Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Noo ja sama się tak w wierszyki wkręciłam, że w końcu po Sendula sama się wybrałam, chociaż na samym początku taka opcja wogóle nie wchodziła w grę.
(wczoraj podczas imprezy, znajoma mnie pyta - i co znalazłaś dom temu psu, którym tak wszystkich zamęczałaś - tak:diabloti: - co, Ty poważnie, a kto go zabrał?- JA!:evil_lol: )
Tak, sobie właśnie myślę, że ktoś kto może właśnie rozwarza adopcję i widzi ile osób się angażuje,i że tak ważny jest los psich sierot. Później nie boi się, że w razie jakichkolwiek problemów zostanie sam, no bo przecież ciotki nigdy nie zostawiły nikogo samego z problemami. Czy to wychowawczymi, czy też finansowymi (wiadomo są różne przypadki, psich nieszczęść) No i moim skromnym zdaniem, hoopki, opowiastki czy inne tam wierszyki dają właśnie takie poczucie jedności!!!

Posted

brazowa, jeszcze teraz Cie zacytowalam :oops: Chyba mam potrzebę przekonania za wszelką cene rozmowcow, chocbym nie wiem, jak sie zapierala, ze tak nie jest :D
Gabryello, i własnie do tego chce przekonać :), ze mozna posty usunąc. tyle, ze to teraz jest droga przez męke, jak pisalam, bo mnie caly czas przekierowuje do pierwszego postu i jak watek ma 100 stron, to sie mozna zameczyc wracaniem na tę, gdzie sa nasze posty. Ja dzisiaj usuwalam posty z czekoladowej Sabci 30-letniej i naprawde mnie to zmeczyło :)

Posted

Strach w tej dyskusji wyrazić swoje zdanie, mozna przecież bana dostać... Ale wydaje mi sie, że [B]nasi kochani Moderatorzy[/B] maja dużą tolerancję jesli chodzi o PWP :lol: Przecież z reguły czytuje się pierwsze i ostanie wpisy. Ja czytam wszystkie, bo my piszemy również do siebie :evil_lol: Informacja musi być!

Posted

[quote name='Kasia25']Kółka gospodyń wiejskich, nic nie ruszy:mad:[/QUOTE]
po co ja łazę po innych watkach , denerwuje sie czasem, jak tu tak fajnie :D.
Akucha, masz rację, ze moderatorzy maja duzą tolerancje dla PwP. I to, ze jak tak zajadle tam wlacze o swoje, to nie sztuka, dla sztuki, bo lubie sie poklocic. Wrecz przeciwnie- nie lubie sie bezproduktywnie klocic. Ale jak zaczela sie rozmowa, i wszyscy nagle przeciwko temu hopaniu wystapili, co wiecej chcieli walczac w to także pochodne hopania, czyli wszystkie posty nie wnoszące nic do wiedzy o psie, to pomyslalam o konsekwencjach i takich psiakach jak Sendi, Pynia, czy Bercik

Posted

Wiesz cioteczko, bardzo dobrze zrobiłaś biorąc w niej udział, bo sprowokowałaś, że "wyszło szydło z worka" :evil_lol: Możemy hopać spokojnie, tzn. dyskutować i rymować do woli. Gdyby podawać tylko ważne informacje o psie, to wątek ukazywałby się raz na kwartał. Brzmiałby: "Pies nadal w schronisku", też mogliby się czepiać, że ciągle to samo...

Posted

[quote name='Neris']A właściwie za co do tych modów???

A Maupa powiedziała, że nie dałaby mi żadnego psa! A ja już do niej jechałam po Monę, Maję i Perza...[/QUOTE]

A dlaczego nie odałaby ci żadnego psa??? Bo że Monę, Maję i Perza to rozumiem... Co przeskrobałaś dobra kobieto???

Posted

Gadałyśmy o Buffy i o tym jak się domki sprawdza... i Maupa powiedziała, że żadnego psa by mi nie dała. I nie chciała powiedzieć dlaczego. Ale przypuszczam, że ona myśli że ja ich mam tyle bo je zjadam może...

Posted

Może ona pomyślała, że już miejsca nie ma :evil_lol: Oj Nerisowa, zawsze jakies zmartwienie na głowie, no... Nie smutaj, ciesz się, że znowu Ci jakiegoś pod bramkę nie podrzucili!!!

Posted

Wita Was -panikara-:oops:-a do mafii przyjęta-:shake:-tak się zaczytałam i przeraziłam tym co o "hopkaniach"wątków gadają,że zapomniałam,że ja mafiozo jezdem-:diabloti:
Neris tak jak pieski mają dobrze u Ciebie-to nigdzie "indziej" !!!!
Nic nie słychać o Bulwiatkach i Pyni-chcę sobie humor poprawić-:evil_lol:

Posted

Akucha mnie zaraziła, gardło boli, pająki lataja w środku, kaszle człowiek, stęka, płakać się chce...

A nawet do niej nie dzwoniłam w ten weekend.

A gdzie jest ciotka Fioletka?

Posted

brązuje sie ;)
Akuszko, nie zarazaj telepatycznie , prosimy...u ,mnie tez panuja podobne objawy, ale u mnie ktoś powiedzial, ze to szkarlatyna panuje. Czy wiecie, jaka to obrzydliwa choroba?

Posted

Ciotka Kolorowa, to nas w końcu znienawidzi;)
A jak ja, będe potrzebować chomika, to co, będe się bała stawić jej czoła:cool1: Ja już nie będe się prześmiewać, obiecuje, poszukam sobie innej ofiary (tylko w domu wszyscy już śpiom):roll:

Posted

A kto zaraził akuchę :mad: Ja wam życzliwa jestem!!!! Ja nie zarażam, cierpię za was wszystkie, nosa mam jak gruchę, łzawię obficie - to nie wirtualna choroba :cool1: Zgrzeszyłam pewnie...
Szkarlatyna??? Ludzie po wojnie na nia chorowali, dusili się :crazyeye:

Posted

hihihi,ciotka Fioletka :)

a wiecie,wczoraj u irmy,mala Oliwka patrzy na moj fioletowy palec i pyta:a co tu masz? Sklamalam dziecku i powiedzialam,ze piesek sobie łapke skaleczyl i mu jodynowałam...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...