Awit Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Numeru konta i ja nie dostałam. A ta szopa to jest dziurawa? Nie da rady tam zamknąć suki? Cholera, co tu robić, przecież za pól roku będzie dokładnie to samo. Quote
Salo Posted December 30, 2010 Author Posted December 30, 2010 Nie da rady zamknąć tej suki w szopie, ani nie dało rady złapać jej z trzema osobami na stacji, gdzie dwóch z nich to byli faceci. Jest tak dzika, że ucieka w podskokach, gdy widzi, że chce się jej obrożę założyć, albo smycz na szyję. Ganiałam za nią dwie godziny. Szczeniaki w aucie widziała, nawet nie podeszła, a poza tym dziś jej w szopie od 11-stej nie było, bo nawet nie ubyło jedzenia dla niej, które jej zostawiłam. Jutro nie mamy zbytnio czasu, aby za nią latać z szopy na stację paliw. Mamy na szczęście szczeniaki, które już samodzielnie jedzą. Quote
Tattoi Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 To znaczy tyle, że szczeniaki maja z 6- 7 tygodni co najmniej, jak nie więcej. Dlatego ona się na nie nie łapie. To kicha, bo zaraz będzie cieczka i kolejne psy. My jesteśmy gotowi- pokój przygotowany dla szczyli. Jutro czekamy. Mój telefon 602 105 148, mojego Pawła 501 784 967. Zadzwońcie, jak będziecie ruszać. Quote
Ellig Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 [quote name='salo']A kiedy mogą przyjechać i ją złapać? My jutro możemy ze szczeniakami przyjechać do tego Józefowa.[/QUOTE] Trzba zadzwonic, poprosic o pomoc, ja nie napisalam ,ze przyjada.Zadzwoncie opiszcie sytuacje to ,ze macie dla suki miejsce itd.(22) 828 43 29 [email][email protected][/email] [B]w każdej sprawie[/B] – 790 102 268 Quote
Salo Posted December 30, 2010 Author Posted December 30, 2010 Dzwoniłam na te dwa numery, nikt nie odbiera :( (od Vivy) . Pieski pojadą jutro. Niestety jedziemy osobówką, bo z Citroenem jest niemały problem i raczej nie ruszy, ale dla takich małych szczeniaków nie potrzebny jest taki duży samochód. Suczka będzie musiała dojechać zaraz po nowym roku, tylko niech ją złapią ci od Vivy, bo ja już na nią nie mam siły ;) . Quote
Salo Posted December 30, 2010 Author Posted December 30, 2010 Fotki: [IMG]http://lh4.ggpht.com/_smhujo8uq6I/TRyvLUYCjNI/AAAAAAAAADc/4rYNyiJEyeU/PC300035.JPG[/IMG]Czwarty się schował ;) . [IMG]http://lh4.ggpht.com/_smhujo8uq6I/TRyvLbGeR7I/AAAAAAAAADg/GviULLljDIk/PC300039.JPG[/IMG]Kolacja ! :) [IMG]http://lh3.ggpht.com/_smhujo8uq6I/TRyvLuFIv7I/AAAAAAAAADk/eISpBgNCRcA/PC300040.JPG[/IMG] [IMG]http://lh6.ggpht.com/_smhujo8uq6I/TRyvLiITqPI/AAAAAAAAAD8/UA9j2u3jGcQ/s512/PC300041.JPG[/IMG]Karma dla szczeniąt, 3 kilo, jest prawie pełna torebka, jutro też pojedzie z maluchami :P. Quote
katimal Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Suka nie może zostać, nie poddawaj sie jeszcze z łapaniem psinki. To, że się raz nie udało, nie świadczy o tym, że juz się nie uda. Jesli ona faktycznie tak koczuje od trzech lat, to pomyslcie, ile maluchów już wydała na świat, ile nieszczęść. Za chwilę będzie kolejna cieczka i kolejny miot. Nie można do tego dopuścić! Spróbuj jeszcze skontakotwać się z ludźmi z Vivy. Na pewno mają kupę roboty, być może nie mogli odebrać tel. Quote
Salo Posted December 30, 2010 Author Posted December 30, 2010 A jeśli nawet odbiorą i powiem im o tym, to czy przyjadą jutro do 13-stej??? :( Quote
Tattoi Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Ja tu widzę rysujący się inny problem. Jeśli się rozdzieli sukę i szczeniaki to po kilku dniach ona może wystartować do nich z zębami. A ja dwóch miejsc nie mam- muszą siedzieć w jednym pokoju. Dużym wprawdzie- ale w jednym. Nie musi tak być- ale może. I martwi mnie to. Quote
Salo Posted December 30, 2010 Author Posted December 30, 2010 Jutro chcemy jechać ok 13-stej, a suka jest albo w szopie, albo na stacji paliw, a my za bardzo nie mamy czasu ani pieniędzy na paliwo, aby za nią jeździć w kółko. Ciekawostka jest taka , że te suka bardzo dobrze "dogaduje" się z psami z ulicy, nawet z tymi, które niedawno co poznała. Quote
Tattoi Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 No my czekamy. A takie psy wolno żyjące to zwykle się dobrze dogadują. Muszą. Nie ma czasu ani energii na awantury, bo trzeba szukać jedzenia. Quote
Salo Posted December 30, 2010 Author Posted December 30, 2010 Może by się ją jeszcze jutro udało złapać, ale wątpię w to, czarno to widzę, ale może z rana jeszcze jej zaaplikować ten Relanium, to ok 13-tej by już była nim "uśpiona", No nic, jutro tak po 13-stej do Pani zadzwonię i powiem co i jak. Szczeniaki jadą na 100%h + karma dla nich, pluszowa zabaweczka i ich miska. Quote
Agnieszka_K Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Salo - trzymam kciuki! szkoda tak mamuśkę samą zostawiać, może jutro się uda! Quote
Kava Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 nie poddawaj sie Salo. Trzeba ja koniecznie zlapac, jezeli nie jutro to z pomoca Vivy w pozniejszym czasie nie mozna jej zostawic na pastwe losu....tym bardziej ze nie wysterylizowana.... Jestes dzielna i napewno sie uuuuuuuuuudddddddddaaaaaa !!! Quote
Salo Posted December 30, 2010 Author Posted December 30, 2010 180 zł pójdzie jutro na paliwo w dwie strony, ale mam nadzieję, że jutro dojdzie do mnie do mBanku ta kwota. Jeśli nie, wezmę z tych pieniędzy na pieski, ale to i tak zostanie 440 zł. Reszta pieniążków ma dojść na dniach do mnie. Quote
katarzyna09 Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Dobrze,ze szczeniaczki już bezpieczne.Również trzymam kciuki ,powodzenia! Quote
Awit Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Ja wyślę 20zł. JAk dziś nie zdążę, to nie zdążę, ale w pon lub wtorek na koncie będziesz miała. Quote
Kava Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 moje beda troche dluzej w drodze ( przez tego sylwestra i sob-niedziele) Quote
szafranekm Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Ja też jestem i cieszę się że pieski są już bezpieczne, oby udało sie z tą suczką. Quote
Atomowka Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Kurde no ca za sucz obrzydliwie dzika. Spróbuj jutro Salo, a nóż się fartem uda :) Dobrze chociaż,że szczeniaki są Powodzenia Quote
Salo Posted December 30, 2010 Author Posted December 30, 2010 Do kogo mam wysyłać pieniążki, które dojdą mi na konto po nowym roku ??? Bo te, które mam na koncie teraz to wypłacam jutro w bankomacie i do rąk własnych idą ;). Quote
Atomowka Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Reszte kasy zostaw na psie wydatki. Jak np skończy się karma to Tattoi wtedy przelejesz, za odrobaczenie i szczepienia też do niej przelejesz na konto Quote
Salo Posted December 30, 2010 Author Posted December 30, 2010 To mam jutro dać w gotówce tylko to, co mam aktualnie na koncie, tj. 620 zł ? Quote
Atomowka Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Nie salo daj tyle ile trzeba na hotel czyli 310 zł. Reszte zostaw i jak będą jakieś wydatki to będziesz przelewała Tattoi na konto tak chyba będzie najlepiej. Quote
Salo Posted December 30, 2010 Author Posted December 30, 2010 Acha, OK. to jutro wypłacę 310 zł na hotelik i 180 zł na transport, razem = 490. Ale wezmę może równe 500 zł, na paliwko - tak na zaś. Jeszcze jutro napiszę co z suczką (Pimpą) :D . A o 13 wyjeżdżamy. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.