Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[QUOTE=koelka;15796138 ... Dziś się dowiedziałam, że w czwartek ma ktoś przyjechać obejrzeć Maję. Trzymajmy kciuki:)[/QUOTE]

ale super wiadomość!!!!!!!! trzymam kciuki!

  • Replies 150
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

dziewczyny - zapraszam do Gaji, szczeniaczka, który boi sie ludzi .... [URL]http://www.dogomania.pl/threads/196982-krucha-i-delikatna-przerażona-Gaja-szuka-domu!trudno-jej-będzie-przeżyć-zimę-w-budzie[/URL]

Posted

[quote name='koelka'] Dziś się dowiedziałam, że w czwartek ma ktoś przyjechać obejrzeć Maję. Trzymajmy kciuki:)[/QUOTE]
ja też trzymam kciuki :p

Maja do domu robić miejsce innym psiakom :)

Posted

[quote name='sundayrose']Jeju, jeju???? Koelka, kiedy to ktoś przychodzi do Majki??? Dziś podobno?
Kiedy będzie coś wiadomo??? Piszcie, piszcie... dobre wieści oczywiście![/QUOTE]

Dzisiaj podobno, ale nie wiem, o ktorej. Zadzwonie potem, bo nie wysiedze.

Posted

Dziewczyny, dzwonili ludzie w sprawie Maji - Luiza wszystko im o niej opowiedziała, że ma i musi miec dalej leczone uszy, że nie lubi zostawać sama itp. i... ludzie mają po nią w sobote przyjechać:) Jejku, nie chcę zapeszać, bo to różnie bywa, póki nie wezmą jej faktycznie. Ale ponoć chcą ją bardzo, bo mieli spaniela przez 16 lat.
Kajuszka, idziesz jutro ze mną odwiedzić Maję??? Bo w sobotę może jej już nie być;)

Posted

[quote name='koelka']Dziewczyny, dzwonili ludzie w sprawie Maji - Luiza wszystko im o niej opowiedziała, że ma i musi miec dalej leczone uszy, że nie lubi zostawać sama itp. i... ludzie mają po nią w sobote przyjechać:) Jejku, nie chcę zapeszać, bo to różnie bywa, póki nie wezmą jej faktycznie. Ale ponoć chcą ją bardzo, bo mieli spaniela przez 16 lat.
Kajuszka, idziesz jutro ze mną odwiedzić Maję??? Bo w sobotę może jej już nie być;)[/QUOTE]

pewnie że jade :-) a o której, bo rano jade do Miedzyrzecza, to na którą wrócić????

Posted

[quote name='Kajusza']pewnie że jade :-) a o której, bo rano jade do Miedzyrzecza, to na którą wrócić????[/QUOTE]

Myślę, żeby tak wieczorkiem ok. 18-19.

Posted

a wizytę przedadopcyjną u tych państwa ktoś już zrobił?
skąd w ogóle Ci państwo są?
super, że domek się małej szykuje :)

nasza spanielka, która w dt siedzi też ma zdiagnozowane pałeczki ropy błękitnej... leczymy i jest widoczna poprawa :)
DS już na nią czeka z niecierpliwością :)

Posted

Wizyty przedadopcyjnej nie bylo, jedynie rozmowy telefoniczne. Ci Państwo mieszkają ok. 80 km od Gorzowa, muszę zapytać dokładnie Luizy, u której jest Maja, skąd dokładnie i jak ich znalazła. Oceniła ich bardzo pozytywnie, mieli spaniela przez 16 lat, więc polegam na jej wieloletnim doświadczeniu w znajdywaniu domków. Oczywiście w niedługim czasie zrobi kontrolę poadopcyjną. Będę dziś u Maji, to o wszystko wypytam.

Posted

Bardzo fajni ludzie, zakochali się w niej :) Maja była poddenerwowana i broniła sie bidulka. Za mocno sie do mnie przywiązała. choc ograniczalam jej pieszczoty i kontakt ze mną.Mi jest teraz tez przykro, mam ją przed oczami jak sie broni przed wejsciem do samochodu i patrzy za mną. W samochodzie ponoc pchała sie do tylniej szyby :(. Dobrze ze jej dalam jej legowisko to ponoc jak jej rozlozyli to sie polozyla i troche uspokoila. Mam dzwonic wieczorem do nich jak ona sie czuje.Mowili ze nie maja jeszcze ogrodzone z tylu domu ale nie beda jej poki tego nie zrobią puszczac wolno. Mam teraz ciezki dzien, calą noc nie spalam. Denerwowałam sie. W tym roku narazie nie moge wziasc psiaka na tymczas bo w grudniu wyjezdzam na dwa tygodnie.Dziekuje wam dziewczyny w imieniu Majeczki. Robicie kawal dobrej roboty. Dobrze ze jestescie. Pozdrawiam ciepło.
P>S
na kontrol pojedziemy gdzies za 3 tygodnie, jak sie ona juz do nich przyzwyczaji, zeby znowu traumy nie przezyla jak mnie zobaczy. To mądra psina. Zal mi jej, myslala ze odnalazla szczescie a tu znowu zmiany. Mam nadzeje ze bedzie jej tam dobrze. To tacy prosci i ciepli ludzie. O wszystko pytali, o szczepienia, odrobaczenie. Ze sterylizacja to sie boją i uwazaja ze nie ma takiej potrzeby bo ona bedzie w domu i napewno jej nie zaplodni pies. Mieszkają pod Debnem. Zle zrozumialam bo 80 km to w dwie strony.

Posted

Bardzo się cieszę:):):) Dziękuję Luiza, że się nią zaopiekowałaś. Wczoraj jak byłam u Was w odwiedzinach, to Majeczka bardzo odżyła u Ciebie, nie bała się wchodzić już do pokoju i nawet na kanapę się gramoliła:) A jak biegała po domu... Mam nadzieję, że u nowych ludzi będzie miała tak, jak u Ciebie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...