giselle4 Posted January 12, 2011 Author Posted January 12, 2011 [quote name='Mysza2']też się martwię . Szukać płatnego DT? Pomyślałam o Ulka12, tam miałby dobrze, to jest koło Częstochowy, trochę daleko no i jak tu kasę zebrać:(. Za dużo tych bied. Mam do Uli pisać Grażynko?[/QUOTE] pisz i pytaj ,prosze Quote
giselle4 Posted January 12, 2011 Author Posted January 12, 2011 [quote name='Poker']a jak wygląda sytuacja u kikou ?[/QUOTE] poszło zapytanie Quote
ellensilla Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 Dziewczyny, mam jeszcze jednego sąsiada do sprawdzenia, ale już na 99% jestem pewna że kartkę zostawił właśnie ten pajac, którego od roku błagałam o litość w związku z hałasami z jego mieszkania...Niezła ironia, co? Sam nie zamierza wziąc pod uwagę dobra innych sąsiadów, ale jak tylko jemu coś przeszkadza to zostawia debilne karteczki w skrzynce, nawet nie ma odwagi przyjść do nas osobiście... Zastanawiam się nad zostawieniem również jemu w skrzynce kartki, cos na zasadzie; mamy u siebie starego ślepca, który słysząc hałasy z góry (a jest to non-stop), nie potrafi nikogo zlokalizować w mieszkaniu- szczeka, bo jest to jedyna jego forma komunikacji ze światem... Jak myślicie cioteczki? Quote
Mysza2 Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 Ja zawsze uważam że najlepiej się dogadać i starać się nawzajem zrozumieć niż odpłacać tym samym, bo to niczego nie rozwiązuje, a tylko pogłębia chęć "odgryzania" się nawzajem, ale wiem że zaraz mnie zakrzyczycie. Ja bym poszła i starała się przekonać go do siebie i do zrozumienia sytuacji Sambusia, bez przescigania się w okazywaniu kto komu bardziej przeszkadza. No to teraz krzyczcie Quote
ellensilla Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 Nie, czemu, nie będę krzyczeć. Też o tym myślałam, ale ponieważ już tego człowieka poznałam bliżej, wiem że nie potrafi być partnerem do rozmowy. Jest emocjonalny, używa głupkowatych argumentów typu "domek w Bieszczadach", albo "co, mam swoim dzieciom nogi poobcinać? " (to na prośbę, żeby zakładał im takie wyciszające kapcie) i podobne na tym poziomie. Taki typ człowieka, dobrze poznany i opisany w literaturze ;) (tzw. pieniacz) Quote
Mysza2 Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 No niestety nie ze wszystkimi da się dogadać niestety. Ale próbować zawsze należy:) Napisałam do Ulka12 i do Czarodziejka Quote
andegawenka Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 [quote name='Mysza2']No niestety nie ze wszystkimi da się dogadać niestety. Ale próbować zawsze należy:) Napisałam do Ulka12 i do Czarodziejka[/QUOTE] W życiu nigdy i nikogo nie udało mi się przekonać. Mam parszywe zdanie o naszym gatunku...Zauwazyłam że wszystkie Ele są bardzo ugodowe, moja szefowam i moja bratowa , jesli sąsiad ma na imię Ela to próbuj ....:roll: Quote
Mysza2 Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 [quote name='andegawenka']W życiu nigdy i nikogo nie udało mi się przekonać. Mam parszywe zdanie o naszym gatunku...Zauwazyłam że wszystkie Ele są bardzo ugodowe, moja szefowam i moja bratowa , jesli sąsiad ma na imię Ela to próbuj ....:roll:[/QUOTE] A ja wielokrotnie się przekonałam że jak gbur do mnie z pyskiem a ja do niego jak do człowieka, to w większości przypadków łagodnieje. Ale reguły nie ma :( Quote
Nadziejka Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 :-(a ja mam tak postokroc , ze jak ja glosikiem cienkim grzeczniutko , to taki burak , albo :-(:angryy:buraczyca , na mnie z geba i smieja sie na cale gardlo swe parszywe , wiec ja glowe wysoko i odchodze , z chamstwem i pieniactwem sie czlek spokojny nie dogada , bo takie buraki nie znja spokojnosci i umiaru w swem chamstwie Quote
andegawenka Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 [quote name='ewa gonzales']:-(a ja mam tak postokroc , ze jak ja glosikiem cienkim grzeczniutko , to taki burak , albo :-(:angryy:buraczyca , na mnie z geba i smieja sie na cale gardlo swe parszywe , wiec ja glowe wysoko i odchodze , z chamstwem i pieniactwem sie czlek spokojny nie dogada , bo takie buraki nie znja spokojnosci i umiaru w swem chamstwie[/QUOTE] dokładnie tak Ewa, są głusi na odpowiedzi spokojne i kulturalne.... Quote
Mysza2 Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 A nie mówiłam że mnie zakrzyczą :roll::roll::roll:, czuję się jak w domu :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Ale i tak was kocham :loveu::loveu::loveu::loveu: Quote
andegawenka Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 [quote name='Mysza2']A ja wielokrotnie się przekonałam że jak gbur do mnie z pyskiem a ja do niego jak do człowieka, to w większości przypadków łagodnieje. Ale reguły nie ma :([/QUOTE] Gbur łagodnieje na Twój widok Eluniu:iloveyou:... I co bedzie z psiulkiem? Quote
Nadziejka Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 :thumbs::iloveyou:Sambulu za ciebie mocniutko! Quote
Edi100 Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 [quote name='ellensilla']Dziewczyny, mam jeszcze jednego sąsiada do sprawdzenia, ale już na 99% jestem pewna że kartkę zostawił właśnie ten pajac, którego od roku błagałam o litość w związku z hałasami z jego mieszkania...Niezła ironia, co? Sam nie zamierza wziąc pod uwagę dobra innych sąsiadów, ale jak tylko jemu coś przeszkadza to zostawia debilne karteczki w skrzynce, nawet nie ma odwagi przyjść do nas osobiście... Zastanawiam się nad zostawieniem również jemu w skrzynce kartki, cos na zasadzie; mamy u siebie starego ślepca, który słysząc hałasy z góry (a jest to non-stop), nie potrafi nikogo zlokalizować w mieszkaniu- szczeka, bo jest to jedyna jego forma komunikacji ze światem... Jak myślicie cioteczki?[/QUOTE] Ja bym dodała... liczymy na zrozumienie;) Quote
Mysza2 Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 Ciekawe jak tam szczekacz dzisiaj. Ulka12 ani Czarodziejka na razie nic nie odpisały Quote
blacky. Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 Plakaty z bazarku ogłoszeniowego: [url]http://img69.imageshack.us/img69/8007/sambo1.jpg[/url] [url]http://img94.imageshack.us/img94/1368/sambo2.jpg[/url] [url]http://img33.imageshack.us/img33/8805/sambo3.jpg[/url] [url]http://img96.imageshack.us/img96/2038/sambo4.jpg[/url] Quote
Mysza2 Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 Śliczne plakaciki, tylko tak myślę czy nie dałoby się wymienić w nich zdjęć na te po wizycie w SPA. Jak myślicie cioteczki? Quote
giselle4 Posted January 12, 2011 Author Posted January 12, 2011 [quote name='andegawenka']W życiu nigdy i nikogo nie udało mi się przekonać. Mam parszywe zdanie o naszym gatunku...Zauwazyłam że wszystkie Ele są bardzo ugodowe, moja szefowam i moja bratowa , jesli sąsiad ma na imię Ela to próbuj ....:roll:[/QUOTE] hihihii,andegawenko dobrze ze jeszcze potrafimy sie smiac:) Quote
blacky. Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 Mysza2 nie będzie możliwości, gdyż plakaty robiła Kamila, która teraz nie ma dostępu do dogo i są problemy z ogłoszeniami, nie da rady :( Quote
giselle4 Posted January 12, 2011 Author Posted January 12, 2011 [quote name='Mysza2']Śliczne plakaciki, tylko tak myślę czy nie dałoby się wymienić w nich zdjęć na te po wizycie w SPA. Jak myślicie cioteczki?[/QUOTE] te fotki po SPA pewnie ze lepsze ale to nastepna praca dla dziewczyn wiec nie wiem:( Quote
Mysza2 Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 odpowiedź masz post wyżej Grażynko. Trudno się mówi, a może złapie kogoś za serce taki biedaczek zaniedbany:) Quote
blacky. Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 Może jak Kamila wróci na dogo i się oczywiście zgodzi to zrobi :) Porozmawiam z nią :) Quote
wieso Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 wymienilam zdjecia, przesle na maila Giselle... Quote
wieso Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 [IMG]http://img.secretpicdump.com/original_5323_b46f8_sambo2.jpg[/IMG] Quote
wieso Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 [url]http://img.secretpicdump.com/original_5323_b46f8_sambo2.jpg[/url] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.