Kajusza Posted November 24, 2010 Posted November 24, 2010 [QUOTE=koelka;15796138 ... Dziś się dowiedziałam, że w czwartek ma ktoś przyjechać obejrzeć Maję. Trzymajmy kciuki:)[/QUOTE] ale super wiadomość!!!!!!!! trzymam kciuki! Quote
Kajusza Posted November 24, 2010 Posted November 24, 2010 dziewczyny - zapraszam do Gaji, szczeniaczka, który boi sie ludzi .... [URL]http://www.dogomania.pl/threads/196982-krucha-i-delikatna-przerażona-Gaja-szuka-domu!trudno-jej-będzie-przeżyć-zimę-w-budzie[/URL] Quote
czikusiowa Posted November 24, 2010 Posted November 24, 2010 [quote name='koelka'] Dziś się dowiedziałam, że w czwartek ma ktoś przyjechać obejrzeć Maję. Trzymajmy kciuki:)[/QUOTE] ja też trzymam kciuki :p Maja do domu robić miejsce innym psiakom :) Quote
sundayrose Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Jeju, jeju???? Koelka, kiedy to ktoś przychodzi do Majki??? Dziś podobno? Kiedy będzie coś wiadomo??? Piszcie, piszcie... dobre wieści oczywiście! Quote
koelka Posted November 25, 2010 Author Posted November 25, 2010 [quote name='sundayrose']Jeju, jeju???? Koelka, kiedy to ktoś przychodzi do Majki??? Dziś podobno? Kiedy będzie coś wiadomo??? Piszcie, piszcie... dobre wieści oczywiście![/QUOTE] Dzisiaj podobno, ale nie wiem, o ktorej. Zadzwonie potem, bo nie wysiedze. Quote
koelka Posted November 25, 2010 Author Posted November 25, 2010 Dzwoniłam do Luizy i Ci ludzie mieli się odezwać wieczorem, ale cisza narazie :( Quote
koelka Posted November 25, 2010 Author Posted November 25, 2010 Dziewczyny, dzwonili ludzie w sprawie Maji - Luiza wszystko im o niej opowiedziała, że ma i musi miec dalej leczone uszy, że nie lubi zostawać sama itp. i... ludzie mają po nią w sobote przyjechać:) Jejku, nie chcę zapeszać, bo to różnie bywa, póki nie wezmą jej faktycznie. Ale ponoć chcą ją bardzo, bo mieli spaniela przez 16 lat. Kajuszka, idziesz jutro ze mną odwiedzić Maję??? Bo w sobotę może jej już nie być;) Quote
Kajusza Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 [quote name='koelka']Dziewczyny, dzwonili ludzie w sprawie Maji - Luiza wszystko im o niej opowiedziała, że ma i musi miec dalej leczone uszy, że nie lubi zostawać sama itp. i... ludzie mają po nią w sobote przyjechać:) Jejku, nie chcę zapeszać, bo to różnie bywa, póki nie wezmą jej faktycznie. Ale ponoć chcą ją bardzo, bo mieli spaniela przez 16 lat. Kajuszka, idziesz jutro ze mną odwiedzić Maję??? Bo w sobotę może jej już nie być;)[/QUOTE] pewnie że jade :-) a o której, bo rano jade do Miedzyrzecza, to na którą wrócić???? Quote
iwcia93 Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 ale super ! :multi: strasznie szybko ! :) zaledwie 2 tyg. :eviltong: szkoda że reszta nie może tak szybko znaleźć domku...:-( jednak te rasowce mają lepiej... Quote
koelka Posted November 25, 2010 Author Posted November 25, 2010 [quote name='Kajusza']pewnie że jade :-) a o której, bo rano jade do Miedzyrzecza, to na którą wrócić????[/QUOTE] Myślę, żeby tak wieczorkiem ok. 18-19. Quote
Kajusza Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 to będę napewno w Gorzowie już! zdzowonimy sie co do szczegółów! :multi: Quote
sundayrose Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 :) To czekamy niecierpliwie na sobotę :) Kurczę, ale super :) Quote
Akrum Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 a wizytę przedadopcyjną u tych państwa ktoś już zrobił? skąd w ogóle Ci państwo są? super, że domek się małej szykuje :) nasza spanielka, która w dt siedzi też ma zdiagnozowane pałeczki ropy błękitnej... leczymy i jest widoczna poprawa :) DS już na nią czeka z niecierpliwością :) Quote
koelka Posted November 26, 2010 Author Posted November 26, 2010 Wizyty przedadopcyjnej nie bylo, jedynie rozmowy telefoniczne. Ci Państwo mieszkają ok. 80 km od Gorzowa, muszę zapytać dokładnie Luizy, u której jest Maja, skąd dokładnie i jak ich znalazła. Oceniła ich bardzo pozytywnie, mieli spaniela przez 16 lat, więc polegam na jej wieloletnim doświadczeniu w znajdywaniu domków. Oczywiście w niedługim czasie zrobi kontrolę poadopcyjną. Będę dziś u Maji, to o wszystko wypytam. Quote
czikusiowa Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 to Maja już chyba banerka nie potrzebuje :) trzymaj się Maja :* Quote
luizkamor Posted November 27, 2010 Posted November 27, 2010 Bardzo fajni ludzie, zakochali się w niej :) Maja była poddenerwowana i broniła sie bidulka. Za mocno sie do mnie przywiązała. choc ograniczalam jej pieszczoty i kontakt ze mną.Mi jest teraz tez przykro, mam ją przed oczami jak sie broni przed wejsciem do samochodu i patrzy za mną. W samochodzie ponoc pchała sie do tylniej szyby :(. Dobrze ze jej dalam jej legowisko to ponoc jak jej rozlozyli to sie polozyla i troche uspokoila. Mam dzwonic wieczorem do nich jak ona sie czuje.Mowili ze nie maja jeszcze ogrodzone z tylu domu ale nie beda jej poki tego nie zrobią puszczac wolno. Mam teraz ciezki dzien, calą noc nie spalam. Denerwowałam sie. W tym roku narazie nie moge wziasc psiaka na tymczas bo w grudniu wyjezdzam na dwa tygodnie.Dziekuje wam dziewczyny w imieniu Majeczki. Robicie kawal dobrej roboty. Dobrze ze jestescie. Pozdrawiam ciepło. P>S na kontrol pojedziemy gdzies za 3 tygodnie, jak sie ona juz do nich przyzwyczaji, zeby znowu traumy nie przezyla jak mnie zobaczy. To mądra psina. Zal mi jej, myslala ze odnalazla szczescie a tu znowu zmiany. Mam nadzeje ze bedzie jej tam dobrze. To tacy prosci i ciepli ludzie. O wszystko pytali, o szczepienia, odrobaczenie. Ze sterylizacja to sie boją i uwazaja ze nie ma takiej potrzeby bo ona bedzie w domu i napewno jej nie zaplodni pies. Mieszkają pod Debnem. Zle zrozumialam bo 80 km to w dwie strony. Quote
Ss Posted November 27, 2010 Posted November 27, 2010 Świetne wieści! Trzymaj się Maleńka! Będzie dobrze! Quote
sundayrose Posted November 27, 2010 Posted November 27, 2010 Super, niech się Majce układa szczęśliwie! :) Quote
Kajusza Posted November 27, 2010 Posted November 27, 2010 :multi::multi::multi: super wieści!!!!!!!!! Quote
koelka Posted November 27, 2010 Author Posted November 27, 2010 Bardzo się cieszę:):):) Dziękuję Luiza, że się nią zaopiekowałaś. Wczoraj jak byłam u Was w odwiedzinach, to Majeczka bardzo odżyła u Ciebie, nie bała się wchodzić już do pokoju i nawet na kanapę się gramoliła:) A jak biegała po domu... Mam nadzieję, że u nowych ludzi będzie miała tak, jak u Ciebie. Quote
koelka Posted November 27, 2010 Author Posted November 27, 2010 A tak miała Majeczka u Luizy:) [IMG]http://i51.tinypic.com/2u93fo4.jpg[/IMG] Też będę za nią tęsknić... Ale odwiedzimy ją. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.