pychota :D:D:D

[_beatka_]

a ja w czwartek zjadlam tylko jednego paczka i...malo sie nie turlalam:lol:
jednak mam za maly spust na takie świętowanie:cool3:
ale swoja drogą, slodycze najlepiej mi smakuja jak tylko wstaje rano z lóżka, może to i dobrze, bo podobno wtedy jest najszybsze trawienie i sie bardzo szybko wszystko spala:razz:

[misiaczek]

A mi najlepiej słodycze smakują w nocy :evil_lol:.Mam tak, odkąd pamiętam.Budzę się po to ,żeby zjeść coś słodkiego :diabloti:.

[_beatka_]

no cóz jak ja ide w nocy sisuiu to tez czasem zdarza mi się zachaczyc o "slodyczonwą szafkę" ale zazwyczaj na czyms na smaka sie kończy, za to rano jest czyste obzerstwo:lol:

[Viris]

Wlasnie wrocilysmy ze spaceru. Klara wybiegana za wszystkie czasy. Cieplo w miare slonko swiecilo. Bylo extra. Spotkalismy bardzo milych ludzi z 5 miesiaczna suczka. Obie dziewczyny szalaly okrotnie ;) Niedlugo wkleje fotki :>

[misiaczek]

A ja dziś na spacerku,spotkałam chłopaka z 7-mio miesięcznym dogiem argentyńskim i moją siostrę z bokserem.Duże psiska się wyszalały razem.Sotuś próbował tam się wciąć między nich,hmmm...ale to nie te gabaryty :evil_lol:(dwa po 30 kg i 4,5 kg Sotuś).Wygladał jak skacząca wiewiórka miedzy nimi. A Misia olewa wszystkie obce psy,wzięła sobie patyczek i się sama bawiła :lol:.

[Viris]

Klara by nie przepuscila na spacerze nawet slonia. Kazdy musi sie z nia wybiegac. Jedyny ratunet to ucieczka przed Klarcia :>

[misiaczek]

Moje, a szczególnie Misia to takie dwa dzikusy.One nie potrzebują zabaw z innymi psami.Ale może to dlatego,że się chowają razem i zapotrzebowanie na zabawy z innymi psami jest wyczerpane :-).
Cos w tym jest,bo czasami na spacerach spotykam panią z dwoma jamniczkami i one tez nie są zainteresowane zabawą z innymi.
No ale na dogo nie jestem sama z dwoma piesami.W związku z tym mam pytanko do właścicielek 2 piesiów:jak Wasze się zachowują w stosunku do spotkanych na spacerach psów?
Aaaa...jeszcze jedno.Moje ignorują(najlepsza opcja) nawet psa mojej siostry.Gdzie często się spotykamy i doskonale go znają.Najgorsza opcja to jak chcą mu dupkę przetrzepać.Fredziu ma 9 miesięcy i on narazie to znosi,ale boimy się co bedzie jak przestanie być szczeniakiem i zechce np Sotkowi oddać.On jest po szkoleniu i jest posłuszny, ale nie sposób latać za psami po mieszkaniu i pilnować jak jesteśmy np u mamy.
A Sotek go nie znosi(pewnie dlatego,że to drugi samiec i dużo większy).A Misia go poprostu ignoruje...dopóki nie zbliży się np do jej zabaweczki :p :smile: