Jump to content
Dogomania

Mała wyrzucona Tosia-ZAMIESZKAŁA W SWOIM DOMKU!!! Przekroczyła TM... ;((((((((((((((


modliszka84

Recommended Posts

[quote name='Kar0la']Obawiam się jeszcze, że to może być zaawansowane ropomacicze :placz: . Obym nie miała racji....żeby tylko nie było za późno...sterylka w tym wieku...
Zobacz koniecznie czy nie ma wycieku z pochwy!! Ją koniecznie musi obejrzeć wet. A w schronisku nic nie zauważyli???[/quote]


dokładnie sprawdź ten wyciek...czy jest!!!

przepuklina na całym brzuchu??? dziwne...chyba, że coś źle zrozumiałam...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 192
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

nie ma wycieku... tzn jak podkładam ręcznik papierowy to nic nie ma na nim.

ona jest bardzo wystraszona, bylismy na spacerku, to w ogole nie chciała isc najpierw, potem jakos szła, ale w ogóle sie nie załatwiła... a pije duzo, nie wiem co zrobic zeby sie załatwiła...


MAM PROBLEM....
wzystko to było tak bez przemyslenia, wiem ze ona by sobie nie ała rady w schronisku... ale TZ teraz zły troche, bo zapomniałam, ze mielismy teraz wyjechac na ten dlugi weekend... :placz: taki mikro-urlop, bo nigdzie nie bylismy. nawet juz wstepnie zarezerwowalismy kwatere... Ja teraz nie wiem zupelnie co robic... :placz:

CZY JESLI TEN WYJAZD DOSZEDLBY DO SKUTKU TO KTOS MOGLBY WZIAC KRUSZYNE DO SIEBIE NA 4-5 DNI????!
Prosze Was, błagam... bo tak to zostaje mi albo wziac ja z nami (tylko ze ona badzo słaba jest) albo odwołac wyjazd...
Czy mógłby ktos pomóc....?

Link to comment
Share on other sites

tutaj u mnie nie ma hoteliku.
nie wiem czy jest jakis w Łodzi, cioteczki wiecie moze?
w najgorszym wypadku, jesli wyjazd dojdzie do skutku to wezme ja ze soba. Ona cały czas sobie grzecznie lezy na kocyku, takze nie musialaby z nami tam wszedzie chodzic, zostawałaby sobie w domku... co o tym myslicie?

a tak w ogole to domek potrzebny na juz! :shake:

Link to comment
Share on other sites

W Łodzi jest dobry hotelik na Kosodrzewiny, ale obawiam się, że nie mają miejsc. Jest jeszcze hotel, gdzieś w Lutomiersku i nowo otwarty w Grotnikach.
Tylko nie wiem czy ona w hotelu nie będzie się czuła tylko trochę lepiej niż w schronisku.
Myslę, że tak czy owak dobrze by było, żeby obejrzał ją wet, niezależnie od tego czy zostanie w hotelu, u kogoś czy pojedzie z Wami.

Link to comment
Share on other sites

suczka, którą znalazłam wyrzuconą w lesie (moją Percię łobuziarę :evil_lol: )..też chyba przez dwa dni nie sikała.piła potworne ilości wody, jedzenie połykała bez gryzienia nawet...tak łapczywie.. a siku zerooo...bała się sikać, robic kopę...cokolwiek...siedziała w kącie na wersalce...i też warczała na moje psiaki...więc akurat tym bym się aż tak bardzo nie przejmowała...nic jej z pochwy nie leciało tak, żeby ślady zostawiało, ale po położeniu jej i "ginekologicznym" badaniu (czytaj dokładnym obejrzeniu)....zauważyłam białą wydzielinę...(a też była sucha strasznie...suczka oczywiście)....no i niestety okazało się........ciąża

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zakla']Mogę wziąć do siebie sunie na najbliższy tydzień, tylko ktoś musiałby ją tu dowieźć...:roll:[/quote]

zakla dzieki wielkie za propozycje. Mieszkasz w Jabłonnej? Szkoda ze to tak daleko.... kurcze, moze by sie znalazło cos blizej...
A czy byłby to tymczas na te dni o których pisałam czy tak na dłuzej w ogóle?
Mysle narazie intensywnie moze jeszcze cos wykombinuje...

[COLOR=deepskyblue]Ale oczywiscie domek stały tez poszukiwany.... bardzo[/COLOR] :-(

Martwi mnie ze sunia nie robiła siku, nie chciała w ogole ruszyc sie z domu, postawiona na dworzu tez nie za bardzo... Pochodzilismy z nia troszke, ale nic ...

Link to comment
Share on other sites

Sunia spała grzecznie całą noc. Rano zachęcona kurczakiem wyszła pozwiedzac mieszkanie, na dworku była tylko koo. A potem siku w domu :cool1: . Bardzo boi sie ludzi, wystarczy ze ktos ja zawoła lub chce pogłaskac to momentalnie uszy po sobie, ogon skulony... :-(
Martwi mnie to, ze powarkuje na Sonie gdy ta szaleje lub zblizy sie do niej na mniejsza odległość. Wydaje mi sie, ze ona pilnuje swojego posłania i boi sie ze Sonia moze jej zabrać...

Jak moge szukać jej domku jeszcze...? Sunia jest jednak u mnie narazie, a nie u TZa, a moi rodzice tez kręca nosem trochem...:shake:

Link to comment
Share on other sites

modliszka nie dam rady z tymczasem - przykro mi - mieszkam po Zgierzem, pracuję w Pabianicach a w domu dwa zwierzaki ....chyba, że po weekendzie porozmawiam z siostrą ....

Wybierasz się do weta ?
Jeśli potrzebujesz kasy na weta - daj znać - tak mogę pomóc.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='modliszka84']Sunia spała grzecznie całą noc. Rano zachęcona kurczakiem wyszła pozwiedzac mieszkanie, na dworku była tylko koo. A potem siku w domu :cool1: . Bardzo boi sie ludzi, wystarczy ze ktos ja zawoła lub chce pogłaskac to momentalnie uszy po sobie, ogon skulony... :-(
Martwi mnie to, ze powarkuje na Sonie gdy ta szaleje lub zblizy sie do niej na mniejsza odległość. Wydaje mi sie, ze ona pilnuje swojego posłania i boi sie ze Sonia moze jej zabrać...

Jak moge szukać jej domku jeszcze...? Sunia jest jednak u mnie narazie, a nie u TZa, a moi rodzice tez kręca nosem trochem...:shake:[/quote]

moja PanDa też zaraz jak się u nas pojawiła też bała się ludzi a na Kiśla powarkuje nadal :p myślę, że pilnuja tego co obecnie mają ...

Link to comment
Share on other sites

tak niedługo jade do weta. Martwi mnie tez to ze ma przekriwone oczka bardzo tzn te białka...

Zobacze ile zapłace, jak mi braknie to napisze z prosba o wsparcie bo ostatnio tez spłukana jestem...

Ide teraz po smycz jakas, po narazie prowazam ja na smyczy Soni a Sonia luzem chodzi...

I wydaje mi sie, ze ona wcale nie jest taka stara... :loveu:

Najwyzej zabiore ja ze soba na weekend, jeszcze nie wiem jaka ma byc pogoda, wiec zobaczymy...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...