Maupa4 Posted July 20, 2008 Posted July 20, 2008 Wiesz Brązowa - Akucha jeszcze o tym nie wie ... :diabloti: Nieświadoma buszuje gdzieś tam po dogo ... Ale jak wiemy najbardziej zainteresowani o wszystkim dowiadują się ostatni ... ;) ----------------------- edit Nie zdązyłam ... :( Quote
akucha Posted July 20, 2008 Posted July 20, 2008 Wszystko czytam :diabloti:, jestem ZA! Rozwaliłyby tę wiochę w 5 minut. Bilety bym wprowadziła, bo takiego przedstawienia, jakie one potrafa dać, to w tych mailnach jeszcze nie widzieli :evil_lol::evil_lol::evil_lol: A jak dołączyć do nich Tolkę, o matkooooo!!!!!!!!!!!! Quote
Celina12 Posted July 20, 2008 Posted July 20, 2008 Czy Toli ulżyło????? A Belunia za górnika już nie robi???? Atosik właśnie urządza koncert...do altanki też by się nadał co???? Quote
akucha Posted July 20, 2008 Posted July 20, 2008 Tola jak Tola. Bela dalej rzyga i to mnie martwi. Od rana tak.. Quote
Celina12 Posted July 20, 2008 Posted July 20, 2008 No to trzymam kciuki.....i czekam na wieści... Quote
Kasia25 Posted July 20, 2008 Posted July 20, 2008 Kurcze no martwi mnie Twój szpitalik Akuszko, oby przeszło do rana Quote
akucha Posted July 20, 2008 Posted July 20, 2008 Się tak nie zamartwiajcie. Będzie dobrze :lol: Przysnęła i od godziny spokój. Mam nocne czuwanie. Quote
Kasia25 Posted July 20, 2008 Posted July 20, 2008 No to niech sobie odsypia maselniczka, kochana:lol: Quote
akucha Posted July 20, 2008 Posted July 20, 2008 :evil_lol::evil_lol::evil_lol: "maselniczka" - tego jeszcze nie było! Quote
brazowa1 Posted July 20, 2008 Author Posted July 20, 2008 [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10534007#post10534007[/URL] cioteczki,to-to trzeba podrzucac,niech ludzie zobacza i zabiora. Quote
Kar0la Posted July 21, 2008 Posted July 21, 2008 Wooooow jaka boska altanka. :loveu::loveu::loveu: To Pynio-prosiaki mają teraz używnie. Na wczasy nie trzeba jechać, żeby wypocząć. Pięęęęknie. Tylko chorować nie wolno! Niech zdrowieją szybko. Quote
akucha Posted July 22, 2008 Posted July 22, 2008 Wszystkie plagi egipskie na mnie... Mam cos kompem, pulpit łysy, poza paskiem startu, tak wlazłam do Internetu. Nie mam nic, gg brak. Jak coś pilnego, to pozostaje PM. Z Belką lepiej, dziś już normalna. Nadostawały od cholery zastrzyków :cool3: Tola ma jakieś sprawy alergiczne, musiałam kupić specjalistyczną karmę :placz: Takiego się wstydu wczoraj najadłam, że więcej już nigdzie z nią nie jadę, serio!!!! Miała dzień na NIE, NIE, NIEEEEEEEEEEEEE... Raban w poczekalni przed wizytą, w gabinecie skandal. Do zastrzyków trzymaliśmy ją we troje, ze stażystą jeszcze :oops: Cyrk. Ona się drze jak zazynany świniak, to jest prosiak - żadna bulwa. Ja czegoś takiego nie słyszałam jeszcze; nie szczekanie, wycie, skomlenie. To wrzaski. Po wyjściu z gabinetu chciała zeżreć wszystkich ludzi i zwierzaki. Pyskowała, rzucała się, kładła, czołgała. TZ-et z Belą uciekł, a ja zostałam z ta cholerą sama. Musiałam wszystkich przepraszać :roll: Ludzie się uśmiali, zwierzaki w poczekalni były w takim szoku, że siedziały jak trusie. A może takie dobrze wychowane, no nie wiem. A jeszcze przed lecznicą napatrzyłam się na pijanego faceta, który okropnie szarpał pięknego, młodego ON-ka długowlosego :-(. Jezu, podnosił go do góry na wielkiej kolczastce, szastał nim na prawo i lewo bełkocąc i klnąc. Ale z Tolą na rękach byłam i nie miałam już siły na kłótnie. Wróciłam zła i zniechęcona do wszystkiego. Quote
Betbet Posted July 22, 2008 Posted July 22, 2008 oj...biedna akucha... aż nawet pomysłu na pocieszanie mi zabrakło. dobrze że chociaż z Belką lepiej... Quote
kaerjot Posted July 23, 2008 Posted July 23, 2008 A nie mogłaś nagrać tego Tolowego cyrku? My też byśmy się pośmiały. Quote
Celina12 Posted July 23, 2008 Posted July 23, 2008 Oj Tolunia....pewnie z boku to wyglądało komicznie ale co Ty czułaś....i jeszcze ten pijany facio:shake:... Trzymajcie się dzielnie Dziewczyny....:loveu: Quote
akucha Posted July 23, 2008 Posted July 23, 2008 Ciotki, która tam zna się na komputerach? No dlaczego zniknęły mi wszystkie ikony z pulpitu? Zes startu moge wejść w Internet, reszta się nie otwiera. Mam nieaktywne okno pulpitu. Co z tym zrobić???? HEEEELP!!!!!! Kaerjot, no jak nagrać, jeśli zestresowany człowiek nie pamięta, jak się nazywa :cool3: Dzisiaj był dzień świra. TOLĘ TRZASNĘŁA PSZCZOŁA!!!!!!!!!!!!!!!! W tylną łapę, w samiutki środek poduszeczki. Czyżby prawiedliwośc losu??? Nie wiedziałam kto bardziej rozhisteryzowany - TZ-et czy Tola. Krzyk, nerwy, lamenty.... Pomógł okład z lodu, a potem z cebuli. Tz-et stwierdził, że musi wytępić pszczoły i osy w ogrodzie :p Wręczyłam mu packę na muchy i życzyłam powodzenia w następnej pięciolatce. Quote
Zosia4 Posted July 23, 2008 Posted July 23, 2008 A na pulpicie masz ikony, które były wcześniej , tylko się nie uruchamiają ? Aha - pisałaś, że nie ma. W takim razie co masz na pulpicie ? Quote
Zosia4 Posted July 23, 2008 Posted July 23, 2008 Akucha - piszesz, że sam obrazek - a co on przedstawia ? Skoro piszesz, że obrazek to musi coś na nim być. A może to jest po prostu pusty ekran, jeśli tak to jakiego jest koloru ? Quote
akucha Posted July 23, 2008 Posted July 23, 2008 No tło pulpitu tylko mam, bez zadnych ikon. takie standardowe, dla systemu Windows XP Wybieram START i łączę się z modemem, otwieram przegladarkę. Jesli chcę wejśś w np. Moje dokumenty, to komp się wiesz... Cuda Pani, prawdziwe cuda. Quote
Zosia4 Posted July 23, 2008 Posted July 23, 2008 No cuda - masz jakiś problem z działaniem systemu. Wpadnę do Ciebie i naprawię. Co Ty na to ? A tak na poważnie - to spróbuj normalnie wyłączyć komputer i jeszcze raz go włączyć. Jeśli to nie pomoże to trzeba będzie przywrócić system np. z wczoraj - o ile wczoraj było dobrze. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.