piechcia15 Posted June 8, 2011 Author Share Posted June 8, 2011 sory za offa, ale... Do jakiego weta macie zaufanie??jeśli takowy istnieje?? bo właśnie się dowiedziałam że cziłka mojej sąsiadki oberwała młotkiem w głowe od jakiejś baby na działace:-( ponoć miała wstrząs mózgu ale to było miesiąc temu a pies nadal chodzi zamroczony, czasami chodzi w kółko, non stop drepcze, nie umie spokojnie połozyć się spać:-( dostaje jakieś leki i zastrzyki ale nie stać ja na jeszcze jakies dodatkowe, to zwykła polska emerytka:-( dopiero jutro ida na RTG!! co dla mnie jest paranoją, że tak późno, ale lekarz ponoć nie widział potrzeby:-( pomyślałam o Jachmanie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada44 Posted June 11, 2011 Share Posted June 11, 2011 - Sapo jakoś nie łapie pszczół- a może u nas w miescie jest ich mniej, a na wsi było ostatnio tak gorąco, że pszczół nie było.... - ale...wykrakałam nadając mu imię Ropucha - po ostatniej ulewie Sapo był zachwycony - skakał po kałużach i bajorach jak Fred Aster w "Deszczowej piosence'", a na spacerze z wielką lubością wytarzał się w błocku,,,,był sobą zachwycony....:roll: - ale na podeszczowej łące wprawił mnie w osłupienie kiedy ganiał za żabami skacząc przednimi łapkami tak jak prawdziwy żabor,,,o matulu, całe życie mam psy, ale takiego stfffora jeszcze nie widziałam....:crazyeye: - cały czas mnie czymś zaskakuje.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted June 12, 2011 Author Share Posted June 12, 2011 hehe zazdroszczę takiej pociechy:) z jednej strony fajne sa szczeniaki bo zaskakują codziennie, ale z drugiej strony, siuśki, kupki, tyle niespożytej energii i tyle trzeba je uczyć:) chyba jestem juz za leniwa:) aczkolwiek z tym "moim" paszczakiem też trzeba wiecznie pracować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada44 Posted June 14, 2011 Share Posted June 14, 2011 -ej, ciotka, o czym tu mowa??? Sapcio nie robił siku i reszty poza pieluszką od samego początku,,,no potem to nie chciał robić poza pieluszką, ale już od ponad dwóch miesięcy ten problem u nas nie istnieje,,,przecież wiadomo, że Księżycowe Dzieci szybko się uczą,,,,, - ostatnio Sapcio mianował się Saperem bo z wielkim zapałem zmienia ogród w poligon dla kretów kopiąc wielką ilość wielkich i małych dziur...niedługo dokopie się do Australii....:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted June 14, 2011 Author Share Posted June 14, 2011 to niech uważa na kangury:D:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada44 Posted June 23, 2011 Share Posted June 23, 2011 - Kochane Cioteczki, wczoraj skończyłem całe pół roku i już nie jestem Żabem, już jestem Panem Psem....ważę 17 kg i mam 47 cm w kłębie....mam już wszystkie zęby i obrastam pieknym jedwabistym włosem.... - umiem już dużo, ale co najważniejsze, kiedy pancia wyjechała na cały tydzień i zostałem sam w domu razem z moimi czterema kotami i dwiema opiekunkami( fajne młode laski), to tak umiałem kombinować, że pozwoliły mi spać w łóżku( udawałem, że tak jest od zawsze i jak tylko zrobiły kanapę to ja juz na niej byłem), jadłem ile chciałem, bo oszukiwalem, że jestem głodny i przynosiłem im michę pod nogi kilka razy dziennie,,, - biegałem do woli na spacerkach i wychodziłem kiedy chciałem ( stawałem ze swoją krową w zębach w korytarzu i tak długo nią piszczałem aż któraś dziewczyna ze mną wyszła), ale niestety pancia wróciła i już nie mogę kombinować,,,troszkę udawalem, że się stęskniłem, ale poza głaskami nic nie udalo mi się wyżebrać.... - ale i tak mam swoje sposoby zeby zawsze moje było na wierzchu....ostatnio trwa dyskusja - co ze mnie wyrośnie,,,ciekawe co wy obstawiacie,,,bo moja pancia już przestała mnie porównywać do innych psów, nareszcie zrozumiała, że jestem jedyny i niepowtarzalny - prawdziwy Księżycowy Pan Pies.... [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/705/p6256368.jpg/][IMG]http://img705.imageshack.us/img705/7950/p6256368.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/51/p6256372.jpg/][IMG]http://img51.imageshack.us/img51/8578/p6256372.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/146/p6256374.jpg/][IMG]http://img146.imageshack.us/img146/1179/p6256374.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/850/p6256377.jpg/][IMG]http://img850.imageshack.us/img850/7913/p6256377.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/861/p6256386.jpg/][IMG]http://img861.imageshack.us/img861/2145/p6256386.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/163/p6256387.jpg/][IMG]http://img163.imageshack.us/img163/2725/p6256387.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/189/p6256392.jpg/][IMG]http://img189.imageshack.us/img189/2326/p6256392.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/862/p6256394.jpg/][IMG]http://img862.imageshack.us/img862/4097/p6256394.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/846/p6256395.jpg/][IMG]http://img846.imageshack.us/img846/4752/p6256395.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/833/p6256398.jpg/][IMG]http://img833.imageshack.us/img833/6315/p6256398.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/854/p6256409.jpg/][IMG]http://img854.imageshack.us/img854/1582/p6256409.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/9/p6256403.jpg/][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/5238/p6256403.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/41/p6256388.jpg/][IMG]http://img41.imageshack.us/img41/3088/p6256388.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asik007 Posted June 23, 2011 Share Posted June 23, 2011 Sapo, co z Ciebie wyrosło? Piękny, dumny pies. Mordka do całowania, ciałko do miziania. Ten księżyc pięknie namieszał. Jak ja bym chciała Cię zobaczyć. Ada nie będziesz kiedyś w Łodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted June 23, 2011 Author Share Posted June 23, 2011 nie no ja to boki zrywam jak Ada pisze:) Sapo jest genialny!! piękny i niepowtarzalny:) chyba podobny do mamy no nie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada44 Posted June 23, 2011 Share Posted June 23, 2011 - do Łodzi na razie się nie wybieramy ale w przyszłym tygodniu jedziemy z Sapo do Helu z małym stopem w Gdyni - muszę pokazać Ropuszkowi jego rodzinne dwa Świerszcze ( 3 letni i jednoroczny ), coby się zaprzyjażnili, a potem Sapo musi poznać morze i słony smak jego fal.... - musze zaznaczyć, że Sapo jest psem idealnym, jeżeli mam na szyi specjalną sakiewkę ze smakami, ale jeżeli jestem bez , nie słyszy komend,,, - czasami wydaje mi się, że on udaję szczeniaka, żeby coś zyskac,,,to niezły kombinator,,,, - obecnie zaczęła mu obrastać dupka i pojawiaja się piękne portki, obrasta też ogon a na grzbiecie dostaje długie jedwabiste włosy,,,uszy są bardzo puchate czymś mięciutkim co przypomina włosy kota a nie psa....jęzor ma strasznie długi, prawie jak kameleon, no i Wielki Żab uwielbia wodę, w każdej postaci,,,rzeka, bajoro, kałuża, jezioro,,,, potrafi skoczyć z pomostu na głęboką wodę całkowicie znienacka i bez celu, dla samej przyjemności pływania,,,, - jest zaskakująco zdumiewającym Panem Psem.... - a moje fiksumdyrdum na jego punkcie rośnie w zastraszającym tempie.....:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asik007 Posted June 23, 2011 Share Posted June 23, 2011 Już wiem Ada. Jak mu rosną portki to z niego wyrośnie collie. :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada44 Posted June 24, 2011 Share Posted June 24, 2011 - znaczy- dupkę ma po collie.....a mordkę - po kim???- a ogonek???;) - wczoraj chwaliłam się koleżance, że Sapo nigdy nie zeżarł mi żadnego buta - jej sunia - 2 letni jamnior- zeżarła jej nowe sandałki ze skórki, pioruńsko drogie zresztą - no i dzisiaj , kiedy wróciłam z zakupów - Sapcio był w trakcie wgryzania się w moje sandałki - nawrzeszczałam na niego - ale był taki wystraszony moim gniewem, że - bardzo niepedagogicznie - wycałowałam mu mordę i stwierdziłam, trudno...kiedyś musi być ten pierwszy raz....:roll: - a swoją drogą, nie mogę podnosić głosu, ani na niego ani na koty, Sapo jest bardzo wrażliwy, a jego oczy robią się ciemne ze smutku.....stanowczo wolę jego uśmiech - od ucha do ucha i ten długachny wywalony jęzor,,,,kiedy się śmieje jego oczy mają jasny siwawy kolor nieba......:iloveyou: - czy jest coś piękniejszego na świecie od uśmiechu szczęśliwego Ropucha??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada44 Posted June 24, 2011 Share Posted June 24, 2011 [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/148/p6256390.jpg/][IMG]http://img148.imageshack.us/img148/2194/p6256390.jpg[/IMG][/URL] - hej, Ciotki , przesyłam Wam caluski lizankowe.... [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/96/p6256389.jpg/][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/2259/p6256389.jpg[/IMG][/URL] - hej, mamusia, popatrz jaki duży jestem.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oska1983 Posted June 24, 2011 Share Posted June 24, 2011 ale pięknie wyrósł:) a co słychać u mamusi szczeniaczków? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted June 24, 2011 Share Posted June 24, 2011 Piękne szczeniaki, niesamowicie się pozmieniały :) Mam jedną uwagę do szczęśliwych domków, bo może jestem gapa, ale na zdjęciach nie zauważyłam - kochani, pamiętajcie o adresówkach do obroży czy szelek! Zwłaszcza w sezonie wakacyjnych wyjazdów dobra adresówka to podstawa, gdyby - tfu tfu - coś. Nawet najposłuszniejszy pies może nagle poczuć "zew natury" czy wystraszyć się czegoś i pójść w długą. Moja suka nosi zawsze co najmniej jedną adresówkę, mimo tego, że jest z nami już ponad rok i raczej się pilnuje ;) tak wiecie - strzeżonego... i tak dalej ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada44 Posted June 24, 2011 Share Posted June 24, 2011 - wszystkie szczeniaki mają chipa - a Sapo dodatkowo mam na szelkach nr telefonu, więc jak widzisz, nawet gdyby "coś" ( aczkolwiek Sapo nigdy nie wychodzi bez opieki i nigdy jeszcze nie zdarzyło mu się nie zareagowac na przywołanie, cały czas jest szkolony), to na pewno się nie zgubi,,,nie ma takiej możliwości:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted June 24, 2011 Share Posted June 24, 2011 Ada, moja też ma chipa - ale ludzie nie mają RTG w oczach, zresztą czytniki chipów też nie są wszędzie tam, gdzie powinny być, wciąż nie każda przychodnia czy lecznica weterynaryjna ma czytnik. Szczeniaczki są na razie młodziutkie, przyjdzie czas buntu i z przywołaniem może być różnie, więc nigdy nie mów nigdy ;) To nic osobistego, naprawdę, jednak w ostatnich dniach spotkałam się z kilkoma przypadkami ucieczek psów, także wolałam napisać ot, na wszelki wypadek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asik007 Posted June 24, 2011 Share Posted June 24, 2011 Ada kiedy pies ma około roku to może zwiać.To jest właśnie okres buntu. Mojej Maszy zdarzyło się to raz. Dobrze że był mój syn bo leciał za nią z 3 km zanim się raczyła zatrzymać. A jest to pies bardzo posłuszny. Jak zobaczy psa i do niego biegnie, to moja komenda stój i pies stoi nawet jak ma blisko do innego psa. Mój collie ten z avataru jak był mały to zwiał dwa razy. Tak więc się zdarza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted June 24, 2011 Author Share Posted June 24, 2011 [U][B]czy jest tu ktoś lub znacie kogoś kto mógłby zaopiekować się moją mini Iką na ostatnie 2 tyg lipca?:( bo mam okazję lecieć za granicę a nie mogę jej wziąc ze sobą:([/B][/U] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada44 Posted June 24, 2011 Share Posted June 24, 2011 - dlatego ma nr telefonu na szelkach - przytwierdzony na odwrocie...tak na wszelki wypadek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ams Posted July 4, 2011 Share Posted July 4, 2011 mam juz ponad 6 miesięcy ,chodze do szkoły i bardzo szybko sie uczę:) potrzebuję dziennie przynajmniej 2-3 godzinek porzadnego spacerku (musi byc w programie dnia jakas łąka albo pole ze zbożem -UWIELBIAM TAM SZALEĆ !!! i obowiazkowo jakis kolega do zabawy -najbardziej lubiem goldeny:) uwielbiam tez galązki ,kwiatuszki ...i kopanie dolkow... i robienie baniek w misce z wodą... nie lubie jeździć samochodem ,sam zostawać i sie kąpać... Jestem bardzo lagodny ,juz nie pokazuje ząbkow tak jak w dzieciństwie i cudniee bawie sie z dziećmi -mam do nich cierpliwosć i jetem delikatny mogą sie tulic ,bawić ogonkiem czasem nawet niechcacy uszczypnac -jestem dla nich bardzo wyrozumiały... a i lubie zaczepiac wszystkich na ulicy ,obowiazkowo merdam na dziendobry do kazdego :) POZDRAWIAM WSZYSTKIE MAMY I RODZEŃSTWO:) ([url]www.sfetereq.fotosik.pl[/url]) [IMG]http://images43.fotosik.pl/958/e9c17e7b3e559b08gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images40.fotosik.pl/949/214827f6f77b42aagen.jpg[/IMG] [IMG]http://images45.fotosik.pl/959/3e6be0220fe97fe0.jpg[/IMG] [IMG]http://images40.fotosik.pl/949/4f7f236b0866fb5b.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zozolina Posted July 4, 2011 Share Posted July 4, 2011 Boshe co jeden to piekniejszy...ech cudne niech sie chowaja!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted July 4, 2011 Author Share Posted July 4, 2011 ale boskiiii:) a jaki inny od brata, bardziej szpiczasta morda i uszy chyba inne? jaki mocno nakrapiany, a oko....cud miód:):) to był ten dominator z całej trójki czy Ady był dominator?bo już nie pamiętam?:) a co robi w aucie, że nie lubi jeździć?Smakołyki nie pomagają?może wolałby jakąś kość do gryzienia lub coś do lizania, to uspokaja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada44 Posted July 4, 2011 Share Posted July 4, 2011 -o, Braciszek:multi:, jak dobrze Cię widzieć,,,ale jesteś wielki,,,a ile ważysz??? - i wiesz co??? ja też kopię dołki, uwielbiam to robic i dlatego mam ksywę Saper,,i tez wszystkich witam na ulicy i też uwielbiam dzieci,,,ale ja to lubię się kąpać, a zwłaszcza pływać,,,w bajorach, jeziorach a nawet w morzu.....no i uwielbiam jeżdzić samochodem,,,i tramwajem i autobusem i pociągiem i statkiem,,,no wszystkim tym, czym jeżdzi moja pancia, bo też nienawidzę zostawać sam w domu,,,i żadne koty mnie nie pocieszą.... - ej, Demonek ( wiem, wiem , jesteś teraz Sfetereq, ale dla mnie zawsze pozostaniesz Demonkiem) a ile masz cm w kłębie??? - dużo jesteś większy? - a może to ja jestem większy,,,mam 47cm.... - i wiesz co? - dumny jestem, że mam TAKIEGO pięknego Brata.... [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/146/p7016492.jpg/"][IMG]http://img146.imageshack.us/img146/4512/p7016492.jpg[/IMG][/URL] - a morze jest słone i pyszne.... [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/13/p6306457.jpg/"][IMG]http://img13.imageshack.us/img13/3508/p6306457.jpg[/IMG][/URL] - ej, Ciotki, lizanki przesyłam.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted July 4, 2011 Author Share Posted July 4, 2011 ehh ale oni dobrze trafili:) jacy są szczęśliwi:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ramonka Posted July 5, 2011 Share Posted July 5, 2011 Moje piękne piegowate szczęście :loveu: - przy tobie najbardziej ryczałam, gdy miałam cię oddać Sfeterqu :placz: - najbardziej też byłam ciekawa co z ciebie wyrośnie... i zawsze wiedziałam, że będziesz wyjątkowy - nie zawiodłam się... - jesteś jedyny w swoim rodzaju :lol: Rodzeństwo "bliźniaków" ( :lol: ) jest bardzo podobne do siebie i do mamy, ale ty od początku byłeś ciut inny i przez to fascynujący... Teraz wyszło: masz umaszczenie matki, ale krótką sierść i uszy (może nie krótkie ale niezarośnięte długą sierścią), masz coś w sobie z amstafa...?..., przez tą jedną trzecią błękitnego oka jakby bernardynowaty...?... - niesamowity jesteś...:roll: A co do niesamowitego charakteru maluchów (upsss, przepraszam, dostojnych dorosłych państwa psów ;)), to jakże on mógł być inny niż jest...? Od początku przy matce mając ją na wyłączność (trzy spośród ośmiu...), dookoła dużo ludzi, później dwa małe diabły w postaci moich dzieci :diabloti: - tak więc ściskanie, całowanie, duźdanie, tarmoszenie, miętolenie, karmienie, ściganie za brudzenie, itp. itd. - cały pakiet na starcie - wyposażeni na całe życie w komplet doświadczeń już na starcie :evil_lol: Zresztą maluchy cwaniakowały od samego początku - normalnie pięknie spały z mamą w kuchni za barierką, ale jak tylko usłyszały lub zobaczyły że ktokolwiek z ludzi wstał, to już nie bylo zmiłuj - ujadały całą trójką i nie było możliwości aby ich nie wypuścić ;) Boże, jak ja za tym teraz tęsknię... Cała trójka przy i na moich nogach (czyt. całe nogi podrapane :lol: )... Albo poganianie szczekaniem (Sfetereq) żebym streszczała się z tą miską z jedzeniem... Generalnie psiaki są do siebie bardzo podobne (łącznie z mamą). Tośka też nie przepada za jazdą autem, wszystkie do ludzi są cudne, no i żarłoczki z nich niezłe, że o cwaniakowaniu nie wspomnę...;) Pozdrowienia dla was wszystkich od nas :lol: moja córka i jej najlepsza przyjaciółka :lol: [IMG]http://images41.fotosik.pl/807/b6729f221d30f6e9.jpg[/IMG] niesamowita miłość i typowa kobieta rozpustna - rozkładam się już na sam widok mojego pana :evil_lol: [IMG]http://images43.fotosik.pl/813/8729207a26e2cd74.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.