BlackSheWolf Posted February 7, 2008 Author Share Posted February 7, 2008 dzieki ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted February 7, 2008 Share Posted February 7, 2008 Trzymaj sie kochana, a decyzje o wiesz o czym sama musisz podjac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudia :-) Posted February 7, 2008 Share Posted February 7, 2008 trzymam kciuki za Kleksika Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polciuaa Posted February 7, 2008 Share Posted February 7, 2008 Ja rowniez trzymam mocnooo.! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
apple Posted February 8, 2008 Share Posted February 8, 2008 [quote name='BlackSheWolf']niestety... nie mam dobrych wieści... wszystko idzie tak jak nie powinno :-( kleks lezy i wyje z bolu... choc jest na lekach.. wymiotuje żółcią, ma biegunke... załatwia się z krwią... to już chyba zakażenie organizmu... niestety.... :-( sama już zastanawiam się co robić... czy nie... eh.... bo on już się tak męczy... lezy i wyje.. chodzi ledwie... siada czy wstaje bardzo powoli.... :-( ogólnie weci nie wiedzą co już robić..[/quote] [B][FONT=Century Gothic][COLOR=Green]Ochhhh tak mi przykro [/COLOR][/FONT][FONT=Century Gothic][COLOR=Green]:-( Porozmawiaj z wetem jak on to widzi...poradź się innego tez czy ma takie samo zdanie. Jesli nie ma specjalnej nadzei to szkoda żeby psisko się meczyło i cierpiało. Wiem że to okropnie trudna decyzja i bolesna (sama to ostatnio przerabiałam) ale czasami trzeba ją podjąć i to z miłości do psa:roll:. Bardzo mi przykro że tak to się rozwinęło. Jestem całym sercem z tobą. Trzymaj się kochanie [/COLOR][/FONT][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
apple Posted February 8, 2008 Share Posted February 8, 2008 [quote name='BlackSheWolf']niestety... nie mam dobrych wieści... wszystko idzie tak jak nie powinno :-( kleks lezy i wyje z bolu... choc jest na lekach.. wymiotuje żółcią, ma biegunke... załatwia się z krwią... to już chyba zakażenie organizmu... niestety.... :-( sama już zastanawiam się co robić... czy nie... eh.... bo on już się tak męczy... lezy i wyje.. chodzi ledwie... siada czy wstaje bardzo powoli.... :-( ogólnie weci nie wiedzą co już robić..[/quote] [B][FONT=Century Gothic][COLOR=Green]Ochhhh tak mi przykro [/COLOR][/FONT][FONT=Century Gothic][COLOR=Green]:-( Porozmawiaj z wetem jak on to widzi...poradź się innego tez czy ma takie samo zdanie. Jesli nie ma specjalnej nadzieji to szkoda żeby psisko się meczyło i cierpiało. Wiem że to okropnie trudna decyzja i bolesna (sama to ostatnio przerabiałam) ale czasami trzeba ją podjąć i to z miłości do psa:roll:. Bardzo mi przykro że tak to się rozwinęło. Jestem całym sercem z tobą. Trzymaj się kochanie [/COLOR][/FONT][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
apple Posted February 8, 2008 Share Posted February 8, 2008 [B][FONT=Century Gothic][COLOR=Green]Zdublowałam się :oops: Sorry :oops:[/COLOR][/FONT][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BlackSheWolf Posted February 8, 2008 Author Share Posted February 8, 2008 eh... :-( ok. 22 wyjechalismy wczoraj do weta i wrocilam kolo 4 w nocy... Kleks mial kroplowke oczyszczajaca nerki, byl 3 razy cewnikowany... dostal pelno lekow i jakos wrocil do nas... jak pojechalismy z nim do weta to wył z bólu... i był ledwie przytomny... jak sięokazało był odwodniony... mimo dużej ilości wody jakiej pije :( ale on wymiotował, sikał więc płynów się pozbywał. Jak narazie ma dużo wigoru :) ale to po kroplówce... postanowilam cieszyc sie kazdym dniem gdy Kleks jest w dobrym stanie. Jak narazie spi, bo sporo przeszedl przez ta noc... :-( naszczescie udalo sciagnac sie wczoraj pelno ale to PELNO piasku z pecherza... dzis wieczorem jedziemy znowu. A Kleksiu teraz spi z wenflonem w łapce.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted February 8, 2008 Share Posted February 8, 2008 Czyli mu troche lepiej? Prosze ucalowac go ode mnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BlackSheWolf Posted February 8, 2008 Author Share Posted February 8, 2008 no troche lepiej... ale na jak dlugo ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BlackSheWolf Posted February 8, 2008 Author Share Posted February 8, 2008 oto fotka.. tylko brzydko wyszedl bo sie lampa odbija od jego sierści ;) [img]http://images34.fotosik.pl/135/71c1bc45b3c7c55bmed.jpg[/img] a dla wytrwalych zaraz bedzie filmik :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lolan Posted February 8, 2008 Share Posted February 8, 2008 Jej dopiero przeczytałam, bedzie dobrze musi byc! Dla wytrwałych, a jakże! Filmik, filmik ;) Ucałuj Kleksia ;* Trzymaj sie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BlackSheWolf Posted February 8, 2008 Author Share Posted February 8, 2008 niestety filmik nie chce sie wgrac na neta ;| Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudia :-) Posted February 8, 2008 Share Posted February 8, 2008 fajnie,że jest trochę lepiej,oby jak najdłużej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lolan Posted February 8, 2008 Share Posted February 8, 2008 No i jak tam z pieskiem? Jak cie czuje? A jak ty sie czujesz xD weekend :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted February 8, 2008 Share Posted February 8, 2008 Caluski dla chorowitka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BlackSheWolf Posted February 8, 2008 Author Share Posted February 8, 2008 Witajcie! Kleksiu znowu mial kroplówke i zastrzyki :( ehs... wymiotuje nadal.. do domu dostalismy 5 zastrzykow. Zobaczymy... :( a ja juz mam ferie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted February 8, 2008 Share Posted February 8, 2008 Biedaczek, bedzie klepiej, zobaczysz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BlackSheWolf Posted February 8, 2008 Author Share Posted February 8, 2008 mam nadzieje :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lolan Posted February 8, 2008 Share Posted February 8, 2008 No pewnie, że będzie lepiej:calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tollerka Posted February 9, 2008 Share Posted February 9, 2008 Musi być lepiej... łzy do oczu napływają... nie było mnie tylko trochę a tu takie wieści... dobrze, że jest lepiej... oby jak najdłużej... wierzymy w Was! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted February 9, 2008 Share Posted February 9, 2008 Oj, dawno mnie nie było, a tu mój Milusiński tak cięzko choruje.... Ale moze po sciągnięciu piasku już będzie troche lepiej? Bardzo mocno trzymam za Kleksa kciuki i za Ciebie! Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted February 9, 2008 Share Posted February 9, 2008 Jak Kleksiu sie czuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polciuaa Posted February 9, 2008 Share Posted February 9, 2008 Co tam u Kleksia.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BlackSheWolf Posted February 9, 2008 Author Share Posted February 9, 2008 Kleksiu ma zastrzyki do domu... ehs... najgorsze, ze sama musze mu wyjąć wenflon z łapy... i jest mały problem bo plaster przykleil sie do siersci i nie wiem jak odkleic... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.